Chip tuning 1,9 CDTI - wymiana doświadczeń
Moderator: Mariusz
-
Butch
a ile ta przyjemność kosztowała jeśli można wiedzieć, też mam taki silnik i myślę o zwiększeniu mocy, ostatnio przejechalem się zafirą o mocy 180KM(zchipowany 150 konny silnik)-sama przyjemność, nie wiem jaki miala moment, ale przyspieszała od razu po zmianie biegu, nawet na 6 jeszcze mocno przyspieszała...poezja...
Mogę podać jakie ceny są w V-techu, a więc nie ma znaczenia czy jest to 120tka czy 150tka liczy się tylko rocznik, wszystkie modele z 2006 i młodsze 1490zł (przy promocji chipowanie na śniadanie chyba 1350) modele samochodów 2005 i starsze 1120zł, podaję tutaj ceny dla turbodiesli o pojemności do 2500 czyli akurat wszystkie Zafiry się łapią zarówno A i B.
Powerboxy (oferujące podobne przyrosty mocy i momentu) kosztują od 1290zł w górę.
Osobiście zgłębiałem temat dla 150 ale o 120 też troszkę poczytałem i przy 120tce jak najbardziej realne są wyniki na poziomie 140-150 koni i około 350-370 Nm momentu.
Powerboxy (oferujące podobne przyrosty mocy i momentu) kosztują od 1290zł w górę.
Osobiście zgłębiałem temat dla 150 ale o 120 też troszkę poczytałem i przy 120tce jak najbardziej realne są wyniki na poziomie 140-150 koni i około 350-370 Nm momentu.
Astra G 1.6 X16SZR (w gazie) - sprzedana
Zafira B 1.9 Z19DTH (chip V-Tech) - sprzedana
...teraz japoniec...
Zafira B 1.9 Z19DTH (chip V-Tech) - sprzedana
...teraz japoniec...
-
jacek_gti
-
azisek
Szukam osób które posiadają V-Tech rts do tego modelu lub zastanawiają sie nad tym. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2010, 19:20 przez azisek, łącznie zmieniany 1 raz.
Muszę przyznać, że się zastanawiałem ale... zrezygnowałem z bardzo prostej przyczyny, w moim samochodzie akurat nie da się wgrać programu przez złącze diagnostyczne, konieczne było wymontowanie sterownika.
Fabryczny program udało się zaczytać przez złącze (zaczytany w 100% taka informacja pojawiła się na laptopie używanym do zaczytania) ale później okazało się, że jest niekompletny, mój program został przesłany na serwer V-Techa i tam właśnie stwierdzili, że mimo iż zaczytał się w 100% nie jest kompletny. W związku z tym nie miałem możliwości zaprogramowania sterownika z wykorzystaniem tego złącza, a co za tym idzie użycia RTS.
RTS to fajna sprawa za 2550zł (cena jak najbardziej rozsądna) można mieć 3 programy (np. ekonomiczny, maxpower i fabryczny) ale tak jak pisałem wcześniej podczas wizyty w warsztacie okazało się, że u mnie wgrywanie przez złącze diagnostyczne nie będzie możliwe i wszystko trzeba robić bezpośrednio przez sterownik, co jest trochę upierdliwe gdyż demontaż sterownika jest dość uciążliwy, żeby się do niego dostać trzeba zdejmować lewe przednie koło i poluzować wnękę nadkola, że nie wspomnę o otwieraniu samego sterownika i późniejszym hermetycznym uszczelnieniu go.
Reasumując, podjedź najpierw do licencjonowanego przedstawiciela V-tech i sprawdź czy w Twoim samochodzie da się zaczytać prawidłowo cały oryginalny program w celu jego modyfikacji i późniejszego wgrania przez złącze, a dopiero potem podejmij decyzję czy chcesz RTS, a jak tak to z jakimi programami.
Powodzenia
ps. Dodam tylko, że jeśli ktoś ma RTS z przygotowanym przez V-Tech programem do Zafirki i Ci go użyczy w celu wgrania programu do Twojego samochodu to nie ma gwarancji sukcesu (tj. optymalnie zchipowanego auta) ponieważ goście w V-Techu przygotowując odpowiedni program zawsze biorą za bazę fabryczny program zaczytany bezpośrednio z samochodu klienta (na podstawie informacji z V-Tech wiem, że nie mają jakiegoś standardowego/uniwersalnego programu który zawsze będzie idealnie pasował do każdego auta, za każdym razem bazują na tym zaczytanym z auta, a nie każda Zafira dajmy na to z silnikiem Z19DTH musi mieć dokładnie identyczny program).
W przypadku mojej Zafirki dojście do optymalnego programu na którym Zafirka pracuje idealnie pochłonęło 4 modyfikacje, pierwszy i drugi program zostały odrzucone po danych z hamowni, na trzecim programie wszystko było okej po hamowani, jednak na trasie pojawiły się problemy z turbiną i dopiero czwarty program okazał się idealny do mojego samochodu.
Fabryczny program udało się zaczytać przez złącze (zaczytany w 100% taka informacja pojawiła się na laptopie używanym do zaczytania) ale później okazało się, że jest niekompletny, mój program został przesłany na serwer V-Techa i tam właśnie stwierdzili, że mimo iż zaczytał się w 100% nie jest kompletny. W związku z tym nie miałem możliwości zaprogramowania sterownika z wykorzystaniem tego złącza, a co za tym idzie użycia RTS.
RTS to fajna sprawa za 2550zł (cena jak najbardziej rozsądna) można mieć 3 programy (np. ekonomiczny, maxpower i fabryczny) ale tak jak pisałem wcześniej podczas wizyty w warsztacie okazało się, że u mnie wgrywanie przez złącze diagnostyczne nie będzie możliwe i wszystko trzeba robić bezpośrednio przez sterownik, co jest trochę upierdliwe gdyż demontaż sterownika jest dość uciążliwy, żeby się do niego dostać trzeba zdejmować lewe przednie koło i poluzować wnękę nadkola, że nie wspomnę o otwieraniu samego sterownika i późniejszym hermetycznym uszczelnieniu go.
Reasumując, podjedź najpierw do licencjonowanego przedstawiciela V-tech i sprawdź czy w Twoim samochodzie da się zaczytać prawidłowo cały oryginalny program w celu jego modyfikacji i późniejszego wgrania przez złącze, a dopiero potem podejmij decyzję czy chcesz RTS, a jak tak to z jakimi programami.
Powodzenia
ps. Dodam tylko, że jeśli ktoś ma RTS z przygotowanym przez V-Tech programem do Zafirki i Ci go użyczy w celu wgrania programu do Twojego samochodu to nie ma gwarancji sukcesu (tj. optymalnie zchipowanego auta) ponieważ goście w V-Techu przygotowując odpowiedni program zawsze biorą za bazę fabryczny program zaczytany bezpośrednio z samochodu klienta (na podstawie informacji z V-Tech wiem, że nie mają jakiegoś standardowego/uniwersalnego programu który zawsze będzie idealnie pasował do każdego auta, za każdym razem bazują na tym zaczytanym z auta, a nie każda Zafira dajmy na to z silnikiem Z19DTH musi mieć dokładnie identyczny program).
W przypadku mojej Zafirki dojście do optymalnego programu na którym Zafirka pracuje idealnie pochłonęło 4 modyfikacje, pierwszy i drugi program zostały odrzucone po danych z hamowni, na trzecim programie wszystko było okej po hamowani, jednak na trasie pojawiły się problemy z turbiną i dopiero czwarty program okazał się idealny do mojego samochodu.
Astra G 1.6 X16SZR (w gazie) - sprzedana
Zafira B 1.9 Z19DTH (chip V-Tech) - sprzedana
...teraz japoniec...
Zafira B 1.9 Z19DTH (chip V-Tech) - sprzedana
...teraz japoniec...
-
bart1234
Bardzo się cieszę, że znalazłem temat o chipowaniu tego silnika i osoby, które już tego dokonały.
Zastanawiam się nad chipem w mojej Zafirze B 2007 1.9 120KM.
Posiadam autko od nowości i jestem bardzo zadowolony z niego tylko spalanie jest wysoko rozczarowywujące.
Jeżdze raczej delikatnie i stosuje się do zasad ECO drivingu, a spalanie jest średnie z całego przebiegu samochodu (99.000 km) jest 7,1.
Większość przebiegu była robiona w trasie i sporo za granicą.
Dojeżdzam codziennie do pracy 30 km i w mieśćie mam tylko jedne światła więc moja Zafira w korkach rzadko przebywa a mimo to spalanie jest jak dla mnie za wysokie.
Z serwisem Opla oczywiśćie nie da się dojść do ładu i twierdzą, że tak ma być i koniec!
W związku z tym zastanawiam się nad chipem aby głownie zmiejszyć spalanie, aczkolwiek pare kucy więcej i wyższy moment też mnie kręcą.
Zastanawiam się również aby wywalić DPF gdyż wypalnie jest mocno irytujące i u mnie często zaczyna się już wracam z trasy i musze wysiadać z auta.
Codziennie jeżdze na podobnej trasie jak rhaaziel tylko, że z Jaworzna do Katowic i gdyby udało się osiągnąć wynik taki jak on 6,5 litra byłbym wniebowzięty.
Troszke przeraża mnie wypowiedź Mihó, że padła mu turbina.
U mnie chip byłby założony podbnie przed 100tys km i niechciałbym inwestować w nowe turbo za 40 tyś km.
Zastanawiałem się nad zrobieniem tego w http://www.44tuning.pl
ale skoro 4GT Wrocławscy w Katowicach mają już doświadczenie z Zafira forumowego kolegi więc może do nich podjade.
Co sądzicie o tym koledzy?
Jakie jest ryzyko uszkodzenia turbo?
Zastanawiam się nad chipem w mojej Zafirze B 2007 1.9 120KM.
Posiadam autko od nowości i jestem bardzo zadowolony z niego tylko spalanie jest wysoko rozczarowywujące.
Jeżdze raczej delikatnie i stosuje się do zasad ECO drivingu, a spalanie jest średnie z całego przebiegu samochodu (99.000 km) jest 7,1.
Większość przebiegu była robiona w trasie i sporo za granicą.
Dojeżdzam codziennie do pracy 30 km i w mieśćie mam tylko jedne światła więc moja Zafira w korkach rzadko przebywa a mimo to spalanie jest jak dla mnie za wysokie.
Z serwisem Opla oczywiśćie nie da się dojść do ładu i twierdzą, że tak ma być i koniec!
W związku z tym zastanawiam się nad chipem aby głownie zmiejszyć spalanie, aczkolwiek pare kucy więcej i wyższy moment też mnie kręcą.
Zastanawiam się również aby wywalić DPF gdyż wypalnie jest mocno irytujące i u mnie często zaczyna się już wracam z trasy i musze wysiadać z auta.
Codziennie jeżdze na podobnej trasie jak rhaaziel tylko, że z Jaworzna do Katowic i gdyby udało się osiągnąć wynik taki jak on 6,5 litra byłbym wniebowzięty.
Troszke przeraża mnie wypowiedź Mihó, że padła mu turbina.
U mnie chip byłby założony podbnie przed 100tys km i niechciałbym inwestować w nowe turbo za 40 tyś km.
Zastanawiałem się nad zrobieniem tego w http://www.44tuning.pl
ale skoro 4GT Wrocławscy w Katowicach mają już doświadczenie z Zafira forumowego kolegi więc może do nich podjade.
Co sądzicie o tym koledzy?
Jakie jest ryzyko uszkodzenia turbo?
bart1234,
Moje spalanie po opisanej wcześniej modyfikacji możesz pooglądać tutaj: http://www.motostat.pl/vehicle-stats/16779
akurat fajnie widać bo jest zaznaczone kiedy był przeprowadzony tuning.
Jak widzisz, spalanie spadło dość wyraźnie, aczkolwiek nie aż tak bardzo jakby można było podejrzewać tuż po chipowaniu. Pewnie jutro albo pojutrze zatankuje kolejny bak, a wynik będzie na poziomie 7,0 (tyle mam teraz na kompie po przejechaniu 536km). Uważam taki wynik za bardzo dobry aczkolwiek nie powiem, marzy mi się wynik poniżej 7. Mając jednak na uwadze specyfikę mojej trasy do pracy: 2 razy duże skrzyżowania w Tychach ze światłami, potem chwila oddechu na prostej aż do węzła Murckowska, no i niestety na koniec samo centrum Katowic w tym niesławna Mikołowska i Sokolska (zdarza mi się jechać dłużej od AWF do pracy czyli 3km, niż wcześniejsze 24 km z Tychów do AWF!!).
Dużo też jeżdżę po mieście, a i na trasie raczej eco-drivingu nie stosuję
przynajmniej nie na trasie do Katowic, na której zwykle jest mega ruch i masa obiektów do wyprzedzania hehehe (motocykl wyrobił we mnie nawyk jeżdżenia lewym pasem, gdyż to najczęściej na prawym zdarzają się przykre niespodzianki w postaci kawałków opon, ogromnych dziur, że o koleinach nie wspomnę) no i siłą rzeczy chcąc poruszać się lewym pasem na tej trasie trzeba sowicie deptać po gazie (hamulcu niestety też).
Co innego na S1 do Jaworzna (którą też często pokonuję w drodze do teściów, także nie wykluczone bart1234, że się kiedyś możemy spotkać w Jaworznie ) na której nie ma przeszkód w postaci skrzyżowań i mogę spokojnie zapiąć '6' tempomacik na 130 i się kulam 
Teraz kilka słów więcej o spalaniu na tych trasach. Zerowałem kilka razy kompa tylko po to żeby zobaczyć jak wygląda na trasie i wyniki są takie:
Tychy-Kato-Tychy 54km (włączając miasto ale jak nie ma przesadnych korków): 6,5-6,6 (na klimie 6,8-6,9)
Tychy-Jaworzno-Tychy 70km (też z odcinkiem w mieście): 6,3-6,4.
Na samej trasie wyłączając miasto udało mi się zejść do 5,8 ale jechałem wtedy wolniej niż zwykle tak około 100-110.
Wracając jednak do meritum sprawy, myślę że po chipie możesz na trasie zaoszczędzić około 0,3-0,4 litra, podobnej wartości należy się spodziewać na mieście oczywiście przy zachowaniu dokładnie tego samego stylu jazdy.
Teraz kilka słów o chipowaniu, w 4GT mają już faktycznie doświadczenie z moja zafirą i oceniam ich bardzo bardzo pozytywnie (mili i kompetentni ludzie). Należy tu jednak podkreślić , że ich rola to wymontowanie sterownika, zaprogramowanie go i hamowanie auta, odpowiedni program jest jednak pisany przez fachowca z siedziby V-Tech w Krakowie (który ma naprawdę ogromne doświadczenie w chipowaniu 1.9CDTI). Podobną jakość w przypadku CDTI oferuje chyba jedynie Masters Tuning w Warszawie, link: http://www.tdi-tuning.pl/home.htm
Także myślę, że warto skorzystać z oferty V-Techa czy to u nich w Krakowie czy też w Katowicach lub ewentualnie wybrać się do Wawy.
ps. W Tychach też jest bardzo dobra firma DynoSoft link: http://www.tdituning.pl/ aczkolwiek z tego co czytałem na różnych forach ich domeną są TDI, oczywiście Fiatowsko/Oplowskie CDTI też robią ale specjalizują się w VW.
ps2. turbiną bym się aż tak bardzo nie przejmował, korespondowałem w tej sprawie z kolegą Mihó i w jego przypadku wydaje się, że awaria turbiny nie była związana bezpośrednio ze zwiększoną mocą silnia, a raczej z brakiem odpowiedniej troski o nią. Chodzi tu przede wszystkim o dwie sprawy: 1. turbiny nie można katować zaraz po odpaleniu samochodu, czyli na zimno, 2. trzeba się poświęcić po skończonej jeździe i poczekać te 2 minuty (przy szczególnie ostrym pałowaniu jeszcze dłużej) na wolnych obrotach, żeby turbina mogła spokojnie ostygnąć.
Podobnie rzecz się ma w przypadku dwumasy i sprzęgła, paląc gumę na światłach, czy dając ostro w palnik ze zbyt niskich obrotów nawet w przypadku niechipowanego auta ryzyko uszkodzenia tych elementów jest spore.
Reasumując, traktując maszynę z głową nic złego nie powinno się stać!
Życzę powodzenia i szerokości bart1234
Moje spalanie po opisanej wcześniej modyfikacji możesz pooglądać tutaj: http://www.motostat.pl/vehicle-stats/16779
akurat fajnie widać bo jest zaznaczone kiedy był przeprowadzony tuning.
Jak widzisz, spalanie spadło dość wyraźnie, aczkolwiek nie aż tak bardzo jakby można było podejrzewać tuż po chipowaniu. Pewnie jutro albo pojutrze zatankuje kolejny bak, a wynik będzie na poziomie 7,0 (tyle mam teraz na kompie po przejechaniu 536km). Uważam taki wynik za bardzo dobry aczkolwiek nie powiem, marzy mi się wynik poniżej 7. Mając jednak na uwadze specyfikę mojej trasy do pracy: 2 razy duże skrzyżowania w Tychach ze światłami, potem chwila oddechu na prostej aż do węzła Murckowska, no i niestety na koniec samo centrum Katowic w tym niesławna Mikołowska i Sokolska (zdarza mi się jechać dłużej od AWF do pracy czyli 3km, niż wcześniejsze 24 km z Tychów do AWF!!).
Dużo też jeżdżę po mieście, a i na trasie raczej eco-drivingu nie stosuję
przynajmniej nie na trasie do Katowic, na której zwykle jest mega ruch i masa obiektów do wyprzedzania hehehe (motocykl wyrobił we mnie nawyk jeżdżenia lewym pasem, gdyż to najczęściej na prawym zdarzają się przykre niespodzianki w postaci kawałków opon, ogromnych dziur, że o koleinach nie wspomnę) no i siłą rzeczy chcąc poruszać się lewym pasem na tej trasie trzeba sowicie deptać po gazie (hamulcu niestety też). Co innego na S1 do Jaworzna (którą też często pokonuję w drodze do teściów, także nie wykluczone bart1234, że się kiedyś możemy spotkać w Jaworznie
) na której nie ma przeszkód w postaci skrzyżowań i mogę spokojnie zapiąć '6' tempomacik na 130 i się kulam Teraz kilka słów więcej o spalaniu na tych trasach. Zerowałem kilka razy kompa tylko po to żeby zobaczyć jak wygląda na trasie i wyniki są takie:
Tychy-Kato-Tychy 54km (włączając miasto ale jak nie ma przesadnych korków): 6,5-6,6 (na klimie 6,8-6,9)
Tychy-Jaworzno-Tychy 70km (też z odcinkiem w mieście): 6,3-6,4.
Na samej trasie wyłączając miasto udało mi się zejść do 5,8 ale jechałem wtedy wolniej niż zwykle tak około 100-110.
Wracając jednak do meritum sprawy, myślę że po chipie możesz na trasie zaoszczędzić około 0,3-0,4 litra, podobnej wartości należy się spodziewać na mieście oczywiście przy zachowaniu dokładnie tego samego stylu jazdy.
Teraz kilka słów o chipowaniu, w 4GT mają już faktycznie doświadczenie z moja zafirą i oceniam ich bardzo bardzo pozytywnie (mili i kompetentni ludzie). Należy tu jednak podkreślić , że ich rola to wymontowanie sterownika, zaprogramowanie go i hamowanie auta, odpowiedni program jest jednak pisany przez fachowca z siedziby V-Tech w Krakowie (który ma naprawdę ogromne doświadczenie w chipowaniu 1.9CDTI). Podobną jakość w przypadku CDTI oferuje chyba jedynie Masters Tuning w Warszawie, link: http://www.tdi-tuning.pl/home.htm
Także myślę, że warto skorzystać z oferty V-Techa czy to u nich w Krakowie czy też w Katowicach lub ewentualnie wybrać się do Wawy.
ps. W Tychach też jest bardzo dobra firma DynoSoft link: http://www.tdituning.pl/ aczkolwiek z tego co czytałem na różnych forach ich domeną są TDI, oczywiście Fiatowsko/Oplowskie CDTI też robią ale specjalizują się w VW.
ps2. turbiną bym się aż tak bardzo nie przejmował, korespondowałem w tej sprawie z kolegą Mihó i w jego przypadku wydaje się, że awaria turbiny nie była związana bezpośrednio ze zwiększoną mocą silnia, a raczej z brakiem odpowiedniej troski o nią. Chodzi tu przede wszystkim o dwie sprawy: 1. turbiny nie można katować zaraz po odpaleniu samochodu, czyli na zimno, 2. trzeba się poświęcić po skończonej jeździe i poczekać te 2 minuty (przy szczególnie ostrym pałowaniu jeszcze dłużej) na wolnych obrotach, żeby turbina mogła spokojnie ostygnąć.
Podobnie rzecz się ma w przypadku dwumasy i sprzęgła, paląc gumę na światłach, czy dając ostro w palnik ze zbyt niskich obrotów nawet w przypadku niechipowanego auta ryzyko uszkodzenia tych elementów jest spore.
Reasumując, traktując maszynę z głową nic złego nie powinno się stać!
Życzę powodzenia i szerokości bart1234
Astra G 1.6 X16SZR (w gazie) - sprzedana
Zafira B 1.9 Z19DTH (chip V-Tech) - sprzedana
...teraz japoniec...
Zafira B 1.9 Z19DTH (chip V-Tech) - sprzedana
...teraz japoniec...
-
bart1234
Dzięki wielkie za wyczerpującą odpowiedź!!!
To spalanie mnie bardzo kusi.
A mój styl jazdy jest spokojniejszy no i na trasie do pracy mam zdecydowanie mniej przeszkód prosto z A4 jade pod tunel i potem są tylko jedne światła, więc korków nie uświadczam na całe szczęście.
O turbo staram się dbać, nigdy nie butuje zimnego silnika i zawsze go chłodze, nie tylko po długich trasach.
Do Krakowa mam kawałek dalej niż do Katowic więc jeśli się zdecyduje na chipa to chyba właśnie podjade do Vtechu w Krakowie.
Czy udzielili Ci gwarancji na wykonaną usługę?
Jeśli tak, co co ona obejmuje?
Na stronie http://vtech.pl/ w katalogu przyrostu mocy podają, że po Chpie przybędzie 25 kucy i 55NM.
Wiem, że zależy to od kondycji silnika i od wyników na hamownii.
Więc moja Zafira miały by coś ok 145 kucy co w zupełności mi wystarczy.
Musze się przespać z tą decyzją i jeszcze zastanowić nad tym nieszczęsny DPF.
To spalanie mnie bardzo kusi.
A mój styl jazdy jest spokojniejszy no i na trasie do pracy mam zdecydowanie mniej przeszkód prosto z A4 jade pod tunel i potem są tylko jedne światła, więc korków nie uświadczam na całe szczęście.
O turbo staram się dbać, nigdy nie butuje zimnego silnika i zawsze go chłodze, nie tylko po długich trasach.
Do Krakowa mam kawałek dalej niż do Katowic więc jeśli się zdecyduje na chipa to chyba właśnie podjade do Vtechu w Krakowie.
Czy udzielili Ci gwarancji na wykonaną usługę?
Jeśli tak, co co ona obejmuje?
Na stronie http://vtech.pl/ w katalogu przyrostu mocy podają, że po Chpie przybędzie 25 kucy i 55NM.
Wiem, że zależy to od kondycji silnika i od wyników na hamownii.
Więc moja Zafira miały by coś ok 145 kucy co w zupełności mi wystarczy.
Musze się przespać z tą decyzją i jeszcze zastanowić nad tym nieszczęsny DPF.
Gwarancja jest oczywiście na program, jest potwierdzona certyfikatem i akurat w moim przypadku sprawdzona bo mój program w V3 był już modyfikowany do V4 gdyż odcinało mi turbinę na 5 biegu przy ostrym butowaniu (przy około 3500 obr/min), w ubiegłym tygodniu miałem jeszcze jedną drobną korektę, jeśli chodzi o ustawienia limiterów, oczywiście wszystko w ramach gwarancji.
Jeśli chodzi o gwarancję na części, które mogą się potencjalnie bardziej zużywać w związku z większą mocą, to takowej nikt niestety nie daje
Jeśli się wahasz to jeszcze możesz rozważyć power-boxa, który daje podobne rezultaty (trochę mniej możliwości strojenia) ale moc i moment bardzo podobnie przyrasta, co więcej power-boxa można w V-Techu wypożyczyć! i jak Ci się spodoba to kupić!
Tutaj masz szczegóły: http://vtech.pl/oferty/wypozyczanie-boxow
Ja zdecydowałem się na chipa dlatego, że od początku zakładałem pozbycie się DPF, jeśli jednak zostawiasz DPF to power-box (red) może być ciekawym rozwiązaniem.
Jeśli chodzi o gwarancję na części, które mogą się potencjalnie bardziej zużywać w związku z większą mocą, to takowej nikt niestety nie daje
Jeśli się wahasz to jeszcze możesz rozważyć power-boxa, który daje podobne rezultaty (trochę mniej możliwości strojenia) ale moc i moment bardzo podobnie przyrasta, co więcej power-boxa można w V-Techu wypożyczyć! i jak Ci się spodoba to kupić!
Tutaj masz szczegóły: http://vtech.pl/oferty/wypozyczanie-boxow
Ja zdecydowałem się na chipa dlatego, że od początku zakładałem pozbycie się DPF, jeśli jednak zostawiasz DPF to power-box (red) może być ciekawym rozwiązaniem.
Astra G 1.6 X16SZR (w gazie) - sprzedana
Zafira B 1.9 Z19DTH (chip V-Tech) - sprzedana
...teraz japoniec...
Zafira B 1.9 Z19DTH (chip V-Tech) - sprzedana
...teraz japoniec...
-
G-CStuning
-
gosia
-
G-CStuning
...coś takiego
chip
http://catalog.vtech.pl/graph/opel_19cd ... s_chip.png
box
http://catalog.vtech.pl/graph/opel_19cdti_120ps_box.jpg
...to nie jest max. ..można więcej...ale trzeba zachować umiar
chip
http://catalog.vtech.pl/graph/opel_19cd ... s_chip.png
box
http://catalog.vtech.pl/graph/opel_19cdti_120ps_box.jpg
...to nie jest max. ..można więcej...ale trzeba zachować umiar
-
gosia
Aleśmy widzę pogadali...... 
Z całym szacunkiem......ale jak lubię kolor czerwony...to już przy zielonym ....mnie lekko odrzuca....jak patrzę na te wykresiki..........i już się trochę martwię,iż coś ze mną nie teges......bo nic nie kapuję z tego.....niestety..... 
ale jak sądzę....na moją Zośkę....to Wam tej mocy nie zabraknie .....
Z całym szacunkiem......ale jak lubię kolor czerwony...to już przy zielonym ....mnie lekko odrzuca....jak patrzę na te wykresiki..........i już się trochę martwię,iż coś ze mną nie teges......bo nic nie kapuję z tego.....niestety..... ale jak sądzę....na moją Zośkę....to Wam tej mocy nie zabraknie ..... 
