[A] - Qller - 2.0dti Elegance 2001r Zafraa
[A] - Qller - 2.0dti Elegance 2001r Zafraa
Witam
Zarejestrowany to i musze opisać co nieco:
Tak więc od niecałych 2 miesięcy jestem posiadaczem ów Zafiry A
2000 produkcja 2001 pierwsza rejestracja
2.0 dti 101KM
Elegance
Przebieg mam jakoś niedaleko do 290tyś km bodajże
Teraz troche mojej historii
Jestem tak myśle młodym kierowcą (od 2009r prawo jazdy)zaczynałem na Daihatsu Charade, gdzie potem przejąłem je na siebie. Potem w życiu się pozmieniało i następny trafił się Mitsubishi Space Wagon 1995r, którego uratowałem przed złomowaniem a były to koszty drobne. Wagonem jeździło mi się dobrze choć nigdy nie chciałem dużego auta. Ale przemówił do mnie fotelami, pozycją za kierownicą, fotelami, wysokością no i ładownością (2m drewna wzięte, ładowność prawie 900kg). Ale po głowie chodziło aby go jednak zamienić na coś nowszego i jednak ekonomiczniejszego (2.0b 133KM i nie za długie biegi, a jak się przesiadło z 52KM na gażniku Charady to i but ciężki :p )
Trafiła się ona, także uratowana przed złomowaniem ale przez znajomego ojca. Przegnity wózek, łożysko PP, coś z hamulcami. Zrobił co było trzeba i mu stała. Stała dobry rok. Aż go tkneło że może ja bym się zainteresował bo chce auto zmienić.
Wsiadłem i to było to co chciałem, wysoko, wygodnie, dużo miejsca w środku. Do tego doszły 2 miejsca dodatkowe, klima, no i jednak diesel co patrząc na paliwo wychodzi taniej.
Powiedziałem sobie że jak nie wezme będę żałować.
I tu się zaczeło stawianie jej na nogi.
Początki były słabe, nawiew działał tylko na 4 biegu, dużo paliła, nie miała mocy, hamulce słabe (jakby klocki były z gąbki) serwisowanie kto wie jak było,no i rdza ale to widziałem (doły drzwi, lekko progi, klapa - do wymiany), 1bieg nie chciał wchodzić, aaa i słabo odpalała.
Wizyta w Polsce:
Nowe amortyzatory i sprężyny tył (prawa strona pękła i ciekła), termostat, klocki i tarcze przód, alternator i akumulator, olej i filtry, używana klapa na tył. Z nawiewem to wyszło tak że zamówiłem zamiennik opornika, ale popracował tydzień, trzeba było przerobić i teraz działa. Z biegami musiałbym wymieniać wybierak przy skrzyni ale sam koszyk przy lewarku dał dużo i mogłem ruszać z 1 biegu (to zrobiłem jeszcze w norwegii ale puki nie miałem koszyka to stała). Spalanie zmalało, mocy przybyło, z odpalaniem walcze (nie, to nie pompa, paliwo się cofa) ale nie brakuje mi prądu na odpalanie już. Hamuje dobrze, prowadzenie się wiadomo że polepszyło.
I dochodzimy do momentu dnia dzisiejszego, jeżdżona codziennie do pracy, komfort dla mnie przeskok niesamowity, cicho w środku, zawieszenie niby głośno pracuje bo słychać kiedy dziura itp ale za to nie czuć prawie nic. Tak wiem co jest wyznacznikiem komfortu ale francuza, sorry ale nie kupie. Fakt, że jestem młody to wymienione radio, chociaż seria naprawde bardzo dobrze grała. Głośniki oryginały puki co, niestety tył nie gra ale i tak puki co przód tylko potrzebny. Coś niesamowitego według mnie tam zaprojektowali. Wielu może się nie spodobać ale i tak mam zamiar wsadzić tam moją skrzynie bassową z Wagona. Z dźwiękiem to jak z używkami, w tym wypadku niskie tony u mnie są na 1 miejscu.
Poza tym, że Zafira raczej mi się kojarzyła z autem typowo dla rodzinki plany co do Zafirki mam jak to młody, ktoś powie zbajerować ale tak aby się wyróżniała ale nie powodowała żartów.
