LPG - polecane instalacje gazowe do Zafiry A_B
Moderator: Mariusz
- Piasek
- Zafiromaniak
- Posty: 1133
- Rejestracja: 12 cze 2014, 15:03
- Lokalizacja: Piotrków Kujawski
- Model:
Ja obecnie mam wszystkie auta na LPG i generalnie odkąd "wysiedliśmy" z diesli w domowych samochodach każdy jest stale zatankowany do pełna a jedyny dylemat przed każdym większym wypadem to czas jazdy. Takich "niuansów" jak jakies 180zł na gaz nie bierze się pod uwagę.
Za 85zł dojeżdżam do Helu (350km)
Za 120zł do Zakopanego (500km)
Za 240zł do Monachium (1100km)
Za 85zł dojeżdżam do Helu (350km)
Za 120zł do Zakopanego (500km)
Za 240zł do Monachium (1100km)
Ostatnio zmieniony 24 sie 2015, 08:35 przez Piasek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Sebu$
- -#Administrator
- Posty: 8170
- Rejestracja: 23 wrz 2012, 20:43
- Imię: Sebastian
- Lokalizacja: Śląsk / Niemcy
- Auto: Yaponiec
- Model: Inne
- Oznaczenie silnika: Pb1.5
- Gender:
- Kontakt:
Zpytałem dziś fachowców od gazoliny i mam wątpliwości ...
co powinno być do silnika 2.o Turbo 192 KM, aby to współpracowało i nie było problemów.
Pierwsza wycena BRC 3500 zł
a firma inna Le coś tam zrobi dobrze za 2200 " i będzie dobrze" to już większy szok dla mnie
p.s.
tanio kupię stację benzynową ...
co powinno być do silnika 2.o Turbo 192 KM, aby to współpracowało i nie było problemów.
Pierwsza wycena BRC 3500 zł
a firma inna Le coś tam zrobi dobrze za 2200 " i będzie dobrze" to już większy szok dla mnie
p.s.
tanio kupię stację benzynową ...
- Piasek
- Zafiromaniak
- Posty: 1133
- Rejestracja: 12 cze 2014, 15:03
- Lokalizacja: Piotrków Kujawski
- Model:
http://lpg-forum.pl/slaskie-t17776.html
poczytaj, podjedź, dobiorą zestaw który będzie optymalny.
Nie kombinuj z firmami dla których szczytem zagazowania był Golf III na wielopunktowym.
poczytaj, podjedź, dobiorą zestaw który będzie optymalny.
Nie kombinuj z firmami dla których szczytem zagazowania był Golf III na wielopunktowym.
- SD72
- Zafiromaniak
- Posty: 5940
- Rejestracja: 18 lip 2017, 18:21
- Imię: Sylwek
- Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
- Auto: Zafira A 1.8 Elegance automatic
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
- Kontakt:
bugarian pisze:odkąd mam Zafirkę (koniec stycznia'15) zrobiłem nią już ponad 11 tys. kilometrów.
czas najwyższy ją zagazować, no i tutaj pojawia się moje pytanie.
czy ktoś z Łodzi poleci mi jakiegoś fachowca, który doradzi i zajmie się instalacją gazu?
pozdrawiam!
Moze cos znajdziesz
http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=8112
Ostatnio zmieniony 26 lis 2017, 11:20 przez Rybka, łącznie zmieniany 1 raz.
bazyliszek72
Z góry przepraszam Bodek za zły dział, szukałem ale w szukajce mi nie wyskoczyło ...
Dzięki za nakierowanie więc powtarzam:
Hejka
Ponieważ kupno mojej Zafirki A 1.8 125 KM w automacie to już kwestia jechać, zapłacić i odebrać postanowiłem poczynić kolejne kroki w użytkowaniu a mianowicie zamontować instalację gazową. I tu jest problem. Oczywiście zaraz mnie wszyscy wyśmiejecie ale jednak powiem co mnie boli.
