to tu moze problem tkwic w sterowaniu egr'em a nie sam... bo nie podejrzewam zeby nowy egr sie tak szybko zatkal...gosia pisze:.i teraz pytanko ......co za cholera ,przecież wymieniłam ten zawór na nowy... raptem miesiąc temu...więc co zwariował przy tych mrozach ,czy jak....w sumie super urlop ,bo teraz nie wiem czy dojadę do domu ,a troche km przede mna......także help...jak zwykle!!!!
Problemy związane z EGR - zawórem recyrkulacji spalin
W sumie to dopiero teraz sprawdziłam,ponieważ rano ta kontrolka wyskoczyła ,już po dojechaniu do celu,po czym wyłączyłam samochód,błąd rozszyfrowałam i tyle ....i teraz dziwna sprawa...mianowicie .....wsiadam ..kluczyk na poz.2 ....gaśnie to co ma gasnąć(oczywiście ta autko -kluczyk również) podczas jazdy wszystko ok ,koszmarna kontrolka nie świeci....dojeżdżam do celu,parkuję i tak oczywiście z czystej mojej schizy....sprawdzam hamulec+gaz ....i co się okazuje....brak błędów ......także wytłumaczcie mi ,bo ja już nie wiem ,czy mam jakieś omamy ...co jest naprawdę bardzo prawdopodobne ....w końcu na urlopie jestem więc...sami rozumiecie ,czy jak się ten błąd zapisał...rano jak byk było 04005A ,to teraz mógł się sam skasować ,bo innej możliwości nie ma ....chodzi mi tylko o to ,czy to tylko był chwilowy wyskok i tak się dzieje czasami,że błąd się zapisuje i potem sam się kasuje bo np nie jest istotny...i to jest normalne.....mam nadzieję.....że Zafi zwariowała od mrozu i tyle..... [/bMarki ,kicaj]....dzięki oczywiście....Marki pisze:Jak kontrolka się zapala to auto jedzie normalnie?
heh....różnie to bywa z tymi fochami....myślę,że i facetom, też się zdarza ....także nie bądź Lorrytaki ukierunkowany......Lorry pisze:mojej też czasem chwilowy foch wybije jak to kobietom
Wracając do tematu....już jeżdżę dzisiaj gdzie popadnie....i jak na razie spokój....jutro wracam...a w czwartek pędzę do ASO...tak profilaktycznie.....więc zobaczymy ....Dzięki!!!!
Wypisz, wymaluj dzisiaj miałem to samo... po ok. 6-7km kontrolka z kluczykiem (po zredukowaniu biegu), po ok. 5km zgasła. Sprawdziłem błędy - nic się nie zapisało. Temp. na trasie -24*.gosia pisze:rano ta kontrolka wyskoczyła (...) dojeżdżam do celu,parkuję i tak oczywiście z czystej mojej schizy....sprawdzam hamulec+gaz ....i co się okazuje....brak błędów ......
Też mam taką nadzieję, ale po powrocie do domu jeszcze przebadam ją fejsem...gosia pisze:mam nadzieję.....że Zafi zwariowała od mrozu i tyle.....
No więc tak: po tej hecy z kontrolką w trakcie jazdy dopadło mnie jeszcze wypalanie DPF'a ale nie skończyło sie w sposób naturalny (w pracy jeszcze z 5 minut sobie lekko pogazowałem i powdychałem aromat palonej gumy). W drodze powrotnej jechałem nieco bardziej "dynamicznie" ale wypalania nie zaobserwowałem. Stopień wypalenia DPF'a - 36%, brak możliwości zainicjowania wypalania (za zimno).gosia pisze:Więc MarcysM...gdybyś był uprzejmy podzielić się wynikami po badaniu...bo ciekawi mnie to bardzo.....
Potem fejsik, odczyt błędów i... nic!... No, prawie nic - 1 błąd w module EHU (multimedialnym), "zwarty obwód głosnika prawego przedniego", nie występuje.
Myślę, że albo sie Zośce potentegowało od zimna, może coś się przycięło w EGR'ze (ale ślad by został w ECU), może też w niskiej temperaturze jakiś problem z zainicjowaniem wypalania DPF'a.
No, ciekaw jestem. Stawiam na to, że... nic nie wymyślą...gosia pisze:Ja jutro będę w ASO, to tez powiem co "specjaliści" na ten problem wymyślą....
Ostatnio zmieniony 27 sty 2010, 20:55 przez MarcysM, łącznie zmieniany 1 raz.
Wielkie dzięki MarcysM.....
Nie !!!!!!....tej parze....EGR i DPF....to ja już dziękuję bardzo... i jeśli znów coś z tym, to normalnie wysiadam.....MarcysM pisze:może coś się przycięło w EGR'ze (ale ślad by został w ECU), może też w niskich temperaturze jakiś problem z zainicjowaniem wypalania DPF'a.
Oby....aczkolwiek ,na to,że nic nie wymyślą,to raczej nie liczyłabym... Zobaczymy....jutro się odezwę.....mam nadzieję.....jak nie zejdę z tego świata, po wizycie w ASO.MarcysM pisze:No, ciekaw jestem. Stawiam na to, że... nic nie wymyślą...
Więc ...tak....ASO jednak mnie oszczędziło i jak widać jestem...i to naprawdę podbudowana na maxa.....żadnych błędów!!!!!.......kurde nie do wiary...chyba Zafi mnie polubiła chwilowo.... z tym EGR ,to się dowiedziałam,że jak najbardziej od tego,że moja Zafi wcześniej garażowała się,a ostatnio na dosyć minusowych temp. stała pod chmurką i mógł EGR z racji tego, lekko przymarznąć, a później złapał temp. i jest ok.......tak mi to wytłumaczyli i podoba mi się to jak najbardziej.....niedługo czeka mnie niestety wypalanie DPF-a, bo nasycenie 86%........liczę na to,że bez problemów się obejdzie....także tak jak MarcysMmówi ........byle do wiosny!!!
Chyba się upiję.....ze szczęścia...bo ...moje nastawienie jak zwykle było mało optymistyczne.....Pozdrawiam!!
Chyba się upiję.....ze szczęścia...bo ...moje nastawienie jak zwykle było mało optymistyczne.....Pozdrawiam!!
-
- Zafiromaniak
- Posty: 2370
- Rejestracja: 04 lut 2009, 11:41
- Imię: Grisza
- Lokalizacja: KR/WF
- Auto: Direct, OPC i BiałaStrzała
- Model: ZBZAAF
- Oznaczenie silnika: Z22yh20LET
mało konstruktywna wypowiedź Problem z EGRami bierze się z wymogów szeroko pojętej "ekologii" oraz sposobu użytkowania auta. Jeśli auto prowadzi żywot trasowo-autostradowy to nie ma z nimi problemów Natomiast krótkich odcinków po mieście nie lubi żaden współczesny dieselPanSledziowy pisze:Jakieś awaryjne te Łople.
gosia, to bardzo dobrze że tak to się skończyło Pogoń Zafcię i będzie git, moze nawet sama się wypaliła w drodze z ASO