Problemy z użytkowaniem alternatora

Czyli problemy z prądem w Opel Zafira (osprzęt elektryczny, włączniki, przekaźniki, szyby elektryczne, oświetlenie itp.)

Moderator: Sebu$

Wiadomość
Autor
ja37

#211 Post autor: ja37 »

Wiecej......
Na przykład podróż w korku.
Wentylator pracuje jakieś 8 minut, zanim schłodzi płyn do 92*C, czas do następnego właczenia wentylatora, to jakies 2 minuty.
Niech korek ma ze 3km(na szczęście na taki nie trafiłem), to mogę mieć kłopoty z pradem.
Na razie mam nowy akumulator, więc sie nie boję, ale za 3 lata?
Za trzy lata 20-sto minutowy korek może mnie wyeliminować z jazdy.

Przeciez wyraźnie widać, że alternator nie daje rady, głupi wiatrak 700W(tak liczę, bo dopiero bezpiecznik 60A wytrzymuje) zabiera cały prąd ładowania i nawet jeszcze więcej.

adrenalbooster

#212 Post autor: adrenalbooster »

ja37 pisze:Wiecej......
Na przykład podróż w korku.
Wentylator pracuje jakieś 8 minut, zanim schłodzi płyn do 92*C, czas do następnego właczenia wentylatora, to jakies 2 minuty.
Niech korek ma ze 3km(na szczęście na taki nie trafiłem), to mogę mieć kłopoty z pradem.
Na razie mam nowy akumulator, więc sie nie boję, ale za 3 lata?
Za trzy lata 20-sto minutowy korek może mnie wyeliminować z jazdy.

Przeciez wyraźnie widać, że alternator nie daje rady, głupi wiatrak 700W(tak liczę, bo dopiero bezpiecznik 60A wytrzymuje) zabiera cały prąd ładowania i nawet jeszcze więcej.
Moje problemy zaczynały się podobnie. Potem coraz ciemniejsze wskaźniki na desce, potem problemy z datą i godziną, zbyt wysoka temperatura w korku (albo z klimą podczas jazdy).

Tak jak donald7000 pisał - sprawdź regulator, u mnie pomogło.

grzes
Bywalec
Posty: 102
Rejestracja: 25 sie 2015, 21:22
Lokalizacja: Rzeszów
Model:

#213 Post autor: grzes »

ja37 pisze:głupi wiatrak 700W
A gdzie to kolega znalazł informację, że wentylator ma 700W? Przecież w tym przypadku to jakaś moc nieziemska. Nie sprawdzałem ale nie wierzę, że taki mocny silnik tam założyli.
ja37 pisze:bo dopiero bezpiecznik 60A wytrzymuje
Sugeruje zacząć od sprawdzenia wentylatora i kabli zasilających go, bo mi to wygląda na uszkodzenie silnika lub zwarcie. A kable w czasie pracy wentylatora nie grzeją się?
Jak nie stoisz w korkach a wentylator się nie załącza to masz problemy z niedoładowanym akumulatorem? Być może, że regulator padł bo 14,6V to już powyżej dopuszczalnej. Jednak może to być błąd miernika.

ja37

#214 Post autor: ja37 »

Hmmm
P=U*I
chyba prawo łoma się nie zmienia?
Jak pali mi 50A, to chyba potencjalne obciążenie mam?

Wiatrak mam z audi A6 V8, bo tylko w takich były wiatraki elektryczne.
Oplowe się chowają., wiem, co mówię(oczywiście w gabarytach chłodnicy corsy B).

donald7000
Przeglądacz
Posty: 99
Rejestracja: 21 cze 2012, 23:19
Lokalizacja: Radom
Model:

#215 Post autor: donald7000 »

50 to bezpiecznik ale nie zmierzyles napiecia,więc 700 w to teoria. Wentylator w trakcie rozruchu potrzebuje dużo prądu dlatego wywala Ci bezpiecznik. Sądzę że ten wentylator jest problemem.

ja37

#216 Post autor: ja37 »

Ok, jeśli wentylator jest problemem, oplowe nie dają rady schłodzić chłodnicy, to co mi proponujesz?
Moja chłodnica ma 28cm wysokości, więc większy wiatrak nie wejdzie.

