Silniki benzynowe
Moderator: Tunio999
-
- Mieszkaniec
- Posty: 213
- Rejestracja: 12 lut 2015, 21:08
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Auto: Zafira
- Model: B
- Oznaczenie silnika: costam
- Gender:
http://zafiry.gratka.pl/ogl/17692875.ht ... 5231b128,1
wiem gdzie bita bo to widać - szkop kiepsko drzwi zrobił... poza drzwiami chyba nie walona... opinie o sprzedawcy dobre, ale stąd i ceny wysokie po VINie to wersja Enjoy
wiem gdzie bita bo to widać - szkop kiepsko drzwi zrobił... poza drzwiami chyba nie walona... opinie o sprzedawcy dobre, ale stąd i ceny wysokie po VINie to wersja Enjoy
Ostatnio zmieniony 26 lut 2015, 15:05 przez u99artur, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Zafiromaniak
- Posty: 678
- Rejestracja: 05 sty 2010, 22:59
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp. [FG]
- Auto: Zafiry
- Model: wszystkie
- Oznaczenie silnika: różne
- Gender:
-
- Mieszkaniec
- Posty: 213
- Rejestracja: 12 lut 2015, 21:08
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Auto: Zafira
- Model: B
- Oznaczenie silnika: costam
- Gender:
żadna tam różnica jesli to tylko to, to nie wpływa nijak na jazdę -ja miałem kiedyś w peugeocie jeszcze 205 przypadek że mi polonez wjechał hakiem w drzwi centralnie tylko jedne drzwi były do robienia i nic nigdzie się nie pogięło, ale jeśłi chodzi o drzwi to było zdecydowanie "bicie" a nie "obcierka"Andrzej2503 pisze:ciężko w tym przypadku mówić o "biciu" - obcierka pewnie była na drzwiach i tyle - poza tym auto pewniaku99artur pisze:wiem gdzie bita bo to widać
tak czy owak nie ma to znaczenia, tylko że ktoś to tak pomalował tragicznie, że to strasznie widać... dlatego mimo, że wiem, że drzwi nie jeżdżą to jednak ciągle się zastanawiam i liczę kasę... liczę ale wiem już z pierwszych kontaktów, że jak w końcu się zdecyduję to się dogadamy.... chyba, że już jej nie będzie
Ostatnio zmieniony 26 lut 2015, 15:51 przez u99artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam i przepraszam chcialem napisac 18XER bo takie sa w ZB co do zagazowania to opinie sa podzielone ale troche takich zosiek lata na lpg bez problemow. W ZA jest 18XE. I jeszcze te obroty tez sie przejezyczylem.:-)
100 km/h - 3 tys obr
140 km/h - 4.5 tys obr.
Juz sie sprostowalem.
Dziekuje i pozdrawiam
100 km/h - 3 tys obr
140 km/h - 4.5 tys obr.
Juz sie sprostowalem.
Dziekuje i pozdrawiam
-
- Świeżak
- Posty: 17
- Rejestracja: 12 sty 2012, 23:11
- Imię: Jacek
- Lokalizacja: Tarnów
- Auto: Opel Zafira B 1.8 Cosmo
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z18XER
- Gender:
To jeszcze trochę o usterkach Z18 XER (czyli 1.8 140 KM) przerobionych na własnym przykładzie ...
- o kołach ZFR już było (przed kupnem pilnie słuchaj uruchamiania zimnego silnika) ale z kołami związek mają zawory elektromagnetyczne sterujące pracą kół oraz zatykające się kanały olejowe w pokrywie uszczelnień wałków rozrządu - wniosek tylko b.dobry olej 0W* lub max 5W* a do tego wymiana co max. 10 tyś
- chłodniczka oleju - ten wynalazek może po kilku latach przeciekać - wymienia się tylko uszczelnienia ale jest z tym trochę zabawy, bo schowana jest pod kolektorem wydechowym... koszt kilkaset złotych, bo uszczelnienia tylko w ASO
- termostat - ten silnik ma termostat z grzałką, co trochę winduje cenę do góry - za to wymiana bezproblemowa :-)
Małe sprostowanie co do regulacji luzów zaworowych - regulacja polega na wymianie bądź szlifowaniu całych szklanek popychaczy, co wiąże się z wyjmowaniem wałków rozrządu.
