jak rozumiem , sprawdzales pod dywanikiem tzn w otworze gdzie jest nr nadwozia.. i tam jest sucho ? Przy malych wyciekach moze płyn odparowywac i trudno jest zlokalizowac miejsce nieszczelności. Co do uszczelki pod glowica jesli pada to albo plyn dostaje sie do srodka cylinrów i z ruru obloki pary wadnej , albo moze dostawac sie do oleju a wtedy czesto sie zdarza ze na jalowych obrotach zapali sie kontrolka braku smarowania.( mowie o niewielkich wyciekach) mialem taki przypadek w aucie z pod znaku VAGZAKROPIOLO pisze:Teocc, sprawdzę, ale jak by była to którędy by mogło cieknąć. Zdejmowałem tunel i całą nagrzewnicę miałem na wierzchu. Nie widać było nigdzie zacieków, wycieków itp...?
I jeszcze jedno spostrzeżenie, jadąc w korku mam niższą temperaturę niż na wysokich obrotach, coraz bardziej się boję czy to nie uszczelka pod głowicą. Chociaż jest wiele argumentów przeciw, lecz w samochodach nie wszystko da się wyjaśnić logicznie.
Problem z uciekajaca wodą z układu chłodzenia
Moderator: Sebu$
Hej.
No właśnie od jakiegoś czasu pojawił się płyn w tej dziurce w podłodze od numeru nadwozia. I nadal jest zagadka. Rozebrałem ponownie tunel i zabudowę nagrzewnicy. Wszystko na wierzchu. I co ? Sucho wszędzie......to dopiero niespodzianka. Sądziłem , że po prostu zaczęły puszczać te uszczelki przy nagrzewnicy a tam susza jak na pustyni. I co Wy na to?
No właśnie od jakiegoś czasu pojawił się płyn w tej dziurce w podłodze od numeru nadwozia. I nadal jest zagadka. Rozebrałem ponownie tunel i zabudowę nagrzewnicy. Wszystko na wierzchu. I co ? Sucho wszędzie......to dopiero niespodzianka. Sądziłem , że po prostu zaczęły puszczać te uszczelki przy nagrzewnicy a tam susza jak na pustyni. I co Wy na to?
jak dla mnie to juz niezagadka , tylko niesczelne oringi w nagrzewnicy, mialem dokladnie tak samo wsuwalem reke i nic niby wszystko suche. Pozatym pewnie sprawdzasz miejsce przy rurkach ktore ida od silnika do nagrzewnicy , a niemasz dojscia do oribgow od strony nagrzewnicy. a tam bedziesz mial wyciek. pozaty to zaczyna leciec kiedy jest wieksze cisinienie w ukladie czyli silnik goracy. poswiecilem ze 2 godziny na to i problem zniknął.
Może masz walnięta pompę wody, warto to sprawdzić , pewnie rozszczelniła się i tyle..Sansei pisze:Mam taki problem, od jakiegoś czasu, no może miesiąca, co 2 tygodnie ubywa mi cały zapas płynu chłodniczego ze zbiorniczka. Znajomy mechanik, był przy okazji zerknąć, niestety nie było mnie, więc przyjął go ojciec i ten mu powiedział, że wygląda, że wygląda, że płyn leci gdzieś koło rozrządu. Czy to możliwe, chyba tak, ale jednocześnie mówił, ze jak już będzie przy tym rozrządzie grzebał, to może i tam coś powymieniać jak chcemy, przy okazji... tylko ja się zastanawiam co, skoro moja Zośka jest na łańcuszku? Nie wiem jak dokładnie się przyjrzał, ale skoro nic nei ma na przewodach i z chłodnicy, to może leci gdzieś przy pompie wodnej? I może to ona do wymiany? Dodam, ze ostatnio mało jeżdżę, także możliwe, że płynu nawet ubywa ciut szybciej, ale z taką częstotliwością sie dowiaduję o braku
Co myślicie?
Ostatnio zmieniony 05 sty 2014, 21:13 przez Skasowany użytkownik 6483, łącznie zmieniany 2 razy.