Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
a ja mam w automacie Zafirke i podczas wypalania w ruchu miejskim gdy stoje na światłach i delikatnie puszczam hamulec to az wyrywa takimi małymi szarpnięciami do przodu.. Tak jakby większa moc powodowała ze sprzegło kinetyczne nie opanowywało momentu obrotowego ... -wczoraj akurat mi wypalał stąd ta obserwacja.. Podbnie jak auto juz prawie stoi(delikatnie na hamulcu sie toczy) np. przed światłami tez tak poszarpuje.
Podczas postoju jest ok...
MOze powinienem pomyslec nad wymianą oleju lub cos... a moze to normalne... poczekam moze aż inny uzytkiownik automata sie wypowie
Szymon Jankowia pisze:poczekam moze aż inny uzytkiownik automata sie wypowie
Cóż...użytkownik....w sumie to się zgadza.... ale ....teraz to mnie skołowałeś...trochę....bo tak .....to szarpanie to fakt ...też tak mam czasami właśnie....ale czy to akurat się filtr wypala wtedy ..to zabij mnie ale ....tego niestety nie wiem...bo odkąd mi kontrolka od świec nie mruga....to szczerze....ale nie mogę wyczaić ..kiedy to wypalanie ma miejsce....także teraz to już mam schizę,że jednak te hamulce coś nie teges chyba są...w takim razie.... ...choć też mam nadzieję...
Szymon Jankowia pisze:a moze to normalne..
...
Cóż....pozostaje nam więc dalej czekać..na opinie innych...automatów...
co do hamulców to moze i cos w tym jest... w innym poście zacząłem temat sygnalizowania kończacych sie klocków bo mi sie chyba własnie kończą.... a komputerek nic nie sygnalizuje.
Generalnie jak wczoraj skończyło sie wypalanie (tez nie mam migającej kontrolki - wziałem na węch i i obserwację zuzycia paliwa) to szarpanie zanikło - stąd sugestia ze jedno z drugim ma cos wspolnego.
No to jestem już po pierwszym wypalaniu .
Wypalanie zaczęło się tuż przed samą pracą. Spalanie na biegu jałowym 4,5-5 litrów. Obroty nieznacznie zwiększone. Samo wypalanie trwało około 8-10 minut. Po wyjściu z samochodu piękny specyficzny zapach .
Chętnie sprawdził bym w jakim stanie jest teraz DPF jest ktoś z fejsem z Wrocławia ?
przed kupnem auta byłem na przegladzie w ASO i na komputrze wyszło ze dpf ma 110% nasycenia i pan powiedzial ze najwyzszy czas zeby sie wypalił. I ledwie wyjechlismy z ASO zaczeła mrugac kontrolka swiec żarowych. Niestety silnik został wyłaczony po jakis 5 minutach gdy podjechailsmy do ubezpieczalni. Potem znow mrugała i znow silnik został wyłaczony po 5-7 minutach gdy podjecjhalismy z powrotem do komisu. Potem 3 odpalenie jak juz wracałem do domu, ale już nic nie mrugało.
1 Czy mam rozumiec ze filtr sie wypalił z sukcesem mimo takich dwóch krótkich, przerwanych cykli wypalania?
2. W instrukcji jest napisane ze jak juz mruga kontrolka swiec żarowych to oznacza to ze nie zadziałała funkcja automatycznego oczyszczania dpfu i wtedy co? zaczyna sie inne, nieuatomtyczne oczyszczanie? nie za bardzo rozumiem tego. Normalnie (tzn rozumiem autoamtycznie) wszyscy pisza zeby podkrecic obroty i naprzód przez jakąs dłuzsza chwile ...a w insrukcji jest napisane ze jak wypala sie filtr z tą mrugajaca kontrolka to nie wolno przekoczyc 2tys obrotów. Wszedzie sugeruja zeby zwiekszac obroty podczas wypapalania a tu pisza zeby zmniejszyc do 2tys. Podsumowujac, jesli zauwaze wypalanie filtra np przez zwiekszone zuzycie paliwa na biegu jałowym bez mrugajacej swiecy zarowej to trzeba zwiekszyc obroty i przegonic auto. Natomiast jesli filtr jest juz totalnie zapachany bo nie udało sie od jakiegos czasu dokonczyc automatycznego wypalania to zapala sie kontorolka swiec i wtedy delikatnie do 2 tys obrotów. Dobrze mysle?
3. Rozoumiem ze u mnie filtr byl totalnie zapchany, zreszta komputer pokazał 110%, i dlatego właczył sie tryb wypalania zasygnalizwoany kontrolka. Tylko czemu sie udało to wypalanie (a rozumiem ze sie udało bo kontolka zgasła) jesli silnik znowu został wyałczony po bardzo krotkim czasie, i włąsiciel komisu nie jechał wtedy do 2 tys obrotów, tylko wrecz przeciwnie, zobaczywszy kontrolke dpfu, dał po garach
Dotychczas za każdym zauważonym procesem wypalania dpf, moja ZB miała nieco inną pracę silnika, wyższe spalanie i zapach - klasyka. Natomiast dziś, do tego wszystkiego doszło po ok. 5-8 min DUŻO siwego i gęstego dymu! Trwało to ok 2 min a potem dpf wypalał się nadal ale bez dymu. Jak dawałem mu po garach na postoju to 2 razy na około max 1 sek. błysnęła kontrolka serwisu. Po wypaleniu, żadna zła kontrolka nie świeci a maszyna pracuje bez uwag. Pytania: Dlaczego tym razem był dym i to właśnie taki??
