Jakby słabe heble...
Moderator: Sebu$
Jakby słabe heble...
Witajcie,
Prośba o radę gdzie szukać przyczyny.. Ostatnio (jakieś 3000km temu) wymieniałem tarcze i klocki przód i tył. Mechanior powiedział, że tarcze i klocki będą się jakiś czas docierały i mam uważać przy hamowaniu. Problem w tym, że heble nadal działają słabo... Ogólnie hamują nieźle, ale jak muszę ostro zahamować to jest cienizna. Mam wrażenie, że w pewnym momencie się kończą i hamuje słabo. Wielki problem sprawia mi zahamowanie do zadziałania ABS... Tarcze niby z każdej strony się dotarły, nie są już jak lustro, tylko widać, że wierzchnia warstwa się ładnie starła. Sprawdzałem, czy podpompowanie coś daje, ale niestety nie, więc wykluczam zapowietrzenie. Co może być przyczyną - gdzie szukać dalej?
pozdrawiam,grzesiek
Prośba o radę gdzie szukać przyczyny.. Ostatnio (jakieś 3000km temu) wymieniałem tarcze i klocki przód i tył. Mechanior powiedział, że tarcze i klocki będą się jakiś czas docierały i mam uważać przy hamowaniu. Problem w tym, że heble nadal działają słabo... Ogólnie hamują nieźle, ale jak muszę ostro zahamować to jest cienizna. Mam wrażenie, że w pewnym momencie się kończą i hamuje słabo. Wielki problem sprawia mi zahamowanie do zadziałania ABS... Tarcze niby z każdej strony się dotarły, nie są już jak lustro, tylko widać, że wierzchnia warstwa się ładnie starła. Sprawdzałem, czy podpompowanie coś daje, ale niestety nie, więc wykluczam zapowietrzenie. Co może być przyczyną - gdzie szukać dalej?
pozdrawiam,grzesiek
- Rybka
- Zafiromaniak
- Posty: 2733
- Rejestracja: 11 lut 2012, 19:53
- Imię: ROBERT
- Lokalizacja: Wólka Ogryzkowa[RPZ]
- Auto: ZAFIRA B
- Model: CDTI
- Oznaczenie silnika: Z19DTL
- Gender:
A przypadkiem kolego mechanik nie uszkodził jakiegoś wężyka lub rurki? (podczas naprawy)
Może uszczelniacz na tłoczku przepuszcza po tym jak wcisnął go do samego końca.
Nie ubywa płynu hamulcowego ze zbiorniczka, nie robi plamy pod autem.?
Ostatnio taką samą usterkę miał mój sąsiad, (kiepskie hamulce) okazało się że przegniła rurka od przewodu hamulcowego pod samochodem.
Rurka delikatnie sączyła i objaw był taki jak piszesz.
Pooglądaj stan przewodów hamulcowych pod autem, oraz czy nie leje sie płyn hamulcowy po felgach (uszkodzenie na tłoczku)
Może uszczelniacz na tłoczku przepuszcza po tym jak wcisnął go do samego końca.
Nie ubywa płynu hamulcowego ze zbiorniczka, nie robi plamy pod autem.?
Ostatnio taką samą usterkę miał mój sąsiad, (kiepskie hamulce) okazało się że przegniła rurka od przewodu hamulcowego pod samochodem.
Rurka delikatnie sączyła i objaw był taki jak piszesz.
Pooglądaj stan przewodów hamulcowych pod autem, oraz czy nie leje sie płyn hamulcowy po felgach (uszkodzenie na tłoczku)
- Rybka
- Zafiromaniak
- Posty: 2733
- Rejestracja: 11 lut 2012, 19:53
- Imię: ROBERT
- Lokalizacja: Wólka Ogryzkowa[RPZ]
- Auto: ZAFIRA B
- Model: CDTI
- Oznaczenie silnika: Z19DTL
- Gender:
Jeśli zmienione klocki i tarcze to "heble" powinny być "igła"
Podpompuj pedałem hamulca aż stwardnieje i trzymając nogę na hamulcu odpal auto (pedał powinien delikatnie opaść) Tym sposobem sprawdzisz czy działa wspomaganie hamalców.
