Rozgryzłeś temat?? widze na allegro takie same za 129 pln ale.... czy to jest to o co nam chodzi..flisek522 pisze:Kupiłem na e-bay nową pokrywę [nie drogo], ale jak można ją zamontować. Proszę o poradę.MarcysM pisze:Ja też widziałem na allegro, ale dość dawno. Jeden gość miał taki dekiel za 40PLN, ale jak się w końcu zdecydowałem, to już poszedł. Teraz pojawiło się sporo części z rozbieranych lewostronnych Vauxhall'i i Opli i można wytargować poduszkę z pokrywą za niecałe 200PLN.
[A] Popękany przycisk sygnału na kierownicy - sposób naprawy
Moderator: Sebu$
- wsebastian
- Przeglądacz
- Posty: 66
- Rejestracja: 07 lip 2011, 17:59
- Imię: Sebastian
- Lokalizacja: Żory [SZO]
- Auto: Opel Zafira A 1.8
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: x18xe1
Witam
Kupiłem na Allegro oryginalną zaślepkę (miękką) bez znaczka, w rozmowie telefonicznej Pani zapewniała mnie, że zaślepka jest w bardzo dobrym stanie i przemontowanie jej jest bajecznie proste, trzeba tylko zdemontować Airbag i potem tam już wszystko idzie. Wczoraj odebrałem przesyłkę, otworzyłem i wyglądało wszystko na OK, pojechałem do qmpla, który doprowadza Zafirkę do porządku (zaprawki, drobne naprawy korozji i konserwacji). Odkręciłem poduszkę i zacząłem porównywać, rozmiar ten sam, wygląd z zewnątrz identycznie, ale zaczęły się schody. Wycięcia na metalowe, fabrycznie pozaginane uchwyty nie takie same, jak się później okazało, również na dwóch bokach (krótszych) poduszki nie pasowały, czego na początek jakoś nie zauważyłem. Zaczęliśmy z qmplem rozbrajać zaślepkę od poduszki, nie było innego wyjścia jak poodginać w sumie 11 metalowych uchwytów, które mocno trzymają cały airbag z zaślepką, trzeba było również rozwiercić dwa dodatkowo utrzymujące zaślepkę stalowe nity. Pomimo odgięcia, nie dało się nadal ściągnąć starej zaślepki i chcąc nie chcąc musieliśmy przeciąć zaślepkę w 3 miejscach na rogach - zaślepka została już nieco zniszczona. Gdy wreszcie udało się to rozmontować, zacząłem pasować poduszkę do nowej zaślepki i wówczas zorientowałem się, że otwory nie pasują. Pierwsza myśl, wracamy do starej, dziurawej zaślepki i odsyłam nową z powrotem. Potem jednak postanowiłem wyfrezować diaksem wyżłobienia pod metalowe uchwyty, tracąc przy tym możliwość zwrotu. Wyfrezowałem, zamontowałem airbag, zagięliśmy uchwyty (trzeba młotkiem traktować), przymierzam do kierownicy i tu zonk - zaślepka wystaje ok 1 cm ponad koło, więc załamany już myślałem o zakupie całej poduszki (auto jest mi potrzebne na czwartek), zacząłem dłubać i w końcu dopchnąłem poduszkę, niestety zaczepy metalowe jej nie trzymały zupełnie, ale spasowała. Ostatecznie dysponując klejem do szyb zaryzykowałem oklejenie zaślepki do metalowej części Airbagu (zastępując metalowe uchwyty, które schowały się zupełnie). Znaczek też okazał się niemałym wyzwaniem, okazało się, że fabrycznie znaczek jest mocowany na 3 plastikowych trzpieniach i potem jakąś maszyną na gorąco trzpienie są przytopione i przyprasowane do zaślepki, trzeba było też rozwiercić trzpienie kilkoma wiertłami zaczynając od dość cienkiego, kończąc na grubym. Zaślepkę też potem przykleiłem klejem do szyb. Po ok. 1,5 godzinie klej zastygł i zabrałem się za montaż airbagu w kierownicy, podpiąłem, zamontowałem, wkręciłem dwie śrubki i było już na miejscu. Kierownica wyglądała bardzo dobrze. Nadszedł czas na końcową próbę, obawiałem się wystrzału poduszki po takim jej traktowaniu, podpięliśmy akumulator i ja z siedzenia pasażera przekręciłem zapłon, kontrolka zapaliła się i zgasła - udało się.
Niemniej jednak przestrzegam wszystkich przed zakupem tego typu zaślepek, nawet w przypadku identycznej zaślepki trzeba mocno się napracować, żeby odgiąć metalowe zaciski i potem młotek idzie w ruch przy zaginaniu. Przypuszczam, że moja zaślepka pochodziła z Astry II i pomimo, że pasuje w kierownicy, na tym podobieństwa się kończą. Zdaję sobie sprawę, że to co zrobiliśmy to totalna manufaktura, ale udało się i analizując całość, stwierdziliśmy, że jeśli chodzi o konstrukcję uzyskaliśmy podobne efekty zastępując np. metalowe uchwyty mega mocnym klejem. Przepraszam, że taką epopeję napisałem, ale to mój pierwszy post więc wybaczcie.
P.S. Klej do szyb był zakupiony w innym celu - montażu listw przeciwkurzowych na progu, radzę tam zaglądnąć bo ruda tam lubi się zagnieździć na metalowych kołkach, które trzymają listwę, jeśli ktoś ma pytania odnośnie tej naprawy to proszę pisać, opiszę co i jak zrobiliśmy.
Pozdrawiam wszystkich
Kupiłem na Allegro oryginalną zaślepkę (miękką) bez znaczka, w rozmowie telefonicznej Pani zapewniała mnie, że zaślepka jest w bardzo dobrym stanie i przemontowanie jej jest bajecznie proste, trzeba tylko zdemontować Airbag i potem tam już wszystko idzie. Wczoraj odebrałem przesyłkę, otworzyłem i wyglądało wszystko na OK, pojechałem do qmpla, który doprowadza Zafirkę do porządku (zaprawki, drobne naprawy korozji i konserwacji). Odkręciłem poduszkę i zacząłem porównywać, rozmiar ten sam, wygląd z zewnątrz identycznie, ale zaczęły się schody. Wycięcia na metalowe, fabrycznie pozaginane uchwyty nie takie same, jak się później okazało, również na dwóch bokach (krótszych) poduszki nie pasowały, czego na początek jakoś nie zauważyłem. Zaczęliśmy z qmplem rozbrajać zaślepkę od poduszki, nie było innego wyjścia jak poodginać w sumie 11 metalowych uchwytów, które mocno trzymają cały airbag z zaślepką, trzeba było również rozwiercić dwa dodatkowo utrzymujące zaślepkę stalowe nity. Pomimo odgięcia, nie dało się nadal ściągnąć starej zaślepki i chcąc nie chcąc musieliśmy przeciąć zaślepkę w 3 miejscach na rogach - zaślepka została już nieco zniszczona. Gdy wreszcie udało się to rozmontować, zacząłem pasować poduszkę do nowej zaślepki i wówczas zorientowałem się, że otwory nie pasują. Pierwsza myśl, wracamy do starej, dziurawej zaślepki i odsyłam nową z powrotem. Potem jednak postanowiłem wyfrezować diaksem wyżłobienia pod metalowe uchwyty, tracąc przy tym możliwość zwrotu. Wyfrezowałem, zamontowałem airbag, zagięliśmy uchwyty (trzeba młotkiem traktować), przymierzam do kierownicy i tu zonk - zaślepka wystaje ok 1 cm ponad koło, więc załamany już myślałem o zakupie całej poduszki (auto jest mi potrzebne na czwartek), zacząłem dłubać i w końcu dopchnąłem poduszkę, niestety zaczepy metalowe jej nie trzymały zupełnie, ale spasowała. Ostatecznie dysponując klejem do szyb zaryzykowałem oklejenie zaślepki do metalowej części Airbagu (zastępując metalowe uchwyty, które schowały się zupełnie). Znaczek też okazał się niemałym wyzwaniem, okazało się, że fabrycznie znaczek jest mocowany na 3 plastikowych trzpieniach i potem jakąś maszyną na gorąco trzpienie są przytopione i przyprasowane do zaślepki, trzeba było też rozwiercić trzpienie kilkoma wiertłami zaczynając od dość cienkiego, kończąc na grubym. Zaślepkę też potem przykleiłem klejem do szyb. Po ok. 1,5 godzinie klej zastygł i zabrałem się za montaż airbagu w kierownicy, podpiąłem, zamontowałem, wkręciłem dwie śrubki i było już na miejscu. Kierownica wyglądała bardzo dobrze. Nadszedł czas na końcową próbę, obawiałem się wystrzału poduszki po takim jej traktowaniu, podpięliśmy akumulator i ja z siedzenia pasażera przekręciłem zapłon, kontrolka zapaliła się i zgasła - udało się.
Niemniej jednak przestrzegam wszystkich przed zakupem tego typu zaślepek, nawet w przypadku identycznej zaślepki trzeba mocno się napracować, żeby odgiąć metalowe zaciski i potem młotek idzie w ruch przy zaginaniu. Przypuszczam, że moja zaślepka pochodziła z Astry II i pomimo, że pasuje w kierownicy, na tym podobieństwa się kończą. Zdaję sobie sprawę, że to co zrobiliśmy to totalna manufaktura, ale udało się i analizując całość, stwierdziliśmy, że jeśli chodzi o konstrukcję uzyskaliśmy podobne efekty zastępując np. metalowe uchwyty mega mocnym klejem. Przepraszam, że taką epopeję napisałem, ale to mój pierwszy post więc wybaczcie.
P.S. Klej do szyb był zakupiony w innym celu - montażu listw przeciwkurzowych na progu, radzę tam zaglądnąć bo ruda tam lubi się zagnieździć na metalowych kołkach, które trzymają listwę, jeśli ktoś ma pytania odnośnie tej naprawy to proszę pisać, opiszę co i jak zrobiliśmy.
Pozdrawiam wszystkich
- Przemass
- Zafiromaniak
- Posty: 886
- Rejestracja: 03 lut 2013, 11:49
- Imię: Przemek
- Lokalizacja: Pyrlandia
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Z20LET
- Gender:
- Kontakt:
Wszystko idzie,a co do przekładki zaślepki i uszkodzonych titków,to zapraszam do mojego garażu.Tam można zobaczyć jak to wygląda,koszt 80 zł również z wysyłką ale tylko na wymianę,lub jak ktoś ma blisko to może podjechać.Tutaj nr.tel.668-449-906Fintosz pisze:Witam, mam okazje kupić kiere od angola w ładnym stanie i w dobrych pieniądzach, ale czy sam znaczek idzie przełożyć bez problemu?
midas63 pisze:Kupiłem dekielek do airbagu do zafiry A ( wytarte klaksony). Dekiel jest zrobiony z miękkiej gumy, wygląda jak oryginał, no właśnie wygląda. Ma ktoś może zdjęcie oryginału od spodu. Strach to zakłaać jakby miało nie zadziałać tak jak producent przewidział. Na Wszystkich zdjęciach które znalazłem w necie dekielki wyglądają tak jak mój ale chciałbym wiedzieć czy są tam od spodu jakieś nacięcia szczeliny i inne duperele ułatwiające wystrzelenie poduszki
Mnie się wydaje, że te pytanie to Ty powinieneś zadać tam gdzie to kupiłeś. Pokaż link do aukcji, sklepu, czy tam gdzie to kupiłeś. Kiedyś jak miałem ZA to interesowałem się tematem. Wszystkie wówczas dostępne zaślepki nie nadawały się do montażu na poduszkę z prostej przyczyny. Ona nie zadziała poprawnie w przypadku gdy musi. Moim skromnym zdaniem zakładanie takich zamienników to igranie z losem ale każdy ma inne podejście do tego tematu. Sprawną, używaną poduszkę z całymi gumkami można kupić już za rozsądne pieniądze. Nie mniej powinieneś zagłębić się czy były robione jakieś testy jeśli to zamiennik.
Pzdr
Ostatnio zmieniony 25 lis 2014, 17:59 przez Skasowany użytkownik 323, łącznie zmieniany 1 raz.
Tu masz linka:
http://www.ebay.de/itm/Lenkrad-Abdeckun ... 1330172664
Pisze tam tylko że częć nieorginalna
http://www.ebay.de/itm/Lenkrad-Abdeckun ... 1330172664
Pisze tam tylko że częć nieorginalna
Ostatnio zmieniony 25 lis 2014, 12:01 przez midas63, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zafiromaniak
- Posty: 1162
- Rejestracja: 31 gru 2014, 21:17
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: Pruszków
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
A ja swoją kierownicę po prostu podkleiłem skajem od tapicera.
1. Wyciałem stare gumy przycisków
2. Wyciąłem z cienkiego plastiku przyciski - nieznacznie węższe niż otwór po wyciętych gumach
3. Przyciski nakleiłem na prostokątne paski skaju - jeden pasek na jeden przycisk. Przykleiłem ja na kierownicę wzdłużnie - tj z góry do dołu. W ten sposób plastik jest zamocowany w stałym miejscu, nie przemieszcza się. Po naciśnięciu w dół swobodnie się poddaje.
4. Całość konstrukcji okleiłem ładnie skajem po rogach. Krawędzie pomalowałem czarnym flamastrem do CD.
Jeździ to już miesiąc w samochodzie i nic się nie dzieje. Jako kleju użyłem popularnej kropelki.
1. Wyciałem stare gumy przycisków
2. Wyciąłem z cienkiego plastiku przyciski - nieznacznie węższe niż otwór po wyciętych gumach
3. Przyciski nakleiłem na prostokątne paski skaju - jeden pasek na jeden przycisk. Przykleiłem ja na kierownicę wzdłużnie - tj z góry do dołu. W ten sposób plastik jest zamocowany w stałym miejscu, nie przemieszcza się. Po naciśnięciu w dół swobodnie się poddaje.
4. Całość konstrukcji okleiłem ładnie skajem po rogach. Krawędzie pomalowałem czarnym flamastrem do CD.
Jeździ to już miesiąc w samochodzie i nic się nie dzieje. Jako kleju użyłem popularnej kropelki.
Janusz
Przy rozwiercaniu nitów do środka mogą powpadać jakieś opiłki. Czy je się wyjmuje ?Anony Mous pisze:Cała poduszka razem z osłoną jest przykręcona od spodudo kierownicy 2 śrubami. Potem wypinasz przewód od poduszki i masz wszystko w ręce. Aby wymontować poduszkę z tej osłony trzeba rozwiercić 2 nity, potem odchylić kilka takich zatrzasków, wyjąć ostrożnie poduszkę i już masz samą osłonę. Poczta , list i po krzyku
- Dziadek13
- Zafiromaniak
- Posty: 2004
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 21:28
- Imię: Jorg
- Lokalizacja: Mysłowice
- Auto: VW Turan była zafira DTL
- Model: Turan
- Oznaczenie silnika: AVQ
- Gender:
Przeróbka nie trwałych przycisków titka wykonanego przez opla.
Potrzebujemy np to:
Oraz farbe czarną do skór.
Po przylejeniu przycisku farbą tuszujemy obtarcia.
Wycinamy dokładnie starannie.
Same te zaślepki można zanieść do grawera co by nam wygrawerował trąbki lub co innego lepiej to wygląda ja to sobie odpuściłem.
Potrzebujemy np to:
Oraz farbe czarną do skór.
Po przylejeniu przycisku farbą tuszujemy obtarcia.
Wycinamy dokładnie starannie.
Same te zaślepki można zanieść do grawera co by nam wygrawerował trąbki lub co innego lepiej to wygląda ja to sobie odpuściłem.
Całkiem ładna robota, ale to wymaga cierpliwości i zdolności manualnych, których ja za bardzo nie posiadam i podejrzewam, że k... by leciały przy robocie i później przy każdym wsiadaniu hehehe. Gratuluję zapału i wykonania. Ja się zastanawiam nad zakupem poduszki od Suzuki, nie ma żadnego logo i za dobre pieniądze (ok. 100zł) można dostać taką w dobrym stanie ale ten brak loga... no cóż, lubię oryginał i chyba jednak wydam więcej na poduchę w lepszym stanie (angole odpadają, drażni mnie ten znaczek, a zabawa w jego wymianę jak dla mnie kosztuje więcej niż zakup oryginalnej, ale co kto lubi)
Wiem, że można kupić takową, ale tu dochodzi tak, jak pisałem wcześniej - wymiana logo, z którym nie chce mi się p...lić, a druga sprawa o wiele ważniejsza - czy ta zaślepka pęknie tak jak oryginalna, gdy poducha będzie musiała odpalić? czy przypadkiem nie dostanę całą klapką w pysk? Wiem, że można zrobić tanio, ale czy bezpiecznie? tego chyba nikt nie testował, a ja nie chciałbym być pierwszy. Nigdy nie miałem wypadku z odpaleniem poduchy (w Maluchu jej nie było, więc ucierpiało tylko kolano), nie chcę nigdy, aby do tego doszło, ale jeżeli już się zdarzy chcę, aby poducha zadziałała jak należy.
Wracając do tematu - opcje naprawy są dwie
1. opcja dziadka - naprawa we własnym zakresie
2. opcja moja - wymiana poduchy na oryginalną w dobrym stanie
opcja wymiany zaślepki póki nikt nie przetestuje moim zdaniem nie ma racji bytu
- ojciec polak
- Zafiromaniak
- Posty: 1216
- Rejestracja: 28 kwie 2013, 12:54
- Imię: Paweł
- Lokalizacja: Ciepielów (WLI)Maz
- Auto: Ford
- Model: SMAX
- Oznaczenie silnika: Durat2.0L
Widziałem gdzieś w necie specjalne zaślepki testowane pod kątem wystrzelenia poduchy. Nie podam linka, ale producent zapewniał sprawność takiego rozwiązania.kacza1982 pisze: a druga sprawa o wiele ważniejsza - czy ta zaślepka pęknie tak jak oryginalna, gdy poducha będzie musiała odpalić? czy przypadkiem nie dostanę całą klapką w pysk?