[FAQ]wypalanie DPF-u
a jak zdejmę wężyk to nie zaświeci mi się jakiś dodatkowy błąd. - zafirę mam od czerwca i to jest mój drugi problem z nią, jak ją kupiłem miała 124tys , wymieniłem olej i rozrząd po przejechaniu 15tyś wyświetlił sie błąd 04005A wymieniłem zawór EGR na nówkę oryginał ( stary był tak zabrudzony że ten bolec nie wysuwał się na 6mm i tak przeskakiwał ) przepalałem DPF na kompie bo miał nasycenie okoł 80% wypaliło go do zera % i teraz przejechałem 1500km w trasie do Finlandii ( w połowie trasy było większe spalanie przy tej samej prędkości -myślę ze to sie poprostu załączyło wypalanie DPF)i jeszcze tu 500 km i zaświecił mi się ten felerny błąd 24520F
[ Dodano: Wto Sty 17, 2012 20:33 ]
a czy to prawda że po wypalaniu na kompie DPF trzeba wymienić olej . -ja dziś to wyczytałem dopiero i jeszcze nie wymieniałem w serwisie mi powiedzieli że oliwe wymieniać co 20tyś , może trzeba to robić częściej ?
[ Dodano: Wto Sty 17, 2012 20:33 ]
a czy to prawda że po wypalaniu na kompie DPF trzeba wymienić olej . -ja dziś to wyczytałem dopiero i jeszcze nie wymieniałem w serwisie mi powiedzieli że oliwe wymieniać co 20tyś , może trzeba to robić częściej ?
błąd od czujnika już masz, więc to nieistotne...jeśli to jego wina to po wymianie węzyka lub czujnika błąd zniknie
...po regeneracji wymuszonej dobrze jest zmienić olej, aczkolwiek warto sprawdzić jego poziom przed o po, jeśli nie wzrośnie nie musisz....a 20tkm na jednym oleju w aucie z DPF to i tak dużo, bez względu na to co podaje producent
...po regeneracji wymuszonej dobrze jest zmienić olej, aczkolwiek warto sprawdzić jego poziom przed o po, jeśli nie wzrośnie nie musisz....a 20tkm na jednym oleju w aucie z DPF to i tak dużo, bez względu na to co podaje producent
witam w czwartek byłem u mechanika takiego z kompem i wykasował mi ten błąd , powiedział że on nic więcej nie zrobi tylko mówił żebym pojechał do opla , wyjeżdżając od niego dałem jej trochę po garach i zaczęło się wypalanie , zauważyłem to po chwilowym spalaniu bo nagle zaczął spalać między 10 a 13 litrów na 100km a normalnie palił 6-7l/100km trwało to jakieś 15km . w piątek pojechałem do opla i tam wizyta trwała 45min
[ Dodano: Sob Sty 21, 2012 17:48 ]
Powiedzieli że wszystko jest OK. sprawdzili cały system auta i mówili że był taki problem ale jest już ok , czujnik DPF działa poprawnie i skasowali mnie 50€ . W Polsce pewnie serwis naciągnął by mnie na jakis większy koszt , bo było by trzeba wymienić to i tamto !~ i skasowali jakieś 500zł a może 1000zł DZIĘKI ZA PODPOWIEDZI I POMOC POZDRAWIAM
[ Dodano: Nie Lut 05, 2012 17:14 ]
witam ponownie! mam pytanko. jak już pisałem wcześniej miałem problem z błędem 25420F no i tu już jest wszystko ok tak mi się zdaje. Od 9 stycznia 2012 zrobiłem jakieś 600-700km i wypalanie DPF załączyło się ponownie. Przejechałem jeszcze jakieś 300-400 km i tu pojawił się problem z EGR błąd 4005A !!! Tylko chciałem zaznaczyć że EGR-a wymieniałem jakieś 3tys km wcześniej na nówkę z serwisu opla w łodzi . i tu się pytam !!! CZY TO MOŻLIWE ŻEBY PO PRZEJECHANIU 3000KM (OKOŁO) NOWIUTKI EGR BYŁ JUŻ USZKODZONY ???? PROSZĘ O POMOC NADAL JESTEM W FINLANDII BEZ KOMPA DO ZOŚKI