Abs sprawdź gwałtownie hamując na twardej drodze (pedał hamulca ma drgać)
A hamulce przed wymianą tarcz i klocków były lepsze?
Podpompuj pedałem hamulca aż stwardnieje i trzymając nogę na hamulcu odpal auto (pedał powinien delikatnie opaść) Tym sposobem sprawdzisz czy działa wspomaganie hamalców.
Abs sprawdź gwałtownie hamując na twardej drodze (pedał hamulca ma drgać)
A hamulce przed wymianą tarcz i klocków były lepsze?
No właśnie nie były za dobre i stąd ta wymiana tarcz i klocków. Zaraz lecę na Gdańsk to sprawdzę metodę na pompowanie i opadający pedał hamulca. Jeśli będzie OK to chociaż to wykluczymy. Co do ABS to właśnie tak sprawdzałem i nic nie drga niestety... Fakt, że jeśli wpadnę na jakiś szuterek czy piaseczek to oczywiście ABS tłucze ostro, na śniegu też z tego co pamiętam pięknie ABS działał. Zastanawiam się, czy mechanior oczyścił tłoczki, bo miałem bardzo cienkie tarcze przed ich wymianą i pewnie tłoczki wysunięte były ostro. Może tutaj coś się blokuje i nie ma wystarczającego nacisku na klocek?
- Rybka
- Zafiromaniak
- Posty: 2733
- Rejestracja: 11 lut 2012, 19:53
- Imię: ROBERT
- Lokalizacja: Wólka Ogryzkowa[RPZ]
- Auto: ZAFIRA B
- Model: CDTI
- Oznaczenie silnika: Z19DTL
- Gender:
Jeśli klocki zmieniał mechanik to ja bym do niego pojechał, niech poprawia co spartolił.
Ewentualnie jeśli masz chęci to trzeba poprzeczyszczać wszystkie zaciski i jarzmo (prowadnice klocków)
i oglądnąć wzrokowo machanizm tłoczka.
Ewentualnie spróbować odpowietrzyc układ czy nie jest zapowietrzony.
Ewentualnie jeśli masz chęci to trzeba poprzeczyszczać wszystkie zaciski i jarzmo (prowadnice klocków)
i oglądnąć wzrokowo machanizm tłoczka.
Ewentualnie spróbować odpowietrzyc układ czy nie jest zapowietrzony.
Witam
mam podobny problem klocki dobre tarcze dobre przewody założone wszystkie nowe
a hamulce bardzo słabe nic nie cieknie płynu nie ubywa a pedał mięki bierze przy samym
końcu nawet wymieniłem pompę hamulcową nic lepiej był odpowietrzany dużo razy i za każdym razem jest powietrze nie mam pojęcia skąd . Proszę o pomoc co może być
przyczyną z góry dziękuje
mam podobny problem klocki dobre tarcze dobre przewody założone wszystkie nowe
a hamulce bardzo słabe nic nie cieknie płynu nie ubywa a pedał mięki bierze przy samym
końcu nawet wymieniłem pompę hamulcową nic lepiej był odpowietrzany dużo razy i za każdym razem jest powietrze nie mam pojęcia skąd . Proszę o pomoc co może być
przyczyną z góry dziękuje
- Rybka
- Zafiromaniak
- Posty: 2733
- Rejestracja: 11 lut 2012, 19:53
- Imię: ROBERT
- Lokalizacja: Wólka Ogryzkowa[RPZ]
- Auto: ZAFIRA B
- Model: CDTI
- Oznaczenie silnika: Z19DTL
- Gender:
Jeśli jest powietrze to gdzieś masz nieszczelność. Lub jest źle odpowietrzony.piotrek1971 pisze:odpowietrzany dużo razy i za każdym razem jest powietrze nie mam pojęcia skąd
Odpowietrzanie zaczynać od lewy tył, prawy tył, lewy przód prawy przód (patrząc od przodu auta)
Odpowietrzaj każde koło do tąd aż nie będzie leciało powietrze.
