Oględziny Zafira B 1.9 CDTi 2008/2009
Moderator: Tunio999
- miodzik
- Zafiromaniak
- Posty: 3090
- Rejestracja: 23 lut 2013, 18:26
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Świdwin ZSD
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
- Kontakt:
Oględziny Zafira B 1.9 CDTi 2008/2009
Znalazłem przypadkiem w sieci:
Opel Zafira B 1.9 CDTi MPV oględziny
Warte obejrzenia dla każdego, kto ma zamiar kupić auto. Jakość nagrania jest kiepska, ale wystarczająca, aby widzieć na co zwracać uwagę przed zakupem auta, oraz posłuchać komentarzy osób sprawdzających prezentowany samochód.
Opel Zafira B 1.9 CDTi MPV oględziny
Warte obejrzenia dla każdego, kto ma zamiar kupić auto. Jakość nagrania jest kiepska, ale wystarczająca, aby widzieć na co zwracać uwagę przed zakupem auta, oraz posłuchać komentarzy osób sprawdzających prezentowany samochód.
- miodzik
- Zafiromaniak
- Posty: 3090
- Rejestracja: 23 lut 2013, 18:26
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Świdwin ZSD
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
- Kontakt:
Kiedyś już widziałem, ale warte obejrzenia dla każdego kto ma chęć kupić używany samochód
Sprzedawcy oszuści- kupowanie samochodu
Sprzedawcy oszuści- kupowanie samochodu
-
- Mieszkaniec
- Posty: 213
- Rejestracja: 12 lut 2015, 21:08
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Auto: Zafira
- Model: B
- Oznaczenie silnika: costam
- Gender:
no i jak ja mam teraz kupić po obejrzeniu takiego czegoś?
w srodku filmu nawet znany mi komis w Gorzowie, koło którego przechodzę jak idę z laczka z pracy
w srodku filmu nawet znany mi komis w Gorzowie, koło którego przechodzę jak idę z laczka z pracy
Ostatnio zmieniony 26 lut 2015, 14:41 przez u99artur, łącznie zmieniany 1 raz.
- miodzik
- Zafiromaniak
- Posty: 3090
- Rejestracja: 23 lut 2013, 18:26
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Świdwin ZSD
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
- Kontakt:
Też warto zapoznać się z tematem przed kupnem auta z komisu..
Policja: Oszustwo komisów samochodowych na wyklejankę
Policja: Oszustwo komisów samochodowych na wyklejankę
-
- Mieszkaniec
- Posty: 213
- Rejestracja: 12 lut 2015, 21:08
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Auto: Zafira
- Model: B
- Oznaczenie silnika: costam
- Gender:
nie powiedzieli w końcu ile jest mandatu za taki numer? tylko że 1 pkt
tak czy siak w takim przypadku policja od razu powinna ścigać z urzędu handlarza za wprowadzanie w błąd, wyklejenie tablic itp... a tu naiwny, nie znający przepisów kupujący ma w plecy czas i kasę... a handlarz rechocze
tak czy siak w takim przypadku policja od razu powinna ścigać z urzędu handlarza za wprowadzanie w błąd, wyklejenie tablic itp... a tu naiwny, nie znający przepisów kupujący ma w plecy czas i kasę... a handlarz rechocze
Ostatnio zmieniony 05 mar 2015, 11:25 przez u99artur, łącznie zmieniany 1 raz.
- miodzik
- Zafiromaniak
- Posty: 3090
- Rejestracja: 23 lut 2013, 18:26
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Świdwin ZSD
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
- Kontakt:
jarocar, Ciebie ta polemika raczej nie dotyczy.
Sądzę, że jesteś po za wszelkimi podejrzeniami...
A tak bardziej serio to chciałbym aby wśród zaglądających na to forum i czytających tematy poświęcone kupowaniu używanych samochodów było chociaz odrobine świadomości motoryzacyjnej.
Moze dlatego, ze sam kiedys przejechałem sie wiele razy na takich perełkach. Moze dlatego, ze nie chce aby ktos popełnił te same błędy jakie popełniłem ja.
