bujanie na boki

Zawieszenie, koła, podwozie, układ kierowniczy, hamulce, opony itp.

Moderator: Sebu$

Wiadomość
Autor
Janus
Zafiromaniak
Posty: 1162
Rejestracja: 31 gru 2014, 21:17
Imię: Janusz
Lokalizacja: Pruszków
Auto: Zafira
Model: A
Oznaczenie silnika: Y20DTH
Gender:

#16 Post autor: Janus »

janekW67 pisze:
Wojti pisze:Nie u mechanika tylko na stacji diagnostycznej 20 zł :lol:
Tylko i wyłącznie na stacji diagnostycznej. Mechanik,co najwyżej,zbada stan amortyzatorów,po przez ręczne rozbujanie auta(Ty też tak możesz zrobić) i na pewno nie powie Ci,w ilu procentach amory są zużyte.
Uwierz mi że badanie na stacji diagnostycznej nie sprawdza działania amorków przy niskiej częstotliwości drgań - czyli krótkie dziury w jezdni, progi itp - auto może wpadać w falowanie. A testy na diagnostyce amorki przejdą.
Najprostszy test to szybciej przejechać próg, a ktoś inny niech patrzy na auto - jeżeli auto bujnie się 2 lub więcej razy - amortyzator jest słaby.
To samo z bujaniem nadwozia - po ustaniu siły przechylającej - auto powinno powrócić natychmiast do normalnego położenia bez żadnych dalszych wachnięć
Janusz

Skasowany użytkownik 16629

#17 Post autor: Skasowany użytkownik 16629 »

Janus pisze:
janekW67 pisze:
Wojti pisze:Nie u mechanika tylko na stacji diagnostycznej 20 zł :lol:
Tylko i wyłącznie na stacji diagnostycznej. Mechanik,co najwyżej,zbada stan amortyzatorów,po przez ręczne rozbujanie auta(Ty też tak możesz zrobić) i na pewno nie powie Ci,w ilu procentach amory są zużyte.
Uwierz mi że badanie na stacji diagnostycznej nie sprawdza działania amorków przy niskiej częstotliwości drgań - czyli krótkie dziury w jezdni, progi itp - auto może wpadać w falowanie. A testy na diagnostyce amorki przejdą.
Najprostszy test to szybciej przejechać próg, a ktoś inny niech patrzy na auto - jeżeli auto bujnie się 2 lub więcej razy - amortyzator jest słaby.
To samo z bujaniem nadwozia - po ustaniu siły przechylającej - auto powinno powrócić natychmiast do normalnego położenia bez żadnych dalszych wachnięć
Zgodzę się z oboma opiniami

1. stacja - ja nie byłem, ale napewno coś powie na temat stanu amorów, jednak kolega ma rację na krótkich nierównościach tego nie czuć i może wyjść przekłamany wynik chyba
2. bujanie - mój mechanik stwierdził, że mocno się buja i trzeba wymienić, wymieniłem i dotarło do mnie, że ma rację, nie zwracałem wcześniej na to uwagi, ale faktycznie na "śpiących policjantach" auto bujało się nie raz ze 3 razy zanim stanęło stabilnie, wszelkie nierówności podłużne w szczególności bujały autem. Po wymianie zupełnie inne zachowanie, auto wraca od razu do stabilności na takich "bujakach", ale różnicy w jeździe po małych nierównościach jakoś szczególnie nie dostrzegam :)

wymień amorki, koszt dość wysoki, ale bezpieczeństwo jest o wiele droższe, do tego wyrąbane amorki mogą zniszczyć opony (ząbkowanie), dodatkowo mogą skrócić życie pozostałych elementów zawieszenia (gumy, sprężyny bardziej dostają po d...pie)

Janus
Zafiromaniak
Posty: 1162
Rejestracja: 31 gru 2014, 21:17
Imię: Janusz
Lokalizacja: Pruszków
Auto: Zafira
Model: A
Oznaczenie silnika: Y20DTH
Gender:

#18 Post autor: Janus »

kacza1982 pisze:(...)
wymień amorki, koszt dość wysoki, ale bezpieczeństwo jest o wiele droższe (...)
Przede wszystkim bezpieczeństwo - pewność prowadzenia i gwarancja kontaktu opony z nawierzchnią, zwłaszcza z tą nierówną. Na mokrym asfalcie - bezcenne...
Janusz

leszeksz2
Bywalec
Posty: 115
Rejestracja: 28 sty 2014, 10:48
Imię: Leszek
Lokalizacja: Bielsk Podl.
Auto: Zafira A
Model: A
Oznaczenie silnika: z18xe
Gender:

#19 Post autor: leszeksz2 »

W poprzednim aucie (Astra F) podejrzewałem że amorki z tyłu kończą się (tył się trochę bujało po naciśnięciu). Jako że zbliżał się czas przeglądu poczekałem i pojechałem na badanie techniczne. Stan amortyzatorów okazał się w miarę dobry (68% i 69%). Jednak postanowiłem sprawdzić je "na żywo". Wyjąłem i okazało się że padnięte. Wymieniłem na nowe i tył się automatycznie usztywnił.
Wynika z tego że badanie stanu amortyzatorów na stacji nie daje odzwierciedlenia w rzeczywistości

Awatar użytkownika
wamka18
Zafiromaniak
Posty: 923
Rejestracja: 23 wrz 2013, 21:44
Imię: Piotr
Lokalizacja: koronowo
Auto: Zafira 2.0T ST2 Astra G Bertone 1.8 16v
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Z20LET
Kontakt:

#20 Post autor: wamka18 »

ja w astrze f miałem podobnie bujało nie miłosiernie ale że amorki wymieniałem rok (kyb) szybciej zrobiłem 15 tys. to je wykluczyłem ale po dokładniejszych oględzinach okazało się że tuleje tylnej belki były sparciałe i postanowiłem je wymienić przy rozbieraniu się okazało że nie tylko sparciałe ale tulejka wewnętrzna z jednej strony wyciągałem palcami a z drugiej ciut lepiej ale też była na wykończeniu. I po wymianie jak ręką odioł także obejrzyj tuleje tylnej belki bo one też mogą mieć wpływ na jazdę bo jak jechała prosto to ok ale przy wyprzedzaniu nie szło uprowadzić auta

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podwozie”