[FAQ]Jak wywalić DPFa

[rhaaziel]

Marki

Katalizator zostaje, wypatroszony będzie tylko filtr cząstek stałych (edytowałem właśnie mojego poprzedniego posta) i w środku będzie rurka aby nie dopuścić do rozprężania gazów wylotowych.

Kaliope

175koni to żaden ekstremalny wynik to jak najbardziej standardowy program dla silnika Z19DTH.

Ostra jazda to wyniki około 190 (jak najbardziej możliwe). Kolega ma w AH właśnie 175, podobnie JabolKG który ma VC 174konie.

Tutaj przykład z V-techu:
http://catalog.vtech.pl/graph/opel_19cd ... s_chip.png

Jeśli chodzi o potencjalne zużycie koła dwu-masowego i sprzęgła, to oczywiście trzeba uważać i ostrożnie operować gazem i sprzęgłem szczególnie przy ruszaniu, myślę że wszystko będzie przy zachowaniu odpowiedniego umiaru.

[Anony Mous]

Katalizatora nie ma w obudowie DPF-a.Katalizator to oddzielna część zaraz za kolektorem wydechowym

to już nic z tego nie rozumiem. Jestes pewny? Mi dwie osoby mowiły ze katalizator w zafirach jest w puszce dpf'a. Moze sa rózne wersje?


rhaaziel
1. czyli bedziesz robił tak jak mówi v-tech w Krakowie, tzn puszka pusta ale ze wspawaną rurką w srodku?
2. No tak 170 koni to nie jest wyczyn dla z19dth, ale ja mówiłem o z19dt, a ty masz jaki motor?

[Anony Mous]

Kaliope zobacz stopkę kolega ma 150KM DTH

[Anony Mous]

Kaliope zobacz stopkę kolega ma 150KM DTH

no tak ...patrzyłem na opis z boku a stopki nie zauważyłem...

[rhaaziel]

Kaliope

Dokładnie tak jak mówią w Krakowie tzn rurka do pustej puszki po filtrze, katalizator zostaje na miejscu wszystkie czujniki od filtra też.

ps. mi się wydaje, że katalizator i dpf są obok siebie, oglądałem całą masę zdjęć i schematów i ta większa pucha to filtr, a tuż za nią mała pucha z katalizatorem, dla mnie najważniejsza informacja jest taka, że katalizator zostaje na swoim miejscu.

[Anony Mous]

mi sie też tak wydaje ze katalizator jest zaraz przed dpf'em co widac na załączonym obrazku, czyli ta mniejsza srebna puszeczka

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/265 ... ce3fb.html

Zastanawia mnie to jak rozetna tę wieksza puszke, czyli ta z dpf, i wyrzuca wzssytko ze srodka....to czy tak łatwo jest wspawac rurke w srodku, tzn z jednej strony (tej na wylocie filtru) ona przejdze ładnie w rure wydochowa o tej samej srednicy. Natomiast jak wspawaja tę rurke w katalizator? Jakie ma zakonczenie katalizator w srodku tej małej puszki? On tez ma okragły wylot w srodku o tej samej srednicy co rura?

rhaaziel
Jak bedziesz usuwał ten filtr fizycznie, prosze zwórc uwage na ten wylot katalizatora kóry jest ukryty w środku. Jakbys mógł, to zrob fotki wnetrza tych puszek po wywaleniu dpfa i potem po wspwaniu tej rurki prostej. dzieki

[rhaaziel]

Będę o szczegółach wycinania i wstawiania rurki rozmawiał w środę rano, gość który to będzie robił powiedział mi, że robili to niedawno w VC i wygląda bardzo dobrze no i tak też działa (mam nadzieję że u mnie też tak będzie).

Niestety nie będę miał możliwości śledzić dokładnie ich poczynań i trzaskać fotek bo nie mam szans na urlop w środę, także zostawię rano auto obgadam temat, a potem wszystko na telefon i odbiór popołudniu.

