Nieznane przyczyny pojawienia się P0400 2.0 DTI
Moderator: Sebu$
- Jaymzarf
- Mieszkaniec
- Posty: 418
- Rejestracja: 24 lis 2010, 09:10
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
- Model:
- Kontakt:
Nieznane przyczyny pojawienia się P0400 2.0 DTI
Witam.
Mam ZA od 3 lat, wiele się działo, ale ostatnie moje potyczki z błędem EGR mogą zaoszczędzić kosztów innym użytkownikom.
Mianowicie, w zakresie obrotów około 2000 - 2500, zaczęła się pojawiać kontrolka z kluczykiem. Zejście poniżej 2000 obrotów lub przytrzymanie powyżej 2500 powodowało, że po jakimś czasie ona gasła i auto normalnie dalej jechało (do czasu przejechania kilkunastu sekund w zakresie 2000-2500rpm). Podłaczenie pod kompa - błąd P0400 - nieprawidłowa wartość gazów wydechowych. Wstępna diagnoza oczywiście EGR. Jako iż dawno go nie czyściłem, dokonałem tego - nie pomogło. Już zastanawiałem się nad regeneracją czy nawet kupnem nowego zaworu, gdy mój mechanik postanowił podmienić przepływomierz. O dziwo - błąd nie pojawił się ani razu do dnia dzisiejszego (ponad 1500kkm).
A teraz ciekawostka. Oryginalny przepływomierz BOSCH to koszt około 360-400zł. Czy wiecie, że można ten koszt obniżyć o 50%?? W jaki sposób??
Kupując przepływkę do FIATA STILO 1.9JTD. Jej obudowa jest o mniejszej średnicy, ale element pomiarowy, jest DOKŁADNIE o takich samych parametrach jak nasz z Zosiek - potwierdzone dodatkowo przez przedstawiciela technicznego BOSH. Wystarczy do naszej starej obudowy wmontować nowy element pomiarowy - nawet mocowanie jest dokładnie takie samo) i gotowe. Mamy zaoszczędzone 50% kosztów nowego przepływomierza, mamy nowy oryginalny układ BOSH zamiast jakiejś podróbki z PRC, który poza małym drobnym szczegółem wizualnym niczym się nie różni, a parametry pracy silnika naszej Zochy są wprost idealne.
Jedyny problem jaki możecie napotkać to śrubki mocujące nasz "wkład" do naszej obudowy, są trójkątne i najlepiej szlifierką kątową z cienką tarczą naciąć rowki na płaski śrubokręt i spokojnie bez kombinowania odkręcić.
Zafira na tym przepływomierzu z Fiata przeleciała ponad 1500km, spalanie nie wzrosło, osiągi nie spadły, a spokój z niechcianą kontrolką zapanował na dobre...
Mam nadzieję, że komuś ta informacja się przyda i pomoże zaoszczędzić wydatków czy to na nowy EGR czy na przepływomierz.
Dla uściślenia, mam EGR elektroniczny, pompa wtryskowa VP44 PSG 16, autko z sierpnia 2002 roku (produkcja)
Mam ZA od 3 lat, wiele się działo, ale ostatnie moje potyczki z błędem EGR mogą zaoszczędzić kosztów innym użytkownikom.
Mianowicie, w zakresie obrotów około 2000 - 2500, zaczęła się pojawiać kontrolka z kluczykiem. Zejście poniżej 2000 obrotów lub przytrzymanie powyżej 2500 powodowało, że po jakimś czasie ona gasła i auto normalnie dalej jechało (do czasu przejechania kilkunastu sekund w zakresie 2000-2500rpm). Podłaczenie pod kompa - błąd P0400 - nieprawidłowa wartość gazów wydechowych. Wstępna diagnoza oczywiście EGR. Jako iż dawno go nie czyściłem, dokonałem tego - nie pomogło. Już zastanawiałem się nad regeneracją czy nawet kupnem nowego zaworu, gdy mój mechanik postanowił podmienić przepływomierz. O dziwo - błąd nie pojawił się ani razu do dnia dzisiejszego (ponad 1500kkm).
A teraz ciekawostka. Oryginalny przepływomierz BOSCH to koszt około 360-400zł. Czy wiecie, że można ten koszt obniżyć o 50%?? W jaki sposób??