Dopiero dzisiaj, po dwudziestu latach od pierwszego auta moge powiedzieć ze cos juz na temat motoryzacji wiem. Po dwudziestu latach.
Z czego ostatnie dwa na ZKP były wyjątkowo poszerzające moje doświadczenie i wiedzę.
Raz jeszcze ogromne ukłony dla Bodka za okazywaną cierpliwość.
<- w sensie czapki z głów
Sądzę, że jesteś po za wszelkimi podejrzeniami...
A tak bardziej serio to chciałbym aby wśród zaglądających na to forum i czytających tematy poświęcone kupowaniu używanych samochodów było chociaz odrobine świadomości motoryzacyjnej.
Moze dlatego, ze sam kiedys przejechałem sie wiele razy na takich perełkach. Moze dlatego, ze nie chce aby ktos popełnił te same błędy jakie popełniłem ja.
Dopiero dzisiaj, po dwudziestu latach od pierwszego auta moge powiedzieć ze cos juz na temat motoryzacji wiem. Po dwudziestu latach.
Z czego ostatnie dwa na ZKP były wyjątkowo poszerzające moje doświadczenie i wiedzę.
Raz jeszcze ogromne ukłony dla Bodka za okazywaną cierpliwość.
<- w sensie czapki z głów
- cns80
- Zafiromaniak
- Posty: 1226
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:15
- Imię: Patryk
- Lokalizacja: Warszawa [WT]
- Auto: Renault
- Model: Espace4
- Oznaczenie silnika: J4BR
Bo to najświętsza prawda a wyjątki tylko potwierdzają regułęjarocar pisze:wynika z tej polemiki ,że "handlarze "to oszuści,bandyci i są tacy ogólnie BEE i aby nie kupować samochodów w komisach,bo wszystkie one są przekręcone,powypadkowe i ogólnie też BEE
Niestety się nie przenieśli. Oni się rozmnożyli i to chyba przez pączkowanieAle nie da się ukryć,że niestety oszuści przenieśli się z giełd do komisów.
-
- Mieszkaniec
- Posty: 213
- Rejestracja: 12 lut 2015, 21:08
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Auto: Zafira
- Model: B
- Oznaczenie silnika: costam
- Gender:
jak ktoś normalnie handluje to się poczuje dotknięty - ale te filmy nie biorą się z kosmosu! Zwłaszcza ten o kręconych i przygotowanych do sprzedaży złomach...
Miodzik pisze, że ludzie nie mają pojęcia o motoryzacji, sam przyznaje jak długo zajęło mu opanowanie tego czy owego - no i to że się używa samochodu bo jest niezbędny w dzisiejszych czasach nie znaczy, że każdy ma być ekspertem, a niestety tak się porobiło u nas, że jak nie jesteś ekspertem to albo cię zrobią w balona albo masz szczęście, że trafisz na uczciwego handlarza.
Niestety rynek uzywanych samochodów jest u nas ogromny i można zbić grubą kasę na oszukiwaniu ludzi, a jak mówi przysłowie "okazja czyni złodzieja". Chore jest to, że żyjemy w takim kraju gdzie dwoje zarabiających średnio ludzi, mających normalne wydatki związane z mieszkaniem, kredytem, opłatami, zajęciami dzieci itp... odkłada przez kilka lat i tak jak ja teraz może sobie pozwolić na zakup 8-9 letniego rodzinnego VANa! TO JEST NIENORMALNE! I na tym kręci się cały ten biznes, bo człowiek wydaje grubą kasę jak na własne możliwości i chciałby mieć samochód w jak najlepszym stanie, co najczęściej mija się z rzeczywistością, ale łudzi się, że to mi się poszczęściło i kupiłem dobry samochód a na tym żerują oszuści, których wcale nie jest mało.
Miodzik pisze, że ludzie nie mają pojęcia o motoryzacji, sam przyznaje jak długo zajęło mu opanowanie tego czy owego - no i to że się używa samochodu bo jest niezbędny w dzisiejszych czasach nie znaczy, że każdy ma być ekspertem, a niestety tak się porobiło u nas, że jak nie jesteś ekspertem to albo cię zrobią w balona albo masz szczęście, że trafisz na uczciwego handlarza.
