Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
No i tak załatwili mnie dzisiaj. Nic tylko siąść i się upic do wymiany maska oba reflektory chłodnica i zderzak czy coś jeszcze nie wiem dopiero rozbierać będą
EDIT
Kurczę z komórki foto nie mogę dodać ale nic pięknego
Ostatnio zmieniony 04 paź 2016, 18:16 przez Wegry_29, łącznie zmieniany 1 raz.
Durna baba weszła w ostatniej chwili na pasy i gościu przede mną w ostatniej chwili hamowal no i ja za nim też tylko że nie zdążyłem on na szczęście zdążył. No i wjechalem mu w tyłek. Jak szwagier mi odda lapka to dodam fotki bo próbowałem z komórki ale nie weszły
Wegry_29 pisze:No i tak załatwili mnie dzisiaj. Nic tylko siąść i się upic do wymiany maska oba reflektory chłodnica i zderzak czy coś jeszcze nie wiem dopiero rozbierać będą (
Ale z tego co piszesz, to i tak Twoja wina? Nie zachowałeś bezpiecznej odległości. Była policja? posypały się mandaty? ..... i koszta naprawy będziesz musiał pokryć z kieszeni?
Życie trzeba przeżyć tak, żeby wstyd było opowiadać, za to przyjemnie
wspominać.
Moja wina moja. Mandatów nie było bo się z nim dogadalem i napisaliśmy oświadczenie. Samochód już u mojego mechanika teraz czekam aż ho rozbierze i sprawdzi co i jak