Kupując przepływkę do FIATA STILO 1.9JTD. Jej obudowa jest o mniejszej średnicy, ale element pomiarowy, jest DOKŁADNIE o takich samych parametrach jak nasz z Zosiek - potwierdzone dodatkowo przez przedstawiciela technicznego BOSH. Wystarczy do naszej starej obudowy wmontować nowy element pomiarowy - nawet mocowanie jest dokładnie takie samo) i gotowe. Mamy zaoszczędzone 50% kosztów nowego przepływomierza, mamy nowy oryginalny układ BOSH zamiast jakiejś podróbki z PRC, który poza małym drobnym szczegółem wizualnym niczym się nie różni, a parametry pracy silnika naszej Zochy są wprost idealne.
Jedyny problem jaki możecie napotkać to śrubki mocujące nasz "wkład" do naszej obudowy, są trójkątne i najlepiej szlifierką kątową z cienką tarczą naciąć rowki na płaski śrubokręt i spokojnie bez kombinowania odkręcić.
Zafira na tym przepływomierzu z Fiata przeleciała ponad 1500km, spalanie nie wzrosło, osiągi nie spadły, a spokój z niechcianą kontrolką zapanował na dobre...
Mam nadzieję, że komuś ta informacja się przyda i pomoże zaoszczędzić wydatków czy to na nowy EGR czy na przepływomierz.
Dla uściślenia, mam EGR elektroniczny, pompa wtryskowa VP44 PSG 16, autko z sierpnia 2002 roku (produkcja)
Nie ma rzeczy niemożliwych, czasami tylko brakuje czasu, chęci... i funduszy...
- miodzik
- Zafiromaniak
- Posty: 3090
- Rejestracja: 23 lut 2013, 18:26
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Świdwin ZSD
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
- Kontakt:
Brygida opisz co znaczy, że masz wymieniony EGR.brygida pisze:wyskakuje błąd PO400 EGR wymieniony i dalej to samo
Na pewno na nowy? nie regenerowany?
Który rocznik jest Twojej Zafirki?
Poza tym dość obszerny temat odn EGR-u i podobnych zachowań auta do Twojego jest >>>tu<<<
witam, mam zafirę z 2004r egr wymieniony na nowy , może jest trochę lepiej ale dalej zapala się czek i nie ma reguły kiedy raz na wyższych obrotach raz na biegu jałowym, a do tego kopci, jak stoi to można gazowac i nie zadymi , ale jak się jedzie to przy prawie każdym dodaniu gazu zostawia za sobą smugę czarnego dymu i to bez różnicy czy czek się pali czy nie, elektryk stwierdził że to EGR to wymieniłam ale to nic nie dało , ktoś pisał że to może być serwo , rzeczywiście hamulce w niej nie są rewelacyjne ,ale mechanik stwierdził że serwo jest ok przepływka była czyszczona i dalej nic już nie wiem co mam jeszcze zrobić, z góry dziękuję za radę
- miodzik
- Zafiromaniak
- Posty: 3090
- Rejestracja: 23 lut 2013, 18:26
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Świdwin ZSD
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
- Kontakt:
Brygida postaraj się dowiedzieć czegoś więcej o błędach. Czy jest to tylko P0400 czy może coś jeszcze innego. EGR sam z siebie nie pada ot tak. A tak z ciekawości też zapytam - ile kosztowała Cię wymiana na nowy? Powinna minimum 1000 zł. Zakup nowego EGR-a do tej wersji silnika to jakieś 1000 zł plus wymiana. Jeżeli zapłaciłaś mniej - podejrzewałbym na wymianę jakiejś wersji regenerowanej. A tutaj regeneracja nie za wiele Ci pomoże, ponieważ sterowanie zaworu jest elektroniczne, które też ulega uszkodzeniu.
Ja miałem dokładnie właśnie taki problem z tym zaworem. Wymiana niestety była dość kosztowna..
Ja miałem dokładnie właśnie taki problem z tym zaworem. Wymiana niestety była dość kosztowna..