Potwierdzam opinię, że "zryw" w przyspieszaniu następuje przy 4 tyś obr.
- o kołach ZFR już było (przed kupnem pilnie słuchaj uruchamiania zimnego silnika) ale z kołami związek mają zawory elektromagnetyczne sterujące pracą kół oraz zatykające się kanały olejowe w pokrywie uszczelnień wałków rozrządu - wniosek tylko b.dobry olej 0W* lub max 5W* a do tego wymiana co max. 10 tyś
- chłodniczka oleju - ten wynalazek może po kilku latach przeciekać - wymienia się tylko uszczelnienia ale jest z tym trochę zabawy, bo schowana jest pod kolektorem wydechowym... koszt kilkaset złotych, bo uszczelnienia tylko w ASO
- termostat - ten silnik ma termostat z grzałką, co trochę winduje cenę do góry - za to wymiana bezproblemowa :-)
Małe sprostowanie co do regulacji luzów zaworowych - regulacja polega na wymianie bądź szlifowaniu całych szklanek popychaczy, co wiąże się z wyjmowaniem wałków rozrządu.
Potwierdzam opinię, że "zryw" w przyspieszaniu następuje przy 4 tyś obr.
- Piasek
- Zafiromaniak
- Posty: 1133
- Rejestracja: 12 cze 2014, 15:03
- Lokalizacja: Piotrków Kujawski
- Model:
u mnie też delikatnie się pocić zaczyna. Prawdopodobnie przez to feralne jej umiejscowienie w okolicy wydechu i zapewne wysoka temperatura tam panująca przyspiesza smażenie tych uszczelnień. Pytałem o to w ASO jak byłem na wymianie oleju - krzyknęli mi 360zł za imprezę i gotowi dać rabat jeszcze od tego czyli podejrzewam ze te 300zł będzie trzeba w ASO zapłacić jakby się kto zdecydował.jacekdg pisze:- chłodniczka oleju - ten wynalazek może po kilku latach przeciekać - wymienia się tylko uszczelnienia ale jest z tym trochę zabawy, bo schowana jest pod kolektorem wydechowym... koszt kilkaset złotych, bo uszczelnienia tylko w ASO
brudny, stary i przepracowany olej w silniku też może dawać podobne wrażenia słuchowe awarii tych kół które w rzeczywistości mogą być zupełnie sprawnejacekdg pisze:- o kołach ZFR już było (przed kupnem pilnie słuchaj uruchamiania zimnego silnika)
trudno nie przyznać racji. Pałowanie 30tyś km na jednej oliwie to proszenie się o przyspieszoną ich wymianęjacekdg pisze:wniosek tylko b.dobry olej 0W* lub max 5W* a do tego wymiana co max. 10 tyś
Koła zmiennych faz rozrządu - silnik 1.8XER ma ich 2 szt - na obydwu wałkach rozrządu po jednym.u99artur pisze:co to są owe koła ZFR?
charakterystyczny klekot, metaliczny taki jakby przez chwilę zawory klepały, słyszalny chwilę po rozruchu zimnego silnika ale jak pisałem często jest to złudne i spowodowane brudnym olejem.u99artur pisze:jak człowiek w życiu zafirą nie jeździł to co ja tam niby usłyszę?
Jeżeli słychać je natomiast już na świeżym oleju, na dodatek na ciepłym - czeka cię inwestycja w nowe ale też nie zawsze obydwa na raz.
