[B] - Piasek - Cosmo 1.8 XER - 2008r

Moderatorzy: Tunio999, Tazz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
cns80
Zafiromaniak
Posty: 1226
Rejestracja: 02 lis 2011, 11:15
Imię: Patryk
Lokalizacja: Warszawa [WT]
Auto: Renault
Model: Espace4
Oznaczenie silnika: J4BR

#151 Post autor: cns80 »

Dalej się nabierasz na ten "chłyt matetingowy" ? Szkoda silnika dla tego oleju.
Obrazek

Awatar użytkownika
Piasek
Zafiromaniak
Posty: 1133
Rejestracja: 12 cze 2014, 15:03
Lokalizacja: Piotrków Kujawski
Model:

#152 Post autor: Piasek »

Et... tylu jeździ i nic się nie dzieje a i ja co 10 tyś km jak widać zmieniam także...
cns80 pisze:Szkoda silnika dla tego oleju.
piszesz jakbym w niego jakiegoś przepracowanego superolu nalał... Nim wszedłem w posiadanie auta lali GM`owski i pałowali na nim 30tyś km bez wymiany. Nie wiem co mu może bardziej od tego zaszkodzić - a jednak nadal żyje i ma mu się na życie ;)
Opiszę wrażenia za kolejne 10 tyś km

Awatar użytkownika
cns80
Zafiromaniak
Posty: 1226
Rejestracja: 02 lis 2011, 11:15
Imię: Patryk
Lokalizacja: Warszawa [WT]
Auto: Renault
Model: Espace4
Oznaczenie silnika: J4BR

#153 Post autor: cns80 »

Tylko że to quazi-syntetyczny hydrocrackowany mineralny ;) Oleje te są niestabilne chemicznie ponieważ pochodzą z rafinacji ropy naftowej. Pełny syntetyk powstaje z gazu ziemnego i ma bardziej uporządkowaną strukturę mineralną. Właśnie dlatego dłużej zachowuje swoje właściwości i jest stabilniejszy w pełnym zakresie temperatur.

Your choice :P
Ostatnio zmieniony 09 paź 2015, 08:21 przez cns80, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Awatar użytkownika
Piasek
Zafiromaniak
Posty: 1133
Rejestracja: 12 cze 2014, 15:03
Lokalizacja: Piotrków Kujawski
Model:

#154 Post autor: Piasek »

W przyp. poprzednio wlanego 5W-50 też psioczyłeś że się nie nadaje i w ogóle... ;) a ja (jak i silnik z tego co słyszę co rano i słyszałem kiedy termometr +36*C pokazywał a ja miałem na blacie 150km/h zapięte gdzieś na A2 a silnik dodatkowo obciążony klimą) jestem z niego jak najbardziej zadowolony i w przyszłym roku powtórzę ten sam manewr ze zmianą lepkości.
cns80 pisze:Oleje te są niestabilne chemiczni
ale ja w LeMans nie startuje żebym zwracał uwagę na takie rzeczy.

W materii oleju wyznaję dwie sprawdzone zasady:
1) każdy nawet byle jaki i przepracowany olej jest lepszy niż brak oleju
2) lepszym olejem jest 10W-40 świeżo wlany niż 5W-30 po 20 tyś km który jeszcze 10 czy 15cie musi w silniku zrobić nim wymieniony zostanie.
A jakieś tam niuanse w stylu 100% syntetic czy syntetic technology... Jak pisałem: 10 tyś km i następny.

Awatar użytkownika
basti_seba
Mieszkaniec
Posty: 426
Rejestracja: 10 paź 2013, 18:11
Imię: Seb
Lokalizacja: SRB
Auto: ZC 1.4T Enjoy
Model: ZC
Oznaczenie silnika: B14NEL
Gender:

#155 Post autor: basti_seba »

Jak robiłem chipsa w swojej Zafirze, Grzegorz przekonywał mnie, żebym nigdy hydrokrakowanych olejów nie lał, tylko w pełni syntetyczne i wymiana maksymalnie co 10 tys. kilometrów.

Millers, Motul, Liqui Moly.

Awatar użytkownika
cns80
Zafiromaniak
Posty: 1226
Rejestracja: 02 lis 2011, 11:15
Imię: Patryk
Lokalizacja: Warszawa [WT]
Auto: Renault
Model: Espace4
Oznaczenie silnika: J4BR

#156 Post autor: cns80 »

Piasek pisze:a ja (jak i silnik z tego co słyszę co rano i słyszałem kiedy termometr +36*C pokazywał a ja miałem na blacie 150km/h zapięte gdzieś na A2 a silnik dodatkowo obciążony klimą) jestem z niego jak najbardziej zadowolony i w przyszłym roku powtórzę ten sam manewr ze zmianą lepkości.
Tylko że subiektywne odczucia ciszy są nijakim wyznacznikiem jakości oleju. Od tego są potwierdzone badania ;) Jak nasypiesz trocin też będzie cicho :P A jak zalejesz agresywną płukankę to będzie cicho tylko że Ci wyżre gładzie cylindrów i korby nie mówiąc o panewkach. I tak samo jest z olejami.

