sonda lambda

Silnik (ON, PB, LPG, CNG), układ przeniesienia napędu, układ wydechowy itp.

Moderator: Sebu$

Wiadomość
Autor
Skasowany użytkownik 16629

#91 Post autor: Skasowany użytkownik 16629 »

We wtorek odebrałem auto po zagazowaniu, ale problem pojawiał się wcześniej (kontrolka auta z kluczykiem na chwilę od czasu do czasu się zapalała). Wczoraj w drodze z pracy paliła się częściej aż przeobraziła się w check... żadnych zmian w pracy silnika nie zauważyłem (zrywny, obroty w pełnym zakresie, brak trybu serwisowego). Zatankowałem na stacji do pełna gazu, szybki skan błędów i kasowanie... wiedzcie, że kasowanie błędu z komórki stojąc na pole position na skrzyżowaniu to nienajlepszy pomysł ;) hehe. Błąd wywalił P0170 (bank1), który już wcześniej kasowałem (pojawiał się sporadycznie, ale nie zawsze i bez świecenia checka). Silnik pracuje równo na wolnych, jest zrywny, ogólnie ok, poza tym, że zimny na ssaniu ma muła przez ok. 1 minutę. Spalanie PB 8,2l/100km, na gazie nie wiem, bo zrobiłem ledwo 60km od założenia instalacji. Od wczoraj sprawdzam napięcia na sondach i przepływkę (elm327 na bt i torque pro). Przepływka wskazuje płynnie przy zwiększaniu obrotów i w zależności od obciążenia 3-25g/s, chyba jest ok, ale sondy:
1. na wolnych pokazuje 0,8-0,9V, podczas jazdy spada do 0,015v, przy hamowaniu silnikiem wywala 0v
2. pracuje bardzo podobnie, na wolnych 0,7-0,8v, jazda 0,03-0,04v, hamowanie silnikiem 0,01v
Wyniki są plus/minus, bo nie patrzę non stop na telefon podczas jazdy, podczas postoju i przegazowaniu napięcia zmieniają się nie płynnie, wolne ok. 0,8v a powyżej 4000obrotów znowu rośnie do ok. 0,7 ale skacze...
nie wiem w czym problem, 1 sonda chyba oryginalna jeszcze, druga bosch ale dedykowana do skody felicii (nie komentujcie-tak kupiłem :( )

Sison

#92 Post autor: Sison »

Mam ciągle duże problemy z swoją zafirą. Powoli jestem na skraju i podejmuje jedne z ostatnich prób naprawy samochodu. Bardzo proszę o pomoc w analizie i diagnozie problemu.

Co już zrobione (ostatnie 4 miesiące): Wymieniona sonda lambda [oryginał], wymieniona cewka zapłonowa [zamiennik], wymienione świece (dwa razy) [NGK], wymieniony wysprzęglik i sprzęgło, przepustnica wyczyszczona, mapy OK.

Opis problemu: Występuje tylko na PB, na zimnym silniku. Brak mocy przy wciśniętym gazie. Występuje dziura- samochód chciałby przyspieszyć ale nie może. Pomaga oddanie gazu i powolne jego dodawanie. Im niższe obroty i wyższy bieg tym gorzej. Nagrzanie silnika zmniejsza lub likwiduje problem. Obecnie wyskakuje mi błąd P0130 raz pojawił się P0131

Wczoaj wracałem z pracy i nagrywałem wyniki czujnika 02 - sonda nie dzialala wogole:
Obrazek

W połowie wykresu (975) występuje owa "dziura" w mocy:
Obrazek

Tutaj screen w wynikiem z rana! Postanowiłem sprawdzić sonde i działa?:
Obrazek


Co mam zrobic teraz? Co sprawdzic

Awatar użytkownika
janekW67
Zafiromaniak
Posty: 4086
Rejestracja: 16 sty 2012, 16:59
Imię: Janek
Lokalizacja: Słupca
Auto: Opel Zafira B 1.8 Njoy
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:
Kontakt:

#93 Post autor: janekW67 »

