Problemy związane z użytkowaniem turbosprężarki
Moderator: Sebu$
Panowie, żywotność turbiny zależy przede wszystkim od Was samych. Dlatego trudno jest określić ile wytrzymuje turbo w naszych autach. Trzeba dbać bezwzględnie o terminowe wymiany oleju , nie lać badziewia , wymiany filtra powietrza. Brudny filtr powietrza to po pierwsze większe spalanie a po drugie większe prawdopodobieństwo ,że jakiś syf wleci do turbiny i może narobić bałaganu. Nie podkręcać obrotów na nienagrzanym silniku , olej wtedy jest gęsty i nie smaruje wystarczająco turbinki. "Witam
Panowie czy ktoś z Was regenerował już turbinę? Chciałbym wiedzieć jaki jest całościowy koszt mniej więcej.
mam Zafirę 2.0 dti" Marcin a co jest powodem ,że myślisz o regeneracji turbinki?
Panowie czy ktoś z Was regenerował już turbinę? Chciałbym wiedzieć jaki jest całościowy koszt mniej więcej.
mam Zafirę 2.0 dti" Marcin a co jest powodem ,że myślisz o regeneracji turbinki?
Siema, kupiłem to auto jakies dwa miesiace temu. Do tej pory wszystko chodziło cacy ale w trakcie swiąt pojawily się pierwsze gwizdy, teraz gwiżdże juz dużo częściej choć nie zawsze (na obrotach powyżej 3 tys gwizdów nie ma wogole). Stalo sie to tuz przed terminem na wymiane oleju. To moj pierwszy prywatny samochód z dieselem wiec podjechalem do mechanika (nie jest on specjalista od diesla) i powiedział mi, że to poczatek końca turbiny i narazie moge jeździć ale raczej żebym coś z nią zrobił bo w koncu strzeli i stane, nie pojade. Dlatego pytam.jarecki69 pisze: Marcin a co jest powodem ,że myślisz o regeneracji turbinki?
Mam pytanko czy z nieszczelnego węża interkoolera ma prawo wyciekać olej??? Czy to oznaka
że turbinka do regeneracji?
że turbinka do regeneracji?
Witam wszystkich i z góry dziękuję za odpowiedzi.
Mój problem polega na tym że ciekło mi coś na łączeniu turbiny z rurą ciepłego powietrza idącego do intercoolera. Poprzedni właściciel twierdził że wymienił turbinę na inną używaną ponieważ tamta puszczała olej więc pomyślałem że może zostały tam resztki oleju. Ok... ściągnąłem rurę i odpaliłem auto. Ku mojemu zaskoczeniu po przegazowaniu wylot był cały zachlapany olejem auto bierze olej mam go od pół roku i dolałem około litra oleju.
rozumiem że ta turbina też już jest na padnięciu?
czy da się coś jeszcze zrobić, sprawdzić czy to na pewno turbina przepuszcza olej czy może to być inna przyczyna?
jak długo mogę tak jeszcze pojeździć i czy może to czymś grozić lub pogorszyć sprawę?
Może te pytania wydają się wam głupie ale jestem laikiem co do silnika diesla i nie mam pojęcia z czym się to je
Mój problem polega na tym że ciekło mi coś na łączeniu turbiny z rurą ciepłego powietrza idącego do intercoolera. Poprzedni właściciel twierdził że wymienił turbinę na inną używaną ponieważ tamta puszczała olej więc pomyślałem że może zostały tam resztki oleju. Ok... ściągnąłem rurę i odpaliłem auto. Ku mojemu zaskoczeniu po przegazowaniu wylot był cały zachlapany olejem auto bierze olej mam go od pół roku i dolałem około litra oleju.
rozumiem że ta turbina też już jest na padnięciu?
czy da się coś jeszcze zrobić, sprawdzić czy to na pewno turbina przepuszcza olej czy może to być inna przyczyna?
jak długo mogę tak jeszcze pojeździć i czy może to czymś grozić lub pogorszyć sprawę?
Może te pytania wydają się wam głupie ale jestem laikiem co do silnika diesla i nie mam pojęcia z czym się to je
widzisz kolego też mam ten sam problem z turbo i jestem bardzo ciekaw czy ktoś nam pomożeluce1 pisze:Witam wszystkich i z góry dziękuję za odpowiedzi.
Mój problem polega na tym że ciekło mi coś na łączeniu turbiny z rurą ciepłego powietrza idącego do intercoolera. Poprzedni właściciel twierdził że wymienił turbinę na inną używaną ponieważ tamta puszczała olej więc pomyślałem że może zostały tam resztki oleju. Ok... ściągnąłem rurę i odpaliłem auto. Ku mojemu zaskoczeniu po przegazowaniu wylot był cały zachlapany olejem auto bierze olej mam go od pół roku i dolałem około litra oleju.
rozumiem że ta turbina też już jest na padnięciu?
czy da się coś jeszcze zrobić, sprawdzić czy to na pewno turbina przepuszcza olej czy może to być inna przyczyna?
jak długo mogę tak jeszcze pojeździć i czy może to czymś grozić lub pogorszyć sprawę?
Może te pytania wydają się wam głupie ale jestem laikiem co do silnika diesla i nie mam pojęcia z czym się to je