Problem z odpalaniem przy ujemnych temperaturach
Moderator: Sebu$
U mnie tak jest. Powyzej 0 stopni pali normalnie. Ponizej 0 juz trzeba 2-3 razy grzac swiece i dlugo krecic. Przyczyna jest zlamana swieca zarowa, ktora juz 3 razy probowalem wykrecic i nic. Pozostaje demontaz glowicy, a to gruba robota wiec tak jezdze juz 2-ga zime. Tak wiec grzanie jest tylko na 3 swiecach. Widze, ze to stary post ale jak ktos inny szuka przyczyny takich objawow to niech podepnie pod kompa to wyjdzie, ze swieca zlamana. Noi kontrolka check swieci, gasnie po dodaniu gazu
-
- Świeżak
- Posty: 13
- Rejestracja: 12 lut 2018, 17:45
- Imię: Oktawian
- Auto: Opel Zafira A 2.0DTI
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z20DTI
Witam. Mój problem z zapalaniem ciągnie się od momentu kupna auta. Najpierw wszczepiłem moduł, który wymusza grzanie świec na ciepłym silniku i zapalał jak nowy przez jakiś czas nawet przy -17. Od kilku dni mam problem go z rana uruchomić. Tak w skrócie to wszystkie świece żarowe sprawdzone, zaworek zwrotny założony na zasilaniu jak i powrocie paliwa, filtr paliwa wymieniony, czujnik temperatury nowy... Za nim odpalę grzeję czasami po kilka razy świecie i jak zaczynam kręcić to najpierw kręcę rozrusznikiem i długo długo nic, potem zaczyna zaskakiwać, załapywać coraz to szybciej i w końcu odpala i puszcza siwego bąka... Akumulator mam z zeszłego roku boscha, rozrusznik kręci zdrowo. Później cały dzień odpala jak zegarek. Myślę o pompie wtryskowej, chciałem dać do regeneracji, lecz mechanik mi radzi, żebym dał sobie spokój, bo pozbędę się kasy, a z problemem zostanę. Ponoć w tych 2.0 dti, dtl, dth są wadliwe sterowniki pomp, a same pompy w sobie z reguły są dożywotnie i jak odpala i reaguje na gaz to wszystko jest ok. Wtryski też zostały wykluczone, auto przy przygazówce do odcięcia nie puści żadnego dymka! Ma ktoś jakiś pomysł ? Nie uśmiecha mi się w ciemno kłaść 2tyś na regenerację pompy.... AHA! Parkowanie tyłem do góry również nie zdało egzaminu. Zatankowałem do pełna, dolałem do baku uszlachetniacza do paliwa, ale nic nie działa...
- Dziadek13
- Zafiromaniak
- Posty: 2004
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 21:28
- Imię: Jorg
- Lokalizacja: Mysłowice
- Auto: VW Turan była zafira DTL
- Model: Turan
- Oznaczenie silnika: AVQ
- Gender:
Można zacząć od tych zaworków zwrotnych co wyście się tak uczepili i zakładacie na potenge te zaworki to jest największe zło dla pompy i tak już leciwej potem macie takie problemy i nie można znaleść przyczyny a szukamy po onacku. Ja polecam zdemontować te zaworki i uszczelnić układ paliwa i wtedy musi chodzić. A jak już zabudowałeś modół rozruchu ciepłego silnika żeby odpalał to rzeczywiście pompa ma ciężko wytworzyć wysokie ciśnienie i przy wtrysku zrobić mgiełke. Pompa w tym silniku ssa paliwo z baku więc nie może być żadna przeszkoda na przewodach typu zaworek zwrotny a w dodatku na powrocie po co on tam jest zabudowany po co?.Jak przelewy nie będą szczelne to nawet dwa czy trzy nic nie poradzą
Podstawa szczelny układ paliwa i czysty filtr paliwa.
Jak byś założył przynajmniej gruszke z zaworkiem wewnątrz to byłby pożytek przynajmniej, rano byś pod pompował i odpalisz od kluczyka
gruszki kupisz na alledrogo za pare złotych tylko dobrać średnice wyjść,a założyć zamiast zaworka przed filtrem np.
http://allegro.pl/pompka-paliwa-reczna- ... 70255.html
Podstawa szczelny układ paliwa i czysty filtr paliwa.
Żywy przykład zapowietrzania się układu paliwowego między zaworkiem a pompą i między pompą a uszczelniaczami trawersów.Oktawian11 pisze: ↑04 mar 2018, 19:14 Za nim odpalę grzeję czasami po kilka razy świecie i jak zaczynam kręcić to najpierw kręcę rozrusznikiem i długo długo nic, potem zaczyna zaskakiwać, załapywać coraz to szybciej i w końcu odpala i puszcza siwego bąka...