- Rybka
- Zafiromaniak
- Posty: 2733
- Rejestracja: 11 lut 2012, 19:53
- Imię: ROBERT
- Lokalizacja: Wólka Ogryzkowa[RPZ]
- Auto: ZAFIRA B
- Model: CDTI
- Oznaczenie silnika: Z19DTL
- Gender:
P0400 to nie tylko EGR ale też całe podciśnienie.
Powiedz mechanikowi niech posprawdza elektrozawory, węzyki podciśnienia oraz pompe vacum.
Powiedz mechanikowi niech posprawdza elektrozawory, węzyki podciśnienia oraz pompe vacum.
Wiem że podciśnienie też jest za to odpowiedzialne , wszystkie wężyki zostały posprawdzane, podpinał mi ja elektryk po komputer i sprawdzał przy włączonym silniku parametry zaworów i czujników i niby wszystko jest ok, wcześniej EGR rzeczywiście nie reagował, dlatego został wymieniony teraz działa , ale auto dalej szwankuje, nie wymieniliśmy jeszcze tylko pompy vacum nie wiem tylko czy to coś pomoże naprawdę nie pisałabym tutaj gdyby to było takie proste
- Jaymzarf
- Mieszkaniec
- Posty: 418
- Rejestracja: 24 lis 2010, 09:10
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
- Model:
- Kontakt:
brygida, a ja bym stawiał na przepływomierz, błędnie podaje ilość powietrza dlatego pod obciążeniem silnik może zakopcić gdyż za mało tego powietrza w stosunku co do ilości paliwa jest... Czyszczenie tylko czasami pomaga, a zazwyczaj nigdy, bo usterka przepływki to zmiana parametrów elementu czujnika lub uszkodzenie samego czujnika...
Poza P0400 musi być jeszcze opis błędu, wprawny analityk będzie wiedział jak interpretować błąd wraz z opisem, gdyż samo P0400 to błąd dotyczący układu recyrkulacji spalin oraz po części dolotu, w skład którego wchodzą m.in. EGR, przepływomierz, czujnik masy, i co niewielu wie, również turbina...
Ja już kilku kolegom posiadającym rózne Ople z silnikiem DTI/DTL uratowałem kieszeń przed wymianą EGR właśnie taką sugestią...
Poszukaj kogoś ze sprawnym autem i silnikiem jak Twój i zróbcie podmianę przepływomierza... Postawisz 6-cio paka i być może (a nawet z pewnością) znajdziesz przyczynę... Jeśli nie przepływka, pozostaje jeszcze czujnik masy powietrza na kolektorze dolotowym...
Niestety, w dzisiejszych czasach trafić na mechanika, który poza wymianami na "czuja" zazwyczaj sprawnie działających części na koszt właściciela, jest w stanie dokładnie przeanalizować problem, wysunąć wnioski ze wszystkich objawów i trafnie postawić diagnozę, to nie lada sztuka... Ja na szczęście takowego mechanika mam i nigdy nie usłyszałem ani ja ani moi znajomi z jego ust słów "wymienimy to i to i powinno być dobrze, a jak nie to znaczy, że jeszcze coś padło", zawsze dokładnie analizuje usterki, objawy i wymienia tylko części, które faktycznie niedomagają... I nie robi problemu gdy ktoś chce patrzeć mu na ręce, bo jak mówi, nic do ukrycia nie ma...
Poza P0400 musi być jeszcze opis błędu, wprawny analityk będzie wiedział jak interpretować błąd wraz z opisem, gdyż samo P0400 to błąd dotyczący układu recyrkulacji spalin oraz po części dolotu, w skład którego wchodzą m.in. EGR, przepływomierz, czujnik masy, i co niewielu wie, również turbina...
Ja już kilku kolegom posiadającym rózne Ople z silnikiem DTI/DTL uratowałem kieszeń przed wymianą EGR właśnie taką sugestią...
Poszukaj kogoś ze sprawnym autem i silnikiem jak Twój i zróbcie podmianę przepływomierza... Postawisz 6-cio paka i być może (a nawet z pewnością) znajdziesz przyczynę... Jeśli nie przepływka, pozostaje jeszcze czujnik masy powietrza na kolektorze dolotowym...
