[A] - miodzik - 2.0 DTi, 101KM, 2004
-
alek_jan
-
miodzik
Wiem, że nie mam dziesięciu poduszek. Miałem na myśli ilość miejsc jaka jest określona znakami. To na wypadek przyszłościowych dyskusji kto ile poduszek ma. No ja gratisowo wożę jeszcze jedną w bagażniku, jakby się chciało komuś spać w podróży.miodzik pisze:Przy okazji chciałem pokazać 10 miejsc z określeniem poduszek powietrznych.
Ale przy okazji jak będę pamiętał, zrobię zdjęcia z Op-Coma, pokazującego diagnostykę poduszek - ile ich komputer pokazuje czyli teoretycznie ile ich faktycznie być powinno.
-
miodzik
Chciałem się pochwalić tegorocznymi prezentami, ale przede wszystkim chciałem bardzo pochwalić swojego mikołaja bo na prawdę się postarał
Po za innymi drobiazgami pod choinką znalazłem:
katalog Opla Zafiry. Stan idealny - mikołaj się dobrze musiał naszukać, bo sam chciałem kiedyś znaleźć coś takiego i mi nie wyszło
Bardzo ciekawa pozycja, z wieloma świetnymi zdjęciami i opisami
ponadto książkę Sam Naprawiam. Mimo, że bardzo lubię mieć "pod ręką" (telefon, laptop) wersje elektroniczne instrukcji obsługi czy innej książki, to jakoś zdecydowanie najbliższe memu sercu są wersje papierowe. Jakoś wersje elektroniczne gazet do mnie też nie przemawiają i wolę kupić w kiosku ulubione czasopismo i poczytać przy popołudniowej kawie odpoczywając na fotelu, niż patrzeć w ekran elektronicznego urządzenia.
Ale największą frajdę sprawił mi maluteńki model czerwonej Zafirki A
Przypomniały mi się lata dzieciństwa i zbierania resoraków
Modelik jest śliczny, producentem jest Herpa wielkość 1:87.
Zdjęcia nie odzwierciedlają dokładności detali i mojej radości, ale w pracy mam tylko mały automatyczny aparacik.
Po za innymi drobiazgami pod choinką znalazłem:
katalog Opla Zafiry. Stan idealny - mikołaj się dobrze musiał naszukać, bo sam chciałem kiedyś znaleźć coś takiego i mi nie wyszło
Bardzo ciekawa pozycja, z wieloma świetnymi zdjęciami i opisami
ponadto książkę Sam Naprawiam. Mimo, że bardzo lubię mieć "pod ręką" (telefon, laptop) wersje elektroniczne instrukcji obsługi czy innej książki, to jakoś zdecydowanie najbliższe memu sercu są wersje papierowe. Jakoś wersje elektroniczne gazet do mnie też nie przemawiają i wolę kupić w kiosku ulubione czasopismo i poczytać przy popołudniowej kawie odpoczywając na fotelu, niż patrzeć w ekran elektronicznego urządzenia.
Ale największą frajdę sprawił mi maluteńki model czerwonej Zafirki A
Przypomniały mi się lata dzieciństwa i zbierania resoraków
Modelik jest śliczny, producentem jest Herpa wielkość 1:87.
Zdjęcia nie odzwierciedlają dokładności detali i mojej radości, ale w pracy mam tylko mały automatyczny aparacik.
Ostatnio zmieniony 09 sty 2014, 14:57 przez miodzik, łącznie zmieniany 2 razy.
-
miodzik
!-
alek_jan
-
miodzik
- Byliście grzeczni? - zapytał Mikołaj..
- Byliśmy byliśmy!! - odpowiedziały miodziki
A pewnie, że byłem grzeczny! I tym samym mam chody u Mikołaja
bo i Mikołaj był dla mnie grzeczny Tu nasuwa mi się jedno zdanie cenionego przeze mnie pana Bartoszewskiego:
"Warto być przyzwoitym".
Ostatnio zmieniony 26 sty 2014, 21:09 przez miodzik, łącznie zmieniany 1 raz.
-
miodzik
A ja sobie dzisiaj wymieniłem żaróweczki.
Przepaliła się jedna, wymieniłem komplet
Ciekaw jestem czy faktycznie w nocy będę widział jakąś poprawę oświetlenia drogi, bo do tej pory były zamontowane Boshowskie też 55W.
