[B] - rafant4011 - ZB 1.9 CDTI 120KM

Wiadomość

#1216 Post autor: **Mariusz** » 17 lut 2018, 08:30

Mycie pierwsza klasa. Zafira teraz lśni, szkoda tylko że pogoda jest jaka jest.

Rafoooo · #1217 Post autor: **Rafoooo** » 17 lut 2018, 10:36

Mi to się aż czasem odniechciewa mycia, bo tylko wyjadę z myjni ... i zawsze się trafi jakiś tir przede mną podczas jazdy ... auto wygląda jak przed myciem

... ale pozytyw jest taki, że soli mniej na aucie

#1218 Post autor: **rafant4011** » 17 lut 2018, 21:08

I nie mogło być inaczej

Zośka została przechwalona :lanie:

Dziś wracając do domu wpadłem w lekką dziurę i słyszę walenie w kole, myślę sobie; świetnie, rozwaliłem oponę, zatrzymuje się, wychodzę i nic wszystko ok, jadę dalej, po 50m znów coś "tłucze". I już wiem(przypomniała mi się historia WhiteBoy-a)! uderzenia nie wytrzymała poduszka amortyzatora i kopiuje przypadek Krzyśka; viewtopic.php?f=34&t=26413&p=380372#p380372. Powrót do domu 30km/h... w poniedziałek naprawa.

WhiteBoy pisze: 24 paź 2017, 13:35
Spoiler
W zeszłym miesiącu spotkała mnie niemiła sytuacja.
Po zakończonej pracy wsiadłem do auta, odpaliłem i ruszam. Po przejechaniu może 10 centymetrów, słyszę jak mi coś wali z komory silnika.
Myślę sobie: coś mi się odkręciło. Ale co?
Jakoś dojechałem do garażu (3 km = 47 min), dobrze że to było o godzinie 6, więc prawie żadnego ruchu nie było.
Otwieram maskę, szukam... Wszystko cacy, na swoim miejscu, tak jak powinno być. Zajrzałem przez koła na zawieszenie, wszystko gra. Ki chu..?
Zdejmuję podszybie, a tu taka niespodzianka:

https://imgur.com/KKwJlB5

Amortyzator wszedł mi do środka.
Zawiozłem auto do mojego mechanika, a on zdziwiony. Pierwszy raz się spotkał z czymś takim, mimo tej "wady konstrukcyjnej(?)".
O co chodzi?
Dowiedziałem się od mechaniora, że kielichy są tak skonstruowane, że mimo plastikowych zaślepek woda do nich spływa i stoi przez co poduchy rdzewieją. W Oplu doskonale znają sprawę ale jeszcze nikomu nie wywaliło (przynajmniej na Rudnickiego, jestem pierwszy).
Ja obie poduchy mam już wymienione i z dwojga złego mam szczęście, że to mi się stało na postoju, a nie podczas jazda. Nawet nie chcę sobie wyobrażać jakie mogły by być szkody.
I mój apel do Was: zajrzyjcie w oba kielichy, zobaczcie w jakim stanie macie to wszystko i ewentualnie szybko naprawcie. Jak coś takiego by wywaliło podczas jazdy (a jeszcze na trasie albo autostradzie), to robicie krzywdę sobie i wszystkim dookoła.

#1219 Post autor: **Mariusz** » 17 lut 2018, 21:26

Te nasze drogi. Nic tylko powinno się obsypywać rachunkami za naprawę zarządcę drogi. Mam nadzieję że do środy ogarniesz i będzie

#1220 Post autor: **Ostap** » 17 lut 2018, 22:57

U mnie jak dzwon całe te kielichy. Ostatnio przy okazji sprawdzałem

#1221 Post autor: **rafant4011** » 18 lut 2018, 10:02

palibrzuch pisze: 17 lut 2018, 22:57 U mnie jak dzwon całe te kielichy. Ostatnio przy okazji sprawdzałem

To nie kielichy, to poduchy amorów lecą...

barek16 · #1222 Post autor: **barek16** » 18 lut 2018, 10:42

A można to jakoś dodatkowo zabezpieczyć przed rdzewieniem ? Wczoraj przy okazji zdjętego podszybia zajrzałem pod plastikową zaślepkę i wygląda całkiem ok, ale jakieś malutenkie kropeczki rdzy są. Jakby tam naładować smaru do pełna pod ta zaślepkę ? Pomoże to coś ? Czy od temperatury spłynie wszystko w dół I narobił tylko syfu ?

#1223 Post autor: **Ostap** » 18 lut 2018, 12:05

Jak zwał tak zwał kolego

Rafale

U mnie chyba były wymieniane ale to musiałbym w książce sprawdzić

#1224 Post autor: **rafant4011** » 19 lut 2018, 22:06

Auto pozostawione u mechanika na cały tydzień.
Plan jest taki; wymiana poduszek amortyzatorów z łożyskami(lemforder), wymiana tarcz i klocków z przodu(trw), regeneracja tylnych zacisków, wymiana przegubu przy podporze półosi lub poduszki skrzyni bo któreś ma luz i puka przy dodawaniu/ujmowaniu gazu.

Edit
... i akumulator ma przejść serwis, będzie "budowana" gęstość elektrolitu

#1225 Post autor: **Mariusz** » 19 lut 2018, 22:11

No to gruba robota się zapowiada. Powodzenia w pracach i żeby obyło się bez żadnych przygód.

#1226 Post autor: **Wojti** » 19 lut 2018, 22:53

Hm a było tak pięknie

No ale coś za coś zrobisz serwis i Zoska od żyje

#1227 Post autor: **rafant4011** » 20 lut 2018, 08:46

Remont był planowany na wiosnę, ale niestety na wiosnę zostanie tylko lakier do odświeżenia.

wampir11111 · #1228 Post autor: **wampir11111** » 20 lut 2018, 09:19

Rafał zrobisz raz i będzie spokój

#1229 Post autor: **rafant4011** » 24 lut 2018, 21:04

Doszly świece i dróżki stabilizatora, co jeszcze zobaczymy...

#1230 Post autor: **Ostap** » 24 lut 2018, 21:18

Świece irydowe zakładaj

Odebrałeś padlinę już?