[B] - Wojti- 2,0T OPC 241 KM- 2006
- rafant4011
- Zafiromaniak
- Posty: 6706
- Rejestracja: 29 wrz 2014, 15:53
- Imię: Rafał
- Lokalizacja: Warszawa Włochy[ESK]
- Auto: Zafira B
- Model: Cosmo
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
- Kontakt:
- Tygrysek3005
- Bywalec
- Posty: 133
- Rejestracja: 28 sty 2015, 13:07
- Lokalizacja: Końskie
- Model:
Po lakierowaniu, polerce i kwarcu auto wygląda nieziemsko, jak każdy czarny zadbany kolor i jak mi jeszcze raz wrzucisz taką fotkę z myjni na szczotach to przyjadę uduszę i strzelę fochaWojti pisze:no i oczywiście mycie na święta he he i pół godziny polerowania
Plany na po świętach
- podnieść moc wydech + wtryski do ok 300 ps
-auto detaling + zabezpieczenie lakieru powłoka kwarcową
- Wojti
- Zafiromaniak
- Posty: 6240
- Rejestracja: 15 kwie 2013, 19:02
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Auto: ZB 400ps/502nm
- Model: OPC
- Oznaczenie silnika: z20leh
- Gender:
- Kontakt:
Nie ma takiej opcji abym kiedykolwiek pojechał na taka myjnie Byłem głupi ale już zmądrzałem.Tylko i wyłącznie mycie kar-cherem czyli spłukiwanie ,potem pianownica z płynem spłukiwanie kar cherem ,potem rękawica z irchą + wiadro z separatorem i dobrym szamponem ,znowu spłukujemy kar cherem i delikatnym ręcznikiem wpukujemy nie robimy kółek na koniec detailer na lakier delikatną irchą
Tylko w ten sposób szanujemy nasz lakierek lub po prostu oddajemy do profesjonalisty z autudetalingu i mycie z zewnątrz + środek 50 zł cena również nie wygórowana za taka usługę
Tylko w ten sposób szanujemy nasz lakierek lub po prostu oddajemy do profesjonalisty z autudetalingu i mycie z zewnątrz + środek 50 zł cena również nie wygórowana za taka usługę
Ostatnio zmieniony 22 lip 2015, 20:51 przez Wojti, łącznie zmieniany 1 raz.
Życie jest Piękne a z Zafirką jeszcze piękniejsze he he
- Sebu$
- -#Administrator
- Posty: 8171
- Rejestracja: 23 wrz 2012, 20:43
- Imię: Sebastian
- Lokalizacja: Śląsk / Niemcy
- Auto: Yaponiec
- Model: Inne
- Oznaczenie silnika: Pb1.5
- Gender:
- Kontakt:
A Wy się nie znacie ...
Wojtek robi test czy to co zrobili w firmie czyli cuda niewidy oraz polerka, smarowanie, głaskanie, i ten tego ...
Wojtek chciał po prostu sprawdzić czy to, aby nie zejdzie po pierwszym myciu ...
Wojtek robi test czy to co zrobili w firmie czyli cuda niewidy oraz polerka, smarowanie, głaskanie, i ten tego ...
Wojtek chciał po prostu sprawdzić czy to, aby nie zejdzie po pierwszym myciu ...
- Tygrysek3005
- Bywalec
- Posty: 133
- Rejestracja: 28 sty 2015, 13:07
- Lokalizacja: Końskie
- Model:
To już tak dla ścisłości, pomijasz spłukiwanie przed pianą i zaczynasz od piany z pianownicy i potem płukanie karcherem. Robimy tak dlatego, że piana lepiej działa na suchym aucie i wolniej z niego spływa przez co dłużej pracuje z brudem lepiej go rozpuszczając. Do osuszania polecam ręcznik Profipolish Wasser Magnet, a coś bardziej budżetowego to Fluffy Dryer.Wojti pisze:Tylko i wyłącznie mycie kar-cherem czyli spłukiwanie ,potem pianownica z płynem spłukiwanie kar cherem ,potem rękawica z irchą + wiadro z separatorem i dobrym szamponem ,znowu spłukujemy kar cherem i delikatnym ręcznikiem wpukujemy nie robimy kółek na koniec detailer na lakier delikatną irchą
A ja jeżdżę na myjnie bezdotykowe czasem też tak myję auto w podobny sposób jak Ty, ale co tydzień to by mi się tak nie chciałoWojti pisze:Nie ma takiej opcji abym kiedykolwiek pojechał na taka myjnie Byłem głupi ale już zmądrzałem.Tylko i wyłącznie mycie kar-cherem czyli spłukiwanie ,potem pianownica z płynem spłukiwanie kar cherem ,potem rękawica z irchą + wiadro z separatorem i dobrym szamponem ,znowu spłukujemy kar cherem i delikatnym ręcznikiem wpukujemy nie robimy kółek na koniec detailer na lakier delikatną irchą
Tylko w ten sposób szanujemy nasz lakierek lub po prostu oddajemy do profesjonalisty z autudetalingu i mycie z zewnątrz + środek 50 zł cena również nie wygórowana za taka usługę