Zdjęć nie dużo bo narazie jako takiej sesji nie zrobiłem, pogoda słaba, na wiosen coś porobie. Poza tym co tu dużo zdjęć jak każdy wie jak wygląda standardowa Zafirka :p
Coś może we wnętrzu dorzuce aby nie było tak monotonnie, z zewnątrz już można więcej. Ale to z czasem..
Puki co mam nadzieje że będę mógł się podzielić wiedzą, którą zdobyłem i zdobywam o Zafrze (tak ją sobie zwe, Zafra) a i od klubowiczów/forumowiczów licze na pomoc
Dwa zdjęcia dla was, ogólne i z kapciami na lato, już przymierzone i są pewniakami:
Pozdrawiam
Zarejestrowany to i musze opisać co nieco:
Tak więc od niecałych 2 miesięcy jestem posiadaczem ów Zafiry A
2000 produkcja 2001 pierwsza rejestracja
2.0 dti 101KM
Elegance
Przebieg mam jakoś niedaleko do 290tyś km bodajże
Teraz troche mojej historii
Jestem tak myśle młodym kierowcą (od 2009r prawo jazdy)zaczynałem na Daihatsu Charade, gdzie potem przejąłem je na siebie. Potem w życiu się pozmieniało i następny trafił się Mitsubishi Space Wagon 1995r, którego uratowałem przed złomowaniem a były to koszty drobne. Wagonem jeździło mi się dobrze choć nigdy nie chciałem dużego auta. Ale przemówił do mnie fotelami, pozycją za kierownicą, fotelami, wysokością no i ładownością (2m drewna wzięte, ładowność prawie 900kg). Ale po głowie chodziło aby go jednak zamienić na coś nowszego i jednak ekonomiczniejszego (2.0b 133KM i nie za długie biegi, a jak się przesiadło z 52KM na gażniku Charady to i but ciężki :p )
Trafiła się ona, także uratowana przed złomowaniem ale przez znajomego ojca. Przegnity wózek, łożysko PP, coś z hamulcami. Zrobił co było trzeba i mu stała. Stała dobry rok. Aż go tkneło że może ja bym się zainteresował bo chce auto zmienić.
Wsiadłem i to było to co chciałem, wysoko, wygodnie, dużo miejsca w środku. Do tego doszły 2 miejsca dodatkowe, klima, no i jednak diesel co patrząc na paliwo wychodzi taniej.
Powiedziałem sobie że jak nie wezme będę żałować.
I tu się zaczeło stawianie jej na nogi.
Początki były słabe, nawiew działał tylko na 4 biegu, dużo paliła, nie miała mocy, hamulce słabe (jakby klocki były z gąbki) serwisowanie kto wie jak było,no i rdza ale to widziałem (doły drzwi, lekko progi, klapa - do wymiany), 1bieg nie chciał wchodzić, aaa i słabo odpalała.
Wizyta w Polsce:
Nowe amortyzatory i sprężyny tył (prawa strona pękła i ciekła), termostat, klocki i tarcze przód, alternator i akumulator, olej i filtry, używana klapa na tył. Z nawiewem to wyszło tak że zamówiłem zamiennik opornika, ale popracował tydzień, trzeba było przerobić i teraz działa. Z biegami musiałbym wymieniać wybierak przy skrzyni ale sam koszyk przy lewarku dał dużo i mogłem ruszać z 1 biegu (to zrobiłem jeszcze w norwegii ale puki nie miałem koszyka to stała). Spalanie zmalało, mocy przybyło, z odpalaniem walcze (nie, to nie pompa, paliwo się cofa) ale nie brakuje mi prądu na odpalanie już. Hamuje dobrze, prowadzenie się wiadomo że polepszyło.
I dochodzimy do momentu dnia dzisiejszego, jeżdżona codziennie do pracy, komfort dla mnie przeskok niesamowity, cicho w środku, zawieszenie niby głośno pracuje bo słychać kiedy dziura itp ale za to nie czuć prawie nic. Tak wiem co jest wyznacznikiem komfortu ale francuza, sorry ale nie kupie. Fakt, że jestem młody to wymienione radio, chociaż seria naprawde bardzo dobrze grała. Głośniki oryginały puki co, niestety tył nie gra ale i tak puki co przód tylko potrzebny. Coś niesamowitego według mnie tam zaprojektowali. Wielu może się nie spodobać ale i tak mam zamiar wsadzić tam moją skrzynie bassową z Wagona. Z dźwiękiem to jak z używkami, w tym wypadku niskie tony u mnie są na 1 miejscu.
Poza tym, że Zafira raczej mi się kojarzyła z autem typowo dla rodzinki plany co do Zafirki mam jak to młody, ktoś powie zbajerować ale tak aby się wyróżniała ale nie powodowała żartów.
Zdjęć nie dużo bo narazie jako takiej sesji nie zrobiłem, pogoda słaba, na wiosen coś porobie. Poza tym co tu dużo zdjęć jak każdy wie jak wygląda standardowa Zafirka :p
Coś może we wnętrzu dorzuce aby nie było tak monotonnie, z zewnątrz już można więcej. Ale to z czasem..
Puki co mam nadzieje że będę mógł się podzielić wiedzą, którą zdobyłem i zdobywam o Zafrze (tak ją sobie zwe, Zafra) a i od klubowiczów/forumowiczów licze na pomoc
Dwa zdjęcia dla was, ogólne i z kapciami na lato, już przymierzone i są pewniakami:
Pozdrawiam
- Bodek
- Zafiromaniak
- Posty: 16394
- Rejestracja: 17 paź 2010, 12:28
- Imię: Bodek
- Lokalizacja: Polska B
- Auto: Zafira_B_Cosmo
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
- Kontakt:
Fajnie zaprezentowane autko - troszkę fotek dorzuć i będzie
Zadowolenia
VIN - poleciał na PW
Zadowolenia
VIN - poleciał na PW
Ostatnio zmieniony 18 sty 2015, 22:36 przez Bodek, łącznie zmieniany 1 raz.
"NADZIEJE LUDZI MĄDRYCH SĄ PEWNIEJSZE NIŻ BOGACTWO NIEUKÓW" - DEMOKRYT
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Bogusław Kuduk, ps. Bodek + 30.11.2020. R.I.P.
-
- Zafiromaniak
- Posty: 2451
- Rejestracja: 09 wrz 2014, 16:00
- Imię: Maciej
- Lokalizacja: Międzyrzecze G.[SBI]
- Auto: seria 3
- Model: e46
- Oznaczenie silnika: M47,M54
Skąd ja to znam Fajnie, że chcesz i dbasz o wozidło niech ci służy alu wyglądają jak dedykowane do meśka AMGQller pisze:Poza tym, że Zafira raczej mi się kojarzyła z autem typowo dla rodzinki plany co do Zafirki mam jak to młody, ktoś powie zbajerować ale tak aby się wyróżniała ale nie powodowała żartów.
- Luko
- Mieszkaniec
- Posty: 493
- Rejestracja: 09 lip 2013, 01:03
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Opel Zafira B 1.8
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z18XER
- Gender:
- Kontakt:
Życzę dużo cierpliwości i nadal dużego zapału podczas doprowadzenia auta do stanu jaki planujesz.
Gratuluję i zadowolenia życzę.
Gratuluję i zadowolenia życzę.
Moja Zafira
Idiotów na świecie jest niewielu, ale są tak sprytnie porozstawiani, że spotykasz ich na każdym kroku...
Idiotów na świecie jest niewielu, ale są tak sprytnie porozstawiani, że spotykasz ich na każdym kroku...
Qller, widze, ze miejsce zamieszkania,
Gusta motoryzacyjne i nawet zainteresowania mamy identyczne!
Powiedz mi tylko w jakim miescie w NOR Siedzisz.
Swoja droga bede musial zmienic podpis pod prezentacja mojego auta
W kazdym razie zycze zadowolenia z autka!
I mize jakis spocik w Norwegii o ile gdzies niedaleko siedzisz
Gusta motoryzacyjne i nawet zainteresowania mamy identyczne!
Powiedz mi tylko w jakim miescie w NOR Siedzisz.
Swoja droga bede musial zmienic podpis pod prezentacja mojego auta
W kazdym razie zycze zadowolenia z autka!
