Zafira A - zbyt duże zużycie oleju silnikowego.
Moderator: Sebu$
-
bob
Zafira A - zbyt duże zużycie oleju silnikowego.
Witam. Moja Zafira A 1.8 benzyna z gazem od pewnego czasu zużywa zbyt dużo oleju silnikowego. Zużycie wynosi 0,6 L na 1000 km. Silnik nie ma żadnych wycieków, a co ważniejsze nie zauważyłem oznak dymienia z układu wydechowego. Zużycie oleju wprawdzie mieści się w normie zawartej w instrukcji obsługi opla ale to mnie nie satysfakcjonuje gdyż miesięcznie przejeżdżam ponad 4000 km, co znacząco podnosi koszty utrzymania auta. W moim poprzednim samochodzie FORD GALAXY było podobnie - tam wymieniłem uszczelniacze i problem znikł - a jak jest w zafirze nie wiem. Proszę o podpowiedź co zrobic żeby wyeliminowac tak duże zużycie oleju i co wogóle może być tego przyczyną.
Mam podobny problem tylko ze jak śmigam po mieście normalnie to 0 oleju a jak już przychodzi trasa i powyzej 120km/h to już lubi łyknąć kiedyś przejechałem 1200km i wziął mi dokładnie już nie pamietam ale koło 2,5 litra oleju pretkosc cały czas 150-160 może to być winna pierscienni albo simeringów na wale ile masz już przelatane ?
Turbo żyje :--) Turbo pije :--(
-
bob
-
upkrzysiekk
Jak kupiłem moją pierwszą Zafcię 1,6 16V benzynkę (od razu ją przerobiłem na gaz) ale też się nieco martwiłem, bo też brała w okolicy 0,5 l/1000 km. Clopaki z Opla stwierdzili, że to sprawa typowa - tylko że typowa nie sama z siebie, ale dlatego, że w tych silnikach lubią się zapiec pierścienie na tłokach.
W kopńcu zdecydowałem się zaglądnąć do silnika. Poniekąd potwierdziło się to, bo na dwóch tłokach pierścienie rzeczywiście były zapieczone. Po wymianie na nowe, nominalne, problem trochę się zmniejszył, ale w dalszym ciągu nie było wielkich cudów. Trochę eksperymentowałem z olejami i w końcu zalałem go półsyntetykiem - i ten olej był chyba optymalny. Coś tam brało, ale nie tak strasznie. Olej kupowałem na alegro - chyba koło 90 zł za 5 litrów. No i jakoś się to kręciło - przestałem się tak naprawdę tym przejmować. I tak naprawdę ta sprawa nie ma wpływu, jeżeli chodzi o moją ocenę Zafci jako takiej
W kopńcu zdecydowałem się zaglądnąć do silnika. Poniekąd potwierdziło się to, bo na dwóch tłokach pierścienie rzeczywiście były zapieczone. Po wymianie na nowe, nominalne, problem trochę się zmniejszył, ale w dalszym ciągu nie było wielkich cudów. Trochę eksperymentowałem z olejami i w końcu zalałem go półsyntetykiem - i ten olej był chyba optymalny. Coś tam brało, ale nie tak strasznie. Olej kupowałem na alegro - chyba koło 90 zł za 5 litrów. No i jakoś się to kręciło - przestałem się tak naprawdę tym przejmować. I tak naprawdę ta sprawa nie ma wpływu, jeżeli chodzi o moją ocenę Zafci jako takiej
Bez obaw kolego. Moja ma przejechane prawie 170 tyś. km. i co prawda bierze 1 litr od wymiany do wymiany, ale mam astrę 1,6 16v, która bierze litr na 1000 km. !!! Mam wycieki z simeringów. Same simeringi są bardzo tanie, ale wymiana wiąże się ze zdjęciem rozrządu, a to już poważny koszt. Zrobię to przy okazji wymiany rozrządu. Zmieniłem olej na mineralny i zużycie spadło o połowę. Oczywiście koszt samego oleju spadł drastycznie. Za 4 litry ORLEN LUBRO GAS płacę 38 złotych. Zośka jeździ na półsyntetyku GM 10W40 - 67 zł. za 4l.
PS.
Branie 2,5 litra oleju to stanowczo za dużo i świadczyć może już o bardzo dużym zużyciu jednostki napędowej albo o poważnej usterce.
PS.
Branie 2,5 litra oleju to stanowczo za dużo i świadczyć może już o bardzo dużym zużyciu jednostki napędowej albo o poważnej usterce.
-
lisek
ja mam przejachane 135tys i zuzycie oleju wynosi ok 0,1l na 1000km. i to jest jazda po misescie i na autostradzie przez ostatni rok robie dziennie ok 100km z czego ok 30km autostrada (140-160km/h) i faktycznie po samym miescie praktycznie 0 zuzycia ale juz np 500km caly czas autostrada z duza predkoscia moze podskoczyc do 0,5l/1000km. dodam tylko ze jezdze na pelnym syntetyku.
-
Cemberek
Witam wszystkich użytkowników zafirek,moja zagwozdka brzmi następująco.
Moja zafirka pije setke bez mała oleju na sto km,nie kopci wcale oraz nigdy,nie kapie z nikad.
Posiadam ją 3miesiące zrobiłem 5tyś km i wlałem 3l oleju,nie ukrywam że jest to deko nurtujące.acha gaz zalożony w stagu 2miesiace temu.A może pierwsza sąda która wywala czek czasem sie do tego przyczynia?Prosze o pomoc i z góry dziękuję.
Moja zafirka pije setke bez mała oleju na sto km,nie kopci wcale oraz nigdy,nie kapie z nikad.
Posiadam ją 3miesiące zrobiłem 5tyś km i wlałem 3l oleju,nie ukrywam że jest to deko nurtujące.acha gaz zalożony w stagu 2miesiace temu.A może pierwsza sąda która wywala czek czasem sie do tego przyczynia?Prosze o pomoc i z góry dziękuję.
