Nie mogę odpalić mojej ZAFIRY
Moderator: Sebu$
-
- Przeglądacz
- Posty: 57
- Rejestracja: 04 kwie 2015, 19:50
- Lokalizacja: Kielce
- Model:
-
- Przeglądacz
- Posty: 57
- Rejestracja: 04 kwie 2015, 19:50
- Lokalizacja: Kielce
- Model:
-
- Przeglądacz
- Posty: 57
- Rejestracja: 04 kwie 2015, 19:50
- Lokalizacja: Kielce
- Model:
-
- Przeglądacz
- Posty: 57
- Rejestracja: 04 kwie 2015, 19:50
- Lokalizacja: Kielce
- Model:
żadnych przecieków nie stwierdziłem, już ręce opadaja, mysle na d dołożeniem elektrycznej pompki żeby włączać ja rano,zda egzamin taka pompka?
http://allegro.pl/pompa-paliwa-zewnetrz ... 06744.html
http://allegro.pl/pompa-paliwa-zewnetrz ... 06744.html
-
- Zafiromaniak
- Posty: 1162
- Rejestracja: 31 gru 2014, 21:17
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: Pruszków
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
W planach w tą sobotę jadę do poleconego przez kumpla mechanika podobną pompę zamontować. U mnie nie ma problemów z rozruchem, ale jak ognia boję się wymian filtra paliwa i odpowietrzania. Tylko licz się z jednym Kolego - montaż takiej pompy wymaga rozcięca przewodów paliwowych w Zafirze - a te są plastikowe. Mam nadzieję że masz dobry patent na szczelne zamontowanie takiej pompki. Zobaczymy jak mój patent sprawdzi się jeśli chodzi o szczelność.lukasz1984-l2 pisze:żadnych przecieków nie stwierdziłem, już ręce opadaja, mysle na d dołożeniem elektrycznej pompki żeby włączać ja rano,zda egzamin taka pompka?
http://allegro.pl/pompa-paliwa-zewnetrz ... 06744.html
Janusz
-
- Zafiromaniak
- Posty: 1162
- Rejestracja: 31 gru 2014, 21:17
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: Pruszków
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
Przecież te śruby mocują łapę pompy cieczy chłodzącej. Jak mają się do pompy wtryskowej??nairdaM pisze:jedna z nich tylko nie wiem która, jak masz możliwość wpuść powietrze ze sprężarki za filtrem paliwa będziesz widział czy leci. sprawdź rano czy sie spociła paliwem, lub postaw pupcie zafiry wyżej na noc .
Mh - ja nawet nie jestem pewien czy to pompa cieczy... Jakieś wolne koło??
Ostatnio zmieniony 17 lis 2015, 19:25 przez Janus, łącznie zmieniany 1 raz.
Janusz
-
- Świeżak
- Posty: 11
- Rejestracja: 08 paź 2015, 14:47
- Imię: Bogdan
- Lokalizacja: Nowa Ruda
- Auto: Opel Zafira A 2.0dtl
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: X20DTH.
- Gender:
Witam
podepne sie do tematu ostatnio tez mnie dopadla ta przypadlosc mojej Zoski przyjechalem wieczorem auto zgasilem rano chcac jechac do pracy odpalam a tu tylko na chwile zlapala i zgasla a potem ani sie nie odezwala spodziewalem sie najgorszego ze to pompe mi trafilo ale na moje szczescie okazaly sie to te nieszczesne przewody przelewowe zparcialy i sie zapowietrzala wymienilem je odpowietrzylem i teraz pali od stzala bylem podpiac ja pod kapa wszystko jest ok tylko wykazalo ze czujnik stopu mam do wymiany
podepne sie do tematu ostatnio tez mnie dopadla ta przypadlosc mojej Zoski przyjechalem wieczorem auto zgasilem rano chcac jechac do pracy odpalam a tu tylko na chwile zlapala i zgasla a potem ani sie nie odezwala spodziewalem sie najgorszego ze to pompe mi trafilo ale na moje szczescie okazaly sie to te nieszczesne przewody przelewowe zparcialy i sie zapowietrzala wymienilem je odpowietrzylem i teraz pali od stzala bylem podpiac ja pod kapa wszystko jest ok tylko wykazalo ze czujnik stopu mam do wymiany
aleks1641
- Chrees
- Mieszkaniec
- Posty: 340
- Rejestracja: 31 paź 2015, 10:09
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: Zafira
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: A18XE
- Gender:
Zdaję sobie sprawę, że duplikuję post, ale wydaje mi się, że to właściwy temat.
Wróciłem w piątek od mechanika i pod domem chciałem poprawić ustawienie samochodu przekręcam kluczyk i cisza. Wycofałem i zaskoczył.
Wczoraj, w sobotę byłem na zakupach. W czasie jazdy samochód mi zgasł i historia się powtórzyła.
Podjechałem pod bramę, wypakowałem zakupy, chcę przestawić samochód na parking i znów problem. Zaskoczył dopiero chyba za szóstym razem. Po przestawieniu mówię sprawdzę, kiedy to się dzieje. I generalnie rozrusznik działał co 3-4 raz.
Pierwsze co przyszło mi do głowy, to że kluczyk (dorabiany) coś nie załącza. Poszedłem po oryginalny. Zapalił raz, a potem cisza. Do momentu rozruchu wszystko przebiega tak jak do tej pory: włączam zapłon, zapalają się kontrolki, słychać jakiś stycznik, gasną niektóre kontrolki i dalej przekręcam kluczyk i cisza. Rozrusznik ani nie zajęczy. Obstawiam, że to właśnie on. Jak sądzicie?
Dodam, że alternator i akumulator jest ok, bo były ostatnio sprawdzane.
Ktoś mi poradził, żeby spróbować na zimnym silniku. Z 10 razy nic, potem 2 razy z rzędu zapalił, jak gdyby problemu nie było. Potem znów cisza.
Wróciłem w piątek od mechanika i pod domem chciałem poprawić ustawienie samochodu przekręcam kluczyk i cisza. Wycofałem i zaskoczył.
Wczoraj, w sobotę byłem na zakupach. W czasie jazdy samochód mi zgasł i historia się powtórzyła.
Podjechałem pod bramę, wypakowałem zakupy, chcę przestawić samochód na parking i znów problem. Zaskoczył dopiero chyba za szóstym razem. Po przestawieniu mówię sprawdzę, kiedy to się dzieje. I generalnie rozrusznik działał co 3-4 raz.
Pierwsze co przyszło mi do głowy, to że kluczyk (dorabiany) coś nie załącza. Poszedłem po oryginalny. Zapalił raz, a potem cisza. Do momentu rozruchu wszystko przebiega tak jak do tej pory: włączam zapłon, zapalają się kontrolki, słychać jakiś stycznik, gasną niektóre kontrolki i dalej przekręcam kluczyk i cisza. Rozrusznik ani nie zajęczy. Obstawiam, że to właśnie on. Jak sądzicie?
Dodam, że alternator i akumulator jest ok, bo były ostatnio sprawdzane.
Ktoś mi poradził, żeby spróbować na zimnym silniku. Z 10 razy nic, potem 2 razy z rzędu zapalił, jak gdyby problemu nie było. Potem znów cisza.
- Chrees
- Mieszkaniec
- Posty: 340
- Rejestracja: 31 paź 2015, 10:09
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: Zafira
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: A18XE
- Gender:
Tak, to była jedna z pierwszych rzeczy, które sprawdziłem.lawless pisze:Klemy przy akumulatorze czyste i dobrze dokręcone ???Chrees pisze:Do momentu rozruchu wszystko przebiega...
Też tak myślę, ale jutro się zobaczy.fredas pisze:obstawiam rozrusznik
Dziś wieczorem Zośka na zapych albo na hol i jedzie znów do warsztatu.
BTW. Odkąd kupiłem, więcej razy była w warsztacie niż gdzie indziej.
Ostatnio zmieniony 07 gru 2015, 06:54 przez Chrees, łącznie zmieniany 1 raz.