Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Dodam tylko że moim zamiarem jest kupno ekonomicznego auta 7 osobowego(lada moment rodzina 3+;)) Chciałbym kupić coś w benzynie i przerobić na gaz. Nie chcę kupować autobusu więc padło na Zośkę. Jeśli byście mogli pomóc to bym był wdzięczny.
Posty pisane w krótkim odstępie czasowym scalamy - GOTI
Załączniki
Ostatnio zmieniony 03 mar 2015, 01:41 przez sowasik, łącznie zmieniany 1 raz.
Andrzej2503 pisze:Zośka przedliftowa a więc data produkcji maks. 2002.
Zgadza się
Auto utrzymane ładnie. Ktoś mógł o nie dbać.
Brak uszczelki na podszybiu na tylnej klapie. Radio nie oryginalne i co dziwne z pokazywaniem informacji rds na wyświetlaczu. Znaczy ze ktos wiedział co i jak zrobic z autem.
Przebieg moim zdaniem dopasowany na potrzeby handlowe.
Cena nie jest mega atrakcyjna...
sowasik pisze:Dodam tylko że moim zamiarem jest kupno ekonomicznego auta 7 osobowego(lada moment rodzina 3+;)) Chciałbym kupić coś w benzynie i przerobić na gaz. Nie chcę kupować autobusu więc padło na Zośkę. Jeśli byście mogli pomóc to bym był wdzięczny.
A nie myślałeś o czymś typu Galaxy Sharan czy Carnival? nawet Ulysse Moja siostra ma Galaxy MK2 6 osobowy i każdy siedzi wygodnie w Zafirce jak chcesz wozić częściej i dłużej na 3 rzędzie będzie mieć mało wygodnie (Siostrzeniec lat 11 ok 155cm narzekał, że trochę ma ciasno i to po 3 km doszedł do tego wniosku)
Opel wygląda na ładnego i dbanego, lecz jak to wygląda ze sprowadzanymi autami sam się przekonałem, trzeba, obejrzeć, nasłuchać, popukać, wymacać i wypytać
sorry Maćku ale mam wrażenie że chyba nie do końca wiesz co piszesz przerabiałem temat w trakcie poszukiwań auta i tak Ulysse jak i bliźniacze Zeta, Phedra, Evasion, C8, 806, 807 to straszaki na potencjalnych mechaników. Ludzi którzy bez obaw zajrzą do tego auta ze świecą szukać, głównie dlatego że większość napraw w komorze silnika to koszmarny dostęp ponieważ ta jest niemal w połowie schowana pod przednią szybą.
Myślałem nad Sharanem. Już nawet szukałem ogłoszeń jednak cenowo to jest ogromna różnica. Dodatkowo dodam że mieszkam w bloku i parkowanie na podblokowym parkingu dla takiego małego autobusu jest uciążliwe. Stwierdziłem że na wyjazdy poza miasto zakupię bagażnik dachowy i tam zrobię sobie graciarnię. Dodam że w tej chwili ciśniemy się z Skodzie Felicji to przesiadka do Zafiry powinna być sporym rarytasem Odnośnie francuzów to uważam że te auta powinno się kupować nowe
Kupiłem to auto za 13 tyś. Zrobiłem nim ponad 500 km i na razie jest prawie w porządku. Na gorącym silniku kilka/kilkanaście minut po włączeniu sączy się olej gdzieś w okolicy delikatnie pod filtrem oleju. Nie mogę dokładnie zlokalizować ale tam jest jakiś przewód/kable. Drugą kwestią jest jakby delikatne sciąganie w lewo na nierównościach. Odnośnie sprzedawcy to naprawdę w porządku - dał mi sporo faktur od pierwszego właściciela, ks serwisową. Z tego co widziałem to silnik nie był myty, wycierany - auto w środku tylko odkurzone. Blachę ma w świetnym stanie. W środku widać naprawdę zadbane auto. W tym tygodniu wybiorę się do mechanika i dam znać czy coś gorszego nie znalazł - poza tym napiszę czy nie było problemów z rejestracją. Może komuś na przyszłość się przyda opinia odnośnie sprzedawcy.
przerabiałem temat w trakcie poszukiwań auta i tak Ulysse jak i bliźniacze Zeta, Phedra, Evasion, C8, 806, 807 to straszaki na potencjalnych mechaników. Ludzi którzy bez obaw zajrzą do tego auta ze świecą szukać, głównie dlatego że większość napraw w komorze silnika to koszmarny dostęp ponieważ ta jest niemal w połowie schowana pod przednią szybą.
Odnośnie francuzów to uważam że te auta powinno się kupować nowe 
