Witam.
Jeżdżę moją Zafirą 7 lat i nigdy mnie nie zawiodła.
Ale jak wiadomo auta się niestety zużywają .
Przy próbie odpalenia po zakręceniu silnikiem i puszczeniu kluczyka pojawił się taki krótki zgrzyt, jaki wydaje rozrusznik gdy bendiks się nie cofnie, i cisza, auto nie odpaliło.
Przy kolejnej próbie zakręcenia nie było już takiego telepania autem jak zazwyczaj przy kręceniu rozrusznika, słychać było tylko jednostajny odgłos bucząco-bzyczący który, jak się okazało, był odgłosem pracującego rozrusznika, ale bez zapłonu (bez iskry).
Mechanikowi trochę zajęło zanim znalazł przyczynę braku zapłonu, ostatecznie po wymianie czujnika położenia wału oraz świec auto znowu zaczęło normalnie palić. Szczerze mówiąc to wymiana świec wydała mi się dziwna.
Nie jeździłem nią potem zbyt dużo bo kupiłem drugie auto.
W każdym razie gdy w końcu przytrafiła się dłuższa jazda i silnik mógł się dobrze rozgrzać, zauważyłem, że powrócił dawny problem, na który kiedyś pomogła właśnie wymiana świec - wypadanie zapłonów, objaw występujący tylko na biegu jałowym w postaci pojedynczych szarpnięć budą w nieregularnych odstępach, i towarzyszących im buchnięć z wydechu.
Poza tym problem z obrotami, zauważalny głównie np. podczas manewrowania na parkingu, a podczas jazdy to chyba tylko w momencie wrzucania na luz - spadanie obrotów aż do prawie zdławienia silnika, ale jak dotąd nie zdarzyło się żeby zgasł.
Podobny objaw kiedyś miałem z powodu brudnej przepustnicy.
Jeszcze jedna sprawa, tylko że ta akurat na plus, to że po tej naprawie auto dostało kopa, o wiele dynamiczniej reaguje na wciskanie gazu niż przed awarią, i to jest dla mnie bardzo zagadkowa sprawa.
Dodam, że od pewnego czasu przed awarią jeździłem ze świecącą kontrolką check engine, błąd z powodu zaworu egr, ale poza świeceniem kontrolki nie było żadnych innych objawów, auto jeździło zupełnie normalnie.
Kontrolka zapala się zresztą do tej pory.
Moje pytanie jest takie :
jaki może mieć związek z wykonaną naprawą pojawienie się tych wszystkich objawów?
Mechanik mi sugeruje, żeby wymienić egr, choćby na używany byleby nie zapalał kontrolki i dopiero wtedy szukać przyczyn tego co się dzieje.
Co o tym myślicie?
Czy egr może mieć tu znaczenie?
Tak jak napisałem, jeździłem z nim już jakiś czas i nic niepokojącego się nie działo, aż do tej awarii.
zmieniłem słowotok na bardziej zrozumiały tekst
Problemy po awarii
Moderator: Sebu$
Problemy po awarii
Ostatnio zmieniony 18 kwie 2018, 22:00 przez Sebu$, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mariusz
- Zafiromaniak
- Posty: 2474
- Rejestracja: 11 maja 2017, 07:01
- Imię: Mariusz
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: ZB OPC Line
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z18XER
- Gender:
Problem z uruchmieniem silnika był spowodowany awarią czujnika, więc wymiana świec raczej była niepotrzebna a jeżeli już to jakie świece zostały wkręcone? Niestety te silniki nie lubią zamienników i najlepiej działają na świecach GM.
-
- Zafiromaniak
- Posty: 2531
- Rejestracja: 15 sty 2009, 19:27
- Imię: Henryk
- Lokalizacja: Raszyn
- Auto: Zafira
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Y22DTR
- Gender:
Przycinajacy się zawór EGR może powodować te problemy tym bardziej że system zapala kontrolkę . Ja miałem podobnie gdy uszkodzoną miałem tylko uszczelkę pod EGR w silniku 2.0 16V..