Problem z odpalaniem Zośki gdy nie załączą się świece żarowe
Moderator: Sebu$
Panowie dzwonilem dzis do pewnego magika jak również do serwisu opla i tak : w oplu powiedzieli ze wgranie takiego softa kosztuje 150 zł ale nie daja żadnej gwarancji na to czy to bedzie działać czy też nie ale i tak trzeba zapłacic zostalem skierowany do gościa w wieliczce i najpierw usłyszałem hamstwo że zaklad nie czynny ( skąd mogłem wiedzieć) heh po czym wysuchał problemu i powiedział że to jest bzdura że jest to jakis soft że żaden soft nie ma nic wspólnego ze świecami bo przy temp. +2 stopnie świece i tak same grzeją a przy tych temp. które mam y teraz ( przejsciowe) tych świec na desce nawet nam nie zaświeca ... Powiedział że jest nie szczelny uklad i dostaje się powietrze kazał zostawic auto na wzneisieniu silnik do dołu zbiornik wyżej i auto bedzie normalnie zapalać ... powiedział że zaprasza od poniedzialku powie mi co dokladnie jest ii jaka kwota niestety ja narazie przebywam za granica wiec nie dam rady jechac jezeli ktoś potrzebuje numer moge przekazać ) tyle z mojej strony mam nadzieje ze cos pomoglem
A to ciekawe, bo u minie po zmianie softu przy temp. 12-15 st C kontrolka świec na chwilę się zaświeci i silnik pali natychmiast. Przed zmianą tak się nie działo i trzeba było kręcić kilka sekund. A odnośnie szczelności układu to np. rano po kilkunastu godzinach stania jak mrugnie kontrolka świec to szybko odpala?
-
- Przeglądacz
- Posty: 74
- Rejestracja: 01 lis 2013, 09:20
- Imię: Mateusz
- Lokalizacja: Mysłowice
- Auto: Kia
- Model: Sportage
- Oznaczenie silnika: CRDI
- Gender:
No to mam pytanie czy te oprogramowanie można zmienić tylko w ASO? Czy jakieś nieautoryzowane serwisy opla też to mogą zrobić najlepiej w woj. Śląskim (okolice Katowic). Mi powiedzieli w ASO 199 zł bez gwarancji bo najpierw by musieli diagnostykę zrobić za 135zł.
EDIT
Mam taki modulik z allegro turbo start się zwie (oszukuje kompa i podaje jakaś niską temperaturę) i mam pytanie pisze żeby to podpiąć do ecu ewentualnie czujnika temperatury więc do czujnika temp mam 2 kable niebieski i brązowy, z modułu wychodzą 2 białe które należy podpiąć do 2 końcówek niebieskiego (niebieskiego przecinamy) i ok zrobiłem tak. Mam jeszcze czerwony czyli +12v i czarny masa. Podpiąłem te 2 białe do tego przeciętego niebieskiego i już mi się świece grzeją mimo że masa i +12 nie podpięte. Kontrolka świec się zapala po przekręceniu na zapłon i gaśnie po około 5-6 sek. silnik ciepły więc na pewno nie włącza się standardowe grzanie. Może ktoś się wypowiedzieć w tym temacie??
EDIT
Mam taki modulik z allegro turbo start się zwie (oszukuje kompa i podaje jakaś niską temperaturę) i mam pytanie pisze żeby to podpiąć do ecu ewentualnie czujnika temperatury więc do czujnika temp mam 2 kable niebieski i brązowy, z modułu wychodzą 2 białe które należy podpiąć do 2 końcówek niebieskiego (niebieskiego przecinamy) i ok zrobiłem tak. Mam jeszcze czerwony czyli +12v i czarny masa. Podpiąłem te 2 białe do tego przeciętego niebieskiego i już mi się świece grzeją mimo że masa i +12 nie podpięte. Kontrolka świec się zapala po przekręceniu na zapłon i gaśnie po około 5-6 sek. silnik ciepły więc na pewno nie włącza się standardowe grzanie. Może ktoś się wypowiedzieć w tym temacie??