[ Dodano: Nie Lut 05, 2012 17:18 ]
przepraszam pomyliłem się <<od 21 stycznia 2012 zrobiłem jakieś 600-700 km>>
[ Dodano: Wto Lut 07, 2012 20:28 ]
Witam wszystkich i chciałem się podzielić nowym doświadczeniem na swojej Zośce, (jak już ktoś czytał moje wcześniejsze tu posty od 17 stycznia 2012) miałem tam problemy no i teraz ostatnio przedwczoraj zaświecił się błąd 4005A tz.EGR który był wymieniany z jakieś 3tyś km wcześniej na nówkę oryginał z salonu opla. I tu jest to moje nowe doświadczenie - czytałem dosyć sporo na forum opla zafiry klub polska i cały czas piszą że błąd sam się nie skasuje !!!! A u mnie sam się skasował ( znikł ) teraz napisze jak to było : Więc w niedzielę 05 02 2012 rano było wszystko ok z moją zośką i przejechałem się tu w Finlandii jakieś 20 km przy minus 25 - 30 stopniach C i zgasiłem ją za jakieś dwie godziny odpaliłem i przejechałem jakieś 500m do sklepu i tu też ja zgasiłem i po wyjściu ze sklepu pokazał mi się ten jeb... błąd ( tak myślę że zaszkodziło jej to iż była jeszcze zimna a ja ja zgasiłem - ) no ale pojechałem jeszcze w dwa miejsca i w domu zacząłem czytać i pisać na forum zosiek. No ale nic nowego się nie dowiedziałem co już wcześniej wyczytałem . Od poniedziałku jeździłem do pracy po 35km w jedną stronę trzymając obroty silnika między 2500-3000obr i na wtorek umówiłem się do kasowanie błędu no i dziś też pojechałem do pracy rano i po pracy wsiadłem do auta przekręciłem stacyjkę i ikonka z autkiem i kluczykiem zgasła mi przed odpaleniem zośki a nie tak jak rano dopiero po odpaleniu więc wcisnąłem gaz i hamulec do końca i sprawdzam czy jest błąd no i tu o dziwo go niema a jeszcze rano w garażu przed pracą był bo też sprawdzałem. wniosek z tego że jednak może sam się wykasować!!! ??? ( a już myślałem czyścić EGR-a i jechać kasować błąd wieczorem ) no to pozdrawiam i dam znać jak wymienią olej i zrobię do niedzieli ponad 3tyś km następne bo jadę do polski . Narka pozdrawiam
[ Dodano: Sob Sty 21, 2012 17:48 ]
Powiedzieli że wszystko jest OK. sprawdzili cały system auta i mówili że był taki problem ale jest już ok , czujnik DPF działa poprawnie i skasowali mnie 50€ . W Polsce pewnie serwis naciągnął by mnie na jakis większy koszt , bo było by trzeba wymienić to i tamto !~ i skasowali jakieś 500zł a może 1000zł DZIĘKI ZA PODPOWIEDZI I POMOC POZDRAWIAM
[ Dodano: Nie Lut 05, 2012 17:14 ]
witam ponownie! mam pytanko. jak już pisałem wcześniej miałem problem z błędem 25420F no i tu już jest wszystko ok tak mi się zdaje. Od 9 stycznia 2012 zrobiłem jakieś 600-700km i wypalanie DPF załączyło się ponownie. Przejechałem jeszcze jakieś 300-400 km i tu pojawił się problem z EGR błąd 4005A !!! Tylko chciałem zaznaczyć że EGR-a wymieniałem jakieś 3tys km wcześniej na nówkę z serwisu opla w łodzi . i tu się pytam !!! CZY TO MOŻLIWE ŻEBY PO PRZEJECHANIU 3000KM (OKOŁO) NOWIUTKI EGR BYŁ JUŻ USZKODZONY ???? PROSZĘ O POMOC NADAL JESTEM W FINLANDII BEZ KOMPA DO ZOŚKI
