Problemy związane z pompą wtryskową
Moderator: Sebu$
- Luko
- Mieszkaniec
- Posty: 493
- Rejestracja: 09 lip 2013, 01:03
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Opel Zafira B 1.8
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z18XER
- Gender:
- Kontakt:
Ja też dostałem zalecenie żeby przynajmniej co drugie tankowanie lać mixol, i tak robię, to samo robiłem w starej astrze.
Niestety coraz bardziej "suche" paliwo też się przyczynia do wcześniejszych awairii.
Niestety coraz bardziej "suche" paliwo też się przyczynia do wcześniejszych awairii.
Moja Zafira
Idiotów na świecie jest niewielu, ale są tak sprytnie porozstawiani, że spotykasz ich na każdym kroku...
Idiotów na świecie jest niewielu, ale są tak sprytnie porozstawiani, że spotykasz ich na każdym kroku...
Ja regenerowalen pompę w Gliwicach A-core firma. A ze jest ona 2wtykowa nie mogli jej sprawdzić. Nie wymieniali całej elektroniki tylko część i może dlatego nie jest w pełni sprawna. Dopóki się nie upewnie pod kompem co to jest to nie będę jej wyciągał spowrotem. Tylko mam problem bo nie mam dostępu do żadnego kompanii.
- Luko
- Mieszkaniec
- Posty: 493
- Rejestracja: 09 lip 2013, 01:03
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Opel Zafira B 1.8
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z18XER
- Gender:
- Kontakt:
Ja jak próbowałem regeneracji u magika w Krk to pompa na kompie wydawała się ok, na stole probierczym też, a po wsadzeniu jej do auta niestety ch.j, du** i kamieni kupa, auto nie odpalało Na śląsku podobno jest magik od naszych pomp w Rudzie Śląskiej, ale nie pamiętam kto o nim pisał.
Moja Zafira
Idiotów na świecie jest niewielu, ale są tak sprytnie porozstawiani, że spotykasz ich na każdym kroku...
Idiotów na świecie jest niewielu, ale są tak sprytnie porozstawiani, że spotykasz ich na każdym kroku...
W sumie to ten co mi regenerowal pompę to cos jednak zrobił bo auto odpalilo. Mój błąd bo nie miałem kodów z komputera. I ten czarodziej mówil ze bez kodów nie wie co ma wymienić, to wymienił te części, które uważał za zepsute po opisaniu mu objawów jakie miała moja zocha. Mówil żeby je teraz podłączyć pod dobrego kompa, żeby spisać kody i wtedy wszystko się okaże. Ale ja juz nie mam siły i kasy najchętniej to bym to auto podpalił. Na poczatku przewody ciśnieniowe potem przekaźnik pompy a teraz sama pompa. A może ktoś chce kupić opelka strucelka
-
- Zafiromaniak
- Posty: 1162
- Rejestracja: 31 gru 2014, 21:17
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: Pruszków
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
Podstawowa zasada zanim weźmiemy się za naprawianie pompy (zwłaszcza jeżeli nie daje błędów) - pomiar kompresji i ocena stanu silnika. Diesel to silnik z zapłonem samoczynnym - jeśli nie będzie miał podanego paliwa pod właściwym ciśnieniem (rozpylenie) oraz sprężonego do odpowiedniego ciśnienia (a tym samym temperatury) to nie dojdzie do samozapłonu.
Najlepiej zregenerowana pompa nie "zabangla" w silniku-padace.
A jak są problemy ewidentnie z pompą (błędy nastawnika pompy), to na pewno warto podać paliwo z dodatkiem środka smarnego (np mixol) prosto do pompy za pomocą jakiegoś patentu (np elektryczna zewnętrzna pompa paliwa) i próbować odpalać silnik aby pompa pracowała i przesmarowała się. To jej już nie naprawi, ale może na krócej lub dłużej przedłużyć życie. Ewentualnie wykluczyć usterkę elektryczną sterowania nastawnikiem.
