Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Załapałem się na ostatnie dni kampanii. Pokazali przed pokazali przed, że trochę korozja na spawach wzięła - dziur nie było - pokazali po konserwacja i malowaniu. Także myślę, że zrobili w porządku. Natomiast powiedzieli, że tego materiału nigdy z osłony nie zrywają, bo jest to też osłona termiczna. Ja słyszałem opinie, że to przez to korozja się wdaje i niektórym zdzierano. Jak powinno to naprawdę wyglądać czy w kampanie wchodziło też zdarcie tego materiału z dolnej osłony silnika ?
Te sanki to tylko trzeba wypiaskować pokryć termoutwardzalna jakąś proszkowa, dwa razy farba elastyczną malowałem, i ciągle rudzielec wyłazi, sprawdziłem na jednym elemencie i polecę r-stop APP, gruntem antykorozyjnym, podkład i cienką gumę na to żeby widzieć jak coś się będzie dziać, finalnie wosk w profil żeby solanka nie gryzła tego zimą
Scorpio I Lift-back 2.0(OHC)>VW Golf III Variant 1.9TDI(ALE)> ZA 2.0(Y20DTH)>ZC 2.0 (A20DT)
Przede wszystkim wyrzuciłem całkowicie osłonę. W zeszłym roku jak była jeszcze akcja w ASO podjechałem ale bez dziur na wylot zero kwalifikacji. Trochę wyczyściłem,przjechałem dwa razy hemoritem,jak wyszło trochę rudej to na to smar i jeżdżę.W profile rozpyliłem wosk i olej.Ale zero osłony.
No tak ale jak się ja poprawnie założy to przynajmniej chroni silnik i ramę przed kamieniami... nie mamy niemieckich dróg... Sam przerabiałem kontakt miski olejowej wprost na wystającą płytę betonową (15cm), nie muszę chyba mówić czym to się skończyło... a pewnie pośliznełoby się gdyby nie brak klapy osłony.
Scorpio I Lift-back 2.0(OHC)>VW Golf III Variant 1.9TDI(ALE)> ZA 2.0(Y20DTH)>ZC 2.0 (A20DT)
ta osłona również pełni funkcję ochronna silnika podczas mrozów czyli powoduje ,że silnik od dołu nie traci ciepła i szybciej się w ogóle nagrzewa więc tak sobie myślę ,że skoro to tam zamontowali w dieslach to znaczy ,że powinno tam być.
Zgadzam się chroni silnik itp. Przedtem też nie wyobrażałem sobie jazdy bez osłony,nawet kupiłem nową. Jednak teraz po dość mroźnej zimie i jazdy bez niej,nie zauważyłem zbytniego wpływu na nagrzewanie silnika a najeżdżanie na wystające elementy czy urywanie czegoś przy braku uwagi- z osłoną czy bez może skończyć się zniszczeniem niektórych elementów. Jednak nie twierdzę ,że osłona nie chroni ale z drugiej nic nie gnije i zawsze mam dostęp do wszystkich elementów od dołu.