Problem z obrotami na zimnym silniku Z18XER

Silnik (ON, PB, LPG, CNG), układ przeniesienia napędu, układ wydechowy itp.

Moderatorzy: Mariusz, Tazz

Wiadomość
Autor
kk

Problem z obrotami na zimnym silniku Z18XER

#1 Post autor: kk »

Witam !

Mam zafirkę B 1.8 benzyna 2006 z18xer i mam problem który zaczyna się kiedy na dworze robi się mniej niż 5 stopni . Po cało nocnym postoju bądż postoju min 8 godzin w ciągu dnia kiedy odpalam auto silnik nie wchodzi na obroty tylko faluje w okolicach 400-500 obrotów.
Kiedy dodam lekko gazu obroty wskakukują na 1100-1200 i od tego momentu jest wszystko w porządku , nawet po zgaszeniu silnika i ponownym jego włączeniu problemu z obrotami niema. Pytanie czy ktos miał podobny problem i od czego ewentualnie zacząć szukanie przyczyny ?

Krzysiek
Ostatnio zmieniony 18 paź 2016, 10:23 przez kk, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
siwy1538
Przeglądacz
Posty: 81
Rejestracja: 20 lis 2015, 12:02
Imię: Adam
Lokalizacja: Leszno
Auto: Vectra
Model: C
Oznaczenie silnika: Z20NET

#2 Post autor: siwy1538 »

kk pisze:Witam !

Mam zafirkę B 1.8 benzyna 2006 z18xer i mam problem który zaczyna się kiedy na dworze robi się mniej niż 5 stopni . Po cało nocnym postoju bądż postoju min 8 godzin w ciągu dnia kiedy odpalam auto silnik nie wchodzi na obroty tylko faluje w okolicach 400-500 obrotów.
Kiedy dodam lekko gazu obroty wskakukują na 1100-1200 i od tego momentu jest wszystko w porządku , nawet po zgaszeniu silnika i ponownym jego włączeniu problemu z obrotami niema. Pytanie czy ktos miał podobny problem i od czego ewentualnie zacząć szukanie przyczyny ?

Krzysiek
Cześć
A masz LPG?
Możesz podłączyć interfejs diagnostyczny i sprawdzić ewentualne błedy, prace sond, przepływki, czujnik temp zewn wskazania, itp
Siwiece kiedy wymieniałeś?

kk

#3 Post autor: kk »

LPG nie posiadam , komputer miałem raz podłączony i nie pokazał żadnych błedów , natomiast świece wymieniałem pod koniec 2014 roku . Czy jest możliwe żeby w większej mierze odpowiadał za to czujnik temperatury ?

xrs
Bywalec
Posty: 129
Rejestracja: 25 sty 2016, 22:55
Imię: Piotrek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Opel Zafira
Model: B
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:

#4 Post autor: xrs »

Witam, mam podobny problem; żadnych błędów na kompie, auto odpala od kopa, ale czasem (co trzecie czwarte odpalenie) przez kilka pierwszych sekund 5-10 sec pracuje na bardzo niskich obrotach prawie jakby miał zgasnąć, dodam gazu albo odczekam chwile i sam wskakuje na prawidłowe obroty i je utrzymuje tak jak powinno być. Zdarza się to na zimnym silniku. Ktoś może tak miał w tym silniku benzynowym i znalazł przyczynę?

Po odłączeniu bezpiecznika od całego LPG też to samo więc to nie LPG. Świece nowe, błędów na kompie brak, oba czujniki temperatury cieczy nówki.

Może wina zapchanej przepustnicy- jak sądzicie.

Awatar użytkownika
rafant4011
Zafiromaniak
Posty: 6706
Rejestracja: 29 wrz 2014, 15:53
Imię: Rafał
Lokalizacja: Warszawa Włochy[ESK]
Auto: Zafira B
Model: Cosmo
Oznaczenie silnika: Z19DT
Gender:
Kontakt:

#5 Post autor: rafant4011 »

Sprawdź przepływomierz,
Jak będzie zimny silnik to przed odpaleniem odłącz przepływke
Podobne objawy jak przy ZA 1.8 poczytaj http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php? ... sc&start=0
Ostatnio zmieniony 16 lut 2017, 15:29 przez rafant4011, łącznie zmieniany 1 raz.

mpendzik

#6 Post autor: mpendzik »

U mnie było podobnie i problem zniknął po wyczyszczeniu przepustnicy... można tam zajrzeć, bo dostęp w miarę okej.
Pozdrawiam.

