Opel Zafira B 2.0 Turbo Innovation
Moderator: Tunio999
W Polsce panuje obsesja roczników. Pól roku w tą pól w tamtą, z grudnia, ze stycznia, z początku lipca z końca lipca itp. Co ma wpływ na zachowanie się samochodu na drodze, rocznik czy stan auta. Które auto jest warte większej uwagi roczne z przebiegiem 130tyś czy 3 letnie z przebiegiem 40 tyś. Ja zainteresowałbym się tym 3 letnim, bo 40tyś to 40 tyś (mówimy o rzeczywistych przebiegach). A 130tyś to znaczy że wszystkie elementy auta mają już za sobą te 130tyś i trzeba będzie wyciągać kasę na naprawy tego i owego. Patrz na auto, które Tobie się podobało , a jazda będzie Ci sprawiała przyjemność. Ja np. zawsze jeździłem autami benzynowymi a poprzednia ZB była dieslem. Po wysłuchaniu wszystkich znawców i fachowców z mojego otoczenia i opinii jaka to super sprawa ten dieselek zaryzykowałem i kupiłem ZB 1,9 CDTi. niestety przez cały czas eksploatacji dźwięk silnika mnie drażnił, nie potrafiłem się przekonać do tego klekotu. A jak doszły wszystkie niespodzianki, które są znane posiadaczom diesli w oplach i ten cudowny DPF gdzie jeździłem bez sensu po 15min żeby się wypalił - to wszystko dosłownie obrzydziło (słowa używam świadomie) mi diesla na tyle że nie chcę nawet o nim słyszeć. Teraz mam benzynę i znów wróciła radość z jazdy i eksploatacji, a znajomi w kółko powtarzają tylko ile to pali itp. itd. jakby to było najważniejsze.
Ostatnio zmieniony 27 paź 2013, 19:37 przez F-19, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak do końca nie wiemy jak jeździł poprzedni kierowca, czy to były autostrady, dziadki, kobiety itp. to są nasze życzenia i czy auto było męczone czy nie tego się raczej nie dowiemy. Najpewniejsze jest nowe chociaż i tu nie ma pewności bo mając na liczniku parę kilometrów to chłopaki przestawiający auta na placu w fabryce czy podczas transportu mogli parę razy gumę przypalić albo strzelić za sprzęgła.
- basti_seba
- Mieszkaniec
- Posty: 426
- Rejestracja: 10 paź 2013, 18:11
- Imię: Seb
- Lokalizacja: SRB
- Auto: ZC 1.4T Enjoy
- Model: ZC
- Oznaczenie silnika: B14NEL
- Gender:
Fajna dyskusja. Ciężki orzech do zgryzienia. Nowa Zafira B, nowy Orlando, 3-letnia Zafira B 2.0T, a poza tym coraz częściej patrze na Skode Roomster, wiem, że klasę niżej, ale dla 2+2 małych dzieci mogło by się sprawdzić, bo całkiem praktyczne auto, a to już w ogóle 20 tyś pln taniej.
Dużo paznokci obgryzę pewnie zanim zakupimy, a żonie to się całkiem peugeoty podobają.
Prosiłem o VIN Zafiry z DE, ale nie odpisał.
Dużo paznokci obgryzę pewnie zanim zakupimy, a żonie to się całkiem peugeoty podobają.
Prosiłem o VIN Zafiry z DE, ale nie odpisał.
a czemu to w usportowionym wozie nie można miec LPG? tylko dlatego że tak uważasz ? cos traci na tym samochód, może moc? jak można jeździć taniej to dlaczego nie skorzystać z tej możliwości ?GOTI pisze: Jeżeli ktoś chce mieć nieco sportowe auto to powinien też sie liczyć ze wszelkimi kosztami głównie paliwem ...
Nie jestem zwolennikiem zakładania instalacji LPG (jak z resztą widać) zwłaszcza w usportowionych samochodach - po to są takie auta żeby sie cieszyć z jazdy, a nie liczyć każdy grosz na paliwo i sprawdzanie co chwile średniego spalania
"nie bo nie", nie przemawia do mnie ale to tylko na szczęście twoje zdanie
W moim przypadku nie ogarnąłbym wydatków na wahe w zafirce opc. Po założeniu instalacji jeżdżę taniej a w jeździe żadnej różnicy nie czuję. Musiałbym jeździć jakimś kopciuchem a nie fajną benzynką. Dla mnie są same plusy. Auto nie jest używane do sportu więc nic mu nie będzie. A jak ktoś lubi przepłacać to powodzenia mu życzę
W zupełności się zgadzam, niektórzy gaz traktują jak zarazę. Jakby ktoś wymyślił silnik na wodę nie miałbym nic przeciwko. Większość zachwyca się dieslami, to jest dopiero "cudowne paliwo" i ten "rewelacyjny duszący" smród wydobywający się z rur wydechowych diesli. Osobiście pomimo wielu nieprzychylnych komentarzy dotyczących montażu gazu (montują podobno biedni których nie stać na "porządne" paliwo) wolałbym wolnossące V8 HEMI z gazem niż np 3-litrowego diesla BMW z 3 turbosprężarkamia czemu to w usportowionym wozie nie można miec LPG? tylko dlatego że tak uważasz ? cos traci na tym samochód, może moc? jak można jeździć taniej to dlaczego nie skorzystać z tej możliwości ?
"nie bo nie", nie przemawia do mnie ale to tylko na szczęście twoje zdanie