Oczywiście jak zapytam jaką instalacje proponujecie każdy bez wahania odpowie że tylko sekwencja. Ale właśnie o to chodzi że miałem już 2 instalacje sekwencyjne, jedną w polonezie nawet, a drugą w Scenicu i to już V generacji i obie były dla mnie koszmarem. Duże spalanie, czekanie aż auto przełączy się na gaz po 5 min albo 2 km ;/ W V generacji awarie pompy, szarpania itd. Jestem strasznie zrażony do sekwencji. Nie po to zakładam instalację gazową żeby jeździć na benzynie czy gazo-benzynie ;/ Robię dużo kilometrów ale zdarzają mi się krótkie odcinki z postojami co powoduje że albo muszę czekać aż silnik rozgrzeje się do tych minimum 30 stopni albo przejechać 1,5 - 2 km na 5-6 na benzynie ;/ co jest głupotą.
Posiadałem wiele aut ze starszymi instalacjami od Fiata 125p, Tico które posiadały I generację do Lanosa, i Opla Astry które posiadały II generację i z których użytkowania byłem mega zadowolony. To ja ustalałem kiedy chcę jechać na gazie a kiedy na benzynie a nie było to odgórnie narzucone ;/ Astra w trasie potrafiła spalić 7,5 litra gazu i przez rok po zakupie nawet jej nie regulowałem, wszystko chodziło jak w zegarku.
Dlatego ucieszyłem się kiedy przeczytałem że Zafiry do 2001 roku mogą mieć instalację II generacji. Jednak po telefonie do gazownika okazało się że to ponoć internetowa ściema i można jedynie sekwencję ;/ czy to prawda ? Czy może gazownik chce mnie na kasę naciągnąć ? Opinie mają najlepszą w mojej okolicy. Ale kurde naprawdę, Przymus posiadania kolejnej instalacji sekwencyjnej aż przysparza mnie o nerwicę.
Zostało mi zaproponowane :
BRC sequent 24 za 2800 zł
BRC sequent 24 PLUG&PLAY za 3200 zl.
Ja najchętniej chciałbym BRC ale II generacji ( taka jak w wymienionej Astrze )
Niestety z II generacji mają tylko:
Instalacja STAG 50/100 – 1550 zł
Instalacja Tartarini TEC 99 Evolution – od 1950 zł.
Oto link do ich cennika, może zaproponujecie coś innego skoro już MUSI być ta cholerna sekwencja ;/
http://www.vis-eko.pl/ima...cennik_2013.pdf
Dzięki za nakierowanie więc powtarzam:
Hejka
Ponieważ kupno mojej Zafirki A 1.8 125 KM w automacie to już kwestia jechać, zapłacić i odebrać postanowiłem poczynić kolejne kroki w użytkowaniu a mianowicie zamontować instalację gazową. I tu jest problem. Oczywiście zaraz mnie wszyscy wyśmiejecie ale jednak powiem co mnie boli.
Oczywiście jak zapytam jaką instalacje proponujecie każdy bez wahania odpowie że tylko sekwencja. Ale właśnie o to chodzi że miałem już 2 instalacje sekwencyjne, jedną w polonezie nawet, a drugą w Scenicu i to już V generacji i obie były dla mnie koszmarem. Duże spalanie, czekanie aż auto przełączy się na gaz po 5 min albo 2 km ;/ W V generacji awarie pompy, szarpania itd. Jestem strasznie zrażony do sekwencji. Nie po to zakładam instalację gazową żeby jeździć na benzynie czy gazo-benzynie ;/ Robię dużo kilometrów ale zdarzają mi się krótkie odcinki z postojami co powoduje że albo muszę czekać aż silnik rozgrzeje się do tych minimum 30 stopni albo przejechać 1,5 - 2 km na 5-6 na benzynie ;/ co jest głupotą.
Posiadałem wiele aut ze starszymi instalacjami od Fiata 125p, Tico które posiadały I generację do Lanosa, i Opla Astry które posiadały II generację i z których użytkowania byłem mega zadowolony. To ja ustalałem kiedy chcę jechać na gazie a kiedy na benzynie a nie było to odgórnie narzucone ;/ Astra w trasie potrafiła spalić 7,5 litra gazu i przez rok po zakupie nawet jej nie regulowałem, wszystko chodziło jak w zegarku.