Jeżeli pada elektronika pompy, to może ona paść ze zużycia, mimo iż cała pompa hydrauliczno-mechanicznie jest w dobrym stanie.
Najlepiej zregenerowana pompa nie "zabangla" w silniku-padace.
A jak są problemy ewidentnie z pompą (błędy nastawnika pompy), to na pewno warto podać paliwo z dodatkiem środka smarnego (np mixol) prosto do pompy za pomocą jakiegoś patentu (np elektryczna zewnętrzna pompa paliwa) i próbować odpalać silnik aby pompa pracowała i przesmarowała się. To jej już nie naprawi, ale może na krócej lub dłużej przedłużyć życie. Ewentualnie wykluczyć usterkę elektryczną sterowania nastawnikiem.
Jeżeli pada elektronika pompy, to może ona paść ze zużycia, mimo iż cała pompa hydrauliczno-mechanicznie jest w dobrym stanie.
Janusz
- Luko
- Mieszkaniec
- Posty: 493
- Rejestracja: 09 lip 2013, 01:03
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Opel Zafira B 1.8
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z18XER
- Gender:
- Kontakt:
Janus: u mnie kompresja była ok, paliwo podawane na pompę (zmieszane z mixolem nawet) elektryczną pompką z innej bańki (pominięcie filtra paliwa i ogólnie całego układu) nie dawało efektów - auto nie odpalało nawet na chwilę. Teoretycznie niby było ok, ale praktycznie działać nie chciało. Widzę że masz sporą wiedzę, powiesz co uważasz za przyczynę że właśnie tak u mnie było?
Przypomnę - pompa na stole podobno pracowała ok, po włożeniu do auta nie dało się go odpalić.
Przypomnę - pompa na stole podobno pracowała ok, po włożeniu do auta nie dało się go odpalić.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2015, 02:07 przez Luko, łącznie zmieniany 1 raz.
Moja Zafira
Idiotów na świecie jest niewielu, ale są tak sprytnie porozstawiani, że spotykasz ich na każdym kroku...
Idiotów na świecie jest niewielu, ale są tak sprytnie porozstawiani, że spotykasz ich na każdym kroku...
-
- Zafiromaniak
- Posty: 1162
- Rejestracja: 31 gru 2014, 21:17
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: Pruszków
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
Co to znaczy że pompa na stole pracowała?
- ciśnienie tłoczenia było ok?
- pompa zmieniała kąt początku wtrysku?
- wtryskiwacze były sprawdzane?
Do poprawnego odpalenia muszą być spełnione wszystkie te warunki
Luko_Krk - a teraz mi jeszcze jedna rzecz do głowy przyszła czemu na pompie po regenracji auto nie odpalało. Podejrzewam że magik od pomp nie ogarnął dobrze immobilisera. Bo pisałeś coś o przegrywaniu ustawień z twojej starej pompy do drugiej... Nie zawsze jest to takie proste. Najczęściej diabeł tkwi w szczegółach. A jak ktoś już umie to zrobić dobrze, to na pewno nie napisze jak na żadnym forum, bo taka wiedza to skarb i przypływ $$$ ;-)
- ciśnienie tłoczenia było ok?
- pompa zmieniała kąt początku wtrysku?
- wtryskiwacze były sprawdzane?
Do poprawnego odpalenia muszą być spełnione wszystkie te warunki
Luko_Krk - a teraz mi jeszcze jedna rzecz do głowy przyszła czemu na pompie po regenracji auto nie odpalało. Podejrzewam że magik od pomp nie ogarnął dobrze immobilisera. Bo pisałeś coś o przegrywaniu ustawień z twojej starej pompy do drugiej... Nie zawsze jest to takie proste. Najczęściej diabeł tkwi w szczegółach. A jak ktoś już umie to zrobić dobrze, to na pewno nie napisze jak na żadnym forum, bo taka wiedza to skarb i przypływ $$$ ;-)
Ostatnio zmieniony 21 mar 2015, 08:25 przez Janus, łącznie zmieniany 1 raz.
Janusz
- Luko
- Mieszkaniec
- Posty: 493
- Rejestracja: 09 lip 2013, 01:03
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Opel Zafira B 1.8
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z18XER
- Gender:
- Kontakt:
Pompa była w Krakowie tylko uszczelniana na nowo, w elektronice nie było nic grzebane. Po rozmowie w firmie w której robiłem później pompę gość potwierdził mi że pompa była szczelna, jednak nie mogła pracować prawidłowo, ale zbyt wielu szczegółów nie zdradził (pewnie tak jak mówisz - taka wiedza to skarb).
Wtryski były sprawdzane i wszystko ok, uszczelniacze też poszły do wymiany dopiero w Mielcu.
Co do parametrów pracy pompy na stole - nie widziałem i się więcej nie wypowiem, bo mam tylko zapewnienia od gościa który pompę "przerabiał".
Ustawienia były przegrywane ze względu na to, że do auta trafiła końcowo inna pompa.
Gdyby to dziadostwo nowe nie kosztowało tyle $$$ to bym pewnie zakupił nową i nie bawił się w regenerację.
Szkoda, że do tak starych aut ceny niektórych części są tak horrendalnie drogie
Wtryski były sprawdzane i wszystko ok, uszczelniacze też poszły do wymiany dopiero w Mielcu.
Co do parametrów pracy pompy na stole - nie widziałem i się więcej nie wypowiem, bo mam tylko zapewnienia od gościa który pompę "przerabiał".
Ustawienia były przegrywane ze względu na to, że do auta trafiła końcowo inna pompa.
Gdyby to dziadostwo nowe nie kosztowało tyle $$$ to bym pewnie zakupił nową i nie bawił się w regenerację.
Szkoda, że do tak starych aut ceny niektórych części są tak horrendalnie drogie
Moja Zafira
Idiotów na świecie jest niewielu, ale są tak sprytnie porozstawiani, że spotykasz ich na każdym kroku...
Idiotów na świecie jest niewielu, ale są tak sprytnie porozstawiani, że spotykasz ich na każdym kroku...
-
- Świeżak
- Posty: 7
- Rejestracja: 26 mar 2015, 15:17
- Imię: Karol
- Lokalizacja: Ożarów
- Auto: zafira a
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: dth
- Gender:
- Kontakt:
Witam kolegę powerman30. Błąd p1345 to tylko i wyłącznie usterka elektroniczna sterownika bądź czujnika obrotów pompy wtryskowej. Za co ty chcesz płacic 2500 ? koszt wymiany takiego czujnika plus dodatkowo wymiana tranzystora sterującego dawka paliwa powinien wyniesć około 500 zł. Ktos nieźle chce zarobić. Powtarzam, jest to typowo elektroniczny błąd nie mający nic wspólnego z mechaniką pompy. Jedyny błąd mechaniczny pompy to p1220. Dodatkowo i tak polecam najpierw weryfikować elektronikę, bo ten błąd p1220 można sobie łatwo wywołać stosują samostart. Również błąd p1345- czujnik obrotów pompy może wywołać bląd p1220 - błąd kąta wtrysku inaczej czasu wtrysku lub początku tłoczenia. naprawiam to od 2009 roku, także wiem co mówię.
