[B]problem ze wspomaganiem Zafira B
Aktualnie w W-wie. Dzięki za chęć pomocy.
Właśnie wróciłem z samochodu. Dotarłem do tych dodatkowych bezpieczników, nad główną przednią skrzynką bezpieczników. Są tam dwa duże bezpieczniki wciskane, oraz trzy płaskie przykręcane śrubami.
Napięcie po środkowym płaskim bezpieczniku (80A) wynosiło ~1,2V, czyli pasowało do tego co pokazywał odczyt na komputerze. Odkręciłem ten bezpiecznik i okazał się... sprawny!
Wyczyściłem styki po obu stronach, skręciłem całość, i ku zaskoczeniu, teraz napięcie wynosi ok. 13V. Odpaliłem silnik - wspomagania działa !
Wygląda na to, że przyczyna była w zaśniedziałych stykach przy tym bezpieczniku.
Cieszę się. Parę stówek zaoszczędzonych
Właśnie wróciłem z samochodu. Dotarłem do tych dodatkowych bezpieczników, nad główną przednią skrzynką bezpieczników. Są tam dwa duże bezpieczniki wciskane, oraz trzy płaskie przykręcane śrubami.
Napięcie po środkowym płaskim bezpieczniku (80A) wynosiło ~1,2V, czyli pasowało do tego co pokazywał odczyt na komputerze. Odkręciłem ten bezpiecznik i okazał się... sprawny!
Wyczyściłem styki po obu stronach, skręciłem całość, i ku zaskoczeniu, teraz napięcie wynosi ok. 13V. Odpaliłem silnik - wspomagania działa !
Wygląda na to, że przyczyna była w zaśniedziałych stykach przy tym bezpieczniku.
Cieszę się. Parę stówek zaoszczędzonych
- wampir11111
- Zafiromaniak
- Posty: 3561
- Rejestracja: 09 sty 2016, 12:19
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Domasławice [DOL]
- Auto: Zafira B 340KM/480Nm
- Model: B
- Oznaczenie silnika: Z20LER
- Gender:
-
- Mieszkaniec
- Posty: 205
- Rejestracja: 11 kwie 2013, 23:21
- Imię: Darek
- Lokalizacja: Łódź
- Auto: Opel Zafira B
- Model: B
- Oznaczenie silnika: Z18XER
- Gender:
Wysiada mi pompa wspomagania .chciałem wymienić łożyska w tej pompie .Moja pompa to ZF 110bar. Rozebrałem ją i doszedłem do miejsca gdzie nie wiem jak zdjąć wirnik z ośki aby była możliwość wymiany tych łozysk w tej pompie
W załączeniu dołączyłem zdjęcia tej pompy w trakcie rozbiórki . Proszę o podpowiedzi jak dalej rozebrać tą pompę
W załączeniu dołączyłem zdjęcia tej pompy w trakcie rozbiórki . Proszę o podpowiedzi jak dalej rozebrać tą pompę
- rafant4011
- Zafiromaniak
- Posty: 6706
- Rejestracja: 29 wrz 2014, 15:53
- Imię: Rafał
- Lokalizacja: Warszawa Włochy[ESK]
- Auto: Zafira B
- Model: Cosmo
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
- Kontakt:
Trochę mało szczegółów podałeś dotyczących co konkretnie się dzieje z Twoim wspomaganiem...sivles pisze:Witam,
Szukam fachowca na terenie Warszawy, który zdiagnozuje usterkę wspomagania w mojej Zośce.
Byłem u dwóch mechaniarów ze stronki dobrymechanik.pl i żaden nie potrafił stwierdzić co jest do wymiany. Panowie poradźcie coś...
-
- Świeżak
- Posty: 10
- Rejestracja: 08 mar 2017, 11:59
- Imię: Krystian
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Opel Zafira B 1.9 CDTI
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DTH
ok, może źle zacząłem ale byłem u dwóch fachowców i żaden nie potrafił mi powiedzieć w stu procentach co jest uszkodzone. Obydwa warsztaty stawiają na pompę ale nie dają stuprocentowej pewności czy winna jest pompa. Nie chce pchać się w koszta nie potrzebnie.
Objawy: Kierownicą bardzo ciężko się skręca, przy ruszaniu (0 km/h - 5 km/h) jak skręcam to czuć że wspomaganie działa bardzo słabo i wolno kierownica odbija, przy większej prędkości (do 70 km/h) efekt jest taki jakby wspomaganie przestało działać, nie odbija kierownica i przy skręcie czuć lekkie przeskoki. Od 70 km a najbardziej odczuwalne jest to w trasie (100 km-110 km), przy skręcie np. wyprzedzeniu trzęsie całą fajerą jakby auto jechało po kocich łbach. Z pompy i maglownicy nie ma żadnych wycieków, płyn w pompie wymieniony na nowy, komputer nie pokazuje żadnych błędów związanych z układem kierowniczym. Po prostu jakaś lipa
Objawy: Kierownicą bardzo ciężko się skręca, przy ruszaniu (0 km/h - 5 km/h) jak skręcam to czuć że wspomaganie działa bardzo słabo i wolno kierownica odbija, przy większej prędkości (do 70 km/h) efekt jest taki jakby wspomaganie przestało działać, nie odbija kierownica i przy skręcie czuć lekkie przeskoki. Od 70 km a najbardziej odczuwalne jest to w trasie (100 km-110 km), przy skręcie np. wyprzedzeniu trzęsie całą fajerą jakby auto jechało po kocich łbach. Z pompy i maglownicy nie ma żadnych wycieków, płyn w pompie wymieniony na nowy, komputer nie pokazuje żadnych błędów związanych z układem kierowniczym. Po prostu jakaś lipa
- rafant4011
- Zafiromaniak
- Posty: 6706
- Rejestracja: 29 wrz 2014, 15:53
- Imię: Rafał
- Lokalizacja: Warszawa Włochy[ESK]
- Auto: Zafira B
- Model: Cosmo
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
- Kontakt:
- scooter
- Bywalec
- Posty: 105
- Rejestracja: 07 gru 2016, 22:21
- Imię: Rafał
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- Auto: Opel Zafira B 1.7 CDTI
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: A17DTR
- Gender:
Ja też mam problem z wspomaganiem w Zoscie B objawy takie np. dziś ja odpaliłem nie było wcale wspomagania przed wyjalem aku poczyscilem klemy ale nie pomogło, zostawiłem ja żeby się nagrzala bo wcześniej podejzewalem że coś się nagrzewa i dlatego wspomaganie się traci bo można było kawałek pojechać potem brak ale nie czaly czas tylko szampanie kierownicą, przewody do pompy ok bezpieczniki też sprawdzałem. Gdy w końcu myślałem że jest już ok bo zostawiłem ja żeby sprawdzić czy to od nagrzania i nagrzala się do 90 stopni cały czas było wspomaganie ruszyłem żeby sprawdzić podczas jazdy i co lipa wytoczylem się z garażu i znów brak. W jechałem spowrotem zgasilem odczekalem i po odpaleniu znowu jest wspomaganie kolejna próba jazdy to samo znowu szarpanie piszczenie elektroniki pompy zanikanie wspomagania ale jak ja odpale i nie będę jechał nigdzie tylko będzie stała to nie znika jest cały czas , czy czujniki ABS mogą mieć coś wspólnego z takim zachowaniem wspomagania oprócz tego zapala się kontrolka trakcji opadają wskazówki zapalają się pozostałe kontrolki taka choinka na zegarach