Opel Zafira OPC Białystok

[Skasowany użytkownik 21943]

Witam

Jest tu nowy potrzebuje informacji na temat auta, które chce niedługo obejrzeć może ktoś już był i oglądał i coś wypowie się na jego temat.

To autko ma zamiar obejrzeć:
http://olx.pl/oferta/opel-zafira-opc-2- ... bd5326cde8




Poprawiłem -Rybka

[miodzik]

Przebieg przy tym aucie i roczniku między bajki włożyć.

Druga sprawa.
Czy masz jakieś pojęcie o tym silniku?

Radziłbym wpierw dobrze poczytać.
Nawet na naszym forum.

Silnik jest wymagający i dla osób o pełnej świadomości motoryzacyjnej.
Do tego utrzymanie jego nie należy do najtańszych.

Straszyć Cię nie zamierzam. Nie chciałbym tylko abyś się rozczarował po kupnie tego samochodu.

[Skasowany użytkownik 6483]

Skoro przebieg potwierdzony to chyba warto miec choć odrobine zaufania co? Skąd od razu wiadomo ,że musi mieć np 280tys km? Obowiązuje taka zasada , nie udowodnisz ,że auto ma więcej , to ma mniej

[Wojti]

Podzielam opinie Marcina OPC nie jest tanie w utrzymaniu i trzeba mieć tego świadomość

[wampir11111]

Podzielam opinie Marcina OPC nie jest tanie w utrzymaniu i trzeba mieć tego świadomość

Popieram nie jest tanio

[wamka18]

Trochę o ZA w wersji OPC z silnikiem 2.0T z moiego doświadczenia a tym modelem. Jak koledzy pisali nie jest tanio a co najgorsze nawet jest problem pokombinować aby było troszkę taniej bo np. układ wydechowy -nie ważne ile ma na liczniku jeśli nikt nie zrobił to będzie do wymiany a z tym jest problem bo z tego co wiem orginału brak a zamiennik jakiś jest na alledrogo ale ile to wytrzyma?? kto to wie, jedynie zostaje kwasówka co kosztuje. Dalej co do np. amorki w zamienniku brak, nie sugeruj się tym że pasują od zwykłej bo nawet na aukcjach pisze wszystkie modele oprócz 2.0t także pozostaje orginał przód około 700zł tył 500zł. Co byś się nie tknął w OPC to niby jest takie same co w zwykłej zafirce ale jak przychodzi co do czego jest inne.

A co dokładnie tego egzemplarza z aukcji na pierwszy rzut oka ładna ale to są tylko zdjęcia brak komory silnika. Trzeba zweryfikować książkę czy autentyczna i reszta papierów. Jeśli są ok to wiadomo dokładne oględziny jak zachował się dany pojazd jak ktoś o nią dbał. Obejrzyj jak wygląda pod spodem bo ZA lubi być miejscami ruda w szczególności progi trzeba sprawdzić bo na wierzku są przyklejone plastiki a jak otworzysz drzwi to przy uszczelce lubi wyłazić ruda. Co do silnika przy tym wieku auta ubytek oleju mogę się założyć że jest bo uszczelniacze zaworowe mają swoje lata. Kwestia jak ktoś jeżdził i czy dbał o schłodzenie turbobo z tym też może być kłopot. Kolektor od strony gorącej lubi popękać. O wyciekach nie wspomnę np. z pokrywy zaworów.

[miodzik]

Skoro przebieg potwierdzony to chyba warto miec choć odrobine zaufania co?

Jarek przy Twoim doświadczeniu z Zafirą i ZKP...

Wystarczy prosta matematyka...

Auto z 2002 roku. Czyli ma 14, no 13 przejeżdżonych po drogach lat.

Deklarowane 165/13=12,692 (rocznie), co daj ok 1000 km miesięcznie, co daje ok 250 km tygodniowo...

Sorki, ale ja jeżdżąc Octavią TYLKO po Świdwinie i na zakupy do Biedronki robię mniej więcej dokładnie tyle... A nim się NIGDZIE wycieczkowo nie zapuszczam. Nawet do Koszalina czy Kołobrzegu jeździmy Zafirą.

Nie uwierzę, że takie oto auto tak jak moja Octavia służyło do dojazdów do pracy wyłącznie w jednej miejscowości oraz stania na podwórku ciesząc oko sąsiada przez tyle lat. Po prostu jest to nie możliwe.

Chyba, że większość czasu przestała w warsztatach naprawczych.....


Stan mechaniczny jak koledzy wyżej piszą, to druga strona medalu prezentowanego samochodu. Też mnie dziwi brak zdjęcia komory silnika, gdzie zazwyczaj przy OPC zdjęcia są dokładniejsze.

Nie podoba mi się tak samo nakłądka szerokokątna na niskiej klasy obiektyw użyty do robienia prezentowanych zdjęć. Zdecydowanie lepiej wyglądały by zwykłe, prostokątne. Ale to już moja uwaga z racji skrzywienia hobbystycznego.

Im bardziej przyglądam się ofercie, tym bardziej wziąłbym to auto pod bardzo dokładną lupę. Oczywiście gdybym poważnie był nim zainteresowany...

[ryba1]

miodzik, jest książka seriwisowa którą można bardzo szybko zweryfikować

ok 1000 km miesięcznie,

robiłem dokładnie tyle samo jak pracowałem na miejscu

Nie uwierzę, że takie oto auto tak jak moja Octavia służyło do dojazdów do pracy wyłącznie w jednej miejscowości

mi służyło ale idąć Twoim tropem i Tobie jak będziesz sprzedawał może ktoś zażucić że przebieg nie prawdziwy.@Wojti też nie dużo śmiga.mam też 2002 rok i ma 120 tyś km.ojciec ma corsę 2007 z przebiegiem 42tyś i śmierdzi jeszcze nowością.też nie uwierzysz?

zdjęcia są dokładniejsze.

w czym problem żeby poprosić o dokładniejsze???

w/g mnie to chyba bedzie najlepiej jechać i zobaczyć a nie stan po fotkach weryfikować bo nijak ma to się to do rzeczywistości

[Skasowany użytkownik 21943]

Byłem wczoraj oglądałem, na zdjęciach OK a w rzeczywistości jak tako, czyli:
- tylne nadkole prawe i lewe przerysowane,
- prawe felgi tez mocno przerysowane i to mocno,
- są już pierwsze wykwity, trzeba robić zaprawki na drzwiach ma rantach u dołu,
- przy odpalaniu słychać świt jakby gdzieś uszczelka albo na kolektorze wydechowym lub przy turbinie,
- opony zimowe z 2014 roku jakieś chinole i do wymiany.
Teraz trochę plusów:
- silnik pracuje równo, turbina ładnie pracuje, zero dymienia przy dodawaniu gazu,
- środek ładny,
- klimatyzacja sprawna,
- zawieszenie cicho nic nie stuka(przejechane po bruku, kostce granitowej),
- przy hamowaniu tak między 60-80 nie ucieka na boki, cały czas prosto, trzyma kierunek jazdy.

Tyle udało mi się zaobserwować, reszty nie da się zobaczyć do środka nie zajrzy, rentgena człowiek w oczach nie ma.

[ryba1]

przy odpalaniu słychać świt jakby gdzieś uszczelka albo na kolektorze wydechowym lub przy turbinie,

pewnie od strony kierowcy poluzowały się śruby i tam potrafi klepać

[Skasowany użytkownik 21943]

A co dokładnie tego egzemplarza z aukcji na pierwszy rzut oka ładna ale to są tylko zdjęcia brak komory silnika. Trzeba zweryfikować książkę czy autentyczna i reszta papierów. Jeśli są ok to wiadomo dokładne oględziny jak zachował się dany pojazd jak ktoś o nią dbał. Obejrzyj jak wygląda pod spodem bo ZA lubi być miejscami ruda w szczególności progi trzeba sprawdzić bo na wierzku są przyklejone plastiki a jak otworzysz drzwi to przy uszczelce lubi wyłazić ruda. Co do silnika przy tym wieku auta ubytek oleju mogę się założyć że jest bo uszczelniacze zaworowe mają swoje lata. Kwestia jak ktoś jeżdził i czy dbał o schłodzenie turbobo z tym też może być kłopot. Kolektor od strony gorącej lubi popękać. O wyciekach nie wspomnę np. z pokrywy zaworów.

silnika nie myty,zakurzony, gdzieś po prawej stronie silnika(jak stoisz przodem do komory silnika) jakiś przeciek bo troszkę mokro,

na pewno do wymiany osłona przegubu zewnętrzna tylko nie pamiętam która strona,

przy uszczelka sprawdzałem nic nie widać zarówno z przodu jak z tyłu,

[Skasowany użytkownik 21943]

Auto zostało sprzedane temat nieaktualny.

[Bodek]

Auto zostało sprzedane temat nieaktualny.

Zamykam