grzes
Bywalec
Posty: 102
Rejestracja: 25 sie 2015, 21:22
Lokalizacja: Rzeszów
Model:

#217 Post autor: grzes »

Wprowadziłeś własne modyfikacje a to zmienia postać rzeczy. Dalej mnie dziwi dlaczego wiatrak ma problem z schłodzeniem silnika. Przecież ktoś liczył bilans cieplny dla motoru. A układ chłodzenia sprawny, czysty? pompa wody ok? Rury mają dobrą przepustowość?
Może jednak faktycznie wina alternatora. Spada napięcie a wiatrak kręci się znacznie wolniej. To może jednak wyrwij go i zanieś do sprawdzenia.
Znawcą nie jestem, zupełnym laikiem też nie. Kierując się chęcią pomocy, jedynie sugeruję. Powodzenia
Ostatnio zmieniony 09 lip 2016, 16:05 przez grzes, łącznie zmieniany 1 raz.

ja37

#218 Post autor: ja37 »

Pamiętaj, że pacjent, to corsa B, tam dużo miejsca pod maską nie ma.
Wiatrak dmucha prosto na 4 cylinder bloku i na skrzynię.
gorące powietrze nie ma gdzie uciec, podniosłem już maskę na zawiasach, jak hondziarze robią, trochę lepiej jest.
O czystość układów nie pytaj, silnik ma niecałe 3kkm po remoncie.

Skasowany użytkownik 8511

#219 Post autor: Skasowany użytkownik 8511 »

ja37 pisze:Pamiętaj, że pacjent, to corsa B, tam dużo miejsca pod maską nie ma.
Wiatrak dmucha prosto na 4 cylinder bloku i na skrzynię.
gorące powietrze nie ma gdzie uciec, podniosłem już maskę na zawiasach, jak hondziarze robią, trochę lepiej jest.
O czystość układów nie pytaj, silnik ma niecałe 3kkm po remoncie.
Rzeczywiście kombinator z Ciebie,Jeżeli cały układ jest sprawny, poziom płynu w normie, termostat sprawny,czujniki sprawne, to niepotrzebne są żadne kombinacje i domowe patenty.

grzes
Bywalec
Posty: 102
Rejestracja: 25 sie 2015, 21:22
Lokalizacja: Rzeszów
Model:

#220 Post autor: grzes »

Ja tu wiedzą fachową nie błysnę i miałem już nie pisać tutaj, ale przyznam, że mnie przypadek zaintrygował.
pioneet pisze: niepotrzebne są żadne kombinacje i domowe patenty
I ja się ku temu skłaniam. Jednak nie neguję i nie ganię zwiększenia ciągu powietrza przez chłodnicę. Wierzę, że mogą być kłopoty z chłodzeniem bo każdy samochód jakieś przywary ma. Ale wrócę do sedna sprawy
ja37 pisze:Ok, jeśli wentylator jest problemem, oplowe nie dają rady schłodzić chłodnicy, to co mi proponujesz?
Przepraszam, że podejmę temat pytania, które nie mi było zadane. Podepnij dodatkowo jakieś urządzenie o mocy powiedzmy 250W co obciąży alternator prądem ok 11A, np kilka żarówek. Zobacz co będzie się działo.
Pomyśl czy przypadłość pojawiła się skokowo po wymianie wentylatora czy raczej jedno z drugim nie miało związku.
Zmierz ile faktycznie pobiera prądu wentylator i porównaj z parametrami fabrycznymi. Jeżeli jesteś pewien, że wiatrak i alternator w porządku to pozostaje wymiana alternatora na mocniejszy. Wiatrak na pewno nie ma 700W mocy bo stopił by kable zasilające. Chyba, że to kabel o przekroju 5mm2 czyli prawie jak cienki długopis, bo przyjmuje się, że 1mm2 bezpiecznie przepuścić może 10A.
Jeszcze jedno, znane są przypadki problemów z ładowaniem przez niedostateczne zmasowanie silnika z karoserią a dalej z akumulatorem. Powodzenia

ja37

#221 Post autor: ja37 »