Niestety rynek uzywanych samochodów jest u nas ogromny i można zbić grubą kasę na oszukiwaniu ludzi, a jak mówi przysłowie "okazja czyni złodzieja". Chore jest to, że żyjemy w takim kraju gdzie dwoje zarabiających średnio ludzi, mających normalne wydatki związane z mieszkaniem, kredytem, opłatami, zajęciami dzieci itp... odkłada przez kilka lat i tak jak ja teraz może sobie pozwolić na zakup 8-9 letniego rodzinnego VANa! TO JEST NIENORMALNE! I na tym kręci się cały ten biznes, bo człowiek wydaje grubą kasę jak na własne możliwości i chciałby mieć samochód w jak najlepszym stanie, co najczęściej mija się z rzeczywistością, ale łudzi się, że to mi się poszczęściło i kupiłem dobry samochód a na tym żerują oszuści, których wcale nie jest mało.
- cns80
- Zafiromaniak
- Posty: 1226
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:15
- Imię: Patryk
- Lokalizacja: Warszawa [WT]
- Auto: Renault
- Model: Espace4
- Oznaczenie silnika: J4BR
Włąsnie to jest złudzenie. Człowiek może sobie pozwolić na 8-9 letniego vana, a kupuje 6-7 letniego i później jest zdziwiony że to padaka. Trzeba mierzyć siły na zamiary.u99artur pisze:odkłada przez kilka lat i tak jak ja teraz może sobie pozwolić na zakup 8-9 letniego rodzinnego VANa!
Jak ktoś normalnie handluje, a do tego rozumie prosty tekst to zrozumie, że to go nie dotyczy, bo to on jest tym wyjątkiem.u99artur pisze:jak ktoś normalnie handluje to się poczuje dotknięty
Inna sprawa że pod ten wyjątek będą się próbowały podciągnąć różne typy twierdzące, że ludzie chcą być oszukiwani, że rynek dyktuje takie warunki albo że oni muszą przetrwać by zapewnić byt rodzinie. I oni wszyscy też się będą uważać za normalnych handlarzy
99ARTUR
opowiem historyjkę ,która mi się przytrafiła;
Chcieli mi wlepić 8 pkt i mandat 800zł za"wyklejanki"i poruszanie się samochodem niedopuszczonym do ruchu i zakaz dalszego poruszania się nawet do miejsca zmieszkania.
mandatu nie przyjełem i sprawa poszła do sądu grodzkiego.
A więc w Ustawie o Ruchu Drogowym jest paragraf ktory mówi jak powinna wyglądać tablica rejestracyjna,więc musi być odpowiedniej wielkości,musi być wyrażna i składać się z liter łacinskich i cyfr arabskich.nic nie ma czy ma być metalowa czy plastykowa czy ma niebyć wyklejana.więc policja niesłusznie chciała mi dać mandat za wyklejane tablice a sąd nie zgodził sie z Policją i przyznał mi rację.
A co do zakaz poruszania się z powodu niedopuszczenia do ruchu Ustawa o ruchu mówi :że można się poruszac pojazdem na zagranicznych numerach do 30 dni od daty przekroczenia granicy wcelach dojazdu do miejsca zamieszkania i zrobienia wszytkich formalnosci dot.oclenia i zarejestrowania auta.
Więc i w tym przypadku sąd był po mojej stronie .
więc z mandatu i punktów policja nie mogła mi zastosować.
Więc Panie Arturze to nie 'handlarz "wpowadził w błąd tylko Policja niesłusznie dowaliła mandat obywatelowi
Panie Arturze w tym przypadku jak i w innych to właśnie :handlarze"mają rację!!!tak czy siak w takim przypadku policja od razu powinna ścigać z urzędu handlarza za wprowadzanie w błąd, wyklejenie tablic itp... a tu naiwny, nie znający przepisów kupujący ma w plecy czas i kasę... a handlarz rechocze
opowiem historyjkę ,która mi się przytrafiła;
Chcieli mi wlepić 8 pkt i mandat 800zł za"wyklejanki"i poruszanie się samochodem niedopuszczonym do ruchu i zakaz dalszego poruszania się nawet do miejsca zmieszkania.
mandatu nie przyjełem i sprawa poszła do sądu grodzkiego.
