[A] - Qller - 2.0dti Elegance 2001r Zafraa

Moderatorzy: Tunio999, Tazz

Wiadomość
Autor
coolz86

#16 Post autor: coolz86 »

Ja bym zostawił tak jak jest teraz, może trochę odnowić poler na rancie, do ciemnego lakieru srebro będzie ładnie kontrastowało :)

Qller

#17 Post autor: Qller »

Dziś zebrałem się na pogrzebanie przy Zafirce.


Obrazek

Zacząłem od podłączenia pod komputer. Nic nie znalazło, chciałem dane czasu rzeczywistego ale jakoś nie mogłem znaleźć. Wszystko w poszukiwaniu brakującej według mnie mocy.

Nie komputer to nur pod maske. Zauważyłem dużo oleju na przodzie silnika.


Obrazek


Podejżenie ? :shock: Turbinka. :/ Taaak, dostaje luzów promieniowych ale i osiowych. :cry:

Obrazek

Nie powiem ale tego się nie spodziewałem przy kupnie auta. Coraz więcej wychodzi. Musze przebujać się jakoś do świąt bo zjeżdżam nią do Polski to i Turbo wymienie. Tutaj koszty z rabatami to samej turbiny 3-3,5tyś zł :czerwona:

Sprawa silnika na dzień dzisiejszy wstrzymana, skupie się na wnętrzu i może trzeba będzie ruszyć rudą na zewnątrz.

Awatar użytkownika
Wojti
Zafiromaniak
Posty: 6240
Rejestracja: 15 kwie 2013, 19:02
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Bydgoszcz
Auto: ZB 400ps/502nm
Model: OPC
Oznaczenie silnika: z20leh
Gender:
Kontakt:

#18 Post autor: Wojti »

No fakt lekko nie masz :lol: Roboty wpip + koszta ...ale za to potem sama przyjemność :piwo:
Życie jest Piękne a z Zafirką jeszcze piękniejsze he he

Qller

#19 Post autor: Qller »

Dawno nas nie było, w sumie działo się w życiu. Między innymi przeprowadzka, Zafraa i jej płaska podłoga okazała się genialna.
Turbo zostaje nietknięte, Ojciec-mechanik z doświadczeniem ponad ćwierćwiecznym stwierdził że zużyte ale chodzi i ma się dobrze, jeszcze pochodzi. Wyczyszczony czujnik ciśnienia w kolektorze działa, pozostaje tylko wymiana czujnika temp. płynu, spradzałem +5st na dworzu, czujnik wskazywał 25st. Dla tego tak słabo odpalała.
Mocy brakuje mi ciągle, ale przyzwyczaić też się da i cieszy jazda zwłaszcza po zamontowaniu tempomatu, a dokładniej w moim wypadku samej manetki. Wszystko pod tempomat było zamontowane, wymieniłem i od razu działało, bez podłączania do komputera :D

Jako, że już przeprowadzony mogłem wkońcu posprzątać Zafirke. I tu pochwale się naklejkami klubowymi i troche wnętrzem. Ciągnięcie kabli pod wzmacniacz nie było łatwe. Ale za to rozkręcanie tapicerki do najgorszych nie należy, jakoś tak instynktownie robiłem i szło żwawo.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


7Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dodatkowo całe wewnętrzne oświetlenie przeszło na ledy, ciachnięty kabelek co by mi date wyświetlało.

Zdjęcia bardziej profesjonalne jakoś w przyszłym tygodniu jak ubiore już letnie obuwie. W planach przyciemnienie szyb jakoś na święta, i męczą mnie lampy tylne- białe kierunki :shock: Doły drzwi odratować i tylko czekać aż coś znowu trąci :p

A tak jeździ, odpala, skręca i hamuje :p

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zafira A”