Crazy
Zafiromaniak
Posty: 1813
Rejestracja: 25 maja 2016, 08:00
Imię: Dawid
Lokalizacja: Rzeszów
Auto: Insignia
Model: A
Oznaczenie silnika: A16LET
Gender:

#7 Post autor: Crazy »

Po odłączeniu bezpiecznika od całego LPG też to samo więc to nie LPG
To nie jest do końca wyeliminowanie całkiem LPG, pasuje jeszcze zakręcić butlę aby być pewnym czy wtryski gazowe nie puszczają.
Diagnostyka komputerowa, programowanie, dorabianie kluczy OPEL wszystkie modele do 2020r.Odczyt kodu PIN/Car-Pass, rozszerzenie komputera Zafira C i inne
Pomoc przy zakupie pojazdu. Zapraszam

xrs
Bywalec
Posty: 129
Rejestracja: 25 sty 2016, 22:55
Imię: Piotrek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Opel Zafira
Model: B
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:

#8 Post autor: xrs »

mpendzik pisze:U mnie było podobnie i problem zniknął po wyczyszczeniu przepustnicy... można tam zajrzeć, bo dostęp w miarę okej.
Pozdrawiam.
a przepustnica rozumiem jest za przepływomierzem po róże w kierunku silnika? czy ten tutaj na forum poradnik z czyszczenia przepustnicy w Zafirze A będzie dobry? Czyściłeś po wymontowaniu czy bez wyciągania? Dzięki.

Awatar użytkownika
janekW67
Zafiromaniak
Posty: 4085
Rejestracja: 16 sty 2012, 16:59
Imię: Janek
Lokalizacja: Słupca
Auto: Opel Zafira B 1.8 Njoy
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:
Kontakt:

#9 Post autor: janekW67 »

xrs pisze: czy ten tutaj na forum poradnik z czyszczenia przepustnicy w Zafirze A będzie dobry?
Będzie dobry.
Oczywiście!

mpendzik

#10 Post autor: mpendzik »

Witam, ja wymontowałem przepustnice, chociaż niektórzy mówią, że można to zrobić na samochodzie...
Wystarczy zdemontować dolot... Pozdrawiam.

xrs
Bywalec
Posty: 129
Rejestracja: 25 sty 2016, 22:55
Imię: Piotrek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Opel Zafira
Model: B
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:

#11 Post autor: xrs »

zauważyłem że chwilowy problem z obrotami po odpaleniu mam tylko jeśli jest na zewnątrz jest temp +0,5 lub poniżej minusowa; przez 2 tyg ani razu nie miałem tego problemu bo temp na zewnątrz była cały czas plusowa ok 5-10 stopni. Autko pięknie odpalało i od razu wskakiwało na prawidłowe obroty. A wczoraj rano 0,5 stopnia, szron na szybach i problem się pojawił. Może to kwestia jakiegoś czujnika temp tylko którego (bo te od cieczy mam nówki). Wydaje mi się że gdybym miał coś nie tak z przepustnicą to obroty by falowały w rożnych sytuacjach i był spadek mocy, a ja tego nie mam a tylko krótką chwilkę po zapłonie na zimnym silniku i niskich temp zewnętrznych.
Ostatnio zmieniony 02 mar 2017, 19:29 przez xrs, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
janekW67
Zafiromaniak
Posty: 4085
Rejestracja: 16 sty 2012, 16:59
Imię: Janek
Lokalizacja: Słupca
Auto: Opel Zafira B 1.8 Njoy
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:
Kontakt:

#12 Post autor: janekW67 »

Sprawdzałeś przepływomierz, jeśli go oczywiście masz, bo nie w każdym XER-sie jest?!
Oczywiście!