Czy takie dymienie podczas wypalania dpf może oznaczać inne problemy??
Co oznaczać może takie błyśnięcie serwisu (metodą hamulec, gaz, stacyjka - brak błędów)??
Czy ktos może mnie utwieridzć w przekonaniu ze w instrukcji obsługi na str 9-17 jest bład?...piszą żeby predkosc obrotwa nie wzrosła powyżej 2000 obrotow....czy aby nie powinno byc 'zmalała poniżej 2tys obrotów'?
no nie wiem. wypalanie jest możliwe nawet w czasie postoju na wolnych obrotach.
ze 3 razy aby nie przerywać czekałem spokojnie na koniec procesu.
natomiast gdyby w trakcie wypalania zacząć gwałtownie przyspieszać to
obawiam się że sterowanie dawką paliwa do wypalenia nie jest na tyle precyzyjne
aby moc sobie z tym poradzić i albo bedzie go za mało albo za dużo. w zwiazku
z tym przyjeli magiczną wartość 2000 aby zmusic kierowce do spokojnej jazdy.
jest dobrze napisane - w przypadku gdy automatyczne wypalanie nie zadziala trzeba podjechac do aso w celu wypalania z fejsa, nalezy wtedy nie przekraczac 2000 obr/min aby nie zapchac filtra na amen... bo wtedy i aso nie pomoze...
Moim zdaniem nie ma błędu, zgodze się z przedmówcą. Chodzi o to żeby nie załatwić DPFa na amen...
Jeśli DPF wypala się normalnie wskazane jest nawet utrzymywanie wysokiej prędkości obrotowej, bo wtedy dodatkowo wtryskiwane paliwo nie ścieka po ściankach i nie dostaje się do oleju silnikowego..
Pozdrawiam
franki
Zafira C 1.4 Turbo 120KM Cosmo
Corsa D 1.2
Astra G 2.0 DTH Sport
1. a ja dziś dzowniłem do dwóch ASO i dwaj panowie mi powiedzilei ze tam jest bład, ze trzeba jechac po wyzej 2tys obrotów. Tak więc naprawde nie wiadomo o co chodzi.
Edit
2. Zadzwonilem do 3-go ASO, gośc znowu mówi że jest bład....że trzeba auto przycisnąć nawet jak jest to wymuszone wypalanie zaznaczone migająca kontrolka swiec żarowych.
3. Kolejny problem to ta nieszczesna kontrolka swiec żarowych. Są 3 wersje, tzn: niektórym ona sie w ogóle nie zapala, innym zawsze jak filtr sie wypala a jeszzce innym tylko wtedy jak jest sytuacja podbramkowa i auto nie moze sobie poradzic z wypaleniem.....i zgaduj zgadula która masz wersje. NIe da się tego sprawdzic.
Kurcze jak czytam te wasze wypowiedzi to aż się boję czy coś u mnie jest nie tak . Przejechałem już jakieś 1200 km. i żadna kontrolka świec świadcząca o trwającym wypalaniu nie świeciła ( chyba , ze przeoczyłem ) . Też miałem przypadek właśnie lekkiego szarpania przy zatrzymywaniu i ruszaniu . Mało tego czuć było specyficzny zapach jakiejś spalenizny ( może to te wypalanie ?? ) W każdym bądź razie oleju mam cały czas stan, nic mi nie przybywa ( jak to niektórzy piszą ) Anyway , po świętach jadę na przeglądzik przed długą trasą i się okaże co tam w trawie piszczało :>
T.
Na mieście wypalanie u mnie wygląda mniej więcej tak zwiększenie spalania na biegu jałowym z 05-09l/h do 4.5-5l/h a na dwójce spalanie dochodzące nawet do 30l (oczywiście bez deptania).
Miałem do tej pory dwa wypalania przy żadnym nie świeciła mi się kontrolka świec żarowych. Oba wypalania kończyły się na postoju na biegu jałowym.
Co do zapachu faktycznie jest jeden w swoim rodzaju
PS. Jutro lecę na święta i liczę na wypalanie w trasie
Ha . Właśnie się doczytałem w instrukcji , że jak miga sprężynka to dopiero jest problem bo to oznacza zatkany filtr cząsteczek stałych Czyli wygląda na to , ze jest u mnie wsio ok.
Człowiek czasami czyta i nie wie co
T.
... -wczoraj akurat mi wypalał stąd ta obserwacja.. Podbnie jak auto juz prawie stoi(delikatnie na hamulcu sie toczy) np. przed światłami tez tak poszarpuje. 
ale ....teraz to mnie skołowałeś...trochę....bo tak .....to szarpanie to fakt ...też tak mam czasami właśnie....ale czy to akurat się filtr wypala wtedy ..to zabij mnie ale ....tego niestety nie wiem...bo odkąd mi kontrolka od świec nie mruga....to szczerze....ale nie mogę wyczaić ..kiedy to wypalanie ma miejsce....także teraz to już mam schizę,że jednak te hamulce coś nie teges chyba są...w takim razie.... 
...choć też mam nadzieję...