Dlatego ucieszyłem się kiedy przeczytałem że Zafiry do 2001 roku mogą mieć instalację II generacji. Jednak po telefonie do gazownika okazało się że to ponoć internetowa ściema i można jedynie sekwencję ;/ czy to prawda ? Czy może gazownik chce mnie na kasę naciągnąć ? Opinie mają najlepszą w mojej okolicy. Ale kurde naprawdę, Przymus posiadania kolejnej instalacji sekwencyjnej aż przysparza mnie o nerwicę.
Zostało mi zaproponowane :
BRC sequent 24 za 2800 zł
BRC sequent 24 PLUG&PLAY za 3200 zl.
Ja najchętniej chciałbym BRC ale II generacji ( taka jak w wymienionej Astrze )
Niestety z II generacji mają tylko:
Instalacja STAG 50/100 – 1550 zł
Instalacja Tartarini TEC 99 Evolution – od 1950 zł.
Oto link do ich cennika, może zaproponujecie coś innego skoro już MUSI być ta cholerna sekwencja ;/
http://www.vis-eko.pl/ima...cennik_2013.pdf
- Piasek
- Zafiromaniak
- Posty: 1133
- Rejestracja: 12 cze 2014, 15:03
- Lokalizacja: Piotrków Kujawski
- Model:
Ja proponuję zmień gazownika. 30*C na benzynowy silnik to jest dosłownie chwila, CHWILA.
U mnie dzisiaj miałem +8*C a garażuje pod wiatą na dworze. Silnik przełączył się na LPG po ... jakichś 400-500m. Nawet zimą w ujemnych temperaturach to jest do 1km i już jedzie na gazie.
Także albo miałeś silniki pofatygowane z uwalonymi termostatami albo du*ę nie fachowca który auto gazował że wpinał parownik w układ nie tam gdzie powinien.
Opel łapie temperaturę błyskawicznie.
U mnie dzisiaj miałem +8*C a garażuje pod wiatą na dworze. Silnik przełączył się na LPG po ... jakichś 400-500m. Nawet zimą w ujemnych temperaturach to jest do 1km i już jedzie na gazie.
Także albo miałeś silniki pofatygowane z uwalonymi termostatami albo du*ę nie fachowca który auto gazował że wpinał parownik w układ nie tam gdzie powinien.
Opel łapie temperaturę błyskawicznie.
Ostatnio zmieniony 09 wrz 2015, 09:02 przez Piasek, łącznie zmieniany 2 razy.
- Rafoooo
- Zafiromaniak
- Posty: 1949
- Rejestracja: 02 lis 2014, 09:58
- Lokalizacja: Limanowa
- Model:
- Kontakt:
...Potwierdzam to co pisze Marcin... sam mam instalacje i Staga i BRC .... grama kłopotu nie mam, do obu posiadam kabel i sam sobie ustalam przy jakiej temperaturze ma mi się przełączyć na LPG (obecnie po 30° przy obu samochodach).... jak kupiłem Zafirę miała ustawione 45°..... i nigdy nie robię więcej niż kilometr na benzynie bo silniki naprawdę szybko uzyskują zadaną temperaturę, więc nie wiem skąd Twoje negatywne opinie i kłopoty z sekwencjami.... a poza tym kto to widział się cofać, zamiast iść do przodu z postępemPiasek pisze:Ja proponuję zmień gazownika. 30*C na benzynowy silnik to jest dosłownie chwila, CHWILA.
U mnie dzisiaj miałem +8*C a garażuje pod wiatą na dworze. Silnik przełączył się na LPG po ... jakichś 400-500m. Nawet zimą w ujemnych temperaturach to jest do 1km i już jedzie na gazie.
Także albo miałeś silniki pofatygowane z uwalonymi termostatami albo du*ę nie fachowca który auto gazował że wpinał parownik w układ nie tam gdzie powinien.