Masa na bank jest ok, o to dbam, bo wiem, co znaczy "słaba masa"
W audi ten wiatrak jest zabezpieczony bezpiecznikiem 70A, więc chyba ok mam.
Kabel może nie jest jak długopis, ale jakieś 8mm2 ma.
Wiatrak mam "od nowości", czyli od momentu swapu, porównanie mam takie, że przy poprzednim silniku - 20xe seryjny wiatrak opla ledwo dawał radę, dlatego szukałem wydajniejszego.
Alternator jest po "generalce" jakieś 2 lata, czyli ok 4000km przebiegu, więc jak nówka.
Tak, nie ma się co dziwić, takie duże przebiegi robię ;)

Z chęcią bym zapodał większy alternator, nawet kupiłem omegowy 120A, ale niestety nie idzie go do mnie założyć.

grzes
Bywalec
Posty: 102
Rejestracja: 25 sie 2015, 21:22
Lokalizacja: Rzeszów
Model:

#222 Post autor: grzes »

A ja w dalszym ciągu nie wierze, że wszystko jest ok. W mojej zafirze mam alternator 100A i po maksymalnym obciążeniu jakie mam dostępne napięcie spada do 13,8V na wolnych obrotach, a mam podgrzewanie przedniej szyby które potrzebuje sporo prądu.
Wypada Ci poczekać aż odezwie się fachowiec. Mi do głowy przychodzi jeszcze jedno, podłączyć wentylator na krótko prosto z akumulatora, a druga próba to podpiąć go z innego samochodu który ma alternator nie większy niż Twój i zobaczyć czy będzie się to samo działo. To, że alternator miał remont 4tkm temu też nie daje pewności, że jest sprawny, przecież jest mocno obciążony.
Przebiegi to raczej nie mają znaczenia :)
Ps. W poprzednim poście zrobiłem byka 250W przy 12V to bez mała 21A a nie 11.
Ostatnio zmieniony 10 lip 2016, 22:01 przez grzes, łącznie zmieniany 1 raz.

ja37

#223 Post autor: ja37 »

coś mi się teraz przypomina, że w poprzedniej corsie z motorem 20xe miałem też podobny wiatrak załozony.
Tam nie kontrolowałem napięcia, bo poszła na sprzedaż, ale był alternator 70A seryjny.
i przypominam sobie, że niestety silnik przysiadał prawie, jakby miał zgasnąć, jak toto się właczyło.
Sam nie wiem, co działać, na razie jest, jak jest.....


Tak na boku wymieniam skrzynię(niestety skrzynie są słabe) i kombinowałem sobie jakąś szperę zrobić.
Kombinowałem a'la Phantom Grip.
Ale się wyleczyłem sami zobaczcie
http://www.fiero.nl/cgi-bin/fiero/showT ... =printable

Janus
Zafiromaniak
Posty: 1162
Rejestracja: 31 gru 2014, 21:17
Imię: Janusz
Lokalizacja: Pruszków
Auto: Zafira
Model: A
Oznaczenie silnika: Y20DTH
Gender:

#224 Post autor: Janus »

ja37, nie stresuj się tak tym wiatrakiem. Moja poprzednia VA miała klimę, 2 wentylatory (chodzące albo w szereg albo równolegle) i altek 100A. W trakcie startu wentylatorów (zwłaszcza w korku) dźwięk i obroty silnika jakby TIR-a do du** na hol przyczepił...
Silnik elektryczny w trakcie startu pobiera prąd rzędu 3-5x znamionowego - stąd takie bezpieczniki. Ale tylko w trakcie startu. Póki masz napięcie większe niż 13V to masz ładowanie i nie ma się co stresować. Latem akumulatora wystarczy na rozruchy. Jak przyjdzie zima i pojemność aku spadnie to i raczej wentylator chłodnicy potrzebny nie będzie ;-)

Co do wiatraków chłodnicy odezwij się na priv ;-)
Janusz

ja37

#225 Post autor: ja37 »

No zimą problemu nie będzie, bo wiatrak raczej się nie właczy.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka i elektronika”