Trochę dziwi mnie twoje podejście bo myślałem że dbasz o samochód (jakoś wyjątkowo - może źle zrozumiałem). Narzekałeś też na przegrzewanie się oleju. Kupując ten olej równie dobrze mógłbyś mu zalać semisyntetic bo efekt ten sam a trochę kasy w kieszeni zostaje.

Ale jak już pisałem "your choice". Ja tylko zwracam uwagę na aspekty techniczne, a Ty i tak zrobisz jak zechcesz.
basti_seba pisze:Jak robiłem chipsa w swojej Zafirze, Grzegorz przekonywał mnie, żebym nigdy hydrokrakowanych olejów nie lał, tylko w pełni syntetyczne i wymiana maksymalnie co 10 tys. kilometrów.
I miał rację :) Jeszcze Royal Purple jest rewelacyjny ale cena 85 zł za litr jest dla mnie nie do zaakceptowania. Chociaż może do motocykla się skuszę, ale tam wchodzi prawie 4 litry MASAKRA !


Szczególnie polecam zapoznanie się z tym materiałem
Ostatnio zmieniony 09 paź 2015, 09:45 przez cns80, łącznie zmieniany 2 razy.
Obrazek

Awatar użytkownika
Piasek
Zafiromaniak
Posty: 1133
Rejestracja: 12 cze 2014, 15:03
Lokalizacja: Piotrków Kujawski
Model:

#157 Post autor: Piasek »

basti_seba pisze:Jak robiłem chipsa w swojej
ale ja mam silnik atmosferyczny, seryjny, nie porównuj obciążeń z jakimi musi sobie radzić olej w twoim silniku z moim. Poza tym dochodzi jeszcze kwestia zasilania paliwem i tego co powstaje ze spalania diesla i ze spalania LPG z czym potem olej silnikowy musi sobie radzić.
cns80 pisze:Trochę dziwi mnie twoje podejście bo myślałem że dbasz o samochód
bo dbam ale nie czynię z tego jakiejś życiowej paranoi żeby płacić po
cns80 pisze:85 zł za litr
Zmieniam na dobre oliwy (moim zdaniem), zmieniam 3x częściej niż zaleca producent a poza tym jeżdżę, jeżdżę i jeżdżę zamiast pisać elaboraty o wyższości jednych olejów nad drugimi
cns80 pisze:Narzekałeś też na przegrzewanie się oleju
bo miałem podstawy ku temu widząc co się z nim działo a był to 100% syntetyk GM prosto z ASO. Co mnie tylko utwierdziło w przekonaniu że olej olejowi nierówny i nie warto za to przepłacać bo 100% syntetyk 5W-30 po 10 tyś km był bardziej zmasakrowany niż pewnie byłby jakiś Mobil mineralny po takim samym dystansie.
Jeżeli rano odpalam silnik i słyszę rumot KZFR a ktoś mi wmawia że ten olej jest lepszy (bo full syntetic) od tego przy którym takie zjawisko ani razu nie wystąpiło...
Total spełnia nawet Dexos-2 zatem nadaje się jeszcze bardziej niż poprzedni jaki miałem a poprzedni nadawał się bardzo dobrze 8)
cns80 pisze:Szczególnie polecam zapoznanie się z tym materiałem
ile to już lat krąży po sieci a wraz z tym opinia o jakimś oleju który najmniej wypiłował metal. Ludzie czy wy się widzicie jak macie wyprane głowy i poglądy "reklamą" ?

Awatar użytkownika
cns80
Zafiromaniak
Posty: 1226
Rejestracja: 02 lis 2011, 11:15
Imię: Patryk
Lokalizacja: Warszawa [WT]
Auto: Renault
Model: Espace4
Oznaczenie silnika: J4BR

#158 Post autor: cns80 »

Piasek pisze:ile to już lat krąży po sieci a wraz z tym opinia o jakimś oleju który najmniej wypiłował metal. Ludzie czy wy się widzicie jak macie wyprane głowy i poglądy "reklamą" ?
A to ciekawostka. Ponieważ są to badania niezależnego instytutu.

Jak dla mnie to kompletnie nie rozumiesz zasady działania oleju silnikowego, ale to już nie mój problem. To co ty bierzesz za dobry znak w istocie może być wręcz sygnałem ostrzegającym o problemach.

