nagły brak wspomagania
Moderator: Sebu$
-
- Przeglądacz
- Posty: 57
- Rejestracja: 04 kwie 2015, 19:50
- Lokalizacja: Kielce
- Model:
Panowie podrzuci ktos jakies foto albo info jak odnaleźć te kable idące do pompy?
- Dziadek13
- Zafiromaniak
- Posty: 2004
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 21:28
- Imię: Jorg
- Lokalizacja: Mysłowice
- Auto: VW Turan była zafira DTL
- Model: Turan
- Oznaczenie silnika: AVQ
- Gender:
Troche foto z pdf co prawda nie moje ale się przyda.
A tu mam coś takiego z jakiegoś chomika
http://www52.zippyshare.com/v/ezfbN5oH/file.html
A tu mam coś takiego z jakiegoś chomika
http://www52.zippyshare.com/v/ezfbN5oH/file.html
-
- Przeglądacz
- Posty: 57
- Rejestracja: 04 kwie 2015, 19:50
- Lokalizacja: Kielce
- Model:
Więc tak, dolalem na maxa plynu i wspomaganie zaczęło działać. Nie jest to jeszcze to co wczesniej, ale już o niebo lepiej. Co jeszcze mogę zrobić, żeby działalo tak jak wcześniej ?
Ostatnio zmieniony 04 lut 2018, 21:50 przez Sebu$, łącznie zmieniany 1 raz.
- SD72
- Zafiromaniak
- Posty: 5940
- Rejestracja: 18 lip 2017, 18:21
- Imię: Sylwek
- Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
- Auto: Zafira A 1.8 Elegance automatic
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
- Kontakt:
Odpowietrzyc uklad
Przy odkreconym korku i wlaczonym silniku krecic powoli kierownica w obie strony przytrzymujac na pare sekund w polozeniach krancowych (czynnosc powtarzac 3-4 razy)
Ps. Osobiscie wymienilbym plyn na swiezy
Przy odkreconym korku i wlaczonym silniku krecic powoli kierownica w obie strony przytrzymujac na pare sekund w polozeniach krancowych (czynnosc powtarzac 3-4 razy)
Ps. Osobiscie wymienilbym plyn na swiezy
Ostatnio zmieniony 05 lut 2018, 06:32 przez SD72, łącznie zmieniany 2 razy.
bazyliszek72
-
- Przeglądacz
- Posty: 57
- Rejestracja: 04 kwie 2015, 19:50
- Lokalizacja: Kielce
- Model:
próbowałem odpowietrzyć ale teraz w ogóle znów nie działa wspomaganie.
Ostatnio zmieniony 05 lut 2018, 20:37 przez Bodek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Przeglądacz
- Posty: 57
- Rejestracja: 04 kwie 2015, 19:50
- Lokalizacja: Kielce
- Model:
Udało się znaleźć usterkę.po podjechaniu na stacje diagnostyczną podnieśli auto na łapach.gruby prądowy kabel zaczął ocierać o część podwozia.musiało to być dużo wczesniej bo kabel byl w środku zaśniedziały.jak mechanik chciał go trochę podciągnąć do siebie to izolacja sama została mu w rękach.kabel wymieniony na nowy.wspomaganie chodzi lepiej niż wtedy gdy kupilem auto.mechanior skasował 50 zeta.pozostaje jeszcze kwestia problemu z mocą i zafirka będzie hulać .
- saxiu
- Posty: 3
- Rejestracja: 20 lip 2016, 17:36
- Imię: saxiu
- Lokalizacja: Kamienna Góra
- Auto: Opel Zafira
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
Witam drogich kolegów motoentuzjastów.
Wprawdzie u mnie nie wystąpił nagły brak wspomagania, ale do rzeczy.
Około dwa miesiące temu pierwszy raz wspomaganie przestało działać. Potraktowałem styki we wtyczce tej pod bezpiecznikami pod maską kontakt cleanerem, przeczyściłem bezpiecznik i gniazdo też spryskałem. W kabinie również upewniłem się, że bezpiecznik od wspomagania dobrze działa. Pomogło na dosłownie kilka odpaleń auta. Odstawiłem do mechanika, poczyścili styki, coś tam jeszcze robili i wspomaganie wróciło. Było dobrze, aż 10 dni temu wspomaganie znikło. Ponownie walczyłem ze stykami - nic nie pomogło. Podejrzewałem alternator (wyczytałem, że jak ładowanie słabe to wspomaganie pierwsze jest wyłączane przez komputer). Zanim się doczekałem na miernik minął tydzień. Ładowanie na klemach aku jest 14,4 - 14,7 V. Wyczytałem gdzieś, że ktoś tam robił podłączenie wspomagania na krótko do plusa aku. Miałem tak robić ale sprawdziłem czy jest napięcie na gnieździe do którego idzie wyżej wspomniana wtyczka - na każdym z pinów jest napięcie coś około 12 V. Dokładnie nie wiem, ciężko było tam stabilnie tych bolców dotykać miernikiem. Odpuściłem sobie spinanie na krótko. Stwierdziłem, że skoro napięcie tam jest, to przyczyna musi być gdzie indziej. Sprawdziłem wkłuwając się igłą w przewody czy nie przełamane przy wtyczce bo kabel mocno wygięty. Kable na odcinku do którego miałem dostęp są sprawne. Sprawdziłem też czy jest jakiś opór jeśli omomierzem na wtyczce się do dziurek przyłoży - jakiś tam opór był. To wszystko doprowadziło mnie do konkluzji, że wysiadła sobie pompa. Z racji tego, że aktualnie jestem poza domem w pracy u naszych zachodnich sąsiadów pragnę u Was zasięgnąć kilku informacji zanim zjadę na dół do miasta do mechanika.