[ Dodano: Nie Lut 05, 2012 17:18 ]
przepraszam pomyliłem się <<od 21 stycznia 2012 zrobiłem jakieś 600-700 km>>
[ Dodano: Wto Lut 07, 2012 20:28 ]
Witam wszystkich i chciałem się podzielić nowym doświadczeniem na swojej Zośce, (jak już ktoś czytał moje wcześniejsze tu posty od 17 stycznia 2012) miałem tam problemy no i teraz ostatnio przedwczoraj zaświecił się błąd 4005A tz.EGR który był wymieniany z jakieś 3tyś km wcześniej na nówkę oryginał z salonu opla. I tu jest to moje nowe doświadczenie - czytałem dosyć sporo na forum opla zafiry klub polska i cały czas piszą że błąd sam się nie skasuje !!!! A u mnie sam się skasował ( znikł ) teraz napisze jak to było : Więc w niedzielę 05 02 2012 rano było wszystko ok z moją zośką i przejechałem się tu w Finlandii jakieś 20 km przy minus 25 - 30 stopniach C i zgasiłem ją za jakieś dwie godziny odpaliłem i przejechałem jakieś 500m do sklepu i tu też ja zgasiłem i po wyjściu ze sklepu pokazał mi się ten jeb... błąd ( tak myślę że zaszkodziło jej to iż była jeszcze zimna a ja ja zgasiłem - ) no ale pojechałem jeszcze w dwa miejsca i w domu zacząłem czytać i pisać na forum zosiek. No ale nic nowego się nie dowiedziałem co już wcześniej wyczytałem . Od poniedziałku jeździłem do pracy po 35km w jedną stronę trzymając obroty silnika między 2500-3000obr i na wtorek umówiłem się do kasowanie błędu no i dziś też pojechałem do pracy rano i po pracy wsiadłem do auta przekręciłem stacyjkę i ikonka z autkiem i kluczykiem zgasła mi przed odpaleniem zośki a nie tak jak rano dopiero po odpaleniu więc wcisnąłem gaz i hamulec do końca i sprawdzam czy jest błąd no i tu o dziwo go niema a jeszcze rano w garażu przed pracą był bo też sprawdzałem. wniosek z tego że jednak może sam się wykasować!!! ??? ( a już myślałem czyścić EGR-a i jechać kasować błąd wieczorem ) no to pozdrawiam i dam znać jak wymienią olej i zrobię do niedzieli ponad 3tyś km następne bo jadę do polski . Narka pozdrawiam
Witam!
Podjeżdżam dziś pod dom,a tu patrzę - spalanie 5,5l/100 km... nic tylko chwast się wypala... Trwało to jakieś 5 min na postoju - reszta pewnie w drodze się wypalała... Siwo za samochodem, aż wstyd, jakbym Ikarusem rzęził pod blokiem!
Pytanie odnośnie oleju, wymieniałem filtr i olej 3000 km temu, czy po takim przebiegu i po pierwszym wypalaniu wymieniać ten olej czy jeszcze śmiało można na nim polatać...?
Proszę o poradę!
Pozdrawiam!
Podjeżdżam dziś pod dom,a tu patrzę - spalanie 5,5l/100 km... nic tylko chwast się wypala... Trwało to jakieś 5 min na postoju - reszta pewnie w drodze się wypalała... Siwo za samochodem, aż wstyd, jakbym Ikarusem rzęził pod blokiem!
Pytanie odnośnie oleju, wymieniałem filtr i olej 3000 km temu, czy po takim przebiegu i po pierwszym wypalaniu wymieniać ten olej czy jeszcze śmiało można na nim polatać...?
Proszę o poradę!
Pozdrawiam!