Opel łapie temperaturę błyskawicznie.
Życie trzeba przeżyć tak, żeby wstyd było opowiadać, za to przyjemnie
wspominać.
wspominać.
Wiesz, jeśli postęp jest gorszy niż wcześniejsze to ja wole to lepsze, to jak z samochodami kiedyś takiego Fiata 125p robili na jakość a nie na ilość i proszę po dziś dzień można je spotkać na drogach. Nie wierzę w to aby którykolwiek z obecnie produkowanych samochodów jeździł za 20-30 lat.Rafoooo pisze: a poza tym kto to widział się cofać, zamiast iść do przodu z postępem
Nie lubie gdy coś jest mi narzucane, a w sekwencji tak właśnie jest... W II generacji mogłeś odrazu przełączyć lub też poczekać i przełączyć po kilometrze, ale to Ty decydowałeś kiedy a tu nie masz wyboru. Dlatego dla mnie sekwencja to ZUO ;/ Ale trudno, jeśli już muszę to jak myślicie czy brać tą wersję za 2800 czy 3200 ? Czy samochód będzie wykorzystywał możliwość jaką daje ta lepsza wersja ? Bo jeśli nie to 400 zł piechotą nie chodzi.
Dziś jechałem z bratem jego Peugeotem 206 właśnie z tą sekwencją i przy 10*C na gaz mu się przełączył po 1,5 km z 3,5 jazdy ... super opłacalność...
Panowie naprawde Zafira nie może mieć instalacji mieszalnikowej ??
Ostatnio zmieniony 10 wrz 2015, 09:22 przez adask04, łącznie zmieniany 1 raz.
- beniamin82
- Debiutant
- Posty: 36
- Rejestracja: 13 lip 2015, 08:51
- Lokalizacja: Zielina, k.Krapkowic
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Z18XE
Mi gazownik zainstalował:
STAG QBOX+,
na listwie wtryskowej AC,
parowniku AC.
Butla Stako 53l,
wielozawór Tomasetto. Cena z montażem 2500zł.
Przejechałem na gazie dopiero 1000km ale na razie jestem zadowolony, rano na gaz przełącza się po 300 metrach.
Spalanie też niskie.
STAG QBOX+,
na listwie wtryskowej AC,
parowniku AC.
Butla Stako 53l,
wielozawór Tomasetto. Cena z montażem 2500zł.
Przejechałem na gazie dopiero 1000km ale na razie jestem zadowolony, rano na gaz przełącza się po 300 metrach.
Spalanie też niskie.
- mr.big
- Przeglądacz
- Posty: 56
- Rejestracja: 12 gru 2014, 15:31
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Opel Zafira A 1.8
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
Ja zamontowałem BRC kilka miesięcy temu. Miałem tego nie robić, ale nie byłbym w stanie finansowo wydolić na benzynę którą auto "piło" powyżej 12 litrów na mieszanej trasie...
Zdecydowałem się na gaz ale jednoczesnie obawiając się że auto skoro paliło tyle benzyny to gazu spali powyżej 15 litrów. Na szczęście spala praktycznie tyle samo gazu co benzyny, co przy obecnej cenie gazu jest ok.
Nie wiem ile spali LPG w trasie. Przetestuję to się pochwalę.
Odnośnie wcześniejszych postów na temat generacji LPG:
Ja w starej Vectrze miałem 2 generacji. Przełączał się na gaz przy określonych obrotach. Nie było to głupie. Sam decydowałem kiedy to zrobi. Miałem ustawione na około 3 tys obr.
Zawsze jechałem na beznzynie około 1 minuty. Nigdy nie było żadnych problemów.
Teraz mam wpakowany nowszej generacji, i przełącza się po osiągnięciu 30 albo 40 stopni -nie pamiętam dokładnie. Efekt jest taki że przejeżdzam około 3 km, czasowo to jakieś 3-4 minuty. Trochę mnie to irytuje bo całej jazdy mam 15 minut, ale co zrobić....
