Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
balandzik pisze:Mam taki problem, może ktoś coś podpowie.
Po remoncie silnika w Zafirze A 1,8 z 2003 roku pojawiło się wypadanie zapłonu na wszystkich cylindrach. Silnik na wolnych obrotach chodzi idealnie, równo. Komputer nie wskazuje żadnego błędu. Po wkręceniu na wyższe obroty prawie od razu pojawiają się błędy - wypadanie zapłonu. Czasami kontrolka check zaczyna mrugać. Pomaga wyłączenie zapłonu i ponowne odpalenie silnika.
Mechanik wymieniał listwę zapłonową, czujnik położenia wału, z elektrykiem sprawdzaliśmy sterownik silnika, okablowanie. Wszyscy zarzekają się, że wszystko jest prawidłowo, no ale nie jest, bo nie chodzi. Elektryk orzekł przestawienie rozrządu, więc w poniedziałek auto wraca do mechanika, ale ten od razu zastrzegł, że objawy nie pasują i nic to nie da, zresztą już go sprawdzał. Może ktoś zna podobny przypadek? I mógłby podpowiedzieć, gdzie szukać?
Kolego sprawdz przepływomierz czy jest dobry.
Ja po wymianie cewki zapłonowej na nowa miałem dalej wypadanie zapłonów na 2 cylindrach.
Tez nie wiedziałem czemu tak sie dalej robi.
Zmieniłem przepływomierz na drugi bo szwankował i od tej pory jak reka odjoł. Nie ma juz wypadania zapłonów i auto chodzi idealnie
Ostatnio zmieniony 24 mar 2017, 20:07 przez gaco12, łącznie zmieniany 1 raz.
gaco12 pisze:Kolego sprawdz przepływomierz czy jest dobry.
Ja po wymianie cewki zapłonowej na nowa miałem dalej wypadanie zapłonów na 2 cylindrach.
Tez nie wiedziałem czemu tak sie dalej robi.
Zmieniłem przepływomierz na drugi bo szwankował i od tej pory jak reka odjoł. Nie ma juz wypadania zapłonów i auto chodzi idealnie
Przepływomierz niedawno wymieniałem (na oryginalną używkę), nie pomogło, więc był regenerowany ECU - sygnał z przepływomierza był sprawdzany i jest idealny. ECU był w regeneracji, bo przepływomierz nie chodził i teraz działa prawidłowo.
Dodam jeszcze kody błędów, jakie występują:
P0301 do P0304 - wypadanie zapłonu na wszystkich cylindrach
P1372 cewka zapłonowa cylinder 2-wczesny błąd aktywacji
P03040 - czujnik położenia wałka rozrządu - usterka
dziś auto wróciło z kolejnego serwisu, gdzie podmieniano czujnik wału, listwę zapłonową i dalej nic... Wszyscy wskazują na uszkodzenie komputera, chyba będę musiał go odesłać do reklamacji...
Historii ciąg dalszy... Po wymianie komputera błąd wypadania zapłonu nadal ten sam, pojawia się przy obciążeniu silnika (jazda pod górę). Mechanik z Bosch service zasugerował jeszcze zbyt duże ciśnienie oleju, które wypycha szklanki. Sprawdzimy za parę dni.
balandzik pisze:Historii ciąg dalszy... Po wymianie komputera błąd wypadania zapłonu nadal ten sam, pojawia się przy obciążeniu silnika (jazda pod górę). Mechanik z Bosch service zasugerował jeszcze zbyt duże ciśnienie oleju, które wypycha szklanki. Sprawdzimy za parę dni.
A sprawdzałeś świece? Jakiej firmy są jaki jest ich stan ile przebiegu mają?Moze któras mokra od oleju np?
balandzik pisze:Historii ciąg dalszy... Po wymianie komputera błąd wypadania zapłonu nadal ten sam, pojawia się przy obciążeniu silnika (jazda pod górę). Mechanik z Bosch service zasugerował jeszcze zbyt duże ciśnienie oleju, które wypycha szklanki. Sprawdzimy za parę dni.
A sprawdzałeś świece? Jakiej firmy są jaki jest ich stan ile przebiegu mają?Moze któras mokra od oleju np?
Były wymieniane, ale będę je sprawdzać jeszcze raz.
Koledzy, nie chcę zakładać nowego tematu, więc pozwolę sobie dopisać się tutaj.
Zośka 2.2 benzyna Direct. Kupiłem pół roku temu.
Kilka dni temu, bez wcześniejszych objawów silnik klekocze jak stary diesel i brak mocy.
Check engine jest. Kod odczytany po kablu P0301, po wykasowaniu zawsze wraca ten sam błąd . Założone inne świece, kupiona i założona inna cewka i bez zmian. Na wolnych obrotach jako tako, jak próbuję wkręcić do 3000 od razu składają obroty i auto albo gaśnie, albo dusi się okrutnie. Odpinałem przepływomierz, bez zmian.
Ratujcie bo wymiękam.
ECU? Wtrysk?
Ostatnio zmieniony 08 lis 2017, 20:26 przez treg79, łącznie zmieniany 1 raz.
treg79 pisze:Koledzy, nie chcę zakładać nowego tematu, więc pozwolę sobie dopisać się tutaj.
Zośka 2.2 benzyna Direct. Kupiłem pół roku temu.
Kilka dni temu, bez wcześniejszych objawów silnik klekocze jak stary diesel i brak mocy.
Check engine jest. Kod odczytany po kablu P0301, po wykasowaniu zawsze wraca ten sam błąd . Założone inne świece, kupiona i założona inna cewka i bez zmian. Na wolnych obrotach jako tako, jak próbuję wkręcić do 3000 od razu składają obroty i auto albo gaśnie, albo dusi się okrutnie. Odpinałem przepływomierz, bez zmian.
Ratujcie bo wymiękam.
ECU? Wtrysk?
W czasie dłubania pod maską, zauważyłem, że w czasie wymiany filtra powietrza w warsztacie, spadła rura doprowadzająca powietrze do filtra.
Założyłem ją z powrotem, ale nie sądzę, żeby miało to wpływ.
W załącznku dzisiejsza Spark Map z programu Scan XL.
Czy jest może wśród kolegów, ktoś kto potrafi ją rozszyfrować?