Chętnie odpowiem na pytania związane z pompami wtryskowymi VP44, VP30 i ISUZU
-
- Świeżak
- Posty: 7
- Rejestracja: 26 mar 2015, 15:17
- Imię: Karol
- Lokalizacja: Ożarów
- Auto: zafira a
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: dth
- Gender:
- Kontakt:
Dla potomnych powtarzam. Jedyny błąd świadczący o przycieraniu bądź zatarciu się tłoka to p1220 o ile go sobie wcześniej sami nie wywołaliśmy stosując samostart do uruchomienia silnika np: po jakimś zapowietrzeniu. Wszystkie inne błędy to tylko i wyłącznie elektronika. Typowe uszkodzenie mechaniki czyli przycieranie się tłoka od regulacji kąta wtrysku inaczej czasu wtrysku bądź początku tłoczenia objawia się głośną, twardą, metaliczną pracą. Samochód nadal nam odpala, tyle że jak pisałem pracuje głośniej, może ciężej odpalać i więcej pali. Błąd elektroniki p1345 może również podobnie się objawić jak błąd mechaniki p1220. Natomiast jeśli nie było żadnych objawów, samochód palił na dotyk i nagle nam zgasł i już nie chce odpalić bądź po jakimś postoju chwilowym czy dłuższym też nie chce odpalić to podziękujmy takim "wujkom dobra rada " tylko weźmy się do demontażu sterownika z pompy i cieszmy się że zaoszczędziliśmy ponad 2 tyś. Oczywiście pompy psują się mechanicznie ale w większości wypadków uszkodzeniu ulega tylko elektronika. Jeśli ktoś oddaje pompę do regeneracji, to nieważne czy ta pompa miała uszkodzenie tylko elektroniki. I tak zawsze Pan od regeneracji powie nam że było wszystko uszkodzone, i mechanika i elektronika. Chyba nikt nie liczy na to że dostanie informację o tym że uszkodzony był tylko sterownik. Po prostu, sterownik naprawiony, śrubki pomalowane za żółto, co ma świadczyć o mechanicznej regeneracji, gwarancja na rok czasu ( ja po samej elektronice również daje na rok czasu) i rachunek na około 3 tyś zł. Jeżeli tak ufacie bezgranicznie serwisom to proszę regenerujcie mechanikę w pompie jak wam nagle zgaśnie lub nie chce odpalić samochód. Tylko że tu winny jest tylko sterownik.
Tranzystor steruje tylko i wyłącznie zaworem dawki paliwa tym w głowicy pompy między przewodami wysokiego ciśnienia. Natomiast zatrzeć może się ale nie musi tłok od regulacji kąta wtrysku, tak jak pisałem błąd p1220. Tylko że jest to osobny obwód nie sterowany przez ten tranzystor a sterowany bezpośrednio z ceramicznej płyty głównej przez siedmio nóżkowy układ - strukturę krzemową. Za dużo tu tłumaczenia. Dla chętnych się przekonać co steruje czym i wiele innych rzeczy zapraszam na youtube.pl i poszukać filmów autora PUH OMEGA. Jeżeli ktoś chce sprawdzić czy ma uszkodzony sterownik proszę przygotować żarówkę 12v 55w i podłączyć ją zamiast tego górnego zaworu dawki paliwa. Jeżeli żarówka nie będzie błyskała podczas kręcenia to znaczy że jest uszkodzony sterownik. Więcej jest pokazane na filmach. Przestrzegam przed sprawdzaniem za pomocą probówki. Autor tego filmu nawet nie wie co robi. Dla zainteresowanych. Niech ktoś sobie sprawdzi swój sterownik najlepiej z osób które mają całkowicie sprawny samochód. Według tego filmu z probówką niestety wyszło wam że wasz sprawny samochód jest uszkodzony. Pozdrawiam.
Tranzystor steruje tylko i wyłącznie zaworem dawki paliwa tym w głowicy pompy między przewodami wysokiego ciśnienia. Natomiast zatrzeć może się ale nie musi tłok od regulacji kąta wtrysku, tak jak pisałem błąd p1220. Tylko że jest to osobny obwód nie sterowany przez ten tranzystor a sterowany bezpośrednio z ceramicznej płyty głównej przez siedmio nóżkowy układ - strukturę krzemową. Za dużo tu tłumaczenia. Dla chętnych się przekonać co steruje czym i wiele innych rzeczy zapraszam na youtube.pl i poszukać filmów autora PUH OMEGA. Jeżeli ktoś chce sprawdzić czy ma uszkodzony sterownik proszę przygotować żarówkę 12v 55w i podłączyć ją zamiast tego górnego zaworu dawki paliwa. Jeżeli żarówka nie będzie błyskała podczas kręcenia to znaczy że jest uszkodzony sterownik. Więcej jest pokazane na filmach. Przestrzegam przed sprawdzaniem za pomocą probówki. Autor tego filmu nawet nie wie co robi. Dla zainteresowanych. Niech ktoś sobie sprawdzi swój sterownik najlepiej z osób które mają całkowicie sprawny samochód. Według tego filmu z probówką niestety wyszło wam że wasz sprawny samochód jest uszkodzony. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 29 mar 2015, 19:37 przez karol79, łącznie zmieniany 2 razy.