-
- Przeglądacz
- Posty: 74
- Rejestracja: 01 lis 2013, 09:20
- Imię: Mateusz
- Lokalizacja: Mysłowice
- Auto: Kia
- Model: Sportage
- Oznaczenie silnika: CRDI
- Gender:
Dobra poradziłem sobie wywaliłem ten modulik i zrobiłem sobie po prostu przycisk, jak się same nie włączą to ja grzanie świec włączę. Moduł by je grzał przy każdym uruchomieniu, a mi potrzeba tylko wtedy, gdy autko postoi około 4 h i silnik jest chłodny ale nie na tyle żeby grzanie świec się załączyło samo, bo właśnie po takim czasie miałem problem z zapalaniem i musiałem kręcić 5-10 sek.
Trzeba było kupić ten moduł : http://allegro.pl/zle-odpala-astra-zafi ... 91533.html
Jest on w pełni elektroniczny. Nie grzeje świec gdy tego nie trzeba (silnik ciepły) i nie ustala stałej temperatury. Robi to w zależności od temp. płynu i "ustala" własną temp.
te co daje zawsze przy starcie swoją temp. są do niczego , bo grzeją świece za każdym razem - nawet gdy silnik ma 90 stopni i 5 sek. temu zgasiliśmy go. Po drugie takie oszukacze dają np -10 stopni, a gdy na dworze jest -20 to już zamiast pomagać przeszkadzają zawyżając temp.
Pozwoliłem sobie napisać to, gdyż miałem i ten gorszy, a teraz ten z aukcji. Zmiana naprawdę poprawiła komfort przy odpalaniu.
Jest on w pełni elektroniczny. Nie grzeje świec gdy tego nie trzeba (silnik ciepły) i nie ustala stałej temperatury. Robi to w zależności od temp. płynu i "ustala" własną temp.
te co daje zawsze przy starcie swoją temp. są do niczego , bo grzeją świece za każdym razem - nawet gdy silnik ma 90 stopni i 5 sek. temu zgasiliśmy go. Po drugie takie oszukacze dają np -10 stopni, a gdy na dworze jest -20 to już zamiast pomagać przeszkadzają zawyżając temp.
Pozwoliłem sobie napisać to, gdyż miałem i ten gorszy, a teraz ten z aukcji. Zmiana naprawdę poprawiła komfort przy odpalaniu.
- Rybka
- Zafiromaniak
- Posty: 2733
- Rejestracja: 11 lut 2012, 19:53
- Imię: ROBERT
- Lokalizacja: Wólka Ogryzkowa[RPZ]
- Auto: ZAFIRA B
- Model: CDTI
- Oznaczenie silnika: Z19DTL
- Gender:
matis991 pisze:Podpiąłem te 2 białe do tego przeciętego niebieskiego i już mi się świece grzeją mimo że masa i +12 nie podpięte
Zadziałało ci to od razu ponieważ rezystancja czujnika temp. była podłączona z rezystancją oszukiwacza.matis991 pisze:Może ktoś się wypowiedzieć w tym temacie??
Większa rezystancja to mniejsza temp. więc załączyło ci świece.
A przewód czerwony i masa to służy do rozłączania tego ustrojstwa po kilku sekundach po odpaleniu.
Moduły z allegro są czasowe i mają wadę że działają chwile nawet po odpaleniu autka, co objawia się zwiększonymi obrotami po odpaleniu.
Twój patent na guzik też będzie działał, tylko będzie wywalać ci błąd układu chłodzenia oraz załączać się będą wentylatory, na ten czas co trzymasz wciśnięty guzik - czyli rozłączony czujnik temp.
- Rybka
- Zafiromaniak
- Posty: 2733
- Rejestracja: 11 lut 2012, 19:53
- Imię: ROBERT
- Lokalizacja: Wólka Ogryzkowa[RPZ]
- Auto: ZAFIRA B
- Model: CDTI
- Oznaczenie silnika: Z19DTL
- Gender:
Dzieje się to dlatego iż rezystancja czujnika gdy auto jest ciepłe i rezystancja oszukiwacza jest jeszcze za niska i dlatgo świece nie załącza. Wystarczy zobaczyć na charakterystykę rezystancji czujnika w danej temperaturze.alek_jan pisze:Nie grzeje świec gdy tego nie trzeba (silnik ciepły)
Ale to na plus - czyli dobrze ktoś dobrał rezystor do oszukiwacza.