Ostatnio zmieniony 26 lut 2015, 18:32 przez Piasek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Luko
- Mieszkaniec
- Posty: 493
- Rejestracja: 09 lip 2013, 01:03
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Opel Zafira B 1.8
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z18XER
- Gender:
- Kontakt:
Te szczeliny, może kiedyś to było fajnie zrobione ale teraz trochę nieestetycznie wygląda, może to przez zimę, albo przez brak czasu sprzedającego
Generalnie kostka do pracy na kilka godzin z karcherem, bo niedługo ten mech kwiatki wypuści...
A wracając do auta, bardzo fajnie wygląda. Niski przebieg, zapewne gwarantowany przez Andrzeja. No chyba że Niemiec córkę za mąż wydawał i pobawił się w wymianę nakładek na pedały i kilka minut przy op-comie
Wrzuć VIN, żeby zobaczyć co ma dokładnie w środku, jak dla mnie wygląda naprawdę w porządku.
Co do drzwi po naprawie - niestety większość używanych aut ma na swoim koncie jakieś większe lub mniejsze przygody (oby tych pierwszych jak najmniej się trafiało) ponieważ nie są to auta nowe. Targuj się o te drzwi, to akurat rzecz do zrobienia bez większego problemu jeśli faktycznie paskudnie wygląda - ja na zdjęciach nic nie wypatrzyłem, może kwestia ustawień monitora.
Generalnie kostka do pracy na kilka godzin z karcherem, bo niedługo ten mech kwiatki wypuści...
A wracając do auta, bardzo fajnie wygląda. Niski przebieg, zapewne gwarantowany przez Andrzeja. No chyba że Niemiec córkę za mąż wydawał i pobawił się w wymianę nakładek na pedały i kilka minut przy op-comie
Wrzuć VIN, żeby zobaczyć co ma dokładnie w środku, jak dla mnie wygląda naprawdę w porządku.
Co do drzwi po naprawie - niestety większość używanych aut ma na swoim koncie jakieś większe lub mniejsze przygody (oby tych pierwszych jak najmniej się trafiało) ponieważ nie są to auta nowe. Targuj się o te drzwi, to akurat rzecz do zrobienia bez większego problemu jeśli faktycznie paskudnie wygląda - ja na zdjęciach nic nie wypatrzyłem, może kwestia ustawień monitora.
Moja Zafira
Idiotów na świecie jest niewielu, ale są tak sprytnie porozstawiani, że spotykasz ich na każdym kroku...
Idiotów na świecie jest niewielu, ale są tak sprytnie porozstawiani, że spotykasz ich na każdym kroku...
- Luko
- Mieszkaniec
- Posty: 493
- Rejestracja: 09 lip 2013, 01:03
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Opel Zafira B 1.8
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z18XER
- Gender:
- Kontakt:
Przeczytaj pierwszy akapit dokładnie
EOT
EOT
Moja Zafira
Idiotów na świecie jest niewielu, ale są tak sprytnie porozstawiani, że spotykasz ich na każdym kroku...
Idiotów na świecie jest niewielu, ale są tak sprytnie porozstawiani, że spotykasz ich na każdym kroku...
- Rafoooo
- Zafiromaniak
- Posty: 1949
- Rejestracja: 02 lis 2014, 09:58
- Lokalizacja: Limanowa
- Model:
- Kontakt:
poprostu Łukasz nawiązał do kostki granitowej ułożonej na podwórku gdzie sprzedawana zafira stoi, nie ma to żadnego związku z samochodami o których w temacie mowa na samochodzie żadnej szczeliny nie ma a tym bardziej kwiatków nie puści, no chyba że rdzawe kwiatkiu99artur pisze:o jakich szczelinach mówisz?
-
- Mieszkaniec
- Posty: 213
- Rejestracja: 12 lut 2015, 21:08
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Auto: Zafira
- Model: B
- Oznaczenie silnika: costam
- Gender:
)) taka myśl przeszła mi przez głowę, ale nie załapałem myślałem, że gdzieś w samochodzi dopatzrył się zabrudzonych szczelin i cośtam
Ostatnio zmieniony 27 lut 2015, 11:55 przez u99artur, łącznie zmieniany 1 raz.