Woda pod dywanikiem gumowym kierowcy
Moderator: Sebu$
Panowie temat powraca.
Wymieniałem kiedyś elektrozawór nagrzewnicy wszystko tam jest szczelne. Doszczelniona uszczelka sprawdzone odpływy sprawdzone odpływy od klimy.
Z tego co piszecie zeby nie było wody pod dywanikiem potrzeba jeszcze doszczelnić wejscie dla rurek od nagrzewnicy z której strony to ugryżc pod samochodem czy ze środka?
Wymieniałem kiedyś elektrozawór nagrzewnicy wszystko tam jest szczelne. Doszczelniona uszczelka sprawdzone odpływy sprawdzone odpływy od klimy.
Z tego co piszecie zeby nie było wody pod dywanikiem potrzeba jeszcze doszczelnić wejscie dla rurek od nagrzewnicy z której strony to ugryżc pod samochodem czy ze środka?
Koledzy walcze od paru miesięcy z mokrym dywanikiem od str. kierowcy . Płyn ubywa pod samochodem sucho w kom. silnika też płyn zawsze zbiera się pod wykładziną . W lornetce przy nagrzewnicy wymieniłem oringi 2 razy 1 orginał 2 dopasowane w sklepie inotech i ciągle to samo.Gazeta włożona pod lornetke jest sucha więc odpada a pod nagrzewnicą w obudowie jest kanalik z którego by ciekło przez kruciec skraplacza jeśli była by nieszczela. Zastanawiam się nad połączeniem rurek od nagrzewnicy z komorą silnika może ktoś to już robił ?
Miałem podobnie Najpierw leciała nagrzewnica na lornetce. Zrobiłem. Wysuszyłem porządnie wykładzinę z podłogi (prawie, tyłu za cholerę ogarnąć nie mogłem). Zdiagnozowałem, że woda wdziera się z przodu na dywanik kierowcy podczas deszczu. Uszczelniłem tą półkę plastikową w podszybiu (woda zaciekała na serwo hamulcowe i tam powoli wchodziła do środka) i co by jeszcze było śmiesznie okazało się, że szyba była źle wklejona. Za sprawdzenie szczelności szyby zapłacisz 20-30zł. Robią zazwyczaj gratis jeżeli okaże się, że jest nieszczelność i w tym samym zakładzie będziesz wklejać na nowo Szczelność też możesz sprawdzić sam jeśli masz kompresor
Dzięki ale u mnie to płyn, nawet jak auto stoi w garażu parę dni to zleci jakieś 0.3 litra a wykładzina mokra.
Muszę sprawdzić połączenie rurek od nagrzewnicy z komorą silnika tylko się zastanawiam ile rzeczy będe musiał rozebrać żeby się tam dostać
[/center][/scroll]
Muszę sprawdzić połączenie rurek od nagrzewnicy z komorą silnika tylko się zastanawiam ile rzeczy będe musiał rozebrać żeby się tam dostać
[/center][/scroll]
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2015, 17:25 przez Skasowany użytkownik 16286, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Mieszkaniec
- Posty: 231
- Rejestracja: 15 mar 2015, 14:42
- Lokalizacja: Kielce
- Model:
Witam, w zafirach nie ma typowego odprowadzania wody jak w innych samochodach, woda wpływa z trzech dziurek z podszybia plastikowego, jedna na środku i dwie koło mocowań wycieraczek, i dalej już płynie do wielkich otworów koło kielichów amortyzatora i po nadkolu na zewnątrz, więc to nie takie proste żeby te duże otwory się zatkały co innego te małe dziurki na podszybiu plastikowym one się non stop zatykają ale to nie powinno mieć wpływu na dostawanie się wody do środka.
U mnie też była woda pod dywanikiem, okazało się że silnik wycieraczek przykręcany jest też śrubą na samym dole i tam właśnie płynie woda ja tej śruby nie miałem, i dziurą od tej śruby woda lała się na przewody od nagrzewnicy, a ta płynęła sobie po tych przewodach do środka.
Najlepiej by było jak by ktoś lał ci ktoś wodę konewką a ty z latarką patrzył gdzie się pojawia.
U mnie też była woda pod dywanikiem, okazało się że silnik wycieraczek przykręcany jest też śrubą na samym dole i tam właśnie płynie woda ja tej śruby nie miałem, i dziurą od tej śruby woda lała się na przewody od nagrzewnicy, a ta płynęła sobie po tych przewodach do środka.