Niestety, w dzisiejszych czasach trafić na mechanika, który poza wymianami na "czuja" zazwyczaj sprawnie działających części na koszt właściciela, jest w stanie dokładnie przeanalizować problem, wysunąć wnioski ze wszystkich objawów i trafnie postawić diagnozę, to nie lada sztuka... Ja na szczęście takowego mechanika mam i nigdy nie usłyszałem ani ja ani moi znajomi z jego ust słów "wymienimy to i to i powinno być dobrze, a jak nie to znaczy, że jeszcze coś padło", zawsze dokładnie analizuje usterki, objawy i wymienia tylko części, które faktycznie niedomagają... I nie robi problemu gdy ktoś chce patrzeć mu na ręce, bo jak mówi, nic do ukrycia nie ma...
Nie ma rzeczy niemożliwych, czasami tylko brakuje czasu, chęci... i funduszy...
Ja już mocno zastanawiam się nad kupnem emulatora EGR-a w mojej Zośce bo ilekroć jadę w trasę to własnie wtedy tylko zaczyna mi szwankować EGR gdy najbardziej potrzebuje mocy. Mam co prawda WD 40 ale nie wszędzie jestem w stanie się zatrzymać i popsikać. Koszt zakupu niewielki bo jakies 250zł i powinno byc po krzyku. Może o tym pomyśl Brygida o ile u Ciebie to wogóle jest wina EGR-a.
- Jaymzarf
- Mieszkaniec
- Posty: 418
- Rejestracja: 24 lis 2010, 09:10
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
- Model:
- Kontakt:
jarecki69, nie chcę być jakimś znawcą, ale u mnie początki kłopotów z niby EGR a jak się później okazało z przepływką, praktycznie tak samo się zaczynały. Jadąc dłuższą trasą, z jednostajną prędkością, nigdy w trakcie jazdy po mieście, gdzie i tak mocy nie potrzeba aż nadto..
A emulator... już się wypowiadałem w tym temacie... Po konsultacji z moim mechanikiem, jakoś sceptycznie podchodzę do tego... Co upuści nadmiar ciśnienia turbiny gdy EGR będzie zaślepiony?? Aczkolwiek alternatywa w stosunku do wymiany EGR jest kusząca...
A emulator... już się wypowiadałem w tym temacie... Po konsultacji z moim mechanikiem, jakoś sceptycznie podchodzę do tego... Co upuści nadmiar ciśnienia turbiny gdy EGR będzie zaślepiony?? Aczkolwiek alternatywa w stosunku do wymiany EGR jest kusząca...
Nie ma rzeczy niemożliwych, czasami tylko brakuje czasu, chęci... i funduszy...
- miodzik
- Zafiromaniak
- Posty: 3090
- Rejestracja: 23 lut 2013, 18:26
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Świdwin ZSD
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
- Kontakt:
to musisz zmienić elektryka, albo przyszłościowo zawsze konsultować swoje problemy na forumbrygida pisze:choć elektryk upierał się przy egr bo twierdził że przy uszkodzonej przepływce nie pali się czek
JaymzarfWitam. Mam wrażenie że borykam się właśnie dokładnie z takim problemem jak u Ciebie .
Wrażenie, raczej pewność . Tego problemu nie ma jadąc po wyżej 110 km/h czyli dokładnie ponad 2500 obr. ale dziwne jest to że ja sprawdzałem podmieniając się z sąsiadem. Na mojej jemu błędów nie wywalało a u mnie nie było różnicy na tej i na tej to samo. Dlatego też odpusciłem temat przepływki do chwili przeczytania Twojego postu i mam nadzieje że rzeczywiście będzie winowajcą całego zamieszania przepływka . Muszę jeszcze raz podmienić ale już z kimś innym . pozdrawiam
Wrażenie, raczej pewność . Tego problemu nie ma jadąc po wyżej 110 km/h czyli dokładnie ponad 2500 obr. ale dziwne jest to że ja sprawdzałem podmieniając się z sąsiadem. Na mojej jemu błędów nie wywalało a u mnie nie było różnicy na tej i na tej to samo. Dlatego też odpusciłem temat przepływki do chwili przeczytania Twojego postu i mam nadzieje że rzeczywiście będzie winowajcą całego zamieszania przepływka . Muszę jeszcze raz podmienić ale już z kimś innym . pozdrawiam