I mize jakis spocik w Norwegii o ile gdzies niedaleko siedzisz
Dziękujemy za ciepłe przyjęcie
Zdjęcia będą robione. Teraz na razie nie ma zbyt czego bo niczym się nie wyróżnia, chyba że rdzą na dołach drzwi.
Cały czas przeglądam forum i co rusz natrafiam na ciekawostki, rady jak i udoskonalenia.
Co w planach:
-tempomat (już zamówiona manetka)
-ożywienie wnętrza (jakieś dodatki aby przełamać wszechogarniającą czerń, oświetlenie, ogarnąć audio-głośniki na tył, trzeba by wstawić skrzynie bo się kurzy, radio ogarnąć do końca-może zamówie interfejs do sterowania z kierownicy, brakuje tego a po co ma się marnować skoro jest ?)
-rdza, przed wiosną trzeba by to ogarnąć
- pare dodatków na zewnątrz jak lotka, osłonki szyb bocznych (zapomniałem jak to się fachowo nazywa) może zmiana grilla.
Walka z silnikiem ciągle trwa, nie jestem pewien czy problem z powietrzem w układzie paliwowym się w dużym stopniu nie rozwiązał: pożyczyłem od kumpla korek wlewu paliwa, u mnie tandetne uniwersalne śmigiełko z Tesco czy coś. Grzeje świece x2 i odpala bez problemów. +5; 0; -12 stopni i odpala. Dziwne czy prawdziwe ?
Z mocą to wyczytałem co trzeba posprawdzać (praktycznie prawie wszystko :p) od poniedziałku po robocie pod komputer i szukamy.
Pytanie jeszcze do was, koła na lato to będą jak już ktoś zauważył dobrze ale teraz w parametrach:
Mercedesy Monoblock AMG 17'' 2x8J i 2x8,5J szerokości. Oponki 225/45 przód 245/40(bądź 35, zapomniałem) tył. Odsadzenie jest dobre, nic nie wystaje. Wypadało by je lekko odświeżyć i mam kilka pomysłów:
Tak wyglądają teraz
Nie są najgorsze ale chodzi mi po głowie:
Czarne rotory a ranty polerowane
Całe czarne
Grafitowe z ewentualnie polerowanymi rantami?
Zdjęcia będą robione. Teraz na razie nie ma zbyt czego bo niczym się nie wyróżnia, chyba że rdzą na dołach drzwi.
Cały czas przeglądam forum i co rusz natrafiam na ciekawostki, rady jak i udoskonalenia.
Co w planach:
-tempomat (już zamówiona manetka)
-ożywienie wnętrza (jakieś dodatki aby przełamać wszechogarniającą czerń, oświetlenie, ogarnąć audio-głośniki na tył, trzeba by wstawić skrzynie bo się kurzy, radio ogarnąć do końca-może zamówie interfejs do sterowania z kierownicy, brakuje tego a po co ma się marnować skoro jest ?)
-rdza, przed wiosną trzeba by to ogarnąć
- pare dodatków na zewnątrz jak lotka, osłonki szyb bocznych (zapomniałem jak to się fachowo nazywa) może zmiana grilla.
Walka z silnikiem ciągle trwa, nie jestem pewien czy problem z powietrzem w układzie paliwowym się w dużym stopniu nie rozwiązał: pożyczyłem od kumpla korek wlewu paliwa, u mnie tandetne uniwersalne śmigiełko z Tesco czy coś. Grzeje świece x2 i odpala bez problemów. +5; 0; -12 stopni i odpala. Dziwne czy prawdziwe ?
Z mocą to wyczytałem co trzeba posprawdzać (praktycznie prawie wszystko :p) od poniedziałku po robocie pod komputer i szukamy.
Pytanie jeszcze do was, koła na lato to będą jak już ktoś zauważył dobrze ale teraz w parametrach:
Mercedesy Monoblock AMG 17'' 2x8J i 2x8,5J szerokości. Oponki 225/45 przód 245/40(bądź 35, zapomniałem) tył. Odsadzenie jest dobre, nic nie wystaje. Wypadało by je lekko odświeżyć i mam kilka pomysłów:
Tak wyglądają teraz
Nie są najgorsze ale chodzi mi po głowie:
Czarne rotory a ranty polerowane
Całe czarne
Grafitowe z ewentualnie polerowanymi rantami?