Sprawdź jeszcze przepływomierz. A na biegu jałowym,silnik wchodzi dobrze na obroty?
Oczywiście!

wojtek1985
Debiutant
Posty: 30
Rejestracja: 25 wrz 2013, 19:20
Imię: Wojtek
Lokalizacja: ropczyce
Auto: Zafira A 1.8
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Z18XE
Gender:

#94 Post autor: wojtek1985 »

witam, ja mialem problem, z p0170, az upalilo mi tloka;/ teraz wymienilem silnik. jestem po przejechaniu 400km na nowym silniku i wyskoczylo mi :
Łączna ilość kodów błędów: 4
P0140 - Obwód 02 czujnik 2 Nieprawidlowy sygnal
(08) - Nie występuje
P0420 - Przekroczony próg wydajnosci katalizatora
(00) - Obecny
P0134 - Sonda lambda, przerwany obwód (rzad 1 czujnik 1)
(02) - Nie występuje
P0170 - Bogaty wydech
(01) - Nie występuje

wczoraj pojawil sie problem z wolnymi obrotami tzn, skacza od 500 do 1000 tak z 3 razy potem sie ustatkowuja, jak dodam do okolo 1000 to faluja. po wykasowaniu wczesniejszych bledow caly czas pokazuje p0170 mieszanka za bogata-obency, i op com caly czas pokazuje bogata mieszanke z obydwoch sond. podejrzewam pierwsza sonde? jak myslicie? mam do wyboru boscha ls7 uniwersalna za 220 lub siemensa dedykowana za 380 ktora kupic? co myslice o boschu ls07 ma ktos taka? dodam jeszcze ze po uszkodzeniu tamtego silnika byly takie same bledy jak teraz;/

Awatar użytkownika
janekW67
Zafiromaniak
Posty: 4086
Rejestracja: 16 sty 2012, 16:59
Imię: Janek
Lokalizacja: Słupca
Auto: Opel Zafira B 1.8 Njoy
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:
Kontakt:

#95 Post autor: janekW67 »

Proponuję jeszcze sprawdzić przepływomierz. Jego wadliwa praca,skutkuje nieprawidłowymi wskazaniami obu sond. Jeśli natomiast musiałbyś wymienić sondę,to powinna to być sonda Siemensa,ponieważ w tym silniku jest sterownik Siemensa,który nie zawsze toleruje zamienniki osprzętu.
Oczywiście!

Koenig
Bywalec
Posty: 164
Rejestracja: 18 paź 2012, 09:27
Lokalizacja: PL
Model:

#96 Post autor: Koenig »

wojtek1985 pisze:witam, ja mialem problem, z p0170, az upalilo mi tloka(ciach)
wczesniejszych bledow caly czas pokazuje p0170 mieszanka za bogata-obency, i op com caly czas pokazuje bogata mieszanke z obydwoch sond. podejrzewam pierwsza sonde? jak myslicie? mam do wyboru boscha ls7 uniwersalna za 220 lub siemensa dedykowana za 380 ktora kupic? co myslice o boschu ls07 ma ktos taka? dodam jeszcze ze po uszkodzeniu tamtego silnika byly takie same bledy jak teraz;/
Jak wyglądał Twój problem z błędem 0170 - czy jednocześnie z błędem 0170 palił ci się check czy po prostu odczytałeś go op-comem przy braku sygnalizacji kontrolki check.
Ja z błędem 0170 walczę od kilku miesięcy. Zaczęło się od tego, że po dłuższym postoju były problemy z ruszaniem a po ok 3-4 mies. dodatkowo zapalił się check i wypedałowałem błąd 0170. Po diagnozie kilku pseudofachowców i kolejnych błędach, które sie pojawiły się po tych diagnozach wymieniłem po kolei sondę nr1, przepływomierz, sondę nr 2. Efekt jest taki, że teraz nie mam problemów z ruszaniem i nie pali się już check, auto jeździ dobrze. Jest tylko pewna kwestia. Po wymianie przepływomierza jeździłem przez pewien czas (ok. 1kkm-1,5kkm) tylko na Pb i w tym czasie zero check i bledów. Na drugi dzień po załączeniu LPG, zaobserwowałem, że pomimo braku świecącego check pojawił się błąd 0170 i taki uśpiony jest do dziś. Teraz nie wiem czy dopóki nie zaświeci się check to mogę być spokojny czy raczej jest ryzyko że spotka mnie podobny problem z tłokami jak u ciebie.

