Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Witam, wczoraj zauważyłem taki problem, że samochód przy pełnym skręcie w obie strony tak jakby podskakuje. Co to może być? Przegub? Dodam, że nie bity, cały czas na tych samych kołach- generalnie bez żadnych przygód. Proszę o poradę i życzę Wesołych Świąt
Jeśli Ci tkz"podcina" jedno koło kolego , to możesz mieć krzywą piastę - wąs od drążka kierowniczego albo od swożnia wahacza. Tyle ,że piszesz ,że auto bezwypadek a więc może być jedynie taki problem ,że gdzieś na coś najechałeś lub walnąłeś i skrzywiłeś piastę. ja tak miałem w Astrze II i wymiana piasty pomogła. Strasznie mi sie slizgała na śniegu jak skręcałem. czułem wręcz jak jedno koło sie ślizga i auto nie chce skręcać tak jak bym sobie tego zyczył.
Jestem jedynym kierowcą, nie przypominam sobie, żadnej większej dziury czy krawężnika. Dzieje się tak podczas jazdy jak jeżdżę w kółko w lewo lub w prawo Mam nadzieję, że mogę chociaż spokojnie dojechać do serwisu? (20km ekspresówką bo na święta odstawiłem i jeżdżę innym).
Przy zablokowanym dyfrze, oba koła obracają się z taką samą prędkością.
Podczas jazdy na wprost, problemu nie ma.
Podczas skrętu, koło po wewnętrznej stronie powinno obracać się wolniej.
Jeśli tak się nie dzieje, zaczyna podskakiwać.
no to miałeś nie dokręcone koło
zdjęli żeby pozaglądać i nikt nie zwrócił na to uwagi, zwłaszcza jak się odkręca kluczem pneumatycznym to nie wyczuje czy śruby były dokręcone czy nie, potem wszystko poskładali i jest git
Działo Ci się tak od samego początku jazdy czy dopiero jak się zagrzał silnik/skrzynia ktoś pisał na forum że po wymianie przegubu na zamiennik po zagrzaniu tak mu się działo bo był za długi i za głęboko w skrzynie wchodził... więc może jednak problem z przegubem może jakieś zabezpieczenie się "wykruszyło"????