xrs
Bywalec
Posty: 129
Rejestracja: 25 sty 2016, 22:55
Imię: Piotrek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Opel Zafira
Model: B
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:

#13 Post autor: xrs »

mpendzik pisze:Witam, ja wymontowałem przepustnice, chociaż niektórzy mówią, że można to zrobić na samochodzie...
Wystarczy zdemontować dolot... Pozdrawiam.
i ja chyba tak zrobie bez demontażu bo w 1.8 ta przepustnica jest tragicznie umiejscowiona gdzieś daleko z tyłu za silnikiem i do tego widzę że trzeba mieć małe rączki żeby wogle się tam dostać; na YT są np. filmiki z preparatem Liqiud Moly do przepustnic jak gość czyści i tylko psika bez szorowania, wiercenia itp bez wyciągania i obroty po chwili ma już prawidłowe; choć wiadomo do filmików tego typu lepiej podchodzić z dystansem.
Ostatnio zmieniony 03 mar 2017, 17:25 przez xrs, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
ojciec polak
Zafiromaniak
Posty: 1216
Rejestracja: 28 kwie 2013, 12:54
Imię: Paweł
Lokalizacja: Ciepielów (WLI)Maz
Auto: Ford
Model: SMAX
Oznaczenie silnika: Durat2.0L

#14 Post autor: ojciec polak »

Przypadkiem odkryłem ostatnio jak sobie zwiększyć dostęp do przepustnicy. Należy zdemontować plastikową część podszybia wraz z gumową uszczelką. Tak jak się robi dostęp do mechanizmu wycieraczek. Tam część metalowej osłony jest mocowana 4 nakrętkami. Po odkręceniu i wyjęciu tego elementu jest super dostęp do przepustnicy. Operacja nie jest skomplikowana i powinieneś sobie bez problemu poradzić.
Ostatnio zmieniony 04 mar 2017, 10:07 przez ojciec polak, łącznie zmieniany 1 raz.

xrs
Bywalec
Posty: 129
Rejestracja: 25 sty 2016, 22:55
Imię: Piotrek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Opel Zafira
Model: B
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:

#15 Post autor: xrs »

wygląda na to że u mnie pomogło te czyszczenie (bez demontażu) preparatem Liqiud Moly do przepustnic; 11 dzień i ani razu problemu z obrotami po odpaleniu, zarówno przy temperaturze -1 jak i lekkich plusowych; nawet nie zdejmowałem dolotu bezpośrednio z przepustnicy (bo kiepski dostęp do opaski zaciskowej) tylko trochę wyżej przy przepływomierzu, gdzie też przez rurę było widać lekko przepustnicę, a ten preparat Liqiud Moly ma taką długą rurkę z rozpryskiwaczem że spokojnie tam dochodzi gdzie trzeba. Preparatu zostało jeszcze sporo i myślę że tak profilaktycznie będę psikał raz na rok. Poza tym necie wyczytałem jakiś artykuł że instalacje LPG są szczególnie wrażliwe na brudne przepustnice. Może u mnie nie była aż tak bardzo zabrudzona i dlatego pomogło tylko psikanie, sam nie wiem bo przez rurę widziałem tylko kawałek przepustnicy i wyglądała na czystą, ale może boczne małe dziurki miał zapchane.
Instrukcja (jeżeli masz LPG to zrób to przy wyłączonym gazie):
1. demontujemy dolot
2. na wyłączonym silniku psikamy dość sporo i zostawiamy na ok 5 min żeby rozpuścił co trzeba
3. potem zapalamy silnik i na włączonym kilka razy psikamy po troszkę tak żeby nie zgasł silnik, bo będzie się dławił (jak zgaśnie może być chwilowy problem z odpaleniem), z rury wydechowej wypluje trochę czegoś-nie wiem czy to syf czy resztki preparatu.
4. zostawiamy żeby sobie z 5 min spokojne pochodził, można dodać trochę gazu do 2 tys obrotów.
5. zakładamy spowrotem dolot i gotowe
Ostatnio zmieniony 15 mar 2017, 22:13 przez xrs, łącznie zmieniany 8 razy.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”