A więc w Ustawie o Ruchu Drogowym jest paragraf ktory mówi jak powinna wyglądać tablica rejestracyjna,więc musi być odpowiedniej wielkości,musi być wyrażna i składać się z liter łacinskich i cyfr arabskich.nic nie ma czy ma być metalowa czy plastykowa czy ma niebyć wyklejana.więc policja niesłusznie chciała mi dać mandat za wyklejane tablice a sąd nie zgodził sie z Policją i przyznał mi rację.
A co do zakaz poruszania się z powodu niedopuszczenia do ruchu Ustawa o ruchu mówi :że można się poruszac pojazdem na zagranicznych numerach do 30 dni od daty przekroczenia granicy wcelach dojazdu do miejsca zamieszkania i zrobienia wszytkich formalnosci dot.oclenia i zarejestrowania auta.
Więc i w tym przypadku sąd był po mojej stronie .
więc z mandatu i punktów policja nie mogła mi zastosować.
Więc Panie Arturze to nie 'handlarz "wpowadził w błąd tylko Policja niesłusznie dowaliła mandat obywatelowi
Ostatnio zmieniony 07 mar 2015, 15:21 przez jarocar, łącznie zmieniany 7 razy.
- cns80
- Zafiromaniak
- Posty: 1226
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:15
- Imię: Patryk
- Lokalizacja: Warszawa [WT]
- Auto: Renault
- Model: Espace4
- Oznaczenie silnika: J4BR
Zawodowo mam do czynienia z sądami i akurat sądy pierwszej instancji słabo znają prawo i często można im dowolnie nawijać makaron na uszy o czym się dotkliwie przekonałem (18600 zł przegrane w pierwszej instancji i odzyskane w drugiej).jarocar pisze:mandatu nie przyjełem i sprawa poszła do sądu grodzkiego.
A więc w Ustawie o Ruchu Drogowym jest paragraf ktory mówi jak powinna wyglądać tablica rejestracyjna,więc musi być odpowiedniej wielkości,musi być wyrażna i składać się z liter łacinskich i cyfr arabskich.nic nie ma czy ma być metalowa czy plastykowa czy ma niebyć wyklejana.więc policja niesłusznie chciała mi dać mandat za wyklejane tablice a sąd nie zgodził sie z Policją i przyznał mi rację.
W twoim przypadku oraz w tym z filmiku powinien być wniosek do prokuratury o posługiwanie się fałszywymi dokumentami (tak, tablica jest dokumentem, który może być produkowany jedynie przez certyfikowany podmiot). Tablice na tekturkach dopuszczają niektóre państwa, ale obowiązują jedynie na terenie danego kraju. Policja litościwie nie czepia się ludzi, bo profity dla nich żadne, a dla obywatela niepotrzebny kłopot i to z zakresu Kodeksu Karnego. Wszystko do czasu aż trafi się nadgorliwiec-upierdliwiec.
Można. Tyle że może to zrobić tylko osoba na którą są wystawione dokumenty (czyli handlarz) a nie jego klient, bo klient nie był wprowadzającym na teren RP. Do tego są różne rodzaje tablic zjazdowych i niektóre obowiązują tylko do granic danego kraju, a dalej są bezwartościową blachą. Oczywiście i tu policja nie zna przepisów i się tego nie czepia.jarocar pisze:A co do zakaz poruszania się z powodu niedopuszczenia do ruchu Ustawa o ruchu mówi :że można się poruszac pojazdem na zagranicznych numerach do 30 dni od daty przekroczenia granicy wcelach dojazdu do miejsca zamieszkania i zrobienia wszytkich formalnosci dot.oclenia i zarejestrowania auta.
Za to doskonale znają je ubezpieczyciele i możecie być pewni że w przypadku kolizji zaczną się mega schody z wypłatą odszkodowania Bo ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wyraźnie mówi jakie warunki muszą być spełnione.