Jak byś założył przynajmniej gruszke z zaworkiem wewnątrz to byłby pożytek przynajmniej, rano byś pod pompował i odpalisz od kluczyka
gruszki kupisz na alledrogo za pare złotych tylko dobrać średnice wyjść,a założyć zamiast zaworka przed filtrem np.
http://allegro.pl/pompka-paliwa-reczna- ... 70255.html
Ostatnio zmieniony 04 mar 2018, 20:54 przez Dziadek13, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Świeżak
- Posty: 13
- Rejestracja: 12 lut 2018, 17:45
- Imię: Oktawian
- Auto: Opel Zafira A 2.0DTI
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z20DTI
A co ma zaworek do pompy? W pompie tez jest zaworek zwrotny... On tylko trzyma cisnienie w ukladzie wtryskowym. Co do gruszki to sorry, ale nie usmiecha mi sie codziennie otwierać maskę i pompować paliwo, to nie polonez . Poza tym zaworek pełni identyczną funkcję, a jest bezobsługowy . Po zamontowaniu zaworka zwrotnego na powrotny przewód paliwa problem zostal rozwiązany. Najwidoczniej przy przelewach gdzies jest tak mala nieszczelnosc, ze tego nie widac, a paliwo sie cofa... Narazie bede tak jezdzil, jak sie pokażą wycieki to się wymieni... Dzieki, pozdrawiam
- Dziadek13
- Zafiromaniak
- Posty: 2004
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 21:28
- Imię: Jorg
- Lokalizacja: Mysłowice
- Auto: VW Turan była zafira DTL
- Model: Turan
- Oznaczenie silnika: AVQ
- Gender:
To nie jest zaworek zwrotny tylko dławik przelewowy.
A co do gruszki to ona ma w sobie zaworek zwrotny i w dodatku możesz podpompować jak by trza było czgo nie zrobisz zaworkiem zwrotnym.
A co do gruszki to ona ma w sobie zaworek zwrotny i w dodatku możesz podpompować jak by trza było czgo nie zrobisz zaworkiem zwrotnym.
- waltherp99
- Debiutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 24 lut 2018, 14:53
- Imię: Arkadiusz
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Auto: Zafira 2.0 dti
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
Mam ten sam problem. auto mam od niedawna ale dostałem zafirę jak były mrozy cały czas walczyłem z odpalaniem bo myślałem że się zapowietrza ale dzisiaj mnie zaskoczyło bo przy 1,5 st C odpaliła bez jęknięcia. przy -5 jest problem a 0+ jest ok fakt że zakręci 3 razy wałem ale odpali . Przy 2+ świece zapalają sie na 1 s wiec soft pompy się kłania ( Świece nowe bo 2 padły ) sterownik świec ok
UWAGI co do mojego auta to:
rozrusznik ( czasami wydaje dziwne dźwięki ) dla spokoju do naprawy koszt jakieś 150 zł
Podejrzany czujnik temperatury
Po wymyciu góry pompy mokre miejsce przy sterowniku pompy ( uszczelka zamówiona i będę wymieniał )
moim zdaniem jeżeli by się zapowietrzał to by gasł albo rzucało by silnikiem a przykładowo u mnie tego nie ma , ktoś na jakimś forum albo zafiry albo vectry napisał że po wykręceniu tego słynnego dławika powrotu miał jakieś błoto w nim wytrącone z ON więc z koro tam był syf to może być w całej pompie dlatego ja doleje mixolu do ON ( na pewno nie zaszkodzi skoro komary przy dziurawych zimeringach jeździły setki km i nic się nie działo a kartery były czyste, to pompy tez będą z mixolem )
Być może ale to moja dedukcja przy mrozach ciężko ma jakiś tłoczek w pompie i dlatego ciężej pali , warto sprawdzić moje uwagi.
UWAGI co do mojego auta to:
rozrusznik ( czasami wydaje dziwne dźwięki ) dla spokoju do naprawy koszt jakieś 150 zł
Podejrzany czujnik temperatury
Po wymyciu góry pompy mokre miejsce przy sterowniku pompy ( uszczelka zamówiona i będę wymieniał )
moim zdaniem jeżeli by się zapowietrzał to by gasł albo rzucało by silnikiem a przykładowo u mnie tego nie ma , ktoś na jakimś forum albo zafiry albo vectry napisał że po wykręceniu tego słynnego dławika powrotu miał jakieś błoto w nim wytrącone z ON więc z koro tam był syf to może być w całej pompie dlatego ja doleje mixolu do ON ( na pewno nie zaszkodzi skoro komary przy dziurawych zimeringach jeździły setki km i nic się nie działo a kartery były czyste, to pompy tez będą z mixolem )
Być może ale to moja dedukcja przy mrozach ciężko ma jakiś tłoczek w pompie i dlatego ciężej pali , warto sprawdzić moje uwagi.