Pukanie zawieszenie przód
Moderator: Sebu$
-
- Bywalec
- Posty: 163
- Rejestracja: 09 wrz 2016, 17:21
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Stce
- Auto: Zafira A 1.8 NJoy
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
Koledzy zauważyłem taka rzecz. Ze jak osoba siedzi z przodu to bardziej wali a jak jej nie ma to bardzo mało.
Byłem na innej stacji diagnostycznej to stwierdził ze lekkie mam luzy na łaczniku stabilizatora i guma satbilizatora z prawej strony.
Dziwne bo byłem wczesniej u innego to nic nie stwierdził nie wiem komu mam juz wierzyc.
Byłem na innej stacji diagnostycznej to stwierdził ze lekkie mam luzy na łaczniku stabilizatora i guma satbilizatora z prawej strony.
Dziwne bo byłem wczesniej u innego to nic nie stwierdził nie wiem komu mam juz wierzyc.
pawelekm pisze:Cześć,
Zapytam trochę jak amator, bo nikt z was wróżką nie jest ... ale.
Wybrałem się swoim OPC nad nasze super morze ☺
W końcu to zafira - w dodatku pakowna.
Pech chciał, że chyba lepiej było wybrać terenówkę ... drogi na pomorzu środkowym są
w tak fatalnym stanie, że chyba rozklekotałem coś w zawieszeniu.
Tłucze mi się coś niesamowicie z przodu (dosłownie jak talerze na suszarce lub jakby stukać o siebie dwoma
stalowymi prętami) podczas jazdy na bruku, kostce. Aż się ludzie oglądają.......
Podczas jazdy po asfalcie tego nie ma, nawet jak są nierówności - wyłącznie kostka brukowa.
Obydwa łączniki są nowe, zbierzność była ustawiana orzed wyjazdem, prawy wahacz cały nowy.
Auto prowadzi się dobrze, nic nie ściąga ani nie ma innych objawów poza w/w.
Jest to jedak dość uciążliwe.
Ja wiem, że można pojechać na SKP, ale jestem na urlopie.
Proszę o poradę.
Pozdrawiam z Ustki 😉
Kolega chyba jechał z Jastrzębiej Góry do Wladysławowa :> tam droga jest idealna na zniszczenie zawieszenia co puka trudno powiedzieć ale jak tak głośno słychać ze ludzie się oglądają to może tlumik
Ostatnio zmieniony 29 lip 2017, 21:52 przez Skasowany użytkownik 16406, łącznie zmieniany 1 raz.
A daj spokój. Jechałem na Leszno, Poznań, Piła, Słupsk.
Masakra jakaś, ale zamiast stać w korexie na S3 - przynajmniej jakoś jechałem.
Nie dość, że miejscowi (bez obrazy) jeżdżą jak pijani (i powoli) to jeszcze dziura na dziurze.
Nie jestem piratem, ale jechać 50-60 km/h (zauważyłem, że tutaj to norma) gdzie masz limit 90
to idzie dostać ......
Aaa oczywiście o drodze dwupasmowej możesz tylko pomarzyć.
Co do tłumika to ruszałem nim na wszystkie strony, ale była cisza.
"Miałem nadzieję", że wysypały się tuleje na stabilizatorze, lecz pewny nie jestem.
Masakra jakaś, ale zamiast stać w korexie na S3 - przynajmniej jakoś jechałem.
Nie dość, że miejscowi (bez obrazy) jeżdżą jak pijani (i powoli) to jeszcze dziura na dziurze.
Nie jestem piratem, ale jechać 50-60 km/h (zauważyłem, że tutaj to norma) gdzie masz limit 90
to idzie dostać ......
Aaa oczywiście o drodze dwupasmowej możesz tylko pomarzyć.
Co do tłumika to ruszałem nim na wszystkie strony, ale była cisza.
"Miałem nadzieję", że wysypały się tuleje na stabilizatorze, lecz pewny nie jestem.
Ostatnio zmieniony 29 lip 2017, 19:27 przez Skasowany użytkownik 23188, łącznie zmieniany 1 raz.
Wie ktoś co to może być, dość głośno to słychać...
https://youtu.be/EQck_O2uYoU
https://youtu.be/EQck_O2uYoU
OPEL, ZAFIRA-A
Samochód Osobowy, van
1598 cm3, benzyna
Samochód Osobowy, van
1598 cm3, benzyna
- fredas
- Zafiromaniak
- Posty: 5222
- Rejestracja: 30 lis 2014, 12:46
- Imię: Ryszard
- Lokalizacja: Sypniewo [cse]
- Auto: Opel Zafira B
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
Ja tam nic nie słyszałem :>Espex pisze:Wie ktoś co to może być, dość głośno to słychać...
https://youtu.be/EQck_O2uYoU
Jak nie słychać?fredas pisze:Ja tam nic nie słyszałem :>Espex pisze:Wie ktoś co to może być, dość głośno to słychać...
https://youtu.be/EQck_O2uYoU
Gdy wyjeżdżam na chopke ( po minięciu samochodu ) słychać jak trzeszczy
Ostatnio zmieniony 31 lip 2017, 08:53 przez Espex, łącznie zmieniany 1 raz.
OPEL, ZAFIRA-A
Samochód Osobowy, van
1598 cm3, benzyna
Samochód Osobowy, van
1598 cm3, benzyna