Dalej już nie ciągnę tego wątku, bo chciałem Ci coś podsunąć żebyś się z tym zapoznał i wyrobił sobie opinię, ale się strasznie okopałeś ;)

P.S. Jak chcesz ciszy KZFR to zalej mega gęsty w niskich temperaturach olej, a gwarantuję Ci że będzie cicho. Co prawda przy rozruchu wszystko będzie tarło na zerwanym filmie olejowym, ale za to jaka cisza :mrgreen:
Obrazek

Awatar użytkownika
Piasek
Zafiromaniak
Posty: 1133
Rejestracja: 12 cze 2014, 15:03
Lokalizacja: Piotrków Kujawski
Model:

#159 Post autor: Piasek »

cns80 pisze:Ponieważ są to badania niezależnego instytutu.
jakiego niezależnego ? Hamerykańckiego który stwierdził że hamerykancki olej jest najlepszy ? Ile to lat temu było ? 15 ? jak nie dalej - jeszcze złota bańka Mobila 1 to pewnie koło 20tu...
cns80 pisze:Co prawda przy rozruchu wszystko będzie tarło na zerwanym filmie olejowym, ale za to jaka cisza :mrgreen:
no już nie demonizuj - CB-50 mu nie wlałem tylko 5W-30 spełniającego Dexos-2 na dodatek.

Awatar użytkownika
cns80
Zafiromaniak
Posty: 1226
Rejestracja: 02 lis 2011, 11:15
Imię: Patryk
Lokalizacja: Warszawa [WT]
Auto: Renault
Model: Espace4
Oznaczenie silnika: J4BR

#160 Post autor: cns80 »

Piasek pisze: Hamerykańckiego który stwierdził że hamerykancki olej jest najlepszy ?
Przeczytaj całość. Poguglaj kto zlecił badania i jak były dobierane oleje.
P.S. Nie wszystko co po hamerykańsku jest hamerykańskie ;) Tu wygrał olej australijski w australijskim teście. Tyle że ten olej jest wybierany przez teamy żużlowe, indycar i nascar (mercedes). W ameryce bardzo dobrze się sprzedaje mimo silnego parcia ze strony Penzoil. Oleje amerykańskie były zarówno w czołówce jak i na samym końcu. Oleje europejskie dostały pod du*** (łącznie z Motulem). Ciekawe dlaczego ? Spiskowa teoria dziejów czy są po prostu beznadziejne ?

Za to przegapiłeś istotną rzecz: te najlepsze są na bazie PAO, a nie hydrosyntetycznej bazie naftowej ;)
Piasek pisze:no już nie demonizuj - CB-50 mu nie wlałem tylko 5W-30 spełniającego Dexos-2 na dodatek.
Nie pisałem o twoim oleju tylko jak wyciszyć KZFR i był to żart :) Ale taki np. Hipol 75W90 chodził by jak malina :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Piasek
Zafiromaniak
Posty: 1133
Rejestracja: 12 cze 2014, 15:03
Lokalizacja: Piotrków Kujawski
Model:

#161 Post autor: Piasek »

cns80 pisze:te najlepsze są na bazie PAO, a nie hydrosyntetycznej bazie naftowej
tylko jakie to ma znaczenie w moim konkretnym silniku gdzie ani w
cns80 pisze:indycar i nascar
nie startuję Zafirą :lol: ani też jakoś wybitnie nie katuję silnika. Ot, normalna eksploatacja w zakresie słowa NORMALNA. Nie pałuje pod czerwone pole, nie gniotę po 200km/h, nie użytkuję auta w jakichś ekstremalnie skrajnych, arktycznych warunkach żebym potrzebował tak zaawansowanych technologicznie i DROGICH olejów do ochrony silnika.

Awatar użytkownika
Wojti
Zafiromaniak
Posty: 6240
Rejestracja: 15 kwie 2013, 19:02
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Bydgoszcz
Auto: ZB 400ps/502nm
Model: OPC
Oznaczenie silnika: z20leh
Gender:
Kontakt:

#162 Post autor: Wojti »

Marcin to prawie tak jak ja he he :lol: :lol: :lol: :piwo:
Życie jest Piękne a z Zafirką jeszcze piękniejsze he he

Awatar użytkownika
Piasek
Zafiromaniak
Posty: 1133
Rejestracja: 12 cze 2014, 15:03
Lokalizacja: Piotrków Kujawski
Model:

#163 Post autor: Piasek »

U mnie dzisiaj właśnie stuknęło 30 tyś km na gazie - w niespełna rok czasu (bo odebrałem auto z gazowni coś koło 3-5 grudnia ub. roku.
Całkowitego przebiegu odkąd wszedłem w posiadanie auta chyba 33 tyś km bo koło 2 tyś km przejechałem nim auto trafiło do Auto-Fleszy.

Awatar użytkownika
gRZENIU
Zafiromaniak
Posty: 2136
Rejestracja: 17 maja 2015, 03:30
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Błonie
Auto: Signum
Model: Polift
Oznaczenie silnika: Z19DTH
Gender:

#164 Post autor: gRZENIU »

Można jeździć i oszczędzać ... :brawo:

Skasowany użytkownik 17961

#165 Post autor: Skasowany użytkownik 17961 »

Dzisiaj ważna sprawa oszczędzać :ok:

Zablokowany

Wróć do „Zafira B”