żaden oszukiwacz nie ustala swojej temp.alek_jan pisze: i nie ustala stałej temperatury
Czujnik temp to inaczej razystor którego opór zmienia się wraz z temp.
Tzn im wyższa temp to rezystancja mniejsza.
I teraz nasz oszukiwacz czyli rezystor jest podłączony szeregowo pod czujnik temp.
Czyli rezystancja czujnika i rezystancja oszukiwacza dodają się.
Dlatego nie jest możliwością żeby oszukiwacz zawsze zaniżał na daną temp.
Jest możliwość ale trzeba by oszukiwacz podpiąć inaczej tzn zamiast czujnika podpinać sam oszukiwacz.
Tak jak pisałem wyżej żaden oszukiwacz nie daje ustalonej temp.alek_jan pisze:Po drugie takie oszukacze dają np -10 stopni, a gdy na dworze jest -20 to już
zamiast pomagać przeszkadzają zawyżając temp.
I powiedz mi jakim sposobem z -20 zrobi nam -10
Skoro na dworze mamy temp -20 to czujnik ma bardzo wysoką rezystancję i skoro do niego jescze dodamy tą rezystancję oszukiwacza to ta rezystancja przecież nam zrośnie.
A pamiętajmy im większa rezystancja tym mniejsza temp.
To nie jest możliwością by szeregowo podpięty oszukiwacz zwiększał temp z np -20 do -10
Ten z aukcji działa ci lepiej ponieważ ma tylko dobrze dobrany rezystor.alek_jan pisze:Zmiana naprawdę poprawiła komfort przy odpalaniu.
Tzn nie grzeje świec gdy auto ma np 90 st.
Reszta to wszystko to samo co każdy oszukiwacz.
Mam nadzieję że napisałem zrozumiale na temat oszukiwacza.
W razie problemów ze zrozumieniem - pytać
- Rybka
- Zafiromaniak
- Posty: 2733
- Rejestracja: 11 lut 2012, 19:53
- Imię: ROBERT
- Lokalizacja: Wólka Ogryzkowa[RPZ]
- Auto: ZAFIRA B
- Model: CDTI
- Oznaczenie silnika: Z19DTL
- Gender:
Aby była taka możliwość to oszukiwacz musiał by być podpięty tylko pod ecu.alek_jan pisze:Ja miałem właśnie taki co dawał zawsze -5 stopni i nieważne było jaka jest temp. płynu.
Czyli na chwilę przed rozruchem rozłączało czujnik a zastępowało go oszukiwaczem z rezystorem na określoną temp -5.
Z tym się z tobą zgodzę.alek_jan pisze:Dlatego trzeba uważać na to co się kupuje.
A najlepiej to nie przepłacać za coś co w internecie można podglądnąć i zrobić sobie samemu za free.
Nie był podpięty pod czujnik temp. płynu. Prawdopodobnie działał tak, że zamiast podawać temp płynu + rezystor, dawał zawsze tą sama rezystancję (czyli sam rezystor) a to co aktualnie podawał czujnik miał gdzieś.Rybka pisze: Aby była taka możliwość to oszukiwacz musiał by być podpięty tylko pod ecu.
Wiem że wiele oszukiwaczy a allegro tak właśnie działa. Ja zanim kupiłem ten drugi wypytałem gościa (przy okazji bardzo miły i chętny do pomocy Pan - nawet w niedzielę bo sam dzwoniłem ) i obiecał mi, że jak coś będzie nie tak zwraca koszty. Można potwierdzić, że słowny facet, bo akurat mój oszukiwacz, który kupiłem od niego, okazał się uszkodzony i po niedzielnym telefonie zaofiarował przesłać nowy - bez ceregieli ze zwrotem starego. Co też się stało bo we wtorek rano już był u mnie
-
- Przeglądacz
- Posty: 74
- Rejestracja: 01 lis 2013, 09:20
- Imię: Mateusz
- Lokalizacja: Mysłowice
- Auto: Kia
- Model: Sportage
- Oznaczenie silnika: CRDI
- Gender:
Nie będą się włączać wentylatory ani nie wywala błędu, trzymam przycisk tylko na samo załączenie zapłonu, od razu puszczam po włączeniu zapłonu i wszystkie kontrolki gasną normalnie a kontrolka świec gaśnie po około 2 sek ;D owszem włączą się wentylatory i błąd jeśli będę trzymał dłużej niż 3 sek już sprawdzałem ;p A moduł idzie do zwrotuRybka pisze: Twój patent na guzik też będzie działał, tylko będzie wywalać ci błąd układu chłodzenia oraz załączać się będą wentylatory, na ten czas co trzymasz wciśnięty guzik - czyli rozłączony czujnik temp.