P.S.

Ja wymieniałem wszystkie podzespoły na oryginalne. Powinny być Siemensa, ale we wszystkich sklepach i aukcjach otrzymywałem informacje, że teraz Siemens robi te częsci pod marką VDO (nawet na forum gdzieś były podane oznaczenia sond zarówno Siemenas jak i VDO). Wyszło dość drogo ale jak już wspomniano w tym wątku komputer siemensa nietoleruje zbytnio zamienników.

Awatar użytkownika
janekW67
Zafiromaniak
Posty: 4086
Rejestracja: 16 sty 2012, 16:59
Imię: Janek
Lokalizacja: Słupca
Auto: Opel Zafira B 1.8 Njoy
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:
Kontakt:

#97 Post autor: janekW67 »

Koenig pisze:
wojtek1985 pisze:witam, ja mialem problem, z p0170, az upalilo mi tloka(ciach)
wczesniejszych bledow caly czas pokazuje p0170 mieszanka za bogata-obency, i op com caly czas pokazuje bogata mieszanke z obydwoch sond. podejrzewam pierwsza sonde? jak myslicie? mam do wyboru boscha ls7 uniwersalna za 220 lub siemensa dedykowana za 380 ktora kupic? co myslice o boschu ls07 ma ktos taka? dodam jeszcze ze po uszkodzeniu tamtego silnika byly takie same bledy jak teraz;/
Jak wyglądał Twój problem z błędem 0170 - czy jednocześnie z błędem 0170 palił ci się check czy po prostu odczytałeś go op-comem przy braku sygnalizacji kontrolki check.
Ja z błędem 0170 walczę od kilku miesięcy. Zaczęło się od tego, że po dłuższym postoju były problemy z ruszaniem a po ok 3-4 mies. dodatkowo zapalił się check i wypedałowałem błąd 0170. Po diagnozie kilku pseudofachowców i kolejnych błędach, które sie pojawiły się po tych diagnozach wymieniłem po kolei sondę nr1, przepływomierz, sondę nr 2. Efekt jest taki, że teraz nie mam problemów z ruszaniem i nie pali się już check, auto jeździ dobrze. Jest tylko pewna kwestia. Po wymianie przepływomierza jeździłem przez pewien czas (ok. 1kkm-1,5kkm) tylko na Pb i w tym czasie zero check i bledów. Na drugi dzień po załączeniu LPG, zaobserwowałem, że pomimo braku świecącego check pojawił się błąd 0170 i taki uśpiony jest do dziś. Teraz nie wiem czy dopóki nie zaświeci się check to mogę być spokojny czy raczej jest ryzyko że spotka mnie podobny problem z tłokami jak u ciebie.

P.S.

Ja wymieniałem wszystkie podzespoły na oryginalne. Powinny być Siemensa, ale we wszystkich sklepach i aukcjach otrzymywałem informacje, że teraz Siemens robi te częsci pod marką VDO (nawet na forum gdzieś były podane oznaczenia sond zarówno Siemenas jak i VDO). Wyszło dość drogo ale jak już wspomniano w tym wątku komputer siemensa nietoleruje zbytnio zamienników.
Mamy szczęście,że w naszych silnikach jest sterownik Siemensa,ale na nasze nieszczęście,wszelaki osprzęt Siemensa jest niestety najdroższy w zakupie.
Oczywiście!

