Problemy związane z użytkowaniem turbosprężarki
Moderator: Sebu$
To nie to. Styki jak nowe... chyba mi padł elektrozaworek przy turbo bo bez względu czy jest napięcie czy nie ma to przejście między vac a out jest... sheisse powinno być napisane na klapach bagażnika w tych autach.
Panowie! SPARK IGNITION pokazał komputer (zapalił się check kiedy mocniej szarpnęło). Początek zapłonu - czyli już wiem, że mam problem z pompą. Teraz pytanie czy jeśli auto normalnie odpala bezproblemowo nie zapowietrza się to jest to problem samego legendarnego tłoczka czy sterownik? pytam żeby nie dać się naciągnąć na remont pompy kiedy problemem jest tłoczek, jego cylinderek albo cewka która nim steruje.
Panowie! SPARK IGNITION pokazał komputer (zapalił się check kiedy mocniej szarpnęło). Początek zapłonu - czyli już wiem, że mam problem z pompą. Teraz pytanie czy jeśli auto normalnie odpala bezproblemowo nie zapowietrza się to jest to problem samego legendarnego tłoczka czy sterownik? pytam żeby nie dać się naciągnąć na remont pompy kiedy problemem jest tłoczek, jego cylinderek albo cewka która nim steruje.
Jeśli nie rozwaliło ci turbiny to sprawdź czy się załącza. Przy odpalaniu trzymaj palcami za ten drut co wychodzi z gruszki przy turbinie(potrzebna druga osoba). Jak się nie załącza to sprawdź czy działa elektrozawór od turbiny. jak złapie syfu potrafi się przyciąć. O czyszczeniu poszukaj na forum.steraa pisze:Witam mam problem wjechalem w kauze i od tamtego momentu nie dziala mi turbina czy ktos poradzi mi co to moze byc ?? z Gory dziekuje
Ostatnio zmieniony 05 sty 2016, 17:40 przez podbiel, łącznie zmieniany 1 raz.
Panowie, gdyby turbo się uszkodziło to w taki sposób jak sugerujecie to......... ten samochód raczej do domu by nie dojechał pomysł ze sprawdzeniem sztangi warty sprawdzenia, ale uwaga na temperaturę. Jesli stało się to nagle po wjechaniu w kałużę to sugerowałbym na początek sprawdzenie elektryki i węży podciśnienia no i oczywiście wspomnianej sztangi przy turbo
Witam , bo już nie wiem gdzie pisać , jeśli chodzi o nowy temat to :
Tylko użytkownicy z uprawnieniami dostępu mogą pisać nowe tematy na tym forum.
PW nie mogę wysłać bo:
Aby wysyłac wiadomości musisz napisać 5 postów oraz być zarejestrowanym conajmniej 0 dni.
Serdecznie przepraszamy za niedogodności !
To może podpowiecie jak z tego wybrnąć ?
w mojej zafce schodzi paliwo do oleju na postoju wieczorem jest a rano nie do odpalenioa ( pusty filtr )
mechanik podobno wymienił uszczelniacze wtrysków , co to jeszcze może być ?
i prośba do admina , chciałbym założyć nowy temat , jak będę mógł to napiszę , mam nadzieję że podejdzie ze zrozumieniem do tej odpowiedzi
\
Tylko użytkownicy z uprawnieniami dostępu mogą pisać nowe tematy na tym forum.
PW nie mogę wysłać bo:
Aby wysyłac wiadomości musisz napisać 5 postów oraz być zarejestrowanym conajmniej 0 dni.
Serdecznie przepraszamy za niedogodności !
To może podpowiecie jak z tego wybrnąć ?
w mojej zafce schodzi paliwo do oleju na postoju wieczorem jest a rano nie do odpalenioa ( pusty filtr )
mechanik podobno wymienił uszczelniacze wtrysków , co to jeszcze może być ?
i prośba do admina , chciałbym założyć nowy temat , jak będę mógł to napiszę , mam nadzieję że podejdzie ze zrozumieniem do tej odpowiedzi
\
To znaczy że rano masz więcej oleju o ten stan z filtra czy cofa ci to paliwo do zbiornika? Bo jeśli do zbiornika to może być: pokrywa filtra paliwa lub źle założona uszczelka, trójniki i wężyki przelewowe, zawór zwrotny przy pompie i najbardziej niepożądane - nieszczelności w samej pompie. Jest jeszcze jedna opcja najmniej prawdopodobna - pęknięty któryś z przewodów paliwowych. Obejrzyj dokładnie układ zasilania.tam gdzie masz nieszczelność pojawią się tłuste plamy z oleju.
filtr paliwa mam "zmostkowany " przewodem takim przeźroczystym także widzę że nie ma w nim paliwa , także odpada , wężyki od paliwa powymieniał ,przelewowe też , a zaczeło się od tego że pojechałem do mechanika ze względu na "dymienie " z wydechu i pluł mi wydechem takimi tłustymi kropelkami jakby olejem , miałem całą tłustą klapę od bagażnika
mechanik poczyścił kolektory , te uszczelniacze właśnie podobno wymienił
paliwo przed tą naprawą nie schodziło , nie było żadnego problemu z zapalaniem
stwierdził tylko że uszczelniaczami mogło się dostawać paliwo do oleju
teraz jakby sytuacja się powtarza i do tego doszło właśnie spływanie paliwa
mechanik poczyścił kolektory , te uszczelniacze właśnie podobno wymienił
paliwo przed tą naprawą nie schodziło , nie było żadnego problemu z zapalaniem
stwierdził tylko że uszczelniaczami mogło się dostawać paliwo do oleju
teraz jakby sytuacja się powtarza i do tego doszło właśnie spływanie paliwa
Trójniki też wymieniłeś? Musisz posprawdzać jeszcze czy przelewy są dobrze założone. U mnie po wymianie uszczelniaczy mostków też zaczeła się jazda. Wymieniane miałem wężyki od przelewów i po jakimś czasie doszedłem że wcześniej były założone 3,2 i ścisło siedziały na wtryskach. Mechanik założył 3.5 i jeden się zsuwał z końcówki bo na końcówce został kawałek przewodu. Normalnie nie było go widać ale jak wciskałem przelew to zastanowiło mnie dlaczego ten jeden nie wchodzi tak głęboko jak inne i bingo. Po wymianie uszczelniaczy wymieniłem prawie wszystko co było do wymiany: pokrywę filtra, zawór zwrotny i na końcu postanowiłem wymienić jeszcze raz przewody przelewowe razem z trójnikami i dopiero na to trafiłem. Teraz nie mam problemów. Jest jeszcze jeden myk żeby to sprawdzić. Zdejmij z pompy wężyk przelewowy i włóż go do butelki np po małej coli. Zrób otwór w korku i wlej trochę paliwa tak aby wężyk się schował. Ten króciec przy pompie musisz zaślepić. Odpowietrz układ i zobacz co będzie rano.