Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Witam, co powiecie na temat tego ogłoszenia? Czy Silnik 2.2 faktycznie jest taki straszny (nie chodzi o spalanie, a awaryjność) Szokująco niska cena jak na ten przebieg i wyposażenie.
VIN w0l0ahm7562044126
Tu jest łańcuch więc wymiana zdecydowanie droższa. Poszukaj info np na forum Vectry, u nas w Zafirach mało popularny motor. Absolutnie lepszym rozwiązaniem jest 1.8.
EDIT
Podałeś widzę już oznaczenie skrzyni
M93 Automatyczna skrzynia biegów 4-biegowa AF22
4 biegi to tyłka nie urywa. Mało pożądana wersja przy ew. odsprzedaży (ten rodzaj silnika+automat), montaż LPG drogi.
Ostatnio zmieniony 29 cze 2017, 11:14 przez czarekcw, łącznie zmieniany 1 raz.
Dodam tylko, że moja Zafira pochodzi z tego samego 'serwisu' w Szwajcarii w Muttenz
W/w 'serwis' niestety już nie istnieje tzn. "przebrandowali" (ale słowo ) się na VW.
janekW67 pisze:Może się czepiam cen!
Skąd "oni" biorą te auta?
Nie jestem na bieżąco w temacie cen, ale spytam z ciekawości: to znaczy, że to tanio ? czy drogo ?
To bardzo tanio!
Monitoruję rynek niemiecki na bieżąco. Dla siebie szukałem auta ponad rok i stwierdzam, że nie da się kupić ZB w Niemczech, w dobrym stanie poniżej 4500€ (w szczególności benzyny)!
Skrzynia (tak myślę) będzie lepsza niż 6-biegowe w dieslach. Nie wiem na ile te skrzynie mają wspólnego z dawnymi Aisinami Warner z Vectry A czy B, ale tamte skrzynie wytrzymywały 500-600kkm.
Co do silnika - to na pewno jest 2.2 Direct, więc wtrysk bezpośredni benzyny. Do niedawna nie szło tego w sposób opłacalny zagazować. Teraz są instalki 6-generacji opracowane przez polską firmę specjalnie do wtrysku bezpośredniego. Inowacja polega na tym, że większość gazu jest podawana przez zwykłe wtryskiwacze sekwencyjne, a część gazu w fazie ciekłej przez wtryski benzynowe. Auto prawie nie zużywa już benzyny. Nie pamiętam kto to opatentował i ile to będzie kosztowało, bo to stosunkowo świeża sprawa.
Zawsze 2.2 direct były duuużo tańsze od innych wersji w Polsce i nie tylko (bo jeździło się tylko na benzynie...)
Janus ale zakup 2.2 nie ma sensu. Moc niewiele większa od 1.8, ubezpieczenie zapewne też większe, mało aut na rynku=mało mechaników zna się na tym=problemy, łańcuch nie jest nieśmiertelny (choć prędzej ślizgi padną a to też spory koszt). Tu Opel dał ciała bo oferuje o ~ 0,400 ccm większy silnik z małym przyrostem mocy. Gdyby to był V5 albo V6 lub o wyższej mocy. Dziwne że z takiej pojemności BMW potrafiło dać 170 kucy w serii 5, w Peugeocie 407 jest 163 KM, Alfa Romeo potrafiła ten motor (z Opla) zmodyfikować do 185 KM (info z http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/6 ... tymi/fqnb7). Plusów tego silnika nie widzę w ogóle.