W starym aucie odczuwałem spadek mocy na gazie, teraz nie czuję różnicy. mechanik który mi to zakładał, mówił że przy dużym obciążeniu silnika i zapotrzebowaniu na moc, komputer dodaje dawkę benzyny.
Zdecydowałem się na gaz ale jednoczesnie obawiając się że auto skoro paliło tyle benzyny to gazu spali powyżej 15 litrów. Na szczęście spala praktycznie tyle samo gazu co benzyny, co przy obecnej cenie gazu jest ok.
Nie wiem ile spali LPG w trasie. Przetestuję to się pochwalę.
Odnośnie wcześniejszych postów na temat generacji LPG:
Ja w starej Vectrze miałem 2 generacji. Przełączał się na gaz przy określonych obrotach. Nie było to głupie. Sam decydowałem kiedy to zrobi. Miałem ustawione na około 3 tys obr.
Zawsze jechałem na beznzynie około 1 minuty. Nigdy nie było żadnych problemów.
Teraz mam wpakowany nowszej generacji, i przełącza się po osiągnięciu 30 albo 40 stopni -nie pamiętam dokładnie. Efekt jest taki że przejeżdzam około 3 km, czasowo to jakieś 3-4 minuty. Trochę mnie to irytuje bo całej jazdy mam 15 minut, ale co zrobić....
W starym aucie odczuwałem spadek mocy na gazie, teraz nie czuję różnicy. mechanik który mi to zakładał, mówił że przy dużym obciążeniu silnika i zapotrzebowaniu na moc, komputer dodaje dawkę benzyny.
Ostatnio zmieniony 01 paź 2015, 10:17 przez mr.big, łącznie zmieniany 1 raz.
- Rafoooo
- Zafiromaniak
- Posty: 1949
- Rejestracja: 02 lis 2014, 09:58
- Lokalizacja: Limanowa
- Model:
- Kontakt:
........... Bez sensu ........ skąd mam wiedzieć kiedy dodaje dawkę benzyny? (sygnalizuje to jakoś?) i ile przy tym spali tej benzyny? To wole żeby mi odcinało LPG i przełączało na benzynę przy dużym obciążeniu, przynajmniej wiem co jest grane. A nie jadąc na LPG znika mi benzynamr.big pisze:........mechanik który mi to zakładał, mówił że przy dużym obciążeniu silnika i zapotrzebowaniu na moc, komputer dodaje dawkę benzyny.
Życie trzeba przeżyć tak, żeby wstyd było opowiadać, za to przyjemnie
wspominać.
wspominać.
Ja miałem to samo, dlatego właśnie jak przyszło mi do Zosi wpakować sekwencję byłem mega rozczarowany i wkurzony, ale na szczęście gazownik podszedł do mnie indywidualnie i mam sekwencję a podgrzewany reduktor spełnia moje oczekiwania i po minucie czy dwóch już jade na gaziemr.big pisze: Ja w starej Vectrze miałem 2 generacji. Przełączał się na gaz przy określonych obrotach. Nie było to głupie. Sam decydowałem kiedy to zrobi. Miałem ustawione na około 3 tys obr.
Zawsze jechałem na beznzynie około 1 minuty. Nigdy nie było żadnych problemów.
Teraz mam wpakowany nowszej generacji, i przełącza się po osiągnięciu 30 albo 40 stopni -nie pamiętam dokładnie. Efekt jest taki że przejeżdzam około 3 km, czasowo to jakieś 3-4 minuty. Trochę mnie to irytuje bo całej jazdy mam 15 minut, ale co zrobić....
W starym aucie odczuwałem spadek mocy na gazie, teraz nie czuję różnicy. mechanik który mi to zakładał, mówił że przy dużym obciążeniu silnika i zapotrzebowaniu na moc, komputer dodaje dawkę benzyny.
Z tymi dotryskami benzyny wg mnie to też masakra. Nie po to montuje się LPG żeby benzyny ubywało. Dla mnie rozwiązanie bez sensu.