[jabolkg]

Co do katalizatorów to obydwaj macie rację
W Z19DTH są dwa katalizatory, jeden wstępny właśnie zaraz za turbiną a drugi we wspólnej obudowie z DPFem właśnie ta mniejsza puszka, później są już bebechy samego DPFa. Specjaliści od ekokoszmaru zdrowo się namęczyli żeby użytkownikom utrudnić życie

[rhaaziel]

No i DPF'a już nie mam

Wszystko (tzn chip i pozbycie się DPF) zostało zrobione w Katowicach w 4GT Wrocławscy i póki co jestem bardzo zadowolony!!

Po przejechaniu 30 km, mogę się podzielić następującymi obserwacjami:

1. spadek spalania! i to duży! na trasie Tychy-Katowice gdzie normalnie mam 6,8l wyszło mi 6,0 oczywiście 30km to za mało żeby wyciągać daleko idące wnioski ale tendencja jest bardzo dobra

2. w aucie jest ciszej, przy tej samej prędkości jest jakby mniej hałasu.

3. przy ruszaniu nie czuć spalin w kabinie, a tak właśnie miałem że jak uruchamiałem silnik i stałem chwile to czuć było spalinami i tego już nie ma! (filtr był strasznie zapchany i z całą pewnością to on był właśnie za to odpowiedzialny)

Pozostałe obserwacje wiążą się już chyba tylko z chipowaniem tzn. nastąpił znaczy wzrost dynamiki w zakresie 2200-3000 obr szczególnie na wysokich biegach, auto przyśpiesza znacznie żwawiej.

Z całą pewnością podzielę się dalszymi spostrzeżeniami jak trochę więcej pojeżdżę

Jeśli chodzi o szczegóły chipowania to będą tutaj: http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=1494

[Anony Mous]

no to super.....jestes pierwszy....i pewnie nieostatni.. Rurka została wspawana? Katalizator został?

[rhaaziel]

Kaliope, dokładnie tak jak piszesz, po wywaleniu filtra z puszki została tam wspawana rurka tak aby gazy wylotowe nie mogły się rozprężać, w małej puszcze pozostał katalizator.

[lapm]

Czyli ten program nie wyrzucil calkowicie dpf, a pokazuje 0% nasycenia ( czyli tak jak emulator), jezeli tak to czytalem, ze nawet jak pokazuje 0% to po ok. 1000km profilaktycznie wypali go. btw. Ja mam z 2005, a i tak jest dpf, a mialem wczesniej kupic z 2006 i byl bez dpf z bochum na belgie.

[rhaaziel]

Powiedzieli mi że nie wypali już nigdy, że taka jest przewaga zrobienia tego poprzez przeprogramowanie komputera w stosunku do zainstalowania jedynie emulatora. Dokładnie potwierdzę jak już przejadę te 1000 i więcej km.

Tutaj cytat ze strony V-Techu:
'Jeżeli masz problem z filtrem cząstek stałych (uporczywe błędy, konieczność wymiany, kosztowne serwisowanie, auto przeznaczone do sportu), możemy wyłączyć całkowicie obsługę filtra FAP (DPF) we wszystkich nowoczesnych dieslach (praktycznie wszystkich marek i modeli). Filtr można następnie zdemontować bez żadnych problemów czy reakcji ze strony auta - nie będzie żadnych błędów ani awaryjnych trybów pracy, prób regeneracji etc.'

Czyli tak jak jak mi powiedzieli i napisałem wcześniej, komputer nie powinien zainicjować już nigdy więcej wypalania filtra.

[wodzo]

rhaaziel czy zwróciłeś uwagę na kolor spalin?
Znam przypadek, że po pozbyciu się dpfa zaczął mu kopcić, a komp nie wykrywa błędów.

[rhaaziel]

Oczywiście, kolor spalin w normie, nie zostawiam za sobą kłębów czarnego dymu. Na postoju można powiedzieć że wcale nie dymi, także póki co jest dobrze i mam nadzieje, że tak zostanie. Kopcić być może zacznie więcej jak częściowo zaślepię EGR tą uszczelką Fiata bo wtedy znacznie więcej spalin trafia prosto w wydech a nie do powtórnego spalenia.