1. czy moje wnioski wg tego co opisałem są prawidłowe - wysiadła pompa?
2. czy można jeszcze jakoś się upewnić jeżeli chodzi o te kable? brak dostępu do kanału, nawet krawężnika żeby najechać tu nie ma.
3. u siebie mam pompę z takim zbiorniczkiem jak https://www.ebay.de/itm/383246430959?_t ... OON.R1.TR3
dane mojego Zafirghini wg VIN-dekoder
VIN: W0L0TGF7522098140
Model: Zafira-A
Nadwozie: 5-drzwiowy minivan
Data produkcji: 2001-11-19
Rok modelowy: 2002
Pozdrawiam, Piotr
Wprawdzie u mnie nie wystąpił nagły brak wspomagania, ale do rzeczy.
Około dwa miesiące temu pierwszy raz wspomaganie przestało działać. Potraktowałem styki we wtyczce tej pod bezpiecznikami pod maską kontakt cleanerem, przeczyściłem bezpiecznik i gniazdo też spryskałem. W kabinie również upewniłem się, że bezpiecznik od wspomagania dobrze działa. Pomogło na dosłownie kilka odpaleń auta. Odstawiłem do mechanika, poczyścili styki, coś tam jeszcze robili i wspomaganie wróciło. Było dobrze, aż 10 dni temu wspomaganie znikło. Ponownie walczyłem ze stykami - nic nie pomogło. Podejrzewałem alternator (wyczytałem, że jak ładowanie słabe to wspomaganie pierwsze jest wyłączane przez komputer). Zanim się doczekałem na miernik minął tydzień. Ładowanie na klemach aku jest 14,4 - 14,7 V. Wyczytałem gdzieś, że ktoś tam robił podłączenie wspomagania na krótko do plusa aku. Miałem tak robić ale sprawdziłem czy jest napięcie na gnieździe do którego idzie wyżej wspomniana wtyczka - na każdym z pinów jest napięcie coś około 12 V. Dokładnie nie wiem, ciężko było tam stabilnie tych bolców dotykać miernikiem. Odpuściłem sobie spinanie na krótko. Stwierdziłem, że skoro napięcie tam jest, to przyczyna musi być gdzie indziej. Sprawdziłem wkłuwając się igłą w przewody czy nie przełamane przy wtyczce bo kabel mocno wygięty. Kable na odcinku do którego miałem dostęp są sprawne. Sprawdziłem też czy jest jakiś opór jeśli omomierzem na wtyczce się do dziurek przyłoży - jakiś tam opór był. To wszystko doprowadziło mnie do konkluzji, że wysiadła sobie pompa. Z racji tego, że aktualnie jestem poza domem w pracy u naszych zachodnich sąsiadów pragnę u Was zasięgnąć kilku informacji zanim zjadę na dół do miasta do mechanika.
1. czy moje wnioski wg tego co opisałem są prawidłowe - wysiadła pompa?
2. czy można jeszcze jakoś się upewnić jeżeli chodzi o te kable? brak dostępu do kanału, nawet krawężnika żeby najechać tu nie ma.
3. u siebie mam pompę z takim zbiorniczkiem jak https://www.ebay.de/itm/383246430959?_t ... OON.R1.TR3
dane mojego Zafirghini wg VIN-dekoder
VIN: W0L0TGF7522098140
Model: Zafira-A
Nadwozie: 5-drzwiowy minivan
Data produkcji: 2001-11-19
Rok modelowy: 2002
Pozdrawiam, Piotr
-
- Świeżak
- Posty: 24
- Rejestracja: 26 sty 2015, 12:11
- Imię: Michał
- Lokalizacja: EL/CG
- Auto: Opel Zafira B
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z20LER
- Gender:
- Kontakt:
gdzie w zafirze b znajduje się ten bezpiecznik?gosiaczek_ki pisze: ↑27 sty 2018, 20:51 Brak wspomagania przerobiłem parę dni temu. Przyczyną okazał się bezpiecznik 80A pod maską a dokładniej zaśniedziałe styki