Uściślając tak Tzn. był za duży jak na moje możliwości ładowania alternatorem. Gdybym zmienił miasto na trasę to by był OK.czesław pisze:cns80 pisze: Po prostu aku był za duży
Uściślając aku.był dobry tylko za krótko ładowany
Problemy związane z użytkowaniem akumulatora
Witam i odnawiam wątek. Otóż od niedawna mam Zafire B 1,9 CDTi 120KM i kupiłem od razu nowy aku. Jednak po kilku dniach widzę ,że ledwo co odpalam auto , akumulator jakby padał ... Dzis sprawdziłem paramentry na kompie i na mierniku , który posiadam. Po dwóch dniach , komputer wskazywał mi napiecie aku na poziomie 11.2 V natomiast na mierniku miałem 11.94V. Póżniej z wielkim trudem odpaliłem auto i sprawdziłem ponownie parametry ładowania . Komputer pokazywał mi 13.2 V natomiast miernik wskazywał napiecie ładowania 13.9. Podczas rozruchu silnika napięcie na chwile spadło mi na 9,2 V na akumulatorze. Mam wrażenie ,że te wartości nie sa prawidłowe tym bardziej ,że w ZA miałem napiecie ładowania na poziomie 14,2 V . Co Wy o tym sądzicie ?
- Rybka
- Zafiromaniak
- Posty: 2733
- Rejestracja: 11 lut 2012, 19:53
- Imię: ROBERT
- Lokalizacja: Wólka Ogryzkowa[RPZ]
- Auto: ZAFIRA B
- Model: CDTI
- Oznaczenie silnika: Z19DTL
- Gender:
Napięcia masz w normie, ale one nie grają tutaj roli.
Ewidentnie coś ci rozładowuje aku na postoju.
Skoro masz miernik to zdejmij klemę i podepnij amperomierz między klemę a aku.
Sprawdz wartość poboru prądu na postoju.
Pewnie jakiś alarm lub lampka ci rozładowuje aku.
Ewidentnie coś ci rozładowuje aku na postoju.
Skoro masz miernik to zdejmij klemę i podepnij amperomierz między klemę a aku.
Sprawdz wartość poboru prądu na postoju.
Pewnie jakiś alarm lub lampka ci rozładowuje aku.
-
- Bywalec
- Posty: 163
- Rejestracja: 05 gru 2009, 22:54
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Auto: Opel Zafira B 1,9 CDTI
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DTH
A ja stawiam na rozrusznik. To on w czasie odpalania robi zwarcie i w kilka chwil pada Ci akumulator. Miałem to samo i wymieniałem niepotrzebnie akumulator. Ten rozrusznik w naszych zośkach to pasuje swoją wielkością do maluchów i bardzo szybko wyrabiają się w nim wszystkie elementy w tym tuleje i łożyska. Powstałe luzy powodują zwarcie już przy pierwszym kręceniu a tym samym szybką padaczkę akumulatora. Zacznij od wymontowania rozrusznika i sprawdzenie jego stanu technicznego. Skoro z trudem odpalasz a ładuje Ci tak jak piszesz to nie wina akumulatora ani alternatora tylko rozrusznika. Będziesz sprawdzał (tak jak ja) akumulator, ładowanie, świece, wtryski, ciśnienia w cylindrach i nie znajdziesz przyczyny, bo winę będzie miał rozrusznik. Może u Ciebie będzie nie to co sugeruję, ale warto to również mieć na uwadze zanim wydasz pieniądze na kolejne poszukiwanie usterki.jarecki69 pisze:alarmu raczej nie posiadam a lampkę w schowku już wyeliminowałem bo ją sprawdzałem. natomisat wczytywałem sie tu ,że gdy auto nie jest zamknięte to może wtedy zżerać prąd. Ja nie moge zamknąć auta bo mi nie działa pilot w kluczyku. czy ten fakt ma wpływ na ubytek pradu w aku tak na prawdę?
- Flora
- Zafiromaniak
- Posty: 3178
- Rejestracja: 14 paź 2013, 11:46
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Auto: Zafira
- Model: B
- Oznaczenie silnika: Z19DTH
- Gender:
Samochód nawet otwarty, po godzinie wyłącza większość podzespołów. Jeżeli masz miernik to przy odpalonym silniku sprawdź napięcie między silnikiem, a zaciskiem minusowym akumulatora. Nie grzeje Ci się jeden zacisk?
Ostatnio zmieniony 09 maja 2015, 23:06 przez Flora, łącznie zmieniany 1 raz.
- miodzik
- Zafiromaniak
- Posty: 3090
- Rejestracja: 23 lut 2013, 18:26
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Świdwin ZSD
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
- Kontakt:
Jarek a nie kupiłeś za słabej tej bateryjki?
Wiem, że lamerskie pytanie, ale czasem tak się zdarza...
I nowe aku ze sklepu czasem też potrafi być felerne. Leżak magazynowy, lub wada fabryczna.
Wiesz, że musisz mieć dobre aku z mocnym prądem rozruchu. Bo jak masz teraz problemy to w zimę rozrusznik nie zakręci...
Posprawdzaj miernikiem tak jak Robert i Marcin podpowiadają, ale jak nic Ci nie podpadnie, wymień aku w ramach reklamacji.
Sugestia Piotrka o rozruszniku też wydaje się być rzeczowa
Wiem, że lamerskie pytanie, ale czasem tak się zdarza...
I nowe aku ze sklepu czasem też potrafi być felerne. Leżak magazynowy, lub wada fabryczna.
Wiesz, że musisz mieć dobre aku z mocnym prądem rozruchu. Bo jak masz teraz problemy to w zimę rozrusznik nie zakręci...
Posprawdzaj miernikiem tak jak Robert i Marcin podpowiadają, ale jak nic Ci nie podpadnie, wymień aku w ramach reklamacji.
Sugestia Piotrka o rozruszniku też wydaje się być rzeczowa
Ostatnio zmieniony 10 maja 2015, 04:36 przez miodzik, łącznie zmieniany 1 raz.
- PiotrWie
- Mieszkaniec
- Posty: 217
- Rejestracja: 24 lip 2014, 09:26
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Auto: Opel Zafira
- Model: Family
- Oznaczenie silnika: A18XEL
Ja miałem kiedyś podobny problem w Audi - wyładowywało aku i też bardzo spadał prąd przy rozruchu. Przyczyną był uszkodzony rozrusznik - więc i u Ciebie tak może być. Nie robił zwarcia ale pobierał bardzo dużo prądu - miał uszkodzoną przekładnię - w środku było duże plastikowe koło z ząbkami napędzające mniejsze - coś jak we wnętrzu wiertarki. Nie wiem czy w rozruszniku Opla jest taki sam mechanizm - ale jak spada napięcie podczas rozruchu to najpierw sprawdź rozrusznik.
Ostatnio zmieniony 10 maja 2015, 23:18 przez PiotrWie, łącznie zmieniany 1 raz.
PiotrWie