Skasowany użytkownik 16629

#98 Post autor: Skasowany użytkownik 16629 »

W swoim temacie podziękowałem koledze @janekW67 za nakierowanie na przepływkę, u mnie okazała się też już kiepska, po wymianie także napięcie na sondach zaczęło pokazywać bardziej normalne napięcia, więc coś w tym jest, ale skoro kolega @wojtek1985 ją wymienił nasuwa się pytanko czy na oryginał nowy/używany czy zamiennik, to jednak ważne, a używki też nie wiadomo w jakim stanie. U mnie wcześniej pomimo świecącego checka nie było żadnego problemu-spalanie niskie, silnik pracuje równo, jedynie mulił na zimnym i trzabyło ruszać z wyższych obrotów, aby nie telepał silnikiem. Wojtek, napisz na jakie części wymieniałeś, jeżeli zamienniki to chyba masz odpowiedź, a jeżeli nowe siemens to szukać trzeba przyczyny gdzie indziej. Upalony tłok to nie wina przepływki czy sondy, a po prostu zużyty silnik/zatkany jakiś kanał olejowy i inne podobne uszkodzenia typowo mechaniczne, a nie elektroniczne. Oby wymieniony silnik służył lepiej :)

Koenig
Bywalec
Posty: 164
Rejestracja: 18 paź 2012, 09:27
Lokalizacja: PL
Model:

#99 Post autor: Koenig »

janekW67 pisze:(ciach)Mamy szczęście,że w naszych silnikach jest sterownik Siemensa,ale na nasze nieszczęście,wszelaki osprzęt Siemensa jest niestety najdroższy w zakupie.
Bolało, oj bolało płakałem i płaciłem. Podejrzewam że sondę nr2 "zabili" mi wróżbici z warsztatu narażając na niepotrzebny wydatek, natomiast pocieszam się tym że sonda nr1 i przepływomierz ma swój ograniczony żywot przynajmniej z lektury forum by to wynikało wiec ich wymiana mogła być uzasadniona, tym bardziej że główne problemy: z ruszaniem po postoju i palący się check póki co nie wystąpiły. Nadal niepokoi mnie ten ukryty błąd 0170 który towarzyszy jeździe na LPG ale może TTTM.
kacza1982 pisze:W swoim temacie podziękowałem koledze @janekW67 za nakierowanie na przepływkę, u mnie okazała się też już kiepska, po wymianie także napięcie na sondach zaczęło pokazywać bardziej normalne napięcia, więc coś w tym jest, ale skoro kolega @wojtek1985 ją wymienił nasuwa się pytanko czy na oryginał nowy/używany czy zamiennik, to jednak ważne, a używki też nie wiadomo w jakim stanie. U mnie wcześniej pomimo świecącego checka nie było żadnego problemu-spalanie niskie, silnik pracuje równo, jedynie mulił na zimnym i trzabyło ruszać z wyższych obrotów, aby nie telepał silnikiem. Wojtek, napisz na jakie części wymieniałeś, jeżeli zamienniki to chyba masz odpowiedź, a jeżeli nowe siemens to szukać trzeba przyczyny gdzie indziej. Upalony tłok to nie wina przepływki czy sondy, a po prostu zużyty silnik/zatkany jakiś kanał olejowy i inne podobne uszkodzenia typowo mechaniczne, a nie elektroniczne. Oby wymieniony silnik służył lepiej :)
Dlatego zdecydowałem się na nowe oryginały, założenie oryginalnej użzywki czy nowego zamiennika nie gwarantuje że praca silnika wróci do normy.
Cześć może być sprawna ale:
1. sterownik auta nie będzie chciał z nim współpracować i wprowadzi nas w błąd że winny jest inny element elektroniki
2. sprzedawca przeważnie odmówi przyjęcia zwrotu, bo część została użyta i jednocześnie jest sprawna, więc zapłacimy za część która będzie nam niepotrzebna

Koledzy już wcześniej pisali że po pożyczeniu z innego auta sprawnej sondy czy przepływki nie było poprawy, pomimo że u dawcy ten element działał ok, i dopiero zakup tej samej częsci ale nowej rozwiązał problem.

wojtek1985
Debiutant
Posty: 30
Rejestracja: 25 wrz 2013, 19:20
Imię: Wojtek
Lokalizacja: ropczyce
Auto: Zafira A 1.8
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Z18XE
Gender:

