Zamarzający ręczny

Zawieszenie, koła, podwozie, układ kierowniczy, hamulce, opony itp.

Moderator: Sebu$

Wiadomość
Autor
14021973

Zamarzający ręczny

#1 Post autor: 14021973 »

Zaczeły się przymrozki i zaczeły się moje coroczne problemy z hamulcem ręcznym...:) Zamarza i chciałem zapytać co może zamarzać i co trzeba wymienić aby usunąć tą niedogodność? Czy to zamarzają klocki (hamulce puszczają po ich ogrzaniu spowodowanym jazdąna zaciągniętym hamulcu), linka w pancerzu czy może coś innego ? Może wystarczy coś nasmarować a nie wymieniać ?

Awatar użytkownika
bykmark
Mieszkaniec
Posty: 354
Rejestracja: 04 lip 2011, 21:51
Imię: Marek
Lokalizacja: Małopolska
Auto: Zafira
Model: A
Oznaczenie silnika: Z18XE
Gender:

#2 Post autor: bykmark »

95% że to linka hamulcowa

Skasowany użytkownik 6483

#3 Post autor: Skasowany użytkownik 6483 »

Ja mam taki nawyk ,że przez cały rok, jak wygasze silnik to zaciagam hamulec ręczny i powiem Ci ,że nigdy nie miałem problemów z zamarzającym hamulcem, to tak na przyszłość a teraz to myślę ,że warto by nasmarować tą linkę. Może wlać troszkę żadkiego oleju lub konkretnego płynu , który jest do tego przeznaczony. Problem wtedy powinien zniknąć.

rygielskip

#4 Post autor: rygielskip »

Miałem podobny przypadek w ubiegłym roku w zimę, zaciągnąłem ręczny i już nie odbił. Wjechałem do garażu i zacząłem delikatnie podgrzewać pancerz linki no i hamulec puścił:) także wg mnie tam jest przyczyna zamarzania hamulca.

Awatar użytkownika
Maciek
Zafiromaniak
Posty: 3463
Rejestracja: 24 gru 2008, 16:35
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Z20LET
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Z20LET
Gender:
Kontakt:

#5 Post autor: Maciek »

rygielskip pisze:Miałem podobny przypadek w ubiegłym roku w zimę, zaciągnąłem ręczny i już nie odbił. Wjechałem do garażu i zacząłem delikatnie podgrzewać pancerz linki no i hamulec puścił:) także wg mnie tam jest przyczyna zamarzania hamulca.
No tak, puścić puścił ale pewnie znowu zamarznie ;) lepiej linkę z pancerzem wymienić, aby się woda nie dostawała...

opolanin

#6 Post autor: opolanin »

prawdopodobnie gumki na koncu linki (przy zacisku) sa uszkodzone i tamtedy sie dostaje woda do srodka pancerza i... zamarza

pozdr

Awatar użytkownika
lech31
Zafiromaniak
Posty: 658
Rejestracja: 12 sie 2012, 19:44
Imię: Lech
Lokalizacja: Usarzów TOP
Auto: Zafira
Model: A
Oznaczenie silnika: Z18XE
Gender:

#7 Post autor: lech31 »

Witam. U mnie pęknięta jest gumka na końcu linki z prawej strony i raz złapało mi koło po zaciągnięciu na mrozie. Popsikałem smarem płynnym i rozruszałem i na razie jest okey. Ale jak zrobi się ciepło trzeba zmienić gumkę albo linkę. Z drugiej strony jest okey. Pozdrawiam. :piwo:

tomekkrzyzak

#8 Post autor: tomekkrzyzak »

Witajcie. W mojej zośce też zaczął się zacinać ręczny a raczej nie odbijał. Może małe pocieszenie, bo było to jeszcze jesienią. Płyn sławetny (ten oczywiście odrdzewiająco-smarujący), kolega do pomocy i próby rozruszania całego interesu. Po wielu próbach, a dodam że lekko nie było, zapadła męska decyzja kupuje nowa linkę. Drogo nie było ale uwierzcie mi - po pół godzinie robótki ręczny chodzi jak ta lala. Nie straszne mrozy i przymrozki, zaciągam ręczny kiedy chcę i gdzie chce. Panowie uwierzcie - nie warto reanimować starych linek - bo to na krótki czas. Pozdrawiam.

mazurLTD

#9 Post autor: mazurLTD »

A swoją drogą nigdy nie zdarzyło mi się żebym miał problem przy zaciąganiu ręcznego - tylko później przy spuszczaniu na mrozie - czyli siła tego zamarznięcia wcale nie jest duża, bo na dźwigni jej nie czuć, a przy spuszczaniu sprężyny nie dają rady. :)

firek
Zafiromaniak
Posty: 1143
Rejestracja: 01 maja 2009, 12:23
Imię: Mirek
Lokalizacja: Lublin
Auto: Opel Zafira A 1,8 Elegance
Model: ZA
Oznaczenie silnika: X18XE1
Gender:

#10 Post autor: firek »

mazurLTD, masz rację wystarczy sie pochylić z tyłu auta ze śrubokretem w ręku i ham odblokowany, a tak poza tematem to dziwi mnie że nikt w OPLU nie wpadł na to aby linka nie wchodziła do zacisku od dołu(i wtedy może po lineczce spływać woda) tylko o góry jak np: w audi....CZysta kalkulacja.......Księgowych.....

Awatar użytkownika
tomi18
Przeglądacz
Posty: 80
Rejestracja: 21 maja 2012, 18:45
Imię: Tomek
Lokalizacja: Białystok
Auto: Opel Zafira B 1.7 cdti
Model: ZB
Oznaczenie silnika: A17dtj
Kontakt:

#11 Post autor: tomi18 »

moim zdaniem to normalka miałem 2 golfy 4 a teraz zośke i też zamarza ręczny zimą

Awatar użytkownika
chabretti
Zafiromaniak
Posty: 2248
Rejestracja: 30 sie 2011, 20:51
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Żyrzyn [LPU]
Auto: Volvo
Model: V70
Oznaczenie silnika: D5244T5
Kontakt:

#12 Post autor: chabretti »

To poco zostawiać na ręcznym w Zimie :?:
U moje trzecia zima i nic mi nie zamarzło :>

Skasowany użytkownik 6483

#13 Post autor: Skasowany użytkownik 6483 »

Widzę ,że należę tu do szczęściarzy bo druga zimę mam zośkę i zawsze czy to lato czy zima, po zgaszeniu silnika zaciągam hamulec ręczny i nigdy mi się nie przytrafiło opisywane tu zdarzenie :piwo:

Gruka

#14 Post autor: Gruka »

jarecki69 pisze:Widzę ,że należę tu do szczęściarzy bo druga zimę mam zośkę i zawsze czy to lato czy zima, po zgaszeniu silnika zaciągam hamulec ręczny i nigdy mi się nie przytrafiło opisywane tu zdarzenie :piwo:
Dlatego że używasz to działa a jak nie będziesz używał to rdza itd. Więc inni powinni się tego uczyć a nie bać że zamarznie

Skasowany użytkownik 6483

#15 Post autor: Skasowany użytkownik 6483 »

Ano, nieużywany sprzęt rdzewieje panowie , więc używajcie to co macie przed domkiem no i to co macie w spodniach :lol:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podwozie”