Jeśli masz w domu stary kompresor z lodówki to podepnij wężykiem stronę ssącą do odpowietrznika i włącz go,
obserwuj czy cały czas na wężyku będzie zasysało powietrze.
Ja tak odpowietrzam hamulce, tylko trzeba pamiętac o uzupełnianiu płyn w zbiorniczku.
Butelka plynu może się zmarnuje ale za to nie trzeba naciskać na pedał hamulca kilkaset razy.
Jeśli odpowietrzenie nic nie da to szukać nieszczelności: wężyki, tłoczki, odpowietrzniki, pompa.
Ale skoro u ciebie nie ma żadnych wycieków to dobre odpowietrzenie powinno pomóc.
- mariusz_technik
- Mieszkaniec
- Posty: 231
- Rejestracja: 14 lis 2012, 14:18
- Lokalizacja: Jawor koło Legnicy
- Model:
Słuchajcie, a jak u was jest z hamulcami? Bo mam jakby słabe... Tzn technicznie jest niby wszystko ok - tarcze i klocki ok, ABS działa, nie ściąga przy hamowaniu, pedał jest twardy...Ale w porównaniu np do Forda Mondeo i innych aut, trzeba użyć większej siły do naciskania na pedał, jakby wspomaganie hamulców było słabsze... To typowa przypadłość Zafiry? Porównywał kto z innym autem? W Mondeo lekko naciskam na pedał i auto pięknie hamuje, a w Zafirze muszę używać wyraźnie większej siły Wyraźnie to odczułem po przesiadce z jednego do drugiego, bo jak jeździłem cały czas Zafirą to nawet nie zwracałem na to uwagi
jak to
?pedał jest twardy
- przy zgaszonym silniku pedał hamulca powinien być twardy tak od połowy skoku
jeśli ponownie wciśniesz go kilkukrotnie do oporu (nadal zgaszony silnik) to będzie od początku wyczuwalnie twardy
w momencie odpalenia silnika powinien zmięknąć > znaczy działa wspomaganie
- mariusz_technik
- Mieszkaniec
- Posty: 231
- Rejestracja: 14 lis 2012, 14:18
- Lokalizacja: Jawor koło Legnicy
- Model:
Chodziło mi o to, że podczas hamowania hamulce nie są miekkie (zapowietrzone), tylko normalnie jak powinno być, tyle że dość mocno trzeba naciskać. Przy zgaszonym silniku wiadomo że ciężko się hamuje, u mnie na włączonym silniku wspomaganie działa, tyle że słabiej niż w innym aucie. W innym aucie wspomaganie działa lepiej
teraz rozumiem
w sumie ciężko porównywać > ZA w porównaniu do Fabii z 2006 hamuje super (w Fabii najadłem się parę razy strachu po przesiadce z ZA
na pewno punkt ciężkości jest w ZA wyżej niż w mondeo i to na pewno wpływa na odczucia przy hamowaniu
jeśli podejrzewasz problem wydaj 30 zł i na stacji diagnostycznej sprawdzą ci siłę hamowania - będzie ok>zyskasz spokój; nie będzie ok to będziesz działać
w sumie ciężko porównywać > ZA w porównaniu do Fabii z 2006 hamuje super (w Fabii najadłem się parę razy strachu po przesiadce z ZA
na pewno punkt ciężkości jest w ZA wyżej niż w mondeo i to na pewno wpływa na odczucia przy hamowaniu
jeśli podejrzewasz problem wydaj 30 zł i na stacji diagnostycznej sprawdzą ci siłę hamowania - będzie ok>zyskasz spokój; nie będzie ok to będziesz działać
- mariusz_technik
- Mieszkaniec
- Posty: 231
- Rejestracja: 14 lis 2012, 14:18
- Lokalizacja: Jawor koło Legnicy
- Model: