Problem po wymianie przegubu wewnętrznego

Zawieszenie, koła, podwozie, układ kierowniczy, hamulce, opony itp.

Moderator: Sebu$

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Jaymzarf
Mieszkaniec
Posty: 418
Rejestracja: 24 lis 2010, 09:10
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Model:
Kontakt:

Problem po wymianie przegubu wewnętrznego

#1 Post autor: Jaymzarf »

Witam.

W piątek wymieniłem (znaczy warsztat) przegub wewnętrzny z lewej strony - stary zaczął stukać przy dodawaniu i puszczaniu gazu. Założony został zamiennik nowy firmy GPC (lub GCP).
W sobotę zrobiłem jakieś 150km i było wszystko ok.
Dzisiaj jadąc trasą ok 90km/h coś zaczęło stukać w okolicy lewe koło - skrzynia biegów a auto w rytm stuków zaczęło się bujać na boki - efekt podobny jak przy jeździe z cyckiem na oponie, tylko że nic kierownicą nie trzepało.
Na drodze zdjąłem koło, obejrzałem wszystko, szarpałem wszystkim co się dało ale nic dziwnego nie zauważyłem. Jedynie co przykuło moją uwagę to możliwość przesuwania wzdłużnego półosi w niewielkim ale jednak zakresie. Być może tak ma być - być może nie. Nie zwróciłem uwagi czy sama półoś się przesuwa czy razem z przegubem.
Założyłem koło i do celu - gdyż było bliżej niż do domu dojechałem bez problemów.
Wieczorem powrót i po około 10km ta sama historia - stukanie, bujanie...
Co udało mi się wychwycić: na trasie stukało tylko w czasie gdy silnik napędzał koła, puszczenie gazu czy wciśnięcie sprzęgła (brak napędu kół) powodowało iż stukanie i bujanie ustaje. Po kilku minutach postoju z właczonym silnikiem znów kilka km spokoju i powtórka dziwnych zachowań.
Jak dojechałem do domu, to stukanie już czuć i słychać nawet jak auto bez napędu z silnika się toczy i czuć szarpnięcia w lewą i prawą stronę autem.

Czy warsztat (do tej pory uznawałem go za solidny i rzetelny chociaż nie tani) mógł coś źle poskładać?
Może ktoś miał podobne objawy i wie co to może być.
Jutro z rana jadę z reklamacją i chciał bym jakiejś wiedzy nabyć by nie dostać odpowiedzi, że przegub który kupiłem jest wadliwy.

A co do samego przegubu - zamiennik po nr VIN kupiony w sklepie handlującym częściami tylko do Opli.
Nie ma rzeczy niemożliwych, czasami tylko brakuje czasu, chęci... i funduszy...
Obrazek

Awatar użytkownika
Jaymzarf
Mieszkaniec
Posty: 418
Rejestracja: 24 lis 2010, 09:10
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Model:
Kontakt:

#2 Post autor: Jaymzarf »

Jako iż nikt nie odpowiedział jeszcze to będę opisywał poczynania warsztatu.

Ustalono, że po rozgrzaniu się układu napędowego, coś klinuje półoś. Przy skręconych kołach jest lekki luz wzdłużny na półosi, przy prostych półoś ciasno siedzi pomiędzy przegubami. Ze względu na to, że jedyną wymienianą częścią był przegub, padło podejrzenie iż zamiennik GSP (a nie GCP jak napisałem wcześniej) jest nie do końca zamiennikiem albo coś z nim nie halo. Jutro zostanie założony przegub Spidan i zobaczymy czy diagnoza jest trafna.

Trochę to dziwne, bo nieco poczytałem i popytałem o przegubach GSP i raczej nikt nic złego o nich nie mówi. Czy może być jeszcze jakaś inna przyczyna, że po nagrzaniu półoś ma za mało miejsca by swobodnie pracować na wieloklinie? Może sąjakieś elementy typu podkładki, pierścienie, które mogły spaść - rozsypać się i półoś jest blokowana?

I kolejna moja wątpliwość jest taka, że przez 150 km w trasie zrobione w sobotę, nic dziwnego się z autem nie działo.
Ostatnio zmieniony 29 lut 2016, 17:51 przez Jaymzarf, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie ma rzeczy niemożliwych, czasami tylko brakuje czasu, chęci... i funduszy...
Obrazek

Awatar użytkownika
gRZENIU
Zafiromaniak
Posty: 2136
Rejestracja: 17 maja 2015, 03:30
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Błonie
Auto: Signum
Model: Polift
Oznaczenie silnika: Z19DTH
Gender:

#3 Post autor: gRZENIU »

Jaymzarf pisze:I kolejna moja wątpliwość jest taka, że przez 150 km w trasie zrobione w sobotę, nic dziwnego się z autem nie działo.
Moim zdaniem musiało się coś z przegubem stać ... Bo jak było dobrze przez 150 km to , przegub musiał mieć wadę fabryczną, która ujawniła się po 150 km ... Przeguby GSP ogólnie są chwalone , ale może poprostu trafił się rodzynek ... :P

Awatar użytkownika
Jaymzarf
Mieszkaniec
Posty: 418
Rejestracja: 24 lis 2010, 09:10
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Model:
Kontakt:

#4 Post autor: Jaymzarf »

Problem rozwiązany. Wadliwy okazał się być przegub wewnętrzny który zakupiłem. Cóż, zdarza się.
Dla potomnych opiszę co jak zostało zdiagnozowane - być może komuś pomoże rozwiązać podobne problemy.

Jakie były objawy opisałem wyżej więc nie będę się powtarzać.
Mechanik po dokładnej analizie (analizie a nie chybił trafił) wywnioskował co następuje: objawy się pojawiają przy rozgrzanym układzie napędowym, skręcanie łącznie z odciążeniem koła lewego (czyli skręt w lewo) zmniejsza efekt stukania i bujania autem. Objawy występują tylko w momencie napędzania kół przez silnik. Przy jeździe na luzie lub hamowaniu silnikiem wszystko jest ok. Pierwsze podejrzenie padło od razu na nowy przegub, jednak sprawdzenie auta podniesionego na podnośniku (wszystkie kola w powietrzu) niczego nie ukazało. Dopiero postawienie auta na kołach spowodowało, że mechanik znalazł przyczynę. Mianowicie, półoś w nowym przegubie nie wiadomo dlaczego (pewnie wada fabryczna lub usterka przegubu) nie miała na tyle miejsca by swobodnie się przesuwać na wielowypuście, zjawisko to potęgowało się po rozgrzaniu się przegubu na tyle, że przy kołach na wprost, półoś sztywno siedziała pomiędzy przegubami. Jednak podniesienie auta, skręt kół powodował, że zwiększała się odległość osi koła od zespołu napędowego i półoś mogła się przesuwać, co w początkowej fazie analizy wprowadziło mechanika w błąd.

Przegub wymieniony na na nowego Spidana, przejechane prawie 700km i spokój.
Przegub GSP idzie na reklamację do sprzedawcy.

I w tym miejscu muszę coś bardzo pozytywnego napisać o warsztacie który się Zosią zajmował. Mimo iż w niczym nie zawinili, bo przecież przegub GSP ja sam kupiłem i im dostarczyłem, nie zostałem skasowany za dodatkową diagnostykę i ponowną wymianę przegubu. Każdemu życzę trafienia swoimi wozidełkami do takich warsztatów z takimi mechanikami, którzy szukają usterki i przyczyny a nie na chybił trafił wymieniają części generując niepotrzebny drenaż portfeli i poszarpane nerwy.

I jeszcze słowo na temat przegubów i marki GSP. Nie będę narzekać na tę markę bo z opinii wyczytanych w necie oraz przekazanych przez mechaników, to marka która bardzo rzadko sprawia problemy jeśli chodzi o segment tanich zamienników. Ot co... miałem pecha i trafił mi się felerny przegub - bywa.

I jeszcze porady dla potomnych odnośnie przegubów i wczesnego diagnozowania usterek: jeśli w trakcie puszczania gazu w toczącym się aucie na biegu - czyli przejście z napędzania do hamowania silnikiem słyszycie taki metaliczny głuchy stuk - sprawdźcie przeguby wewnętrzne. Ostatni moment by uniknąć niespodzianki w trasie to chwila gdy po wrzuceniu wstecznego i puszczaniu sprzęgła słychać głośny stuk (jedno jak by uderzenie). Jeśli zaś słyszycie terkotanie przy skręconych kołach w trakcie jazdy (np zawracając) - sprawdźcie przeguby zewnętrzne.
Nie ma rzeczy niemożliwych, czasami tylko brakuje czasu, chęci... i funduszy...
Obrazek

Awatar użytkownika
Wojti
Zafiromaniak
Posty: 6240
Rejestracja: 15 kwie 2013, 19:02
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Bydgoszcz
Auto: ZB 400ps/502nm
Model: OPC
Oznaczenie silnika: z20leh
Gender:
Kontakt:

#5 Post autor: Wojti »

Rafał Twoje rady na pewno pomogą klubowicza i dla Ciebie duże :piwo: Super że naprawiłeś swoje auto :piwo:
Życie jest Piękne a z Zafirką jeszcze piękniejsze he he

Awatar użytkownika
gRZENIU
Zafiromaniak
Posty: 2136
Rejestracja: 17 maja 2015, 03:30
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Błonie
Auto: Signum
Model: Polift
Oznaczenie silnika: Z19DTH
Gender:

#6 Post autor: gRZENIU »

Jaymzarf, Może info jaki to warsztat w polecanych napiszesz ? http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php? ... &start=195

Wymieniaczy nie brakuje , a cieszymy się ,że znalazłeś dobry warsztat , który znalazł usterkę i uzdrowił Zośkę , porada napewno nie jednokrotnie się przyda :piwo:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podwozie”