Najlepiej by było jak by ktoś lał ci ktoś wodę konewką a ty z latarką patrzył gdzie się pojawia.
- gRZENIU
- Zafiromaniak
- Posty: 2136
- Rejestracja: 17 maja 2015, 03:30
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Błonie
- Auto: Signum
- Model: Polift
- Oznaczenie silnika: Z19DTH
- Gender:
Mucias, możesz jeszcze sprawdzić ten temat: http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=2617
Ostatnio zmieniony 16 lis 2015, 03:12 przez gRZENIU, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Debiutant
- Posty: 46
- Rejestracja: 15 sty 2010, 09:52
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Opel Zafira
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: X18XE1
- Gender:
mówisz lać wodę konewką po szybie na podszybie przy otwartej masce i patrzeć gdzie się leje z latarką? U mnie w środku cieknie po stronie pasażera. Czy może mieć wpływ na to że mi całkiem lata dolna uszczelka pod szybą? W serwisie mówili że ta dolna uszczelka nie ma znaczenia i żebym sobie rozebrał podszybie i sprawdził czy nie ma błota.
-
- Mieszkaniec
- Posty: 231
- Rejestracja: 15 mar 2015, 14:42
- Lokalizacja: Kielce
- Model:
Witam. Dolna uszczelka to praktycznie tylko maskownica, ja jej nie miałem kilka miesięcy i nic mi się nie lało, ważny jest silikon [ KLEJ] co trzyma szybę.
Najlepszy sposób ale bardzo czasochłonny to rozebranie całego środka samochodu i wyjęcie dywanika i suszenie. Jak chcesz bez rozbierania to trzeba by na tyle odgiąć dywanik aby ściskając gąbkę wycisnąć jak najwięcej wody innego sposobu nie widzę ale to prowizorka i jeszcze bardziej czasochłonna.
Ja wyciągnąłem dywanik i jeździłem samochodem bez dywanika który się suszył. Ps jak masz z przodu wodę to prawdopodobnie dotarła też do tylu, sprawdź sobie to.
Pod podszybiem raczej błota nie będzie ale możliwe że są liście, tak czy siak sprawdzić nie zaszkodzi.
Najgorsze jest to że mamy chyba najgorszą pogodę na suszenie dywaników.
Wyjęcie dywanika to najlepsze rozwiązanie i łatwej zobaczyć gdzie się woda pojawi, tylko ty masz 2005 rocznik to nie wiem jak u ciebie z odpięciem elektroniki od siedzeń, ja mam tylko napinacze pasów w siedzeniu żadnych poduszek powietrznych to mi było łatwiej.
Najlepszy sposób ale bardzo czasochłonny to rozebranie całego środka samochodu i wyjęcie dywanika i suszenie. Jak chcesz bez rozbierania to trzeba by na tyle odgiąć dywanik aby ściskając gąbkę wycisnąć jak najwięcej wody innego sposobu nie widzę ale to prowizorka i jeszcze bardziej czasochłonna.
Ja wyciągnąłem dywanik i jeździłem samochodem bez dywanika który się suszył. Ps jak masz z przodu wodę to prawdopodobnie dotarła też do tylu, sprawdź sobie to.
Pod podszybiem raczej błota nie będzie ale możliwe że są liście, tak czy siak sprawdzić nie zaszkodzi.
Najgorsze jest to że mamy chyba najgorszą pogodę na suszenie dywaników.
Wyjęcie dywanika to najlepsze rozwiązanie i łatwej zobaczyć gdzie się woda pojawi, tylko ty masz 2005 rocznik to nie wiem jak u ciebie z odpięciem elektroniki od siedzeń, ja mam tylko napinacze pasów w siedzeniu żadnych poduszek powietrznych to mi było łatwiej.
Ostatnio zmieniony 19 lis 2015, 21:55 przez Mariusz 79, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Debiutant
- Posty: 46
- Rejestracja: 15 sty 2010, 09:52
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Opel Zafira
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: X18XE1
- Gender:
Dzięki za info o uszczelce. Faktycznie, wyjęcie całej wykłądziny - a jest przecież w jednym kawałku to nie lada wyzwanie. Nawet nie wiem jak się do tego zabrać, pytałęm w jednym serwisie czy wyjmą to im się nie chciało. Poza tym pierwsza rzecz to zlokalizowanie przecieku.
Ostatnio zmieniony 19 lis 2015, 22:03 przez prayboy, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Mieszkaniec
- Posty: 231
- Rejestracja: 15 mar 2015, 14:42
- Lokalizacja: Kielce
- Model: