[B] - Jarek75 - Czarna Zocha - Zafira 1.8 Cosmo 2008
Kolejna wizyta w warsztacie. Ale to nic groźnego Wymiana oleju i filtrów.
Okazało się, że już wcześniej Zocha zalana była olejem 5W40 i odzywają się KZFR przy uruchamianiu zimnego silnika. Włożyłem filtr oleju Knechta i też zalałem olejem 5W40. Zobaczymy czy coś się zmieni.
A w poniedziałek kolej na wymianę rozrządu. A propos rozrządu: wymieniać przy okazji pompę wody? Bo ponoć przy wymianie nie trzeba demontować rozrządu.
Okazało się, że już wcześniej Zocha zalana była olejem 5W40 i odzywają się KZFR przy uruchamianiu zimnego silnika. Włożyłem filtr oleju Knechta i też zalałem olejem 5W40. Zobaczymy czy coś się zmieni.
A w poniedziałek kolej na wymianę rozrządu. A propos rozrządu: wymieniać przy okazji pompę wody? Bo ponoć przy wymianie nie trzeba demontować rozrządu.
Ostatnio zmieniony 30 sie 2016, 14:20 przez Jarek75, łącznie zmieniany 1 raz.
- Czesławo Moreno
- Zafiromaniak
- Posty: 1811
- Rejestracja: 22 lis 2015, 21:06
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Łódź
- Auto: Zafira B 1.8 +
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z18XER
- Gender:
- Kontakt:
Wszystko co zaplanowane zostało zrobione: olej wymieniony, rozrząd wymieniony, pompa wody też. Przy okazji wyszło, że jest uszkodzony termostat i silnik się nie dogrzewał. I teraz po wymianie temperatura książkowa.
I wszystko było by fajnie gdyby nie jedna rzecz, która mnie martwi. W momencie gdy silnik się nagrzeje na wolnych obrotach z pod pokrywy głowicy dochodzi klekot tak jakby popychacz klepał w dieslu. Po dodaniu gazu dźwięk ten ustaje. Dodam, że przy uruchomieniu też jest taki klekot przez parę sekund. Auto wstawiłem do ASO w celu sprawdzenia ustawienia zaworów. Okazało się, że jest fabryka. Na tą chwilę ASO obstawia dwa scenariusze: demontaż sitek eletrozaworów olejowych i czarny scenariusz wymiana KZFR.
Teraz pytanie: czy na wolnych obrotach też mogą stukać/klekotać KZFR czy tylko przy uruchomieniu?
Błedów nie wyświetla żadnych.
Przyspieszanie do 3,5 tys obrotów jest mułowate a powyżej czuć trochę odejście.
Jest jeszcze jedna rzecz, przy odpuszczaniu gazu czuć szarpnięcia.
Ehhh...pakiet startowy mi się trochę powiększa.
I wszystko było by fajnie gdyby nie jedna rzecz, która mnie martwi. W momencie gdy silnik się nagrzeje na wolnych obrotach z pod pokrywy głowicy dochodzi klekot tak jakby popychacz klepał w dieslu. Po dodaniu gazu dźwięk ten ustaje. Dodam, że przy uruchomieniu też jest taki klekot przez parę sekund. Auto wstawiłem do ASO w celu sprawdzenia ustawienia zaworów. Okazało się, że jest fabryka. Na tą chwilę ASO obstawia dwa scenariusze: demontaż sitek eletrozaworów olejowych i czarny scenariusz wymiana KZFR.
Teraz pytanie: czy na wolnych obrotach też mogą stukać/klekotać KZFR czy tylko przy uruchomieniu?
Błedów nie wyświetla żadnych.
Przyspieszanie do 3,5 tys obrotów jest mułowate a powyżej czuć trochę odejście.
Jest jeszcze jedna rzecz, przy odpuszczaniu gazu czuć szarpnięcia.
Ehhh...pakiet startowy mi się trochę powiększa.
- wampir11111
- Zafiromaniak
- Posty: 3561
- Rejestracja: 09 sty 2016, 12:19
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Domasławice [DOL]
- Auto: Zafira B 340KM/480Nm
- Model: B
- Oznaczenie silnika: Z20LER
- Gender:
Po wymianie KZFR zrobiłem zaledwie 10k km i już zaczyna coś terkotać Wymieniłem olej i filtr oleju zgodnie z zaleceniami forumowymi. No i niestety dalej to samo. Może błędem było nie wymienienie na nowe elektrozawory olejowe podczas wymiany kół KZFR. Objawy są trochę inne niż wtedy. Przy starcie nie klekocze. Po rozgrzaniu na wyższych obrotach nie słychać terkotania ale na wolnych obrotach słychać ten odgłos. Mechanik podpowiedział, że mogą to być początki końca pompy olejowej. Daje małe ciśnienie i stąd takie objawy terkotania i klekotania kół na wolnych obrotach.
Teraz bądź mądry od czego tu zacząć?!
1. Czyszczenie lub wymiana elektrozaworów olejowych.
2. Sprawdzenie ciśnienia pompy olejowej.
A i jeszcze dzisiaj spadła mi klapa bagażnika na plery . Siłowniki już zamówione. Ale to w przeciwieństwie do tego powyżej to pikuś.
Ogólnie prawie rok przejeżdżony bez problemów.
Teraz czas zacząć walkę Ja-rek vs Czarna Zocha
Teraz bądź mądry od czego tu zacząć?!
1. Czyszczenie lub wymiana elektrozaworów olejowych.
2. Sprawdzenie ciśnienia pompy olejowej.
A i jeszcze dzisiaj spadła mi klapa bagażnika na plery . Siłowniki już zamówione. Ale to w przeciwieństwie do tego powyżej to pikuś.
Ogólnie prawie rok przejeżdżony bez problemów.
Teraz czas zacząć walkę Ja-rek vs Czarna Zocha
Po tym jak dostałem od Zochy w plecy klapą bagażnika ( gdybym jej nie lubił to pewnie bym oddał ), zakupiłem sprężyny gazowe Lejsfors.
I w końcu skończyły się stuki z tyłu pojazdu. A już myślałem nad wymianą całego tylnego zawieszenia.
I w końcu skończyły się stuki z tyłu pojazdu. A już myślałem nad wymianą całego tylnego zawieszenia.
Ostatnio zmieniony 27 lip 2017, 20:35 przez Jarek75, łącznie zmieniany 3 razy.