Moderator: Mariusz
No chyba nie wymieniałeś nigdy świec przy takim ustawieniu skoro tak piszesz ?Zafek80 pisze:Zawsze w czymś przeszkadza - kwestia czasu w czym.
Po prostu jak widzę tego typu rozwiązania
Obrazek
to mi się gotuje. Elementarna czynność jak wymiana świec zapłonowych urasta do rangi ekwilibrystyki a potem się okazuje że szarpiąc i naciągając cały układ gdzieś coś rozpięliśmy niechcący i problem bo działało a nie działa
Moim zdaniem z OBD.Spox5 pisze:Panie i Panowie, powiedzcie jaki sterownik lepiej wybrać, z obd czy bez obd?
Nie kojarze dokładnie jaki sterownik miał być wsadzony, pamiętam tylko, że jeśli instalacja ma być na techu z obd to koszt 2400zł, a jak na stag bez obd to 2100. Jakie konkretnie sterowniki to niestety nie kojarzę. Co do reszty bebechów zdaję się na wiedzę poleconego gazownika, który gazował już kilka ZB z silnikiem Z18XER.
Zafek80 pisze:Nie prawda. To zależy od wielozaworu. Wielozawór możesz zablokować i lać ile wlezie. Czujnika ciśnienia się nie ustawia ,ustawiasz w programie ciśnienie przy jakim ma się przełaczyć na benzynę.To ile wciśniesz gazu w zbiornik zależy w dużej mierze od tego jak masz ustawiony czujnik ciśnienia na listwie.Auto jedzie dopóki ma ciśnienie gazu powyżej minimum , skład mieszanki nie ma tu nic do rzeczy.Przy prawidłowym ustawieniu auto idzie na gazie dopóty ma pełen zakres ciśnienia roboczego czyli ma prawidłowy skład mieszanki.To wszystko zależy od tego jakie jest ciśnienie minimalne i od temperatury otoczenia. Jeśli masz ustawione na 0,7 bara to jeszcze pojedziesz , szczególnie w lato. Jeśli jednak 0,3~0,4 to nie poszalejeszPrzynajmniej ja tak mam i jak mi przerzuca na benzynę to jeszcze ileś tego gazu tam w zbiorniku zostaje. Jak uspokoję jazdę, mogę przełączyć ponownie na LPG i przejadę jeszcze ok 10-15km na spokojnie nim znowu przełączy. I jak tak "wyssie" zbiornik LPG wchodzi mi podręcznikowe 80% czyli 40-40,9L.
Zgodzę się z tym ,że zawory są mechaniczne. To ile wejdzie do butli zależy od użytego wielozaworu. Jeśli do butli o wysokości 230mm założysz wielozawór na wysokość 200 to gazu wejdzie mniej niż byś założył wielozawór na wysokość 220 , a gdybyś do tej butli założył wielozawór na wys. 250 , to by mogło nie odbićBo zawory w butlach są jednak mechaniczne i ich praca zależy od temperatury gazu - na zimno więcej wtłoczysz niż kiedy jest już ciepło.
Wiesz że gdzieś dzwonireduktor niestety nieprawidłowo zamontowany. Zgodnie ze sztuką reduktor winien być zamontowany poniżej zaworu w butli. Reduktor powinien być zamontowany poniżej zbiorniczka wyrównawczego i to w przypadku kiedy jest na trójnikach. jeśli jest w obiegu , nie ma to większego znaczenia.
A jak zbiornik jest podwieszany i wielozawór jest na spodzie butli , to reduktor ma być na wysokości wahacza dolnego ???Zafek80 pisze:Nie dna zbiornika tylko zaworu który jest w połowie wysokości.
Nie chcę się spierać bo nie mam na tyle wiedzy ale wg. tej którą posiadam i co oglądałem prawidłowo zamontowane instalacje - reduktor zawsze był zamontowany poniżej zaworu w butli - no chyba że nie ma technicznych możliwości.
Z powodu chęci ukrycia podzespołów instalacji gazowej. Klientom się to podoba kiedy gazu nie widać. Niestety takie ukrywanie gazu często mści się na tych którym się to podoba właśnie. Jeśli do wymiany filtrów trzeba demontować podszybia / zakola lub inne rzeczy , to wiadomo że ta wymiana jest droższa.Zafek80 pisze:Czemu w takim razie każdy z renomowanych warsztatów gazowniczych montuje aż tak nisko reduktor gazowy mimo iż w komorze silnika często miejsca dostatek - z samej wygody serwisowej dla nich - zamiast gdzie za nadkolami, pod osłonami których demontaż i montaż trwa 50min ?
z takim podejściem kupowałem samochódW końcu po to kupuje się OPC żeby dawało przyjemność a za przyjemności się płaci
Robiliśmy zafirę OPC. Silnik w OPC to żadna kosmiczna technologia i gazuje się to jak wszystko inneSebu$ pisze:przeglądam posty i nie zauważyłem informacji dotyczącej założenia instalacji w ZA OPC 2.0 Turbo, 192KM.
To nie profanacja tylko zdrowy rozsądek. Plusy są takie ,że jeździsz za połowę , minusy takie że zapasu nie wozisz ze sobą tylko masz go w garażuSebu$ pisze:Zastanawiam się nad "profanacją" i założeniem instalacji, ale niestety jedni odradzają drudzy namawiają.
Są plusy i minusy.
Za niewiele więcej zrobiliśmy audi rs6 , prawie 500KM i osiem garówSebu$ pisze:Na dzień dobry gazownik poinformował mnie, że cena będzie w granicach 4000 zł ...
Im więcej będziesz jeździł , tym szybciej się zwróci. Ja gaz mam nawet w matizieSebu$ pisze:A zwrot nakładu finansowego to chyba za 5 lat się zwróci ?!