Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
pawel7799 pisze:witam, przymierzam się do zafirki B, niestety większość ma DPF. Co weekend robie trase 80 do 200km, czy dałoby się sprowokować wypalanie pod koniec takiej trasy żeby potem przez tydzień w mieście był spokój??
Niee... trzeba jeździć, jak będą problemy to wypalać serwisowo, a jak się nie będzie dało to chwasta wyciąć. Albo poszukać benzyny
pawel7799 pisze:witam, przymierzam się do zafirki B, niestety większość ma DPF. Co weekend robie trase 80 do 200km, czy dałoby się sprowokować wypalanie pod koniec takiej trasy żeby potem przez tydzień w mieście był spokój??
Nie ma reguły, jak będziesz jeździł po mieście i na krótkich odcinkach zrobisz około 400km - idzie się przyzwyczaić i nauczyć się kiedy będzie wypalanie.
W trasie nie odczujesz, a ładnie się wypali.
Chwast to nie tragedia, trzeba nauczyć się jak z nim żyć i po kłopocie, a jak nie to ..... - wiadomo:
Seba93 pisze:Jaki użyć program diagnostyczny żeby samemu wypalić na postoju DPF?
Wypalanie postojowe nie jest dobre, po nim będziesz musiał wymienić olej, a to kosztuje. Dbaj o to by wypalał się normalnie, a nie będziesz miał problemów.
"NADZIEJE LUDZI MĄDRYCH SĄ PEWNIEJSZE NIŻ BOGACTWO NIEUKÓW" - DEMOKRYT
wczoraj podczas oględzin i jazdy próbnej włączyło się wypalanie dpf-u, zużycie na postoju ok4l, w czasie jazdy ok 8-9, trwało kilkanaście min-10km, pojechaliśmy na obwodnicę, potem zużycie wróciło do normy, poza tym nic się nie działo niepokojącego, na początku błysnęła kontrolka i tyle. poziom oleju był 1cm ponad stan i niestaty czuć było trochę ropą. rozmumiem że to typowy przebieg? autko jechało chętnie od 1,5tyś obr na wypalaniu, ale potem też, a poprzednia oglądana dopiero od blisko 2 tyś, czyli pierwsze wypelanie jeszcze przed kupnem?
ps.autko odpadło ze względu na brzydką tapicerkę
[ Dodano: Sob Sie 25, 2012 21:03 ]
jeszcze jedno- poprzednio miałem autko z gazem i tam rózne emulatory dbały o odpowiednie acz nieprawdziwe sygnały z wtryskiwaczy, sondy lambda, temperatury itp. stąd-może naiwny-pomysł czy nie dałoby się w odpowiednich warunkach( trasa) podłożyć pod sygnał z czujnika różnicy ciśnien DPF sygnału zapełnienia DPF i konieczności wypalania i w ten sposób je wymusić? niespodziewane wypalanie rano pod pracą czy przedszkolem jakoś średnio mi sie widzi...
Ok. to spytam inaczej - jakim program diagnostycznym (powiedzmy darmowy, ogólnodostępny) będę w stanie sprawdzić procentowy wskaźnik zapchania filtra, ewentualnie kiedy (ile kilometrów temu) było ostatnie wypalanie?
U mnie tak pieknie sie wypalal,ze po przejechaniu 15000 km mialem 8 litrow oleju zamiast 4.Miarka sie przebrala,wiec wycialem diabelstwo za grosze i teraz oszczedzam na nerwach i paliwie
...a te grosze na wycięcie chwasta to ile...? Mój majster mówi że jest to trochę skomplikowane... w zafirze połączone jest z katalizatorem i nie za bardzo się da... inaczej jest w vectrze bo tam te dwa elementy są odsunięte od siebie.
billi_ pisze:...a te grosze na wycięcie chwasta to ile...? Mój majster mówi że jest to trochę skomplikowane... w zafirze połączone jest z katalizatorem i nie za bardzo się da... inaczej jest w vectrze bo tam te dwa elementy są odsunięte od siebie.
Usunięcie DPF-a nie jest problemem: Na przykład tu - ważne, żeby zrobił to ktoś, kto się na tym zna
"NADZIEJE LUDZI MĄDRYCH SĄ PEWNIEJSZE NIŻ BOGACTWO NIEUKÓW" - DEMOKRYT
...to ciekawe, bo w innych postach piszesz że po wycięciu auto kopci i to zdrowo, więc co jest ok poza tym że olej Ci nie przybywa??
... jeśli już trafiasz do fachoffca który za grosze wycina filterek, wypadałoby aby usunął albo choć zdiagnozował co było przyczyną wykończenia filtra, a teraz jest przyczyną takiego kopcenia...poza tym nie sądzę aby cokolwiek ktoś teraz mógł stwierdzić np. podpinając kompa, bo niewątpliwie fachowo została wywalona diagnostyka z programu
owszem kopci,ale nie tak jak z lokomotywy.z filtrem przy ostrym przygazowaniu nie bylo dymku,a bez jest.wydaje mi sie to naturalne,bo do niedawna mialem mondeo mk3,w ktorym nie bylo dpf i kopcil tak samo.oleju nie bierze,bo sprawdzam,wtryski nie leja,bo nie klekota i nie wywala bledow,a poza tym pali srednio 6L,wiec sugeruje,ze wtryski ok.we wczesniejszysz postach pisalem rowniez,ze spadla mi listwa z kolektora i czasami sygnalizuje usterke w dolocie,wiec cokolwiek,to zganiam wlasnie na to.A filter sie nie wykonczyl.po prostu usunalem go,jak przybylo mi 4 litry w misce olejowej.podejrzewam,ze wiekszosc meczy sie z tym problemem i podejrzewam rowniez,ze wiekszosc usuwa filter,zeby za czesto nie zmieniac oleju i miec spokoj z jego uciazliwym wypalaniem szczegolnie w miescie.
Bodek pisze:Wypalanie postojowe nie jest dobre, po nim będziesz musiał wymienić olej, a to kosztuje. Dbaj o to by wypalał się normalnie, a nie będziesz miał problemów.
czyli co na postoju jak siWypalanie postojowe nie jest dobre, po nim będziesz musiał wymienić olej, a to kosztuje. Dbaj o to by wypalał się normalnie, a nie będziesz miał problemów zacznie wypalanie to mu przerwać czy lepeij jechac i dopiero stanąc??
U mnie często wypalanie sie zaczna przed końcem jazdy i kiedy muszę wysiąść z auta siedzę około 10 minut w nim