Przyszedł czas na przedstawienie mojej Zafirki
Mój wóz:
Zafira A, 2003 rok, silnik 1,8 benzyna 125KM, wersja Elegance.
Ważniejsze wyposażenie:
- wersja elegance
- 2003 rok
- srebrny metalik
- alu 15" oplowskie
- klimatronik
- 6x PP
- el. szyby i lusterka
- ABS, TC
- sterowanie radiem z kiery
- centralny zamek
- fabryczne halogeny
Krótka historia kupna:
Samochód nabyty od pierwszego właściciela z Raichu ( rolnika), z przebiegiem 188000 km. Rok produkcji lipiec 2003, natomiast I rej. nastąpiła na początku 2004 r.
Jak na samochód kupowany " z domu" auto dość zadbane, choć niepicowane do sprzedaży. Niemiec trochę gburowaty, nie bardzo ufający naszym rodakom. Do samochodu dorzucił komplet opon zimowych na felgach stalowych i udzielił kilka informacji na temat serwisowania samochodu ( co i kiedy wymieniane).
Po sprawdzeniu euro w banku Niemiec podpisał "papiren" i do domu:)
Co zostało zrobione:
Po przyjeździe do kraju, wiadomo- załatwianie papierów i rejestracja.
Zatem zabrałem się do I standardowego serwisu.
Niemiec zapewniał że wymieniał rozrząd 10 000 km temu , ale zagubił fv z tego zabiegu, a ja podobnie jak i on nie darzyłem go zbytnim zaufaniem i postanowiłem wymienić ten rozrząd, dodatkowo filtry, płyny ustrojowe itp.
Co się okazało- Niemiec nie kłamał !! Rozrząd faktycznie jak spod igły, świeżutki , czyściutki, rolki ładniej wyglądały niż te nowe co zostały założone:)
Ale cóż i tak wymieniłem, a co się okazało podczas wymiany rozrządu zauważyliśmy , że przewód czujnika położenia wałka rozrządu był w kiepskim stanie, zatem zostało to naprawione okazyjnie.
Wymienione zostały także przewody hamulcowe z przodu, gdyż już kiepsko wyglądały- zmienione na miedziane ( niby trwalsze).
Co będzie zrobione:
1) Przede wszystkim instalacja LPG, już jestem umówiony na gazowanie pod koniec kwietnia.
2) Zamontowanie zestawu CB, wszystko już jest tylko brakuje czasu na profesjonalny montaż.
3) Kompleksowe pranie tapicerki
4) Obligatoryjnie konserwacja klimy ( nabicie, odgrzybienie , kontrola)- na razie jest ok, ładnie chłodzi i nie śmierdzi.