Witam.Panowie proponuję wam mały eksperyment. Zdejmijcie fajkę z świecy żarowej i podłączcie do niej próbówkę z kabelkiem, (próbówka do fajki a kabelek do akumulatora).Włączcie zapłon, kontrolka grzania świec palić się będzie ok.3-5 sek. a próbówka ok.15-20 sek. Czyli świece grzeją właśnie przez te 15-20 sek. Ja jeszcze w fajkę włożyłem świecę żarową (zapasową) okazało się że świeca zaczęła się rozgrzewać po zgaśnięciu kontrolki. Świeca rozgrzała się do czerwoności po tych 15-20 sek. Teraz przed odpaleniem auta przekręcam zapłon liczę do 20 i odpalam bez problemu. Dodam że mam jeszcze urwaną jedną świeczkę.
Bo ta kontrolka tak własnie swieci ale faktycznie świece żarowe żarzą się te 20sek . Nie bardzo wiem , dlaczego tak jest ale widocznie uznano ,że po tych 3-5 sek mozna juz odpalać silnik. Ja robię dokładnie tak samo jak ty zimą , nie odpalam od razu jak mi zgaśnie kontrolka tylko czekam jeszcze pare sek i nie mam problemu
Witam.
Mam następujący problem ze swoją Zafirą z 2002 roku 2,0 DTI. Problem polega na tym że nie zawsze mój Opel grzeje świece. Po nocy świece zawsze są podgrzewane, wystarczy że pochodzi samochód 2 - 3 minuty i po wyłączeniu silnika świece już nie są podgrzewane ( ok rozumiem zagrzały się więc zaraz po wyłączeniu nie muszą by znowu podgrzewane) ale gdy zostawię samochód na 2-3 godziny dalej nie podgrzewa świec i mam problem z uruchomieniem silnika. Czytałem gdzieś żeby zrobi test: odłączy czujnik wody i zobaczy czy świece będą podgrzewane. Tak zrobiłem i zawsze gdy czujnik jest odpięty świece się grzeją. Świadczyło by to że czujnik jest uszkodzony, więc go wyłączyłem ale nie dało to żadnego efektu gdy czujnik jest podpięty to po nocy świece się grzeją ale po zgaszeniu silnika i powrocie za 2 godziny już nie i mam wtedy problemy z odpaleniem Zosi.
Czy ktoś może mi pomóc.
Mam następujący problem ze swoją Zafirą z 2002 roku 2,0 DTI. Problem polega na tym że nie zawsze mój Opel grzeje świece. Po nocy świece zawsze są podgrzewane, wystarczy że pochodzi samochód 2 - 3 minuty i po wyłączeniu silnika świece już nie są podgrzewane ( ok rozumiem zagrzały się więc zaraz po wyłączeniu nie muszą by znowu podgrzewane) ale gdy zostawię samochód na 2-3 godziny dalej nie podgrzewa świec i mam problem z uruchomieniem silnika. Czytałem gdzieś żeby zrobi test: odłączy czujnik wody i zobaczy czy świece będą podgrzewane. Tak zrobiłem i zawsze gdy czujnik jest odpięty świece się grzeją. Świadczyło by to że czujnik jest uszkodzony, więc go wyłączyłem ale nie dało to żadnego efektu gdy czujnik jest podpięty to po nocy świece się grzeją ale po zgaszeniu silnika i powrocie za 2 godziny już nie i mam wtedy problemy z odpaleniem Zosi.
Czy ktoś może mi pomóc.