#100 Post autor: wojtek1985 »

janekW67 pisze:Proponuję jeszcze sprawdzić przepływomierz. Jego wadliwa praca,skutkuje nieprawidłowymi wskazaniami obu sond. Jeśli natomiast musiałbyś wymienić sondę,to powinna to być sonda Siemensa,ponieważ w tym silniku jest sterownik Siemensa,który nie zawsze toleruje zamienniki osprzętu.
Moglbys mi napisac jak najprosciej sprawdzic przeplywke? dysponuje op-comem ewentualnie miernikiem, pojecie o mechanice jakies tam mam znikome, w koncu silnik wymienilem praktycznie sam:) teraz druga sprawa, sonda przednia wymieniona na VDO. wczesniejsza byla GM, siemensa wiec oryginal. p0170 jest nadal( obroty faluja, ale nie wiem czy to ta sama usterka, bo na starym silniku p0170 byl zawsze, a obroty nie zawsze falowaly) Podczas wymiany silnika zauwazylem, ze poprzedni wlasciciel wyzucil katalizator, wiec go nie ma i teraz nie wiem czego sie zlapac, czy p0170 moze byc z drugiej sondy przez to ze nia ma kata??

Awatar użytkownika
janekW67
Zafiromaniak
Posty: 4086
Rejestracja: 16 sty 2012, 16:59
Imię: Janek
Lokalizacja: Słupca
Auto: Opel Zafira B 1.8 Njoy
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:
Kontakt:

#101 Post autor: janekW67 »

VDO,to praktycznie jest wyrób Siemensa. Brak kata może być przyczyną wystąpienia błędu P0170. Nie mam op-comu,więc w tym temacie Ci nie pomogę. Na pewno na TECH-u 2 da to się sprawdzić. W tej chwili nie pamiętam jaka powinna być temperatura powietrza w przepływce i w jakich zakresach powinny być podawane dawki powietrza. Ja bym udał się do dobrego warsztatu z tym problemem.
Oczywiście!

luk-asz

#102 Post autor: luk-asz »

Witam.Podłącze się pod temat,mam zafira 1.8 ostatnio zmieniłem silnik z 116 na 125koni niby wszystko jest ok ale ma za niskie obroty w granicach700 i lekko falują,czy przyczyną może być sonda ze 116?czy do 125 musi być inna sonda?

Awatar użytkownika
janekW67
Zafiromaniak
Posty: 4086
Rejestracja: 16 sty 2012, 16:59
Imię: Janek
Lokalizacja: Słupca
Auto: Opel Zafira B 1.8 Njoy
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:
Kontakt:

#103 Post autor: janekW67 »

W silniku Z18XE 125KM sondy są 1V,A silnik X18XE1 ma chyba jedną sondę 5V. A sterownik silnika też zmieniałeś?
Oczywiście!

Awatar użytkownika
kamil12luty
Mieszkaniec
Posty: 235
Rejestracja: 31 mar 2012, 20:24
Lokalizacja: Częstochowa
Model:

#104 Post autor: kamil12luty »

luk-asz pisze:Witam.Podłącze się pod temat,mam zafira 1.8 ostatnio zmieniłem silnik z 116 na 125koni niby wszystko jest ok ale ma za niskie obroty w granicach700 i lekko falują,czy przyczyną może być sonda ze 116?czy do 125 musi być inna sonda?
w niektórych silnikach w OC możesz podnieść obroty na biegu jałowym.

Maćku
Zafiromaniak
Posty: 2451
Rejestracja: 09 wrz 2014, 16:00
Imię: Maciej
Lokalizacja: Międzyrzecze G.[SBI]
Auto: seria 3
Model: e46
Oznaczenie silnika: M47,M54

#105 Post autor: Maćku »

janekW67, właśnie o ile się nie mylę to z18xe ma dwie sondy przed i za katalizatorem.
Ostatnio zmieniony 11 lut 2015, 06:06 przez Maćku, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”