Demontaż mocowania przedniej kurtyny

[norris_85]

Na początku zaznaczam, że specjalnie nie piszę w tym temacie gdyż dot on problemów elektrycznych, a ja mam zapytanie bardziej natury technicznej

Czy ktoś z was wie jak zdemontować mocowanie kurtyny widoczne na zdjęciu? (przepraszam za koszmarną jakość ale w środku ciemno a na zewnątrz słońce waliło tak, że nie potrafiłem dobrać parametrów naświetlania...)

Jak widać odkręciłem dwie śrubki ale chyba pomiędzy nimi (tak jakby od środka auta) coś jeszcze trzyma... wymacałem palcem i zdaje się, że to nit ale nie jestem pewny a zdaje mi się, że skoro można było te dwie śrubki odkręcić to można jakoś zdemontować całość.

Poradźcie cosik bo zmarnowałem masę czasu przy tej zagwozdce i ręce mi opadają bo nie posunąłem się nawet o milimetr... może któryś z naszych forumowych mechaniorów/ złotych rączek/sprzedawców już miał okazję demontować tę nieszczęsną blaszkę?

[norris_85]

Koledzy ktoś coś? :> czy raczej nikt nic?

[olcik]

nie chcę Cię martwić, ale ta czarna osłona jest nitowana do kurtyny włąsnie na nity a sama kurtyna przykręcana do nadwozia na bodajże 6 śrub. osobno tego nie zdejmiesz :>

[norris_85]

Ta czarna sołona kurtyny to plastik i trzeba się sporo nagimnastykować ale da się ja lekko odchylić. Niestey dla moich palców to nadal za mało i przydałoby się zdemontować tą blaszkę która podtrzymuje całą kurtynę (jest po jednej takiej nad każdymi drzwiami). Dwie śruby widoczne od zewnątrz odkręciłem ale to się dalej na czymś trzyma. Mam wrażenie że na jakimś nicie po środku ale to nie miałoby najmniejszego sensu.... Jakoś musi być tam dostęp. Myślałem że może da się zdemontować chociaż te czarne osłony co już by mi wystarczyło ale mnie pożądnie zmartwiłeś....