Chętnie odpowiem na pytania związane z pompami wtryskowymi VP44, VP30 i ISUZU
-
- Zafiromaniak
- Posty: 1162
- Rejestracja: 31 gru 2014, 21:17
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: Pruszków
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
Dobrze rozumiem, że... :karol79 pisze: (...)
Tranzystor steruje tylko i wyłącznie zaworem dawki paliwa tym w głowicy pompy między przewodami wysokiego ciśnienia. Natomiast zatrzeć może się ale nie musi tłok od regulacji kąta wtrysku, tak jak pisałem błąd p1220. Tylko że jest to osobny obwód nie sterowany przez ten tranzystor a sterowany bezpośrednio z ceramicznej płyty głównej przez siedmio nóżkowy układ - strukturę krzemową (...)
1. Zawór dawki paliwa jest elektromagnetycznym zaworem sterowanym tranzystorem
2. Nastawnik tłoka kąta wtrysku to silnik krokowy sterowany regulatorem silnika krokowego z płyty sterownika ???
A co do emocji wcześniejszej wypowiedzi - rozumiem to po części. Też byłbym poirytowany że zarabiam kwoty rzędu 500zł za podwykonastwo (regeneracja elektroniki), a ktoś kto mi tą elektronikę podrzuca kasuje ludzi na 4-5 razy tyle wciskając często zwyczajny kit klientom o regeneracji pompy... Ale tak już jest na tym świecie...
Natomiast prawdą jest, że ciężko jest taką pompę zatrzeć na amen przy założeniu że nie nigdy pracowała "na sucho" bez paliwa. Prędzej uwierzę właśnie w usterkę elektroniczną, o którą przy umieszczeniu sterownika na pompie nie trudno.
Janusz
-
- Świeżak
- Posty: 7
- Rejestracja: 26 mar 2015, 15:17
- Imię: Karol
- Lokalizacja: Ożarów
- Auto: zafira a
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: dth
- Gender:
- Kontakt:
Nastawnik kąta wtrysku to też zwykły elektromagnes, elektrozawór, nie ma jakiś stanów pośrednich, tylko przepuszcza paliwo albo blokuje.
Ostatnio zmieniony 29 mar 2015, 21:44 przez karol79, łącznie zmieniany 1 raz.
Chętnie odpowiem na pytania związane z pompami wtryskowymi VP44, VP30 i ISUZU
witam klubowiczy
w grudniu pisałem tu o moich problemach z pracą zochy ( nie stabilna praca na wolnych obrotach ) mechanior za 600 wymienił mi czujnik (HALA) położenia wałka pompy jakis czas było niby dobrze ale teraz objawy wróciły jest to denerwujące zwłaszcza że jak zaczyna kołysać silnikiem to strasznie śmierdzi nie dopalonymi spalinami. nie wiem co z tym dalej bo ten czujnik za 600 był używką bo nowy to koszt ok 1800 pln
w grudniu pisałem tu o moich problemach z pracą zochy ( nie stabilna praca na wolnych obrotach ) mechanior za 600 wymienił mi czujnik (HALA) położenia wałka pompy jakis czas było niby dobrze ale teraz objawy wróciły jest to denerwujące zwłaszcza że jak zaczyna kołysać silnikiem to strasznie śmierdzi nie dopalonymi spalinami. nie wiem co z tym dalej bo ten czujnik za 600 był używką bo nowy to koszt ok 1800 pln