Edit:
I świecą o wiele lepiej! O wiele jaśniej i przede wszystkim na biało
Przepaliła się jedna, wymieniłem komplet
Ciekaw jestem czy faktycznie w nocy będę widział jakąś poprawę oświetlenia drogi, bo do tej pory były zamontowane Boshowskie też 55W.
Edit:
I świecą o wiele lepiej! O wiele jaśniej i przede wszystkim na biało
-
miodzik
Miałem się nie chwalić bo mały wstyd, ale się pochwalę bo mnie Tunio999 zainspirował 
Wczoraj pojechałem sobie na wymianę oleju. Tak po prostu bo już od poprzedniej wymiany zrobiłem prawie 17 tys..
Usiadłem sobie cichutko w kąciku - wiadomo wymiana oleju trwa dość krótko, i zacząłem robić porządek w dokumentach.
Otworzyłem dowód rejestracyjny a tam.. Termin badania technicznego wrzesień 2013 !!!
W życiu nie przeciągnąłem badania technicznego aż 5 miesięcy
W całej historii posiadania aut i jeżdżenia czymś od siedemnastego roku życia zdarzało mi się dwa, raz nawet trzy tygodnie przeciągnąć badanie techniczne ale nie 5 miesięcy! Serio.
Diagnosta trzy razy oglądał auto czy aby niczego nie cudowałem przez te pięć miesięcy
Przegląd oczywiście w stu procentach auto przeszło bezproblemowo!
Konkluzja - moje auto jak dla mnie jest tak jakoś nie lubiące mechanika i napraw, że po prostu nic się z nim nie dzieje. Tym samym nie mając powodu zostawiać Zośki do jakichkolwiek napraw i przy okazji dowodu rejestracyjnego nie wyciągałem go z portfela aż tyle czasu. Czemu zapomniałem kompletnie o przeglądzie? Nie wiem. Tak po prostu się stało. Najciekawsze dla mnie jest to, że w listopadzie, czyli dwa miesiące upłynięciu terminu badania technicznego, miałem kontrolę drogową, o której też gdzieś pisałem na forum, i policjanci nawet nie zwrócili na to uwagi. Co najdziwniejsze, bo jest to pierwsza data od góry jak się tylko otworzy ten dokument.
Hasło roku - Zafira - całkowicie bezawaryjnym autem!
Wczoraj pojechałem sobie na wymianę oleju. Tak po prostu bo już od poprzedniej wymiany zrobiłem prawie 17 tys..
Usiadłem sobie cichutko w kąciku - wiadomo wymiana oleju trwa dość krótko, i zacząłem robić porządek w dokumentach.
Otworzyłem dowód rejestracyjny a tam.. Termin badania technicznego wrzesień 2013
!!!W życiu nie przeciągnąłem badania technicznego aż 5 miesięcy
W całej historii posiadania aut i jeżdżenia czymś od siedemnastego roku życia zdarzało mi się dwa, raz nawet trzy tygodnie przeciągnąć badanie techniczne ale nie 5 miesięcy! Serio.
Diagnosta trzy razy oglądał auto czy aby niczego nie cudowałem przez te pięć miesięcy
Przegląd oczywiście w stu procentach auto przeszło bezproblemowo!
Konkluzja - moje auto jak dla mnie jest tak jakoś nie lubiące mechanika i napraw, że po prostu nic się z nim nie dzieje. Tym samym nie mając powodu zostawiać Zośki do jakichkolwiek napraw i przy okazji dowodu rejestracyjnego nie wyciągałem go z portfela aż tyle czasu. Czemu zapomniałem kompletnie o przeglądzie? Nie wiem. Tak po prostu się stało. Najciekawsze dla mnie jest to, że w listopadzie, czyli dwa miesiące upłynięciu terminu badania technicznego, miałem kontrolę drogową, o której też gdzieś pisałem na forum, i policjanci nawet nie zwrócili na to uwagi. Co najdziwniejsze, bo jest to pierwsza data od góry jak się tylko otworzy ten dokument.
Hasło roku - Zafira - całkowicie bezawaryjnym autem!
Ostatnio zmieniony 07 lut 2014, 09:18 przez miodzik